Napisz proszę, chociaż kilka słów
 
Nakarm głodne dziecko - wejdź na stronę www.pajacyk.pl
 

Jak mi smutno .

Moja Mama jest w szpitalu. Leży w Międzylesiu, w dawnym szpitalu kolejowym na I oddziale wewnętrznym.

Od tygodnia nie mam na nic czasu, bo prawie cały dzień jestem w szpitalu.

Wracając ze szpitala, idę na godz. 18.00. do pobliskiego kościoła na Mszę św. i na Nabożeństwo Majowe.
Ostatnio poznałam ks. Proboszcza tej parafii - ks. Jerzego Banaka. Znałam go już wcześniej. Był moim wykładowcą w czasie studiów. Ale przez ponad 20 lat nie mieliśmy kontaktu.

szpital - budynek główny Moja kochana Mamusia Moja Mamusia podłączona do kroplówki

Mama po 12 dniach wróciła ze szpitala. Niestety jest bardzo słaba i nie wiem, czy da radę wrócić do swojej dawnej sprawności.

Pobyt Mamusi w szpitalu dał mi dużo do myślenia. Mam fajną opiekunkę - to prawda, ale świadomość, że już teraz jestem skazana całkowicie na pomoc "obcych" /mam nadzieję, że Stenia mi tą szczerość wybaczy/, nie napawa mnie wielką radością. Trudno mi się pogodzić z nową rzeczywistością.

Ela dziękuję

poprzednia strona