Redaguje:
Krystyna Karwicka-Rychlewicz |
gazetka internetowa ISSN 1643-8752 (http://www.idn.org.pl/kurier/) |
Kurier Nr 13 (051) 2 listopada 2002 r. |
W poprzednim numerze Kuriera IdN1 pisaliśmy, iż Zarząd Fundacji Pomocy Matematykom
i Informatykom Nieprawnym Ruchowo, na wniosek podopiecznych i w związku z licznymi sygnałami od osób niepełnosprawnych, że nie otrzymywały przez kilka miesięcy rent socjalnych, zwrócił się do p. minister Jolanty Banach,
Pełnomocnika ds. Osób Niepełnosprawnych z następującymi pytaniami:
1. Renta socjalna jest świadczeniem gwarantowanym. Jeśli osoba pobierająca ją spełnia wszystkie warunki powinno być obligatoryjne i terminowo wypłacane.
Jak więc jest możliwe w państwie prawa by renta socjalna nie była wypłacana w okresie od stycznie do maja br., a w skrajnych przypadkach nawet do sierpnia br.? (Fundacja dysponuje materiałami na ten temat)
2. Jeśli zainteresowany z powodu nie otrzymywania renty socjalnej opóźnił się z opłatami za komorne, energię elektryczną czy telefon, będzie musiał uiścić karne odsetki. Czy zostaną wypłacone odsetki za opóźnienie wypłaty
rent socjalnych ?
Z odpowiedzi, jaka nadeszła na to pismo z Departamentu Pomocy Społecznej Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, cytujemy najważniejszy fragment: Obowiązujące przepisy prawa w zakresie pomocy społecznej nie zawierają
takowych szczegółowych przepisów, które powodowałyby powstanie prawa do odsetek za opóźnienie w wypłacaniu ww. świadczeń. W związku z tym, że w systemie pomocy społecznej występują niedobory powodujące niesystematyczne wypłacanie
świadczeń, w MPiPS został opracowany projekt ustawy o rencie socjalnej, który zakłada wyodrębnienie tego świadczenia z systemu pomocy społecznej i przejęcie jego wypłaty przez ZUS, co powinno przyczynić się do polepszenia
sytuacji osób pobierających to świadczenie.
Obawiając się, że na zmianę ustawy trzeba będzie jeszcze długo czekać - Zarząd Fundacji przekazał obydwa listy do Rzecznika Praw Obywatelskich z prośbą o bliższe przyjrzenie się problemom, jakie wywołują obecne, bardzo niekorzystne
przepisy dotyczące licznej grupy osób pobierających renty socjalne. Jest to świadczenie obligatoryjne, którego nie wypłaca się z łaski. A tak jest właśnie od strony prawnej potraktowane!
Zespoły ds. orzekania niepełnosprawności znalazły się na skraju bankructwa. Na przykład lubliński zespół nie ma pieniędzy na zapłacenie czynszu, mediów i pensji dla członków komisji, nie mówiąc o zwiększeniu ich liczby.
Państwo tylko w połowie pokrywa koszty działania zespołu. Nietrudno się domyśleć, że najbardziej cierpią na tym osoby niepełnosprawne. Składów orzekających nie przybywa, a lubliński zespół musi rozpatrywać coraz więcej wniosków.
Do połowy września wpłynęło ich niemal 4 tys. - dwukrotnie więcej niż w zeszłym roku. Kolejka oczekujących na rozpatrzenie wniosku jest więc coraz dłuższa.
O tym, jak długi jest czas oczekiwania na orzeczenie w Warszawie pisaliśmy już w poprzednim numerze Kuriera IdN1.
Operacja obniżania cen leków udała się - twierdzi minister zdrowia Mariusz Łapiński. Według danych zebranych przez Urząd Nadzoru Ubezpieczeń Zdrowotnych z 17 kas chorych pacjenci wydali do września br. na leki refundowane
o 122 ml zł mniej, niż gdyby obowiązywały stare listy tych specyfików. Natomiast, jak czytamy w "Gazecie Wyborczej" (26-27.10.02), Stowarzyszenie Przedstawicieli Firm Farmaceutycznych w Polsce uważa, że za leki
na receptę pacjenci zapłacili w tym okresie o 62 ml zł więcej niż zapłaciliby gdyby obowiązywały dawne listy leków refundowanych. Przedstawiciele resortu zdrowia przyznają, że nie mają informacji o kosztach ponoszonych przez
pacjentów na leki na receptę, za które obecnie trzeba płacić 100 proc. Komentarz "GW" do tych informacji jest jednoznaczny: Nieważne, że kasy mają niepełne dane, bo zbierają informacje tylko o lekach refundowanych,
a nie o wszystkich pełnopłatnych dla pacjenta lekach na receptę. Nieważne, że pacjenci płacą w tej chwili w całości z własnej kieszeni za więcej leków niż przed zmianą list refundacyjnych. Nieważne, że prawdziwych oszczędności
z refundacji nie będzie...Minister Łapiński złożył wyborcom obietnicę, że leki będą ich mniej kosztować. I chce tych obietnic dotrzymać, choćby tylko na papierze...
