Redaguje:
Krystyna Karwicka-Rychlewicz |
gazetka internetowa ISSN 1643-8752 (http://www.idn.org.pl/kurier/) |
Kurier Nr 4 (057) 8 kwietnia 2003 r. |
Pogodnych, radosnych, zdrowych Świąt Wielkanocnych oraz smacznego jajka Czytelnikom, Współpracownikom i Przyjaciołom Kuriera IdN1 życzy redakcja.
Podobnie jak w minionych latach, tak i w tym roku podopieczni, przyjaciele
i sympatycy Fundacji Pomocy Matematykom i Informatykom Niesprawnym Ruchowo
spotkają się na Wielkanocnym "Jajku" w budynku PAN przy ul. Twardej 51/55 w
Warszawie, w którym mieści się Komputerowe Laboratorium Inwalidów Ruchu. Spotkanie
odbędzie się 12 kwietnia o godz. 13.00. Uczestnicy tych spotkań, a jest ich
zazwyczaj ponad 100, będą jak zazwyczaj składać sobie życzenia, spotykać dawno
nie widzianych przyjaciół i znajomych oraz degustować przyrządzane przez siebie
potrawy. Zapraszamy również tych wszystkich, do których inną drogą nie dotrą
zawiadomienia o spotkaniu.
W związku z propozycją wicepremiera Grzegorza Kołodki likwidacji PFRON, Fundacja
Pomocy Matematykom i Informatykom Niesprawnym Ruchowo wystosowała do kilkudziesięciu
osób ze świata polityki oraz do Sejmu, Senatu i organów administracji państwowej
- list z protestem przeciwko tej decyzji. Oto jego treść:
Fundacja Pomocy Matematykom i Informatykom Niesprawnym Ruchowo z ogromnym niepokojem
i dużymi obawami o przyszłość przyjmuje zamysł likwidacji Państwowego Funduszu
Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych w ramach przedstawionego przez wicepremiera
G. Kołodkę programu naprawy finansów państwa.
Jesteśmy organizacją "non profit", która pośród osób niepełnosprawnych działa
już prawie 13 lat (od 1990 roku). Zajmujemy się ponad 600 osobami w Warszawie
i okolicach i ponad 700 na terenie Polski. Są to przede wszystkim osoby niesprawne
ruchowo w stopniu znacznym i umiarkowanym - przez nas szkolone, stale informowane
(portal www.idn.org.pl)
odnotowane w naszej bazie, wspólnie z nami realizujące wiele projektów polskich
i zagranicznych.
Przynajmniej 70% z nich to beneficjanci PFRON. Dla nich likwidacja Funduszu
to perspektywa ponownego zamknięcia w domu; jak bowiem żyć bez komputera, wózka
elektrycznego, samochodu, podjazdu ? Jak studiować i szkolić się ?
Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych w swojej obecnej postaci
(po przesunięciu 52% środków do samorządów) to przede wszystkim organizator
programów celowych; to instytucja o dopracowanej strukturze i wypracowanych
(choć dla nas często uciążliwych) procedurach. Właśnie programy celowe są jedną
z większych zdobyczy środowiska niepełnosprawnych i to zarówno jednostek (program
Pegaz, Homer, Student) jak i pracujących z tym środowiskiem i na jego rzecz
organizacji pozarządowych (program Partner, Papirus).
Nasza Fundacja dzięki uczestnictwu w programie Partner prowadzi:
Warsztaty Aktywizacji Zawodowej - szkolenie informatyczne sprzężone z aktywizacją
zawodową - rocznie ok. 100 osób
specjalistyczne kursy informatyczne - rocznie ok. 60 osób
przygotowanie i przeprowadzenie egzaminów z Europejskiego Komputerowego Prawa
Jazdy - certyfikat unijny - rocznie ok. 50 osób
przygotowanie do wykonywania funkcji doradcy środowiskowego osób niepełnosprawnych
- nowy zawód, program pilotażowy - ok. 30 osób
Przygotowuje się do prowadzenia:
Lokalnej Akademii Informatycznej (w ramach programu interkl@sa) - przygotowania
na poziomie technika informatyka do pracy w sieci, grafice, Internecie. Dyplom
uznany w Europie; pierwsza Akademia adresowana przede wszystkim do osób niepełnosprawnych,
choć z założenia integracyjna,
profesjonalnej agencji pośrednictwa i poradnictwa pracy - chcemy zorganizować
ją w 2003 roku, na podstawie doświadczeń naszego Klubu Poradnictwa i Pośrednictwa
Pracy, który działa od 1997 roku. Byłaby to pierwsza taka placówka w Warszawie.
Bez udziału PFRONu te inicjatywy byłyby niewykonalne, truizmem wydaje się po
wyliczeniu ich udowadnianie, że dobrze służą środowisku, że przygotowują do
pracy nie tylko kwalifikowanej, ale przede wszystkim jeszcze na naszym rynku
osiągalnej.
PFRON jest instytucją wpisaną w europejskie dokumenty akcesyjne, ma zbierać wnioski
o unijną pomoc i zapewniać nam, organizacjom pozarządowym działającym wśród osób
niepełnosprawnych, niezbędny z polskiej strony wkład własny.
