powrót - parada gier
powrót - różności

 global war
   lk avalon
   p.m.m. elfinger, dariusz garbowski
 1993
opis: adam kaczmarek

wstęp
strona główna

ulubione gry leszka

archon
arkanoid
blue max
bc quest
boulder dash
clowns & baloons
colossus chess
drop zone
flak
fort apocalypse
frogger
ghost chaser
henry's house
karateka
last starfighter
leader golf
mercenary
miner 2049er
montezuma's rev.
moon patrol
pole position
raid over moscow
river raid
road race
silent service
slot machine
spindizzy
spy hunter
starquake
summer games
tekstówki
zeppelin
zorro

parada gier

kontakt

Bombowa gra, i to dosłownie. Mowa tutaj bowiem o grze pt. Global War. Gra jest może mało znana w kręgach atarowców, jako że powstała stosunkowo późno, bo w roku 1993. Wydana została przez L.K. Avalon. Jest to konwersja identycznej gry na Amigę i PC. A o co w niej chodzi? Ano prosta sprawa - mamy tutaj do czynienia z totalną, światową wojną atomową. Należy więc wykończyć wszystkich przeciwników zasypując ich gradem głowic atomowych, lub stosując inne nie mniej perfidne sposoby.
     Jak grać? Po uruchomieniu gry pojawia się plansza, na której widać dziesięć ekranów oraz duży napis "Global War" na środku. Musimy teraz wybrać swoich przeciwników. Wybieramy więc cztery postacie. Na ekranie pojawia się strzałka sterowana joystickiem, którą włączamy, bądź wyłączamy ekrany, na których pokazują się podobizny przeciwników. Są to postacie znane z polityki i historii, których nazwiska dla niepoznaki nieznacznie zmieniono. Jest tu np. Gorbi, Raygun, Tse-Punk, Infidel (piknie - Lech), Ghanji, Satcher, Cadafy, itp. Ich podobizny zostały zresztą świetnie narysowane, tak że nie powinno być wątpliwości o kogo chodzi. Zwróćcie również uwagę na świetnie zrobiony efekt śnieżenia ekranów przy ich przełączaniu. Po dokonaniu wyboru klikamy na napis Global War, aby rozpocząć właściwą rozgrywkę. Tutaj jedna uwaga: jeśli nie wybraliście żadnej postaci, lub wybraliście mniej niż cztery postacie, komputer sam wylosuje brakujących przeciwników.

grafika/globwar2.gif

     Gra dzieli się na tury. W jednej turze każdy kraj może podjąć jedno działanie. Najpierw więc podejmujemy decyzję, co będziemy robić w danej turze, a potem obserwujemy wyniki działań naszych, oraz przeciwników. Na początku więc zostaniemy przeniesieni do centrum dowodzenia. Wygląda ono tak jak na zdjęciu poniżej.

grafika/globwar2.gif

     Jest tu sporo kontrolek, więc opiszę je pokrótce. W czterech rogach ekranu widzimy podobizny przeciwników. Po lewej i prawej stronie widać systemy uzbrojenia. Są to rakiety nośne, głowice atomowe, bombowce i systemy obronne. Na lewo od napisu Global War znajduje się ikona produkcji, a na prawo - propagandy. Pod napisem są ikony przesiedlenia i armii. Na środku znajduje się ekran, którego zawartość zmienia się w zależności od podejmowanej akcji, a pod nim pole, w którym pojawiają się rozmaite komunikaty. Jak widać, posiadamy rakiety o różnej nośności, 10-100 megaton, oraz głowice o różnej sile rażenia, jak i rozmaite typy bombowców i systemów obronnych. Zauważmy że przy każdym rodzaju broni znajduje się lampka, która świeci się, gdy na składzie posiadamy chociaż jeden egzemplarz danej broni.
     Aby uderzyć w przeciwnika za pomocą głowicy atomowej, musimy w poprzedniej turze przygotować rakietę, lub bombowiec, który ją przeniesie. Gdy mamy już gotową rakietę lub bombowiec - wystarczy wybrać jednego z przeciwników, następnie zaznaczyć cel na terenie jego kraju, a potem głowicę, którą dokonamy ataku. Należy pamiętać, że głowica nie może mieć większej mocy niż nośność przygotowanej rakiety/bombowca. Pamiętajmy też, że możemy podjąć również inną akcję niż atak, lecz utracimy wówczas uprzednio przygotowaną rakietę/bombowiec. Innymi czynnościami, jakie możemy wykonać są:
     Włączenie systemu obrony. Jeśli w tej turze zostaniemy zaatakowani systemy te dają następującą szansę na uniknięcie ataku: GDS - 50%, X-17 - 75%, Reflex1 - 100%.
     Podjęcie produkcji. Aby mieć broń, należy ją produkować. Ilość wyprodukowanej broni zależy od ilości miast. Nie radzę uruchamiać produkcji przez dwie tury z rzędu, czemu? - sprawdźcie sami.
     Wszczęcie propagandy. Naprawdę potężna broń. Wynikiem takiego działania może być, iż część obywateli kraju będącego celem propagandy przejdzie do nas, bądź na odwrót - to przeciwnik przyjmie strumień uchodźców. Czasami skutkiem propagandy może być również dziwne wydarzenie, jak lądowanie obcych, bądź powtórzenie przez nasz kraj "sukcesu" z Czarnobyla :-)
     Wysłanie armii dywersantów. Jest to mało skuteczne narzędzie, bo chociaż dywersanci zadają przeciwnikowi straty, to my też tracimy swoich ludzi.
     Przesiedlenie. Polega na wyrównaniu liczby ludności w największym i najmniejszym mieście. Ma to utrudnić przeciwnikowi zniszczenie najmniejszego miasta. Osobiście nigdy tego nie używam.