Sejmowa komisja zdrowia przyjęła 28 października projekt ustawy w sprawie leków za złotówkę. Z nieoficjalnych informacji wynika, że będzie to 19 substancji czynnych w różnych dawkach - w sumie 79 pozycji. Kupić je będą
mogły za złotówkę osoby, które ukończyły 65 lat. Wszystkie te leki znajdują się na liście leków podstawowych i stosowane są w schorzeniach kardiologicznych i układu oddechowego. Większość tych specyfików obecnie jest dostępna
za opłatą ryczałtową, która wynosi 2,5 zł. Minister Mariusz Łapiński twierdzi, że te informacje są nieprawdziwe. Poczekajmy więc do czasu, aż ukaże się oficjalny komunikat...
"Gazeta Wrocławska" (4 października 2002r.) podejmuje bardzo ważny społecznie temat: przyznawania dzieciom statusu niepełnosprawnych. Opisany jest przypadek 11-letniej Małgosi z Wrocławia, głuchej od urodzenia.
Była jednym z pierwszych dzieci w Polsce, któremu wszczepiono implant ślimakowy; zapłacili za niego sami rodzice. Dzięki implantowi i katorżniczej pracy rehabilitacyjnej, Małgosia może chodzić do normalnej szkoły i w miarę
normalnie się rozwijać. Implant nie przywrócił jej jednak słuchu. Wystarczy, że wyczerpie się bateria - Małgosia nie słyszy nic. W ubiegłym miesiącu dziewczynka stanęła przed orzecznikiem Powiatowego Zespołu ds. Orzekania
o Niepełnosprawności, który uznał, że... nie jest niepełnosprawna. Utrata statusu niepełnosprawnego oznacza, że rodzice takiego dziecka nie dostaną 133 zł comiesięcznego zasiłku, nie będą mogli części kosztów poniesionych
na rehabilitację odliczyć od podatku. Dziecko nie będzie mogło skorzystać z refundowanych turnusów rehabilitacyjnych, na które przedtem mogło jeździć co drugi rok. Traci prawo do dodatkowych lekcji wyrównujących jego dysfunkcję,
bezpłatnych przejazdów do ośrodków leczniczych, bezpłatnej wymiany sprzętu rehabilitacyjnego. Dziecko nie dostanie też grupy inwalidzkiej po ukończeniu 16. roku życia. Na wymianę baterii, rehabilitację, przejazdy rodzice
Małgosi wydają rocznie ponad 6 tys. zł, z czego 19 proc. odliczają od podatku. Wkrótce Małgosia będzie musiała mieć wymieniony procesor mowy. Jeśli nie jest niepełnosprawna - nie będzie można liczyć na jego dofinansowanie.
Taki procesor kosztuje ok. 25 tys. zł. Małgosia nie jest jedynym kalekim dzieckiem, które zgodnie z przepisami przestało być niepełnosprawne. Jak poinformowano dziennikarza w Powiatowym Zespole do spraw Orzekania o Niepełnosprawności,
połowa tegorocznych wniosków jest załatwiana negatywnie. To ogromna liczba: do zespołu trafia miesięcznie 500-600 wniosków o orzeczenie niepełnosprawności dzieci. A wszystko przez przepisy zmienionej od tego roku ustawy
o rehabilitacji i rozporządzenie ministra pracy i polityki społecznej. Rozporządzenie szczegółowo wyjaśnia, jakiego rodzaju schorzenie kwalifikuje dziecko do takiego orzeczenia. Głuchota jest podstawą, ale tylko wtedy, gdy
nie poprawia "się w wystarczającym stopniu po zastosowaniu aparatu słuchowego lub implantu ślimakowego". Nowe przepisy uderzają głównie w dzieci głuche, niedowidzące i upośledzone w stopniu lekkim. A przecież aparaty
słuchowe i implanty nie działają jak okulary. Dziecko wyposażone w taki sprzęt tak naprawdę przez 3 lata uczy się słyszeć i komunikować z otoczeniem. Specjaliści uważają, że te dzieci bez rehabilitacji stracą wszystko, co
osiągnęły. Ustawowo - zgodnie z rozporządzeniem ministra - są zdrowe...