Analizując te przesłanki, patrząc na strukturę już nieźle zorganizowaną, biorąc
pod uwagę fakt, że środki finansowe, którymi PFRON dysponuje nie są środkami
budżetowymi, ale rynkowymi - nieodparcie nasuwa się pytanie: dlaczego właśnie
ten fundusz ma być zlikwidowany i dlaczego teraz, po strukturalnej reformie,
która w wyraźny sposób go uzdrawia, wyeliminowała znaczną liczbę kryminogennych
czynników ?
W swojej obecnej formie PFRON służy wprost wyrównywaniu szans osób niepełnosprawnych,
szans, które utracili w sposób niezawiniony - a które w Polsce są wciąż jeszcze
nierówne, bywa że i zaprzeczane.
Ufamy, że sprawa likwidacji PFRON-u nie jest sprawą przesądzoną, że po raz kolejny
nie zostaną podjęte kroki, które przyczynią się do dalszej marginalizacji środowiska
osób niepełnosprawnych - a ich organizacje nie zostaną zepchnięte w niebyt.
Najbardziej zaskakujące jest to, że takie myślenie, takie propozycje jak likwidacja
PFRON podejmowane są w Europejskim Roku Osób Niepełnosprawnych.
* * *
Środowisko elbląskich niepełnosprawnych w poniedziałek 31 marca protestowało
przeciwko zapowiedzianej przez ministra finansów likwidacji PFRON. Elbląski protest
pod nazwą "Likwidacja PFRON - likwidacja niepełnosprawnych" był pierwszy w kraju.
Liderzy organizacji zajmujących się problemami środowiska podkreślają, że niepełnosprawni
nie domagają się przywilejów, tylko wyrównania szans. Cokolwiek by złego o PFRON
powiedziano, to specjalny, odrębny fundusz, jest dla niepełnosprawnych niezbędny
- mówią niepełnosprawni. Organizatorem protestu była Elbląska Rada Konsultacyjna
Osób Niepełnosprawnych.
Niewidomi, a także inwalidzi z niepełnosprawnością narządów ruchu zaliczani
do I grupy inwalidztwa, nie muszą dokumentować wydatków - do 2280 złotych rocznie
- poniesionych na przewodnika lub niezbędną pomoc. Tak stanowi ustawa o podatku
dochodowym od osób fizycznych, co nie znaczy... że tak ma być. Bo, jak czytamy
w Super Expressie (2.04.2003) Ministerstwo Finansów interpretuje rzecz po swojemu:
jeśli urząd skarbowy ma w tej mierze wątpliwości, to ma wszcząć postępowanie
wyjaśniające. W ub. roku kilka urzędów żądało od niewidomych potwierdzenia,
że opłacali przewodników. Pismem z 10 grudnia ub.r. Ministerstwo Finansów poparło
stanowisko nadgorliwych urzędów skarbowych, "poprawiając" ustawę. Rzecznik
MF uzasadnił to w sposób następujący: Organ podatkowy nie może jedynie
żądać dowodów poniesienia wydatków na opłacenie przewodników (...). Może natomiast
przeprowadzić dowód z przesłuchania świadka lub strony za jej zgodą, a co za
tym idzie poprosić o podanie nazwisk osób, które świadczyły usługi przewodników... Trzeba liczyć się z tym, że w tym roku sytuacja może się powtórzyć.
Jeżeli państwo nie wesprze rodzin we wczesnej opiece nad dziećmi niepełnosprawnymi,
to wkrótce wzrośnie kolejka do domów opieki społecznej - alarmują działacze
organizacji
pozarządowych. Z danych Głównego Urzędu Statystycznego z 1996 r. wynika, że
dzieci niepełnosprawne stanowią 3,4 proc. ogólnej liczby dzieci w wieku do
14 lat. Wśród nich są m.in. dzieci niewidome i słabo widzące, niesłyszące i
słabo słyszące, upośledzone umysłowo, cierpiące na autyzm, niepełnosprawne
ruchowo. Według prezes Stowarzyszenia na Rzecz Osób Upośledzonych Umysłowo
- Krystyny Mrugalskiej - główne przeszkody hamujące wczesną pomoc dzieciom
niepełnosprawnym to: brak informacji i instruktażu dla rodziców dzieci niepełnosprawnych,
zbyt późna diagnoza zaburzeń, spóźniona rehabilitacja i terapia, wreszcie brak
współpracy specjalistów zajmujących się wczesnym leczeniem. W ciężkich przypadkach
niepełnosprawności stała opieka medyczna konieczna jest już w pierwszych miesiącach
życia. Pomocy takiej potrzebują m.in. dzieci z zespołem Downa lub dziecięcym
porażeniem mózgowym. Często zwłoka w rozpoczęciu leczenia wynika z błędnego
rozpoznania choroby przez lekarza pierwszego kontaktu. Kolejnym problemem jest
spóźniona rehabilitacja. -Taki rodzic jeździ po lekarzach, zbiera diagnozy
i nic z tego nie wynika. Jeden ojciec pokazał mi całą szufladę takich diagnoz:
mimo tego dziecko ciągle siedzi w domu i nic się nie dzieje - stwierdziła Krystyna
Mrugalska. W ramach istniejącego systemu opieki zdrowotnej nie jest finansowane
wielospecjalistyczne leczenie niepełnosprawnych. Jedynie organizacje pozarządowe
prowadzą ośrodki, w których ściśle współpracują ze sobą specjaliści. Szczególnie
trudną sprawą jest opieka nad dziećmi głęboko upośledzonymi. Dzieciom takim
służą specjalne, niepubliczne ośrodki. Mimo, że mają one zapewnione dotacje
z powiatów i transport finansowany przez gminy, to wiele starostw i gmin nie
wywiązuje się z obowiązków. Częściową odpowiedzią na problemy niepełnosprawnych
ma być program wczesnej interwencji na rzecz takich osób, przygotowany przez
przedstawicieli organizacji pozarządowych w konsultacji z przedstawicielami
trzech ministerstw: edukacji, zdrowia i pracy. Koordynatorką rządowym prac
nad programem jest minister edukacji, Krystyna Łybacka. Program jest przeznaczony
dla dzieci niepełnosprawnych do lat 7 i ich rodziców. Przewiduje on zwiększenie
środków z budżetu państwa na wczesną, wielospecjalistyczną terapię w ramach
działających już placówek opiekuńczych. - Nie istnieje żadna instytucja
odpowiedzialna za pomoc dzieciom niepełnosprawnym do 7 lat. Z dużym powodzeniem
działają oczywiście
organizacje pozarządowe, ale mają one jedną cechę, która uniemożliwia równy
dostęp do nich: są skupione w dużych miastach. Lukę tę stara się wypełnić właśnie
program wczesnej pomocy - powiedziała Jolanta Banach, pełnomocnik rządu ds.
