Quo Vadis
A gdyby tak... gdy chcieć spróbować
nie czekać, lecz podnieść klucz,
otworzyć drzwi nieba i bez słowa
zajrzeć tam, choć przez próg...
stać na progu jasnych dróg.
W cieniu świąt, w cieniu świec
między "jak żyć" a "Quo Vadis"
Ty i ja u źródeł dnia
uciekamy do nieba po rady
i po miłość, co nie ma dna.
W cieniu świąt, w cieniu świec
Życie nas chce poprowadzić...
Jak trawy źdźbła w refleksach szkła,
w słońcu ckąpani - siebie szukamy...
w nieba otchłani - gubimy dni.
A gdyby tak, gdyby czas przesypać
Sercem, nim trafi do rąk
i gdyby deszcz zechciał stać na szybach
spokój jak chleb w arkach łąk...
Nikt by nie chciał odejść stąd.
/muzyka: Janusz Szaban,
słowa: Justyna Holm/