Ponieważ takie sygnały docierają z całego kraju - Polska Fundacja Pomocy Dzieciom Niedosłyszącym "ECHO" - przygotowała swoje stanowisko w tej sprawie. Czytamy w nim m.in.:
Wydawane orzeczenia wobec dzieci z poważnymi wadami słuchu, uprawnionych dotychczas do zasiłku pielęgnacyjnego, kwalifikujące je do tzw. lekkiego stopnia niepełnosprawności - pozostają w jawnej sprzeczności z zasadami
wynikającymi z art. 2 Konstytucji, takimi jak: zaufania obywateli do państwa, nie działania prawa wstecz i ochrony praw słusznie nabytych oraz z art. 67 ust.1 Konstytucji, mówiącym o prawie do zabezpieczenia połecznego...Głębokie
i średnie uszkodzenia słuchu są uszkodzeniami trwałymi, nie ulegają poprawie i nie zmieniają się na lekkie, a fakt, że dzieci niedosłyszące coraz częściej uczęszczają do szkół masowych, a nie tylko specjalnych, świadczy
o postępie i doskonaleniu w naszym kraju form szkolnictwa, programów i metod pracy rewalidacyjnej... Wiążą się z tym dodatkowe zajęcia lekcyjne i wyrównawcze, turnusy rehabilitacyjne oraz specjalnie przygotowywane sprawdziany
i egzaminy zabezpieczone już w polskim prawie. Z sygnałów docierających z całego kraju wynika, że wobec dzieci uczęszczających do szkół publicznych, porozumiewających się z otoczeniem nie tylko językiem migowym Zespoły orzekają
nonszalancko lekki stopień niepełnosprawności, często nie zaglądając w aktualną dokumentację medyczną dotyczącą dziecka ani aktualny audiogram...W efekcie dzieci te pozbawia się nie tylko zasiłku pielęgnacyjnego i innych
ulg jak również możliwości uzyskania dofinansowania z PFRON na turnusy rehabilitacyjne, co dla rodzin wychowujących takie dzieci - pozostających często w niedostatku - jest często jednoznaczne z rezygnacją z dotychczasowych
wysiłków w prowadzonej rehabilitacji i terapii w zakresie rozwoju słuchowo -językowego, emocjonalnego i społecznego. Skutkiem tych działań będzie regres rozwoju i izolacja społeczna, a tym samym całkowite uzależnienie od
pomocy państwa w przyszłości. Z uzyskiwanych informacji z kraju wynika, że wobec dzieci z takim samym uszkodzeniem słuchu, wydawane są różne orzeczenia przez różne Zespoły. Czyżbyśmy więc wracali do uznaniowości, tak rozpowszechnionej
w polskich urzędach? Czy do posiedzeń Zespołów orzekających stopień niepełnosprawności wobec dzieci niedosłyszących dopraszani są lekarze specjaliści, czy też decyduje o tym zespół przypadkowych urzędników? Fundacja dysponuje
listą uznanych autorytetów lekarskich w tej dziedzinie i oferuje współpracę z Zespołami, zarówno na szczeblu powiatów jak i województw...Oświadczamy, że będziemy z całą odpowiedzialnością i konsekwencją wspierać odwołania
rodziców i opiekunów prawnych wobec tych orzeczeń do Wojewódzkich Zespołów Orzekających, dochodzić praw dzieci u Rzecznika Praw Dziecka, Rzecznika Praw Obywatelskich, a także nagłaśniać problem dyskryminacji w kraju i zagranicą...
W parlamencie, pod egidą pani poseł Zofii Wilczyńskiej powstał Zespół Parlamentarny d.s. Osób Niepełnosprawnych. Ma on zamiar zająć się między innymi kartą praw i obowiązków niepełnosprawnego Polaka. Adres Biura Poselskiego
pani poseł Wilczyńskiej: ul. Kościuszki 5 m 21, 78-320 Połczyn Zdrój, tel. (0 prefix 94) 366 2661
Pismo "Integracja" zadaje posłom i senatorom - za pośrednictwem poczty elektronicznej - pytania dotyczące spraw ważnych dla osób niepełnosprawnych. Odpowiada ich, niestety, niewielu. Ostatnio pytano się o "koperty"
czyli miejsca parkingowe przeznaczone dla osób niepełnosprawnych, a zajmowane nagminnie przez nieupoważnionych kierowców. Pytania brzmiały:
1. Czy należy wprowadzić obowiązkowe odholowywanie pojazdu osoby nieuprawnionej, która zaparkowała w miejscu przeznaczonym dla osoby niepełnosprawnej?
2. Czy należy wprowadzić mandat o stałej wysokości 500 zł za to wykroczenie?
Odpowiedziało zaledwie 14 posłów i 7 senatorów. Prawie wszyscy wypowiadają się za odholowywaniem pojazdów, w sprawie mandatów, a zwłaszcza jego wysokości, zdania są podzielone. "Integracja" przypomina, że nasze
przepisy prawne przewidują za zajmowanie tych miejsc przez nieuprawnionych mandat w wysokości od 50 do 500 zł, blokadę kół, 1 punkt karny, a także odholowywanie. Pozostaje więc tylko przypomnienie policji i straży miejskiej,
by egzekwowała przestrzeganie przepisów.
Wszystkie zadawane dotychczas pytania parlamentarzystom oraz ich odpowiedzi można znaleźć pod adresem: http://www.integracja.org. Na adres: listy@integracja.org
można przesyłać propozycje pytań do parlamentarzystów.
Zakończyła się II Edycja Konkursu Dziennikarskiego "Oczy otwarte" organizowanego pod patronatem Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich przez firmę Philip Morris Polska przy współpracy ze Stowarzyszeniem Przyjaciół
Integracji. Konkurs jest poświęcony problematyce osób niepełnosprawnych i adresowany do dziennikarzy prasy, radia i telewizji. Cele konkursu to promowanie pozytywnych wzorców integracji osób niepełnosprawnych w społeczeństwie
oraz zachęcanie dziennikarzy do podejmowania tej tematyki. W konkursie wzięło udział 1200 prac, w tym prawie 1100 artykułów prasowych, 51 programów telewizyjnych i 45 audycji radiowych wyemitowanych lub opublikowanych od
1 września 2001 do 31 lipca 2002 r. Jury wybrało 23 prace, spośród których ostatecznych zwycięzców wyłoniła Kapituła składająca się z 21 przedstawicieli środowiska osób niepełnosprawnych. W kategorii publikacji prasowych
laureatami zostali dziennikarze "Gazety Wyborczej": Katarzyna Surmiak-Domańska za reportaż pt. "Dlaczego mleko ucieka?" i Marcin Kowalski - za artykuł "Przeżyłem, by opowiedzieć" W kategorii
audycji radiowych - nagrodzono Marię Bimel i Wandę Wasilewską z Radia Merkury (Lublin) za audycję "Ja tu idę jak do raju". W kategorii audycji telewizyjnych nagrodę otrzymała Beata Hyży-Czołpińska z TVP1 za program
"Maszer". Nagrodę specjalną przyznano Arturowi Włodarskiemu z "Gazety Wyborczej" za artykuł "Szósty pacjent", Faktom TVN za programy informacyjne oraz Magazynowi - Duży Format - "Gazety
Wyborczej"" za zamieszczane w nim reportaże. Sześciu wyróżnionych dziennikarzy weźmie udział w specjalnym wyjeździe do Irlandii, gdzie będą mogli zapoznać się z zaawansowanymi rozwiązaniami systemowymi dotyczącymi
osób niepełnosprawnych i spotkać się z przedstawicielami organizacji działających na ich rzecz.
