|
Druid jest grą, którą poznałem przez przypadek. Swego czasu polowałem na grę Feud. W moim mieście było kilka sklepów, w których można było nabyć kasety z zestawami gier do małego Atari. Niestety, zestawu, którego poszukiwałem, czyli tego z grą Feud, nigdy nie można było dostać. Lecz pewnego dnia wszedłem do takiego sklepu i, ku mojemu zdziwieniu, usłyszałem, że akurat jest dostępny poszukiwany przeze mnie zestaw. Czym prędzej go więc nabyłem i wciąż nie wierząc własnemu szczęściu udałem się do domu. Niestety tam czekało mnie rozczarowanie, gdyż okazało się, że ktoś przez pomyłkę nagrał na kasetę zupełnie inne gry, niż powinny się tam znajdować. Wśród tych gier był między innymi Druid. Tak więc przez przypadek wszedłem w posiadanie tej gry, trzeba jednak przyznać, że był to szczęśliwy przypadek. Gra bowiem jest świetna i kiedyś spędziłem nad nią mnóstwo czasu, przechodząc ją zresztą wielokrotnie. Ponadto gra jest trochę podobna do poszukiwanego przeze mnie Feuda. W obu grach używa się bowiem czarów. Niestety Feuda nie udało mi się nigdy zdobyć i po raz pierwszy miałem okazję na niej zagrać dopiero niedawno, na emulatorze.
Przejdźmy jednak do samej gry. Otóż była sobie pewna kraina w której dobrze się działo i wszyscy byli szczęśliwi, lecz jak to często w grach bywa, tylko do czasu (oj, nie tylko w grach tak bywa... - Lech). Pewnego dnia bowiem do krainy tej przybyło czterech Lordów Chaosu. Ich przybycie zachwiało delikatną równowagę pomiędzy dobrem i złem, i w krainie zaczęło się dziać źle. To, co inni napsuli, musi teraz oczywiście naprawić nasz główny bohater, czyli tytułowy Druid. Musi on zgładzić wszystkich czterech Lordów Chaosu, aby znowu zapanował ład i porządek.
Jak widzimy na powyższym rysunku, ekran gry jest podzielony na dwie części. W górnej znajdują się liczniki czarów i energii, w dolnej zaś toczy się akcja gry. Bronią naszego bohatera, która posłuży mu do wykonania zadania, są moce magiczne. Do dyspozycji mamy czary oraz zaklęcia proste. W górnej części ekranu, po prawej stronie, znajdują się liczniki czarów. Pierwsze trzy z nich przedstawiają ilość zaklęć prostych jaką dysponuje nasz bohater. Są to: woda, ogień i prąd. Zaklęć prostych używamy do niszczenia atakujących nas stworów. Rzucenie takiego zaklęcia to nic innego, jak strzelenie do przeciwnika przy użyciu pocisku wodnego, ogniowego, bądź elektrycznego. Rzucamy je przyciskając fire w joysticku. Wyboru zaś typu zaklęcia prostego dokonujemy klawiszem P na klawiaturze. Nad symbolami wody, ognia i prądu znajduje się znacznik pokazujący, który typ zaklęć jest aktywny. Różne atakujące was stwory są mniej lub bardziej czułe na różne zaklęcia proste. Do unicestwienia jednych wrogów potrzebny będzie np. jeden strzał ogniem lub trzy wodą, podczas gdy do innych odwrotnie. Musicie sami sprawdzić, na co najbardziej podatni są aktualnie atakujący was przeciwnicy i zależnie od tego zmieniać typy zaklęć. Dalej znajdują się ikony pozostałych czterech czarów. Rzuca się je klawiszami 1-4 na klawiaturze.
Są to:
- Otwarcie drzwi. Bardzo ważne zaklęcie; uważajcie, aby mieć zawsze kilka w zapasie. Może się bowiem zdarzyć, że z powodu ich braku utkniecie w którymś miejscu i przejście dalej okaże się niemożliwe.
