W Wielki Piątek zgodnie ze starożytną tradycją Kościół nie sprawuje Mszy świętej.
Komunia święta tego dnia jest udzielana z hostii konsekrowanych poprzedniego dnia.
Wielki Piątek to dzień zadumy, w którym rozważa się mękę Chrystusa, dlatego też używane są szaty koloru czerwonego. Cała liturgia ma swoją powagę i charakteryzuje się wielkim skupieniem. Milkną organy, dzwony, dzwonki, jest surowy wystrój Kościoła: tabernakulum jest otwarte, a na ołtarzu nie ma obrusów. To wszystko wskazuje na pokutny charakter tego dnia.
W tym dniu nie udziela się żadnych sakramentów. Wyjątkiem jest sakrament namaszczenia chorych, którego udziela się w sytuacji zagrożenia śmiercią.
Liturgia Wielkiego Piątku skupia się miedzy innymi na krzyżu. Rozpoczyna się wejściem w ciszy asysty liturgicznej wraz z kapłanem w szatach koloru czerwonego. Celebrans kładzie się na ziemię krzyżem i trwa dłuższa chwilę w milczeniu. W tym samym czasie wierni klękają. Jest to czas na modlitwę. To co się dzieje w tym dniu jest tajemnicą. Nie da się tego inaczej zrozumieć, jak w milczeniu. Potem następuje modlitwa na rozpoczęcie, gdzie opuszcza się wszystkie zwroty powitalne wiernych. "Boże Ty przez mękę Chrystusa, Twojego Syna a naszego Pana, zniweczyłeś śmierć.".
Następuje Liturgia Słowa, która jest drugą częścią dzisiejszego zgromadzenia wiernych. W centrum czytań jest uroczyste odczytanie Męki Pańskiej według św. Jana.
Naoczny świadek, jedyny uczeń, który stał pod krzyżem, św. Jan w opisie Męki Pańskiej, podkreśla jeszcze dobitniej niż inni ewangeliści, że Jezus wydał się na śmierć z pełną świadomością i całkowicie dobrowolnie. Jezus przed sądem stoi pełen królewskiej i boskiej godności. W relacji św. Jana Jezus umiera na krzyżu w tym momencie, gdy w świątyni zabijano baranka na ucztę paschalną. Jezus jest prawdziwym Barankiem Paschalnym, Jego krew jest ceną naszego zbawienia. On umiera by naszej śmierci odebrać rys beznadziejności, a serca napełnić nadzieją życia wiecznego.
Po kazaniu rozpoczyna się najbardziej długa z całego roku Modlitwa Powszechna. Jest ona długa, ale jakże piękna i uroczysta. Stajemy w duchu przed Chrystusem wiszącym na ołtarzu krzyża, na którym złożył w ofierze swoje życie za wszystkich ludzi. Podwyższony nad ziemią wszystkich pociągnął do Siebie. Dlatego modlimy się za wszystkich ludzi i cały świat. Czynimy to posługując się modlitwą sięgającą starożytności chrześcijańskiej. Po zapowiedzeniu intencji wszyscy będziemy modlić się przez chwilę w ciszy, po której kapłan podsumuje modlitwę naszego zgromadzenia specjalną prośbą. Każdorazowe "amen" wypowiedziane przez nas po modlitwie kapłana, powinno być świadomym włączeniem się nas w modlitwę Kościoła.
Oto drzewo krzyża,
na którym zawisło zbawienie świata. Zamiast Modlitwy Eucharystycznej, ważnym momentem liturgii Wielkiego Piątku jest adoracja Krzyża, znaku zwycięstwa Chrystusa i naszego zbawienia. Ukazywanie Krzyza wiernym znane było już w IV wieku w Jerozolimie. W Wielki Piątek wierni gromadzili się w wieczerniku, potem udawali się na Golgotę, gdzie biskup ukazywał im Krzyż. Następnie oni podchodzili do niego, dotykali go czołem i całowali Drzewo. Zwyczaj ten jest do dnai dzisiejszego w Jerozolimie. Adorujmy Krzyż, klęknijmy przed nim, ucałujmy ze czcią święte rany Jezusa.
Odsłonięcie Krzyża następuje w trzech etapach, za każdym razem klękamy i w odpowiedzi - "pójdźmy z pokłonem" wyrażamy wdzięczność za trud zbawienia. Za udział w adoracji Krzyża i jego ucałowanie podczas Liturgii Męki Pańskiej możemy uzyskać odpust zupełny pod zwykłymi warunkami.
Od Krzyża liturgia wiedzie nas do Komunii Świętej. Ukazany jest tu ścisły związek między ofiarą Jezusa Chrystusa na Krzyżu a Eucharystią.
Uczestniczymy zawsze w eucharystycznej Uczcie Baranka, dzięki Jego ukrzyżowaniu. Komunia Święta jest pokarmem, jest owocem zerwanym z Drzewa Krzyża, z Drzewa nowego i nieśmiertelnego Życia.
Zgodnie z wielowiekową tradycją na zakończenie liturgii Wielkiego Piątku niesiemy Najświętszy Sakrament okryty welonem do Grobu Pańskiego.
Dekoracja grobu przypomina nam o Jego ofierze dla nas. Grób Pański wypełniony jest prawdziwą obecnością Chrystusa. Nawiedzając go oczekujmy na radosne Święto Zmartwychwstania. Zwyczaj wystawiania w Bożym grobie Najświętszego Sakramentu w monstrancji z białym welonem pochodzi od XIV wieku. |