osób niepełnosprawnych i prezes rady nadzorczej Państwowego Funduszu Rehabilitacji
Osób Niepełnosprawnych. Dostrzega ona trudności w pozyskaniu funduszów na program.
Jest przeciwna finansowaniu go m.in. z subwencji oświatowych, którymi zgodnie
z prawem rozporządzają samorządy. Uważa, że rola rządu w pomocy niepełnosprawnym
powinna polegać na wspieraniu samorządów, a nie na przejmowaniu ich zadań.
Autorzy programu szacują, że jego koszt z budżetu ministerstw edukacji, zdrowia
i pracy wyniesie rocznie blisko 108 mln zł. Co roku kwota ma być zwiększana
o stopę inflacji i 10 proc. na rozwój. Dalsze losy projektu zależą przede wszystkim
od tego, czy Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych wesprze
go finansowo. - Jeśli PFRON wyrazi gotowość wsparcia programu, to wtedy wystąpię
do pani minister Łybackiej i premiera, by program stał się przedmiotem prac
Rady Ministrów - zapowiedziała Jolanta Banach. A kto będzie go wspierał kiedy
zostanie zlikwidowany PFRON? (PAP)
W dniu 11 kwietnia przypada dzień urodzin londyńskiego lekarza Jamesa Parkinsona;
to on w 1817 r. rozpoznał i opisał objawy schorzenia neurologicznego, które
szybko ochrzczono jego nazwiskiem. Później właśnie ten dzień został obwołany
Międzynarodowym Dniem Osób z Chorobą Parkinsona. "Właściwa diagnoza =
prawidłowe leczenie = lepsze życie = dłuższa aktywność" - przekonują w
Sekcji Chorób Pozapiramidowych Polskiego Towarzystwa Neurologicznego i w Stowarzyszeniu
Osób z Chorobą Parkinsona. Organizując w 25 polskich miastach edukacyjną w
dniach 1-11 kwietnia akcję otwartych drzwi, przypominają, że warto z tej okazji
przyjrzeć się sobie i swoim bliskim, i skorzystać z możliwości bezpłatnych
badań. Niska wiedza na temat tej choroby, a przede wszystkim trudności w jej
rozpoznawaniu to zapewne przyczyny tego, że zaledwie połowa z około 80 tysięcznej
rzeszy chorych Polaków jest prawidłowo zdiagnozowana i poddawana leczeniu.
Brak jakichkolwiek testów czy badań powoduje, że choroba Parkinsona jest często
mylona z innymi schorzeniami wieku starszego i niejednokrotnie tylko doświadczony
specjalista jest w stanie postawić prawidłową diagnozę na podstawie objawów.
Mimo że na razie choroba jest nieuleczalna, dzięki prawidłowemu leczeniu można
w zasadniczy sposób poprawić jakość życia chorego, zmniejszyć tempo narastania
objawów i tym samym znacznie wydłużyć okres aktywności zawodowej. Bezpłatne
badania przeprowadzane są w poradniach neurologicznych.