Przy warszawskim teatrze Ateneum powstaje Teatr Niepełnosprawnych. Pomysłodawcą i twórcą teatru jest dr. Leszek Ploch, szef Fundacji Krzewienia Kultury Artystycznej Osób Niepełnosprawnych w Warszawie. W Teatrze Niepełnosprawnych
swoje sztuki wystawiać będą artyści-amatorzy z różnych regionów Polski. Spektakle będą na stałe umieszczane w repertuarze Teatru Ateneum i wystawiane co 6-7 tygodni. Grać mogą w nim zarówno osoby z niepełnosprawnością intelektualną,
jak i fizyczną. Pierwszy spektakl odbędzie się 21 listopada.2002 r. o godz. 19.00. Niepełnosprawni we współpracy z aktorami przygotowują "Alicję w krainie czarów" na podstawie scenariusza Andrzeja Strzeleckiego.
Będzie to sztuka z elementami tańca i śpiewu, z udziałem orkiestry. Wśród aktorów jest 70 % osób z zespołem Downa. Przygotowania i próby trwały rok Problemem dla niepełnosprawnych artystów i widzów może okazać się jednak
budynek, w którym mieści się Teatr Ateneum. Do budynku nie ma podjazdu, a na parterze jest tylko mała scena.
Warszawski Teatr "SYRENA" przy ul. Litewskiej jest całkowicie dostępny także dla osób na wózkach inwalidzkich (na schodach jest winda). Nie ma problemów z parkowaniem (niewielki parking, bezpłatny, po przeciwnej
stronie ulicy), a sympatyczny personel z życzliwością wita osoby niepełnosprawne i w razie potrzeby pomaga.
Już od 1993 r. w Warszawie przy bibliotece nr 23 na Ochocie (ul. Grójecka 35) działa KaNaT - punkt biblioteczny na telefon. Wypożyczać w nim książki mogą mieszkańcy wszystkich dzielnic Warszawy. Adresowany jest do tych
osób, które z różnych względów nie mogą przyjść do biblioteki, a więc ludzie chorzy, niepełnosprawni, starsi. Z możliwości zamówienia książki przez telefon z dostarczeniem do domu korzystają też studenci, którzy nie mają
warszawskiego meldunku i nie mogą osobiście wypożyczać książek. Usługa jest bezpłatna. Pani Jolanta Benedykczak - bibliotekarka od kilku lat prowadząca KaNaT - w przypadku, gdy nie ma w macierzystej bibliotece potrzebnej
książki - poszukuje jej w innych. W telefonicznej bibliotece należy rejestrować się co miesiąc. W październiku zarejestrowały się 24 osoby. Niestety, wśród korzystających z możliwości wypożyczenia książki na telefon z dostawą
do domu jest niewiele osób niepełnosprawnych. Wszystkim, którzy chcieliby skorzystać z tej możliwości dotarcia do poszukiwanej książki podajemy telefon KaNaT:
658 05 39. Można też zamawiać książki wysyłając e-maila na adres: kanat@bpochota.waw.ids.pl. Ale uprzedzamy: często ta skrzynka jest przepełniona i listy nie
docierają do adresata.
Radni zdecydowali się przesunąć 30 tys. zł na zakup sprzętu ortopedycznego, chociaż te pieniądze były zagwarantowane wcześniej stowarzyszeniu "Partnerstwo" na warsztaty terapii zajęciowej dla niepełnosprawnych
- informuje "Gazeta Radomszczańska" (17.10.02). Dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie Ewa Zawadzka twierdziła, że tych pieniędzy z Państwowego Funduszu Osób Niepełnosprawnych nie uda się do końca roku wykorzystać,
ponieważ nie ma jeszcze stosownych rozporządzeń do ustawy. Przeciwko decyzji radnych zaprotestował Marek Śpiewankiewicz, prezes stowarzyszenia Forum na rzecz Osób Niepełnosprawnych "Partnerstwo", ponieważ oznacza
ona, że na razie nie będzie warsztatów dla niepełnosprawnych, w których byliby szkoleni i przygotowywani do samodzielnego życia. Wprawdzie 30 tys. to niewystarczająca suma na uruchomienie warsztatów, ale przynajmniej pozwoliłaby
na niezbędne naprawy budynku przeznaczonego na ten cel i jego zabezpieczenie przed rozkradaniem. Na razie strzegą go mieszkańcy Krępy, którzy mają nadzieję, że ich dawna szkoła będzie jednak służyć niepełnosprawnym.
