Podobnie jak w przypadku wielu innych zamieszczonych tu gier, Beach Head należy do absolutnie topowych tytułów, które u mnie - prywatnie - przeszły prawie bez echa. Nawet zajadły gracz w tamtych czasach miał swoje granice mocy przerobowych ;-) Wszystkich gier nie dało się zaliczyć po prostu.
Zamiast Beach Head w swoim "podstawowym zestawie" zamieściłem Raid Over Moscow - podobieństwo między obu programami jest uderzające. Autorami są ci sami ludzie z Access Software, którzy wykorzystali ten sam patent zrobienia jednej gry wieloetapowej, składającej się z osobnych małych gierek, a każda rozgrywana była w inny sposób. Razem dawało to efekt różnorodności, przy czym sam scenariusz był spójny. W Raid Over Moscow trzeba było dotrzeć do centrum sterowania rakietami balistycznymi, w BH zadanie polega na wysadzeniu desantu na terenie przeciwnika i zdobyciu przyczółka. Coś w tym stylu. Najpierw przedzieramy się do zatoki, tam staczamy bój z flotą nieprzyjaciela, potem szarża czołgowa na lądzie, wreszcie walka z wielkim bunkrem i zaszczytne miejsce na liście zwycięzców. Ponieważ gra jest w wersji dyskowej (atr - wstawić do pierwszej stacji dysków), więc istnieje możliwość trwałego zapisania swoich inicjałów na liście.
W 1986 roku powstała druga część Beach Head, którą też zamieszczam - Dictator Strikes Back. Stworzona takoż przez Bruce'a i Rogera Carverów i wydana przez Access Software. Niewiele już o niej wiem, poza tym, że graficznie wygląda lepiej niż jedynka, a jednocześnie powiela schemat kilku prostych gierek w jednej. Zarówno w Raid Over Moscow, jak i Beach Head działa cheat polegający na możliwości włączenia się w grę podczas trybu demo (wystarczy ruszyć joystickiem, aby przejąć sterowanie). W BH2 można po prostu potrenować osobno każdy etap.
|
|