Jak podaje Dziennik Polski z 17 marca br. Oddział Rehabilitacji Dziecięcej
Wojewódzkiego Szpitala Podkarpackiego w Krośnie, otworzony dwa lata temu w
Potoku, ma być zamknięty. Mali pacjenci zostaną przeniesieni na oddział rehabilitacji
dorosłych w głównej siedzibie szpitala. W zabytkowym budynku, otoczonym podworskim
parkiem w Potoku, planuje się umieszczenie oddziału leczenia uzależnień. Zdaniem
dyrekcji szpitala przeniesienie dzieci na oddział dorosłych, nie powinno im
zaszkodzić. Dla dzieci zostanie wydzielona część oddziału. Rehabilitacja dziecięca
jest oddziałem opieki całodobowej, na którym przebywają dzieci nie tylko z
Krosna, ale także z innych miejscowości. Jednorazowo może na nim przebywać
25 pacjentów w wieku od 3 do 18 lat. Na piętrze znajdują się sale dla matek
z dziećmi. Na parterze są m.in. dobrze wyposażone gabinety fizykoterapii i
krioterapii, prowadzona jest rehabilitacja na świeżym powietrzu: hipoterapia
i dogoterapia. Korzystają z tego wszystkiego dzieci z wszelkimi urazami i schorzeniami
ortopedycznymi, m.in. z dziecięcym porażeniem mózgowym oraz reumatyzmem. Oddział
jest on nierentowny, a jego deficytowość wynika m.in. stąd, że "pełne
obłożenie" bywa w Potoku tylko w czasie ferii i wakacji. W czasie roku
szkolnego na oddziale przebywa 10-15 dzieci, a czasem nawet tylko sześcioro,
siedmioro. Terapia trwa od 3 do 8 tygodni, a na oddziale nie jest prowadzona
szkoła. Dlatego na rehabilitację w ciągu roku szkolnego decydują się wyłącznie
dzieci, które są już w takim stanie, że nie mogą się bez niej obejść. Pozostałe
starają się doczekać do przerwy w nauce. A może po zniesieniu kas chorych i
obowiązku uzyskiwania promesy na leczenie poza rejonem zamieszkania uda się
ocalić oddział? Chętnych na rehabilitację dzieci przecież w kraju nie brak,
wprost przeciwnie - brak miejsc w takich jak ten w Potoku ośrodkach.
Fundacja Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego zaprasza na bezpłatne szkolenia
w ramach drugiej edycji programu: Zarządzanie finansami w organizacjach
pozarządowych finansowanego przez: Polsko-Amerykańską Fundację Wolności
i Fundację Bankową im. L. Kronenberga. Głównym celem organizowanych szkoleń
jest zapoznanie osób prowadzących księgowość w organizacjach pozarządowych
z zasadami działania
jednego z popularnych komputerowych programów księgowych. Od kwietnia do listopada
2003 roku będzie zorganizowanych 10 sesji szkoleniowych, które odbywać się
będą w podwarszawskim ośrodku konferencyjnym. Łącznie przeszkolonych zostanie
około 300 osób pełniących funkcje księgowych w organizacjach pozarządowych.
Wykorzystując stworzoną na użytek tego programu pracownię komputerową uczestnicy
szkoleń nauczą się obsługiwać wybrany program księgowy: poznają zasady jego
działania i przećwiczą wykonywanie najważniejszych i niezbędnych w księgowości
operacji. Ponadto dowiedzą się, w jaki sposób wykorzystać zasoby internetowe
w zarządzaniu finansami w organizacjach pozarządowych oraz jak posługiwać się
programem MS Excel w pracy księgowej. Podczas szkolenia uczestnicy będą mieli
okazję podzielić się swoimi zawodowymi problemami i uzyskać praktyczne informacje
pomagające im w codziennej pracy. Wszystkie organizowane szkolenia mają taki
sam program, co oznacza, że ta sama osoba może wziąć udział tylko w jednej
sesji szkoleniowej. W każdym bloku szkoleniowym udział weźmie maksymalnie 30
uczestników. Zajęcia odbywać się będą w środy, czwartki i piątki i każde z
nich trwać będzie 18 godzin. Terminy szkoleń/ Daty przesłania wypełnionych
formularzy: 23, 24, 25 kwietnia /9.04; 14, 15, 16 maja/ 30.04; 4, 5, 6 czerwca/
28.05; 2, 3, 4 lipca/ 18.06; 20, 21, 22 sierpnia/ 6.08; 10, 11, 12 września/
27.08;1, 2, 3 października/ 17.09; 22, 23, 24 października/ 8.10; 5, 6, 7 listopada/
22.10; 26, 27, 28 listopada/ 12. 11. Więcej informacji na stronie: http://free.ngo.pl/csdf/szkolenia.ngo2.htm .
Maria B., była kierowniczka Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Ustrzykach
Dolnych, została skazana na 1 rok i 8 miesięcy pozbawienia wolności, z zawieszeniem
wykonania kary na trzy lata. Do tego ma zapłacić na rzecz PCPR 5 tys. zł. Wyrokiem
Sądu Rejonowego w Lesku przez rok nie będzie mogła zajmować stanowisk kierowniczych.
Na początku ubiegłego roku Starostwo Powiatu Bieszczadzkiego w Ustrzykach Dolnych
zgłosiło do Prokuratury Rejonowej w Lesku nieprawidłowości w rozliczeniu zadań
pilotowanych przez Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Ustrzykach Dolnych, którego
kierowniczką była w tym czasie Maria B. Sprawa dotyczyła rozdysponowania ponad
120 tys. zł. z Państwowego Funduszu Rehabilitacyjnego Osób Niepełnosprawnych.