Na posiedzeniu Zarządu Województwa Małopolskiego (14.10.02) podjęto decyzję o zawarciu porozumienia z Uniwersytetem Jagiellońskim w sprawie rozbudowy i modernizacji Zespołu Szkół Specjalnych wraz z zapleczem rehabilitacyjnym
przy Klinice Ortopedii i Rehabilitacji Collegium Medicum UJ w Zakopanem. W wyniku tej inwestycji w latach 2003-2005 w kompleksie szkolnym powstanie nowoczesne zaplecze rehabilitacyjne, wykorzystywane przez Zespół Szkół Specjalnych
oraz klinikę. Inwestycja o wartości 10 mln zł będzie finansowana z budżetu Województwa Małopolskiego, Kontraktu Wojewódzkiego, zostanie także umieszczona w Programie Operacyjnym Rozwoju Regionalnego na lata 2004-2006.
W ramach VI Festiwalu Nauki dnia (26.09.02) odbył się wykład poświęcony syntezie mowy polskiej. Prelegentem był pracownik naukowy PJWSTK - Krzysztof Szklanny. Przedstawił pokrótce historię programów i urządzeń generujących
mowę, omówił też sposoby pozyskiwania dźwięków i łączenia ich ze sobą przedstawiając uzyskiwane efekty za pomocą dźwiękowych prezentacji oraz wyjaśnił etapy tworzenia mowy - począwszy od wpisania tekstu do komputera, na
usłyszeniu końcowego efektu skończywszy. Główną częścią wykładu była prezentacja projektu programowego syntezatora mowy Mbrola. Syntezator ten generuje mowę odwołując się do bazy difonów. Jak wyjaśnił prelegent, difon, to
wyodrębniony fragment zgłoski zawierający przejście dźwiękowe pomiędzy głoskami. Mówiąc obrazowo, jest to dźwięk stworzony przez połączenie drugiej połowy zgłoski poprzedzającej z pierwszą połową głoski następnej - czyli
przejście międzyzgłoskowe. Prace nad wyodrębnieniem difonów są prowadzone z użyciem audiogramów i oscylogramów oraz programów do obróbki dźwięku. Po zapoznaniu słuchaczy z kwestiami technicznymi prowadzący wykład zaprezentował
dźwiękowe efekty dotychczasowych prac. Jednocześnie zaprosił wszystkich do odwiedzenia witryny internetowej, gdzie znajdują się próbki dźwiękowe i przetestowania nowego oprogramowania. Podsumowaniem wykładu było przedstawienie
możliwych zastosowań mowy syntetycznej oraz dyskusja. Słuchacze mieli okazję zadać kilka pytań oraz sposobność do wyrażenia swojej opinii. W tym miejscu został poruszony m.in. aspekt prawny tworzenia mowy syntetycznej, a
- ściślej mówiąc - aspekt praw autorskich. Zwracano też uwagę na kwestie statusu oprogramowania. W związku z tym padło pytanie o status Mbroli. Pan Szklanny odpowiedział, że nie ma żadnych ograniczeń dla użytku domowego.
Wszystkich zainteresowanych odsyłamy więc na stronę http://tcts.fpms.ac.be/synthesis/mbrola, z której można pobrać bazę difonów i samodzielnie
testować Mbrolę. Oprogramowanie jest objęte licencją GPL.
Pilot komunikacyjny znacznie ułatwiłby poruszanie się po mieście, zarówno na przejściach dla pieszych jak i tramwajami, osobom niewidomym i niedowidzącym. Jest to małe, wielkości pudełka zapałek, urządzenie z dwoma klawiszami.
Po naciśnięciu jednego z nich, gdy na przystanek podjeżdża tramwaj, naciskając lewy przycisk pilota można uzyskać informację głosową o numerze tramwaju i kierunku jego jazdy. Informacja ta wydobywa się z głośniczka, który
znajduje się nad przednimi drzwiami tramwaju. Drugi przycisk z założenia ma służyć do uruchamiania sygnalizatorów na przejściach dla pieszych. Niestety, jak podają zainteresowane osoby, jedynie śląskie tramwaje zostały wyposażone
w urządzenia do pobierania sygnału z pilota. Ale nawet na Śląsku tylko pojedyncze przejścia dla pieszych współpracują z pilotem powiadamiającym jego użytkownika o tym, czy jest światło zielone czy czerwone. Jest to bowiem
podobno drogi sposób sygnalizacji dźwiękowej.
Osobom cierpiącym na SM oraz ich rodzinom polecamy książkę Joanny Woyciechowskiej pt. "Stwardnienie Rozsiane i jego leczenie inaczej, czyli Rehabilitacja Wielowymiarowa w SM" Więcej informacji można znaleźć pod
adresem: http://www.neurologia.com.pl
* * *
Osoby cierpiące na różnego rodzaju niedowłady, bóle, nadmierne napięcia oraz nieotrzymaniu moczu mogą zajrzeć na stronę http://www.tens-innomed.pl.
TENS - to skrót od Transcutaneous Electrical Nervous Stimulation - Przezskórna Elektryczna Stymulacja Nerwów. To właśnie pobudzaniu pracy nerwów w poświęcona jest ta strona. Dowiemy się tu ponadto o rodzajach bólu
i sposobach radzenia sobie z nim, poznamy metody rehabilitacji pourazowej, sposoby wzmacniania mięśni.