     Po wybraniu czynności zatwierdzamy ją kliknięciem na napis Global War na górze ekranu. Zostajemy wówczas przeniesieni na planszę, na której widzimy poszczególne kraje i możemy obserwować wyniki posunięć graczy (wyrastające grzybki? ;-) - Lech)

grafika/globwar2.gif

Na początku każdy z graczy posiada po pięć miast, lecz w trakcie rozgrywki ich liczba będzie się stopniowo zmniejszać. Gdy któryś z graczy straci wszystkie miasta, wypada z gry. Miasta, w zależności od liczby mieszkańców, będą widoczne jako namiot, mała chatka, duża chatka, blok czy w końcu habitat. (lub też dziura w ziemi, gdy liczba mieszkańców wyniesie zero :-))
     Po obejrzeniu animacji przechodzimy znowu do fazy planowania, i tak w kółko. W wypadku, gdy nasz kraj zostanie pobity, a na placu boju zostanie więcej niż jeden przeciwnik, komputer przeprowadzi wojnę w trybie przyśpieszonym, aż do wyłonienia zwycięzcy. Możemy także przerwać grę w dowolnym momencie klawiszem START (jak wyłączenie Windows! - Lech), a wówczas nie będzie zwycięzców, a my będziemy mogli podziwiać zdjęcie Conana barbarzyńcy. Celem gry jest pokonanie przeciwników i uratowanie z pogromu jak najwięcej ludzi. Temat wojny atomowej brzmi może poważnie, jednak tutaj został on potraktowany z przymrużeniem oka i gra zawiera sporą dawkę humoru. Polecam.

grafika/globa_an.gif Poniżej zamieszczam kilka porad strategicznych.

- W pierwszej turze wystaw rakietę 10 megaton, a w drugiej uruchom produkcję i obserwuj, kto cię zaatakuje. Na początku nigdy nie atakuj pierwszy, lecz walcz z tymi, którzy zaatakują ciebie. Gdy na początku zacznie z tobą walczyć dwóch lub więcej przeciwników - to już po tobie.
- Najgroźniejszym przeciwnikiem jest Ghanji. Używa on tylko jednej broni - propagandy, a robi to bardzo skutecznie. W walce jeden na jednego nie masz z nim raczej szans, ani również nie ma ich żaden z komputerowych przeciwników. Jednak nawet on nie poradzi sobie z dwoma przeciwnikami.
- Gdy żaden z przeciwników cię nie atakuje, ty też nie atakuj. Niech oni walczą między sobą, a ty w tym czasie gromadź arsenał wojenny. Jeśli posiadasz więcej niż jedno miasto, dawaj na przemian produkcję, oraz wystawiaj najsłabszą ze swoich rakiet.
- Gra posiada drobny błąd. Zgodnie z instrukcją system X-17 ma 75% skuteczności. W rzeczywistości system ten jest prawie wcale nieskuteczny.
- Z reguły jedna głowica 100 megaton wystarcza do pełnego zniszczenia miasta o rozmiarze dużej chatki. Atakowanie nią mniejszych miast to marnotrawstwo.

adam kaczmarek

? KB global war
powrót na początek
powrót - parada gier
powrót - różności