PCPR miało pilotować inwestycje służące osobom niepełnosprawnym. Prokuratura
Rejonowa w Lesku zarzuciła byłej kierowniczce m.in. to, że przyznawała pieniądze
na likwidację barier architektonicznych według własnego uznania, akceptując wnioski,
które nie były kompletne. Omijała wymagane ustawą przetargi, a za łapówki zlecała
prace budowlane swojemu znajomemu Mariuszowi M., zawierając z nim tzw. umowy
wolnej ręki. Ten wykonywał prace budowlane wbrew obowiązującym normom, do tego
zawyżał kosztorysy robót. Maria B., niezgodnie z przepisami, wypłacała pieniądze
za wykonane prace nawet następnego dnia po zawarciu umowy. Współoskarżony Mariusz
M. skazany został na karę 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności; też z zawieszeniem
jej wykonania na trzy lata. Ma on też wpłacić do kasy PCPR 8 tys. zł. Wyrok wobec
obojga nie jest jeszcze prawomocny. (Super Nowości, 26.03.2003)
Tylko do 10 kwietnia osoby niepełnosprawne mogą składać wnioski o dofinansowanie
do turnusów rehabilitacyjnych w drugim kwartale b.r. O pieniądze z Państwowego
Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych zawsze można się starać do 10.
dnia pierwszego miesiąca kwartału, w którym planuje się wyjazd na turnus, a
więc do 10 kwietnia, 10 lipca albo 10 października. Te daty są terminami granicznymi,
nic nie stoi jednak na przeszkodzie, aby wnioski na odległe nawet czasowo turnusy,
choćby jesienne lub zimowe, składać o wiele wcześniej, np. już teraz. Nie wolno
się tylko spóźnić. Turnusy są dwutygodniowe, jedynie w ośrodkach zaakceptowanych
przez PFRON i wpisanych do specjalnego rejestru. Korzystają z nich ludzie z
różnymi rodzajami schorzeń, najczęściej jednak z nieprawidłowościami narządu
ruchu. Warunkiem jest posiadanie orzeczenia o stopniu niepełnosprawności.
Wyższa Szkoła Zarządzania / The Polish Open University / w Warszawie informuje
o możliwości podjęcia studiów wyższych w systemie e-learning / studia przez
Internet /.
Oferta ta kierowana jest do osób niepełnosprawnych (głównie ruchowo) posiadających
maturę i zainteresowanych studiami w tym trybie. Istnieje możliwość zorganizowania
na terenie miasta Pruszkowa spotkania osób zainteresowanych z tego terenu,
z władzami Uczelni. Podczas takiego spotkania uczestnicy: obejrzeliby film
pokazujący na czym polegają studia przez Internet, dowiedzieliby się jakie
są programy i organizacja tych studiów oraz koszt nauki, poznaliby Wyższą Szkołę
Zarządzania / The Polish Open University w Warszawie, otrzymaliby informację
o możliwościach uzyskania dofinansowania studiów
e-learning w ramach programu "Student" wdrażanego przez Państwowy
Fundusz Osób Niepełnosprawnych oraz dostaliby numery telefonów do osób zajmujących
się w funduszu tą sprawą, uzyskaliby szczegółowe informacje na zadane pytania
dotyczące takich studiów.
Wszyscy zainteresowani proszeni są o kontakt telefoniczny z Urzędem Miejskim
w Pruszkowie, tel.758 64 31 w. 122, lub za pośrednictwem e-mail: promocja@www.pruszkow.pl.
Przypominamy, że Polskie Towarzystwo Stwardnienia Rozsianego uruchomiło infolinię
przeznaczoną dla osób chorych na SM. Numer 0 801 313 333 jest czynny od poniedziałku
do soboty w godz. 13.00 - 18.00. Połączenie z każdego zakątka kraju kosztuje
tyle, ile jeden impuls połączenia lokalnego.
W dwumiesięczniku "Integracja" (nr 2./2003) publikowany jest raport pt.
"Życie usłane schodami" pokazujący jak daleko nam jeszcze do tego, by Polska
stała się krajem bez tzw. "barier architektonicznych". Znakomicie obrazuje
to tabela pokazująca przystosowanie obiektów w woj. mazowieckim (bez powiatu
warszawskiego). Jest w nim zaledwie 2 proc. dostosowanych dla niepełnosprawnych
dzieci przedszkoli, 2,3 proc. szkół, 4,8 proc. teatrów, muzeów, 4,3 proc. placówek
oświatowo-wychowawczych, 14,2 proc. obiektów PKP i PKS, 7,8 proc urzędów, 13,8
proc. banków i poczt, 12,5 proc szpitali i przychodni, 18,4 proc. obiektów
sportowych i 17,5 proc. obiektów pomocy społecznej. Nie sprzyjają temu przepisy
prawne, również prawo budowlane, które zapewnia jedynie możliwość dostosowania
budynku mieszkalnego dla potrzeb niepełnosprawnych. Nie egzekwuje się też obowiązujących
przepisów. Trudno nie podpisać się pod zdaniem kończącym raport "Integracji":
Najpierw bowiem robi się coś dla pełnosprawnych, a dopiero potem, jeśli
znajdą się dodatkowe pieniądze, dla niepełnosprawnych.
Do poradni ortopedycznej przy Szpitalu im. Chopina w Rzeszowie nie dostaną
się pacjenci poruszający się na wózkach inwalidzkich, bo przy wejściu nie ma
podjazdu. By pacjent mógł dostać się do poradni ortopedycznej musi pokonać
kilka stromych schodków. To jeszcze nie koniec. Po przekroczeniu progu budynku
chory musi pokonać jeszcze kilkanaście schodków. Dla osób poruszających się
o kulach czy na wózkach inwalidzkich to przeszkoda nie do pokonania. Poradnia
oferuje możliwość transportu chorego po schodach przez specjalną ekipę transportową,
która jest stale pod telefonem. Jeżeli zajdzie taka potrzeba, to personel szpitala
wzywa ludzi, którzy pomogą sforsować choremu schody przenosząc go na wózku
lub na noszach. Dyrekcja zdaje sobie sprawę, że są to półśrodki, które nie
rozwiązują problemu, ale podjazd dla osób niepełnosprawnych na pewno tam się
nie pojawi, bo nie ma na to miejsca. Problem zamierza rozwiązać w inny sposób:
wybudować przy budynku zewnętrzną windę, która obsługiwać będzie m.in. poradnię
ortopedyczną. Ale sprawa modernizacji tego obiektu jest bardzo złożona, bowiem
do budynku, w którym mieści się rehabilitacja, zgłasza roszczenia gmina żydowska.