Tegoroczną Nagrodę Nobla w dziedzinie fizjologii i medycyny otrzymali Brytyjczycy - Sydney Brenner i John Sulston, oraz Amerykanin - Robert Horvitz, za odkrycia w dziedzinie genetycznej regulacji podziału komórek i rozwoju
narządów. Jury Królewskiej Akademii Nauk w Sztokholmie uznało, że prace nagrodzonych przyczyniły się do zrozumienia mechanizmów powstawania wielu chorób, w tym AIDS i chorób nowotworowych.
W dniach 6.11.2002 - 8.11.2002 w Łodzi na Terenach targowych przy ul. ks. Skorupki i ul. Stefanowskiego odbędą się Międzynarodowe Targi Sprzętu Rehabilitacyjnego oraz Sprzętu dla Osób Niepełnosprawnych. Targi otwarte będą
w godzinach: 6.11.2002 - od godz. 11.30 do godz.17.00, 7.11.2002 - od godz. 9.00 do godz. 17.00, 8.11.2002 - od godz. 9.00 do godz. 16.00.
Ponad 40 osób - podopieczni Fundacji Pomocy Matematykom i Informatykom Niesprawnym Ruchowo, oraz dzieci z Fundacji "Spoza" - w niedzielę 27 października obejrzało w Muzeum Teatralnym w warszawskim Teatrze Wielkim
wystawę pt. " Pablo Picasso - grafika, ceramika, arrasy". Bezpłatne wejście i przewodnika po tej interesującej wystawie zapewniła Agencja Kontakt.
Portal Onet.pl we współpracy z firmą Energis Polska zaoferował nowy ogólnopolski numer dostępowy do Internetu. Jak zapewniają przedstawiciele portalu działa on we wszystkich strefach numeracyjnych w Polsce i obsługuje
zarówno modemy zwykłe jak i modemy ISDN. Cena połączeń z numerem OnetKonekt 020 95 80 będzie taka sama, jak w przypadku numeru 020 21 22. Utrzymane zostały także podziały czasowe: od godziny 6.00 do godziny 18.00
jeden impuls jest naliczany co 3 minuty, natomiast w dni wolne od pracy oraz w dni powszednie od godz. 18.00 do 6.00 - impuls jest naliczany co 6 minut. Cena za jeden impuls różni się w zależności od posiadanego pakietu
telefonicznego TPSA. Rozliczenie za czas połączenia powinno znaleźć się na dotychczasowym rachunku telefonicznym wliczone w koszt połączenia z Internetem przy pomocy numerów 020. Zachętą do korzystania z numeru OnetKonekt
mają być dodatkowe usługi: specjalny dostęp do serwera gier, darmowy streaming - możliwość oglądania w Internecie TVN 24, konto e-mail oraz WWW o bogatszych niż darmowe opcjach. Poza tym Onet zapowiada dla użytkowników OnetKonekt
preferencyjny lub nawet darmowy dostęp do płatnych serwisów oraz zniżki na płatne produkty portalu. Jakość połączeń z pewnością zależna będzie przede wszystkim od tzw. ostatniej mili, czyli odcinka między węzłem dostępowym,
a gniazdkiem telefonicznym, a tę zapewnia TP S.A.
W Warszawie, na Żoliborzu i na Bielanach, dzięki współpracy firmy Microsoft ze Stowarzyszeniem Pomocy Dzieciom "Gniazdo", którego założycielką i prezesem jest znana aktorka Alina Janowska, powstały pracownie
komputerowe. Na terenie Warszawy działa obecnie 11"Gniazd" obejmujących opieką 400 dzieci w wieku 3-17 lat z trudnych rodzin, bezrobotnych i patologicznych, zagrożonych lub niedostosowanych społecznie. Pracownie
służą jako świetlice, miejsca pozaszkolnych spotkań dzieci z nauczycielami i psychologami. Placówki te otwarte są również dla dzieci i rodzin funkcjonujących prawidłowo. Organizatorzy i sponsorzy mają nadzieję, że poprzez
wykorzystanie nowoczesnych technologii, programów edukacyjnych i Internetu, uda się zachęcić wychowanków do przyswajania i poszerzania wiedzy, poprawić ich motywację do nauki i wpłynąć na rozwój zainteresowań. Efektem tych
działań byłoby wyrównywanie szans: obecnie - w grupie rówieśniczej i funkcjonowaniu w szkole, a w przyszłości - w znalezieniu zatrudnienia. Wspólna zabawa i nauka z wykorzystaniem komputera może być świetnym elementem integracji
międzypokoleniowej, a dla rodziców - także sposobem na zdobywanie i podnoszenie kwalifikacji zawodowych.
W Warszawie przy ul. Askanezego powstał plac zabaw, na którym postawiono dwa kompleksy urządzeń. Jedne są przeznaczone dla dzieci zdrowych, drugie - dla dzieci niepełnosprawnych. Do urządzeń dla dzieci niepełnosprawnych
można podjechać mniej stromym podjazdem, zjeżdżalnia zaopatrzona jest w specjalne uchwyty, które pozwalają dzieciom z niedowładem nóg utrzymać się na niej jedynie za pomocą rąk. Oprócz tradycyjnej piaskownicy jest też druga
- integracyjna. Zamontowano ją na odpowiedniej wysokości, aby mogło bawić się też w niej dziecko na wózku.