- Niewidzialność. Na pewien czas nasz bohater staje się niewidzialny i żadne stwory go nie atakują. Niestety działanie czaru jest krótkotrwałe i w dodatku nie uda się wam oszukać nim Lordów Chaosu.
- Stworzenie Golema. Jak wiadomo Golem, to kamienny potwór obdarzony potężną siłą, który będzie słuchał poleceń swego stwórcy. Jest to wasz największy (bo jedyny ;-)) sprzymierzeniec w walce z chaosem - będziecie więc musieli się z tym panem zaprzyjaźnić. Istnieją trzy tryby sterowania Golemem, które zmieniacie klawiszem A.
Stand - w tym trybie Golem stoi w miejscu i niszczy tylko te stwory, które go zaatakują.
Follow - w tym trybie Golem porusza się równolegle do nas, służąc nam jako tarcza, a przy okazji blokując nam drogę i przeszkadzając. Tryb raczej bezużyteczny.
Send - w zasadzie najważniejszy tryb sterowania. Golem porusza się w kierunku w który patrzy Druid. Sprawne sterowanie nim wymaga trochę praktyki, lecz bez Golema praktycznie nie mamy szans na dalszych poziomach przebić się przez hordy atakujących nas potworów. Najlepiej jest ustawić Golema tak, aby szedł przed nami i niszczył wrogów zastępujących nam drogę.
Golem to ten brązowy i uśmiechnięty koleś obok naszego bohatera, wygląda przerażająco, prawda? ;-).
- Chaos. Jest to najpotężniejszy z czarów. Niszczy wszystkie potwory znajdujące się na ekranie, oraz przywraca nam energię. Służy również do pokonania Lordów Chaosu. Aby zniszczyć Lorda Chaosu, należy do niego podejść tak, żeby go dotknąć i wówczas rzucić czar chaos. Z reguły będziemy jednak musieli na jednego Lorda zużyć aż dwa chaosy. Ten bowiem, gdy znajdziemy w się w pobliżu, zacznie w nas strzelać (a może pluć?), a jego pociski są nawet w stanie przenikać przez ściany. Każde trafienie będzie nie tylko zabierać nam energię, ale również utrudniać nam ruch w kierunku Lorda. Rzucenie chaosu zaś powstrzyma go na czas działania czaru i pozwoli na zbliżenie się do niego. Drugi czar natomiast pozwoli go unicestwić.
Ta gęba obok schodów to właśnie Lord Chaosu.
Na lewo od liczników zaklęć znajdują się paski przedstawiające poziom energii naszego bohatera oraz Golema. Druid będzie bowiem tracił energię za każde zetknięcie się z wrogim stworem, a także za kontakt z niektórymi przeszkodami znajdującymi się na mapie. Utraconą energię przywrócą nam znajdujące się na planszach pentagramy. Czary natomiast uzupełnimy w rozrzuconych tu i ówdzie księgach zaklęć. Aby skorzystać z takiej księgi, należy podejść do niej od dołu, a wówczas pojawi się lista znajdujących się w niej czarów i zaklęć prostych, z której będziemy mogli wybrać jedną pozycję. Raz użytej księgi zaklęć nie można użyć ponownie. Pod paskami energii znajduje się pasek obrazujący poziom doświadczenia naszego Druida. Jest on zarazem swego rodzaju licznikiem punktów. Od jego długości zależy jak wysoko znajdziemy się na liście najlepszych druidów po zakończeniu gry (ranking druidów? ;-) - Lech). Ogółem czeka na nas coś około ośmiu poziomów (jeśli dobrze pamiętam). Pomiędzy poziomami poruszamy się za pomocą schodów.
Ogólnie gra nie jest trudna. Bez większych problemów można ją przejść grając na Atari, a dzięki opcji save na emulatorze jest to jeszcze prostsze. Tak więc do roboty, dżoje w dłoń i nie dajcie szans Lordom Chaosu.
Adam Kaczmarek
|
 |