Od kilku lat przed komisją ds. zwrotu mienia żydowskiego w Warszawie toczy
się w tej sprawie postępowanie. Dlatego też szpital ma jedynie prawo do przeprowadzania
tam niezbędnych remontów i konserwacji.
Polka Agata Struzik zdobyła srebrny medal w slalomie-gigancie podczas finału
Pucharu Świata w Narciarstwie Zjazdowym Osób Niepełnosprawnych, który odbył
się w Austrii w lutym b.r. Brało w nim udział ponad 150 zawodników z 23 krajów.
Agata Struzik jest zawodniczką Sportowego Stowarzyszenia Inwalidów START w
Poznaniu. Uprawia narciarstwo w pozycji siedzącej dla osób poruszających się
na wózkach inwalidzkich - mono-ski. Zawodnicy w Narciarstwie Zjazdowym Osób
Niepełnosprawnych konkurują w trzech grupach: narciarzy niewidomych, stojących
i siedzących. Zawody są uwzględnione w kalendarzu FIS, obowiązują takie same
parametry tras zjazdowych, takie same regulaminy i konkurencje jak w narciarstwie
osób pełnosprawnych. Gdyby polski zawodnik zajął tak wysokie miejsce w slalomie-gigancie
osób pełnosprawnych - pełno byłoby jego we wszystkich mediach; zwycięstwo poznańskiej
narciarki przeszło bez echa...
Siedem medali na mistrzostwach świata niesprawnych intelektualnie w Szwecji zdobyły zawodniczki UKS Razem Iwonicz. Nasze biegaczki narciarskie najprawdopodobniej nie będą miały szans powtórzyć swoich sukcesów na Paraolimpiadzie w Turynie w 2006 roku. Wiąże się to z kłopotami sportowców niepełnosprawnych intelektualnie, które rozpoczęły się po oszustwach działaczy reprezentacji koszykarskiej Hiszpanii na Paraolimpiadzie w Sydney. Władze międzynarodowego sportu postanowiły "wylać dziecko razem z kąpielą" i zablokować możliwość startów sportowcom niepełnosprawnym. Tymczasem udział sportowców w Paraolimpiadzie to nie tylko sprawa ambicjonalna, lecz również dla klubów sportowych na całym świecie możliwość otrzymania dotacji finansowych. Sprawa znajdzie swój finał na konferencji, która we wrześniu zostanie zorganizowana w Szwecji.
Stowarzyszenie Osób Niepełnosprawnych "Fortis" w Puławach oraz Miejskie Towarzystwo
Krzewienia Kultury Fizycznej organizują II Ogólnopolski Wyścig na Wózkach Inwalidzkich
o "Błękitną Wstęgę Wisły" - Puławy 2003. Cele tej imprezy to: uczczenie
rocznicy Konstytucji 3 Maja, upowszechnianie biegania jako najprostszej formy
ruchu (poza wyścigami na wózkach odbędą się biegi w różnych kategoriach wiekowych),
popularyzacja walorów turystycznych i krajoznawczych Puław. Impreza odbędzie
się 3 maja 2003 roku w Puławach. Zgłoszenia można kierować telefonicznie: Pan
Henryk Kuta (081) 887-10-53 lub 0502 644785 do dnia 30 kwietnia 2003 r; wózki
- zgłoszenia w dniu imprezy na stadionie MOSiR w Puławach ul. Bema do godz.
9.00. Koszty organizacyjne imprezy pokrywają organizatorzy. Wszyscy uczestnicy
są ubezpieczeni na czas zawodów.
Na stronie http://um.warszawa.pl można znaleźć informacje o Zarządzeniach
Prezydenta Miasta Stołecznego Warszawy w sprawie dotacji dla podmiotów nie
zaliczonych do sektora finansów publicznych na realizację niektórych zadań
z zakresu pomocy społecznej, w 2003 r. Dowiemy się, jakie organizacje otrzymały
dofinansowanie, znajdziemy pełen wykaz zawierający: nazwę organizacji, zadanie
(tytuł programu) i kwotę dotacji. Analiza tych danych może nam pomóc w znalezieniu
organizacji, która aktywnie działa na naszym terenie. Cieszy fakt, że FPMiINR
znalazła się na tej liście.
W dniu 24 marca br. odbyło się zebranie Rady Fundacji Pomocy Matematykom
i Informatykom. Rada udzieliła absolutorium ustępującemu zarządowi Fundacji
oraz wybrała nowy Zarząd w składzie: Paweł Karmański, Krzysztof Markiewicz,
Leszek Maziarz, Bartosz Mioduszewski, Małgorzata Piątkowska, Krystyna Wojakowska,
Elżbieta Zawistowska. Przewodniczącym Zarządu został wybrany ponownie Krzysztof
Markiewicz zaś wiceprzewodniczącą Krystyna Wojakowska.