W dniach 20-22 września 2002 w Bytomiu Odrzańskim odbył się IV Ogólnopolski Przegląd Twórczości Muzycznej Niewidomych. Do konkursu zgłosiło się ponad 30 wykonawców, którzy przedstawiali własną twórczość wokalną i instrumentalną
oraz prezentowali się w repertuarze innych autorów. Głównym organizatorem była, jak co roku, tamtejsza Spółdzielnia Niewidomych "Nadodrze". Nad stroną artystyczną czuwał Arkadiusz Szostak z Krajowego Centrum Kultury
PZN w Kielcach, które rokrocznie jest współorganizatorem imprezy. Przegląd odbył się m. in. dzięki pomocy PFRON, Banku Spółdzielczego z Nowej Soli oraz wielu lokalnych przedsiębiorców, którzy ufundowali nagrody dla uczestników.
Jedną z cech charakterystycznych przeglądu jest fakt, iż wszyscy uczestnicy zostają laureatami, dostają też pamiątkowe dyplomy i upominki. Są jednak i ci szczególnie wyróżnieni. W tym roku główne nagrody otrzymali: Grand
Prix - Anna Rossa, I miejsce - Sebastian Kowalczyk, II miejsce - Kinga Gogacz, III miejsce ex equo - Renata Wojewoda i Barbara Filipowska. Bytomski Przegląd Twórczości Muzycznej Niewidomych prócz pokazywania artystów niepełnosprawnych
promuje także miasto i region. Rozumieją to lokalni przedsiębiorcy, hojnie wspierając organizatorów. To dzięki nim możliwe było nagrodzenie wszystkich uczestników.
W ramach Tygodnia Inicjatyw Pozarządowych w Województwie Łódzkim z inicjatywy Forum na Rzecz Osób Niepełnosprawnych -"Partnerstwo " w Radomsku i Centrum Promocji i Rozwoju Inicjatyw Obywatelskich "OPUS "
w Łodzi zorganizowano spotkanie organizacji pozarządowych z samorządem lokalnym. W spotkaniu uczestniczyli przedstawiciele organizacji oraz samorządu lokalnego. W pierwsze części spotkania przedstawicie Centrum "OPUS"
przedstawił szanse i wyzwania, przed jakimi staną organizacje w momencie przystąpienia Polski do Unii Europejskiej. Członek Rady Organizacji Pozarządowych Województwa Łódzkiego z Wieruszowa opowiedział o historii oraz bieżącej
działalności Rady. W drugiej części spotkania w którym udział wzięli Starosta Powiatowy, Prezydent Miasta, Poseł do Sejmu RP zebrani dyskutowali na temat bieżących problemów lokalnych. Starosta Powiatowy zwrócił uwagę na
perspektywy jakie stwarza dla radomska współpraca z niemiecki regionem Offenbach.
Fundacja Charytatywny Bal Dziennikarzy otrzymała medal "Przyjaciel Centrum Zdrowia Dziecka". Fundacja działająca od 1998 r. została założona przez dziennikarzy największych polskich mediów. Jej celem statutowym
jest wspieranie instytucji zajmujących się dziećmi chorymi, niepełnosprawnymi i opuszczonymi. Do tej pory dzięki hojności sponsorów przekazała miedzy innymi szpitalom i domom dziecka 1,5 ml złotych.
Wspólnie możemy więcej - pod takim hasłem ludzie niepełnosprawni i zdrowi spotkali się w niedzielę 13 października na integracyjnej mszy św. i pikniku w Imielnicy i Borowiczkach. Pięć osób zostało wyróżnionych statuetką
"Jesteś przyjacielem" do których nominują organizacje skupiające osoby niepełnosprawne. Otrzymują je ludzie działający na rzecz niepełnosprawnych nie z formalnego obowiązku, ale z potrzeby serca. W kościele w Imielnicy
mszę św. odprawił bp Roman Marcinkowski, z koncertem gitarowym występował Łukasz Banach, laureat wielu konkursów historycznych i informatycznych. Śpiewała i deklamowała swoje wiersze Kasia Urbanowicz, chora na dziecięce
porażenie mózgowe 16-latka spod Kutna. Jest już znana także zagranicznej publiczności - z występów m.in. na Festiwalu Eurowizji w Tampere czy Festiwalu Dzieci Europy w Brukseli.
W czasopiśmie "Pani domu" w numerze 43/44 z dnia 21 października ukazała się wkładka pisana alfabetem Brailla. Są to dwie kartki na których zmieszczono trzy artykuły. To miłe ze strony wydawcy, iż pomyślano o
kobietach, które mają problemem ze wzrokiem. Mamy nadzieję, że nie jest to jednorazowe oraz, że inne czasopisma zaczną naśladować "Panią domu".
Członkowie koła Towarzystwa Walki z Kalectwem z Chociwla (woj. zachodniopomorskie), liczącego około 80 członków, wspólnie z rodzinami i sympatykami bawili się w październiku przy ognisku, na dorocznym jesiennym spotkaniu
integracyjnym. Spotkanie wsparli darami właściciele sklepów i okolicznych firm. Koło TWK w Chociwlu, które działa od 1998 r., dąży do likwidacji barier architektonicznych, komunikacyjnych i społecznych. Działalność koła
sprawia, że coraz więcej osób niepełnosprawnych uczestniczy w lokalnym życiu społecznym. Jego przewodniczącym jest Andrzej Zieliński. Fundacja Pomocy Matematykom i Informatykom Niesprawnym Ruchowo przekazała TWK w Chociwlu
kilka zestawów komputerowych, co umożliwia jego członkom m.in. naukę obsługi podstawowych programów i korzystanie z Internetu.