W dniu 21 marca 2003 r. w Sali Kongresowej w Warszawie przed niemal trzy
tysięczną widownią odbył się jedyny występ Chińskiego Zespołu Artystów Niepełnosprawnych
opatrzony tytułem "Moje marzenie". Zespół niepełnosprawnych artystów powstał
w 1987 roku w Chinach. Zostali do niego wybrani najlepsi wykonawcy z czterech
chińskich festiwali. Od czasu powstania grupy chińscy artyści występowali ponad
w 30 krajach. Zespół przyjechał na zaproszenie Fundacji Jolanty Kwaśniewskiej
"Porozumienie bez barier". Sala Kongresowa wypełniona była po brzegi; przeważającą
część widowni stanowiły zaproszone przez Fundację grupy osób niepełnosprawnych
z całej Polski, które owacyjnie oklaskiwały występy swoich kolegów z Chin.
Wśród nich było kilkudziesięciu podopiecznych Fundacji Pomocy Matematykom i
Informatykom Niesprawnym Ruchowo. Na sali obecna była prezydencka para - Jolanta
i Aleksander Kwaśniewscy - przedstawiciele rządu RP, dyplomacji, duchowieństwa.
A więc pełna gala! A na scenie perfekcyjnie przygotowane, porywające, egzotyczne
widowisko: niewidomy, który nie widzi nut, ale brawurowo gra muzykę znanych
kompozytorów, m.in. Chopina; artyści pozbawieni słuchu, którzy tańczą z niezwykłą
elegancją i lekkością; mężczyźni z amputowanymi nogami wykonujący akrobatyczny
taniec; chłopiec upośledzony umysłowo, który dyryguje orkiestrą symfoniczną...
"Moje Marzenie" to spektakl, który pozwala uwierzyć, iż marzenia się spełniają.
Jednakże aby je zrealizować potrzebne są nie tylko zdolności artystyczne, ale
przede wszystkim miłość do sztuki i przepełnione humanizmem spojrzenie na drugiego
człowieka. Profesjonalizm chińskich artystów skłania do przełamywania stereotypów
myślenia o ludziach niepełnosprawnych i zmiany ich wizerunku. Ciągle istnieje
potrzeba większej wrażliwości i otwarcia się społeczeństwa tak, by osoby z
niepełnosprawnością mogły aktywnie uczestniczyć we wszystkich sferach życia.
Fundacja Mielnica już po raz dziewiąty zorganizowała Ogólnopolskie Sympozjum
"Promocja Polskiej Rehabilitacji", które odbyło się 20 marca br. podczas Salonu
Profilaktyki i Lecznictwa SALUS 2003 w Poznaniu. Organizatorami tegorocznego
spotkania byli Fundacja Mielnica i Polskie Stowarzyszenie Diabetyków. Cykl
sympozjów został zapoczątkowany w 1994 roku przez śp. Doktora Piotra Janaszka
jako impreza mająca na celu propagowanie polskiej myśli naukowej i technicznej
w rehabilitacji osób niepełnosprawnych. Kontynuacja cyklu możliwa jest dzięki
uprzejmości i współpracy z Zarządem i Pracownikami Międzynarodowy Targów Poznańskich.
Do wzięcia udziału w części naukowej tegorocznego Sympozjum "Postęp w leczeniu
i rehabilitacji chorych na cukrzycę w XXI wieku" zaproszeni zostali specjaliści
w dziedzinie wczesnej diagnostyki i leczenia cukrzycy, a także rehabilitowania
osób cierpiących na tę chorobę i jej powikłania. Pojęcie "rehabilitacja" wielu
ludziom kojarzy się prawie wyłącznie z osobami niesprawnymi ruchowo, tymczasem
ma znacznie szersze zastosowanie, również w odniesieniu do osób chorych na
cukrzycę. Mówiło o tym wielu specjalistów biorących udział w sympozjum. Podkreślali
oni m.in. rolę zdrowego trybu życia i odpowiedniego odżywiania się w profilaktyce
cukrzycy, zapobieganiu choroby u dzieci, przygotowaniu kobiet chorych na cukrzycę
do macierzyństwa, przeciwdziałaniu powikłaniom towarzyszącym cukrzycy w odniesieniu
do narządu wzroku. Wszyscy specjaliści występujący podczas Sympozjum podkreślali
ogromną rolę profilaktyki cukrzycy. Prężnie w tym zakresie działa Polskie Stowarzyszenie
Diabetyków, które ma w swoich szeregach ludzi chorych na cukrzycę i ich rodziny.
W wielu dziedzinach Stowarzyszenie wyręcza Państwo, ponieważ system opieki
zdrowotnej w Polsce, niestety, bardzo zaniedbuje profilaktykę w zakresie cukrzycy.
Wciąż rząd i kolejni ministrowie zdrowia nie doceniają jej roli i nie wierzą
lekarzom, że lepiej zapobiegać niż leczyć!
Zakończona w marcu akcja podwyższania emerytur i rent oraz różnych dodatków
i zasiłków objęła prawie 7,3 mln. świadczeniobiorców. Szacuje się, że łączny
miesięczny skutek podwyżek z uwzględnieniem wzrostu wymienionych dodatków wyniesie
około 273 mln. zł, co w skali roku zwiększy wydatki Funduszu Ubezpieczeń Społecznych
o prawie 3,3 mld. złotych.
* * *
Prawie 70% małych i średnich przedsiębiorstw (MSP) ma dostęp do Internetu. Co
czwarta taka firma ma tylko jedno stanowisko komputerowe - wynika z badań ASM
Centrum Badań i Analiz Rynku. Ponad 20% ankietowanych przedsiębiorstw "raczej" nie
widzi konieczności korzystania z Internetu w codziennej pracy.
* * *
Pod koniec 2002 r. jak podaje GUS, Polacy użytkowali 13,8 mln telefonów komórkowych
oraz prawie 12 mln linii telefonii stacjonarnej. Tylko w ciągu b.r. liczba telefonów
komórkowych wzrosła aż o 43,7%.
* * *
Ponad 250 tys. internautów skorzystało z OnetKonekt, ogólnopolskiej usługi wydzwanianego
dostępu do Internetu oferowanej od września 2002 r. przez portal Onet.pl we współpracy
z Energis Polska. Onet.pl, aby zachęcić internautów do korzystania ze swojego
numeru dostępowego, udostępnił użytkownikom OnetKonekt za darmo zasoby internetowej
encyklopedii WIEM 2003. Konkurencje ze strony OnetKonekt odczula TPSA, o czym
świadczy spadek o 4 pkt proc. do 21,6 proc. liczonej rok do roku dynamiki wzrostu
liczby minut połączeń z Internetem w IV kwartale 2002 r. w porównaniu z II i
III kwartałem 2002 r.
* * *
Obecnie TPSA ma niemal 21 tys. abonentów Neostrady (linie ADSL), w tym prawie
4 tys. klientów biznesowych. Liczba klientów tej usługi wzrasta dynamicznie,
gdyż na koniec III kwartału 2002 r. było ich tylko 6,5 tys. Ponadto 126,5 tys.
klientów korzysta z abonamentów internetowych dodzwanianych (tzw. dial up). Usługa
SDI (Szybki Dostęp do Internetu)
zyskała sobie 105 tys. klientów.
* * *
Działający przy Lidze Kobiet Polskich w Płocku Klub Rodziców i Przyjaciół Dzieci
i Młodzieży Niepełnosprawnej "Wspólna Sprawa" świętował Dzień Kobiet
w Domu Technika. Na uroczyste spotkanie zaprosił panie z Płocka i okolic opiekujące
się na co dzień osobami niepełnosprawnymi, m.in. matki, babcie, siostry. - Właśnie
im, cichym bohaterkom codzienności, należą się największe pomniki - powiedziała
płocka rzecznik niepełnosprawnych Marzena Kalaszczyńska.
Wśród użytkowników serwera IdN, wśród Waszych przyjaciół, znajomych są osoby,
które piszą wiersze, opowiadania, felietony... W 2001 roku ukazał się pierwszy
numer MAGAZYNU Kuriera IdN1, zawierający wiersze, felietony, opowiadania, recenzje
z książek, wystaw, eseje osób niepełnosprawnych. Dotychczas ukazały się trzy
numery. W tym roku chcemy przygotować kolejny, numer MAGAZYNU, a jeśli tekstów
będzie więcej - nawet dwa numery. MAGAZYN to szansa dla tych wszystkich, którzy
piszą z potrzeby serca i nie próbują lub nie mogą - z różnych względów - docierać
do innych ze swoją twórczością. Jesteśmy przekonani, że w wielu szufladach
tkwią piękne wiersze i inne literackie teksty. Chcemy je wyjąć z tych szuflad!
W Kurierze IdN1 nie ma możliwości ich zamieszczania; jego celem jest dostarczanie
informacji przydatnych środowisku ON w codziennym życiu, pokazujących jego
aktywność społeczną i zawodową oraz działalność organizacji pozarządowych związanych
ze środowiskiem ON. Od Was, drodzy Czytelnicy zależy kiedy ukaże się kolejny
numer MAGAZYNU. Teksty - wraz z krótkim życiorysem - prosimy nadsyłać na adres
Kuriera IdN1 (wyłącznie jako załączniki w edytorze Word!!!). Gorąco zachęcamy,
czekamy!
Redakcja Kuriera IdN1 przypomina Czytelnikom, iż oczekuje na informacje o problemach środowiska osób niepełnosprawnych. Interesują nas też krótkie streszczenia artykułów z prasy lokalnej dotyczących problemów ON (należy podawać tytuł czasopisma i datę ukazania się artykułu). Materiały należy przesyłać na adres (jako załącznik w formacie Worda lub rtf): kryska@idn.org.pl lub k.karwicka@idn.org.pl
Od Was Drodzy Czytelnicy zależy zarówno jakość jak i częstotliwość ukazywania się Kuriera IdN! Zapraszamy serdecznie do współpracy.
W tym numerze Kuriera IdN1
wykorzystano materiały przekazane przez: Teresę Balcerzak, Zuzannę
Janaszek -Maciaszek, Leszka Konopę, Pawła Kozłowskiego, Krzysztofa
Markiewicza, Agnieszkę Mołczan, Małgorzatę Piątkowską, Małgorzatę
Rupar, Remigiusza Sawickiego, Marka Śpiewankiewicza, Tomasza Twardowskiego,
Iwonę Witas, Krystynę Wojakowską, Agnieszkę Żarnecką. Dziękujemy! |