Polsce, w dowód uznania dla bardzo dobrej działalności Polskiego Towarzystwa Społeczno- Sportowego "Sprawni Razem", przyznano zorganizowanie mistrzostw Europy w tenisie stołowym osób niepełnosprawnych. Mistrzostwa
rozgrywano w październiku przez pięć dni w Ciechanowie, gdzie na tydzień do Szkoły Podstawowej nr 3 im. Orła Białego zjechała czołówka zawodników Europy. Duże sukcesy w tej imprezie odnieśli zawodnicy polscy. Poza konkursem
wystąpiła drużyna Hongkongu. W czasie wolnym od treningów i rozgrywek goście mieli okazję poznać nie tylko miejscowe zabytki, ale zwiedzili także Pułtusk i Muzeum Romantyzmu w Opinogórze. W mistrzostwach wzięło udział prawie
500 zawodników, trenerów i opiekunów. (Tygodnik Ciechanowski 15.10.02)
Dnia 26 października 2002 r w hali Sportowo- Widowiskowej w Ostrołęce odbył się mecz pokazowy rugby na wózkach inwalidzkich. Ta dyscyplina sportu została wynaleziona w latach siedemdziesiątych przez trzech przedsiębiorczych
Kanadyjczyków z Winnipeg i Manitoby. Dwaj z nich byli inwalidami z porażeniem czterokończynowym (tetraplegia ); Campbell i Terwin byli niezadowoleni z dominacji paraplegików w sporcie. Drużyna na boisku składa się z czterech
graczy. W celu ochrony niepełnosprawnych przed dyskryminacją, a jednocześnie dla zapewnienia ogólnej równowagi gry, zawodnicy są podzieleni na grupy, odpowiednio do umiejętności i możliwości. Ten dość złożony i często arbitralny
proces nazywany jest kwalifikacją. System klasyfikacji, zmusza drużynę do grania z tymi wszystkimi graczami, teoretycznie eliminując dyskryminację niepełnosprawnych, która zadecydowała o powstaniu tej dyscypliny. Organizatorami
tych niecodziennych zmagań sportowych byli: Ogólnopolskie Stowarzyszenie Osób Niepełnosprawnych oraz Fundacja Aktywnej Rehabilitacji z Warszawy. Po meczu osoby pełnosprawne mogły sprawdzić jak trudne jest uprawianie sportu
na wózkach inwalidzkich. Jeden z instruktorów Fundacji Aktywnej Rehabilitacji zademonstrował zasady używania wózka inwalidzkiego do aktywnej rehabilitacji i techniki jazdy { pokonywanie barier architektonicznych i urbanistycznych}
oraz bezpieczne upadki - tak ważne dla wózkowiczów w codziennym życiu. Zawody odbywały się pod hasłem: "Nie piję nie palę, uprawiam sport".
Fundacja Pomocy Matematykom i Informatykom Niesprawnym Ruchowo zaprasza podopiecznych, ich rodziny i wszystkich sympatyków na doroczne spotkanie Wigilijne. Odbędzie się ono 14 grudnia (sobota) o godz. 15.00 w budynku Polskiej
Akademii Nauk w Warszawie, ul. Twarda 51/55, w którym mieści się Komputerowe Laboratorium Inwalidów Ruchu. Tak, jak i w latach poprzednich będziemy witać się z dawno niewidzianymi przyjaciółmi i znajomymi, składać sobie
życzenia, dzielić się opłatkiem, oraz degustować potrawy przygotowane przez uczestników spotkania.
Wielu wiernych Czytelników Kuriera IdN1 już odpowiedziało na ankietę Kuriera IdN1, przesłaną wraz z jego poprzednim numerem, Tych, naszych Czytelnikom, którzy jeszcze tego nie zrobili, serdecznie o to prosimy. Przyczyni
się to do lepszego uwzględnianie potrzeb Czytelników. Na wszelki wypadek - z tym numerem - jeszcze raz przesyłamy pytania ankiety.
IdN1 przypomina Czytelnikom, iż oczekuje na informacje o problemach środowiska osób niepełnosprawnych. Interesują nas też krótkie streszczenia artykułów z prasy lokalnej dotyczących problemów ON (należy podawać tytuł czasopisma i datę ukazania się artykułu). Materiały należy przesyłać na adres (jako załącznik w formacie Worda lub rtf): k.karwicka@idn.org.pl lub kryska@idn.org.pl.
Od Was Drodzy Czytelnicy zależy zarówno jakość jak i częstotliwość ukazywania się Kuriera IdN! Zapraszamy serdecznie do współpracy.
|
W tym numerze Kuriera IdN1 wykorzystano materiały przekazane przez: Leokadię Kacprzak, Leszka Konopę, Marcina Kwolka, Krzysztofa Markiewicza, Bartosza Mioduszewskiego, Agnieszkę
Mołczan, Karolinę Perdek, Małgorzatę Piątkowską, Agnieszkę Rosiak, Małgorzatę Rupar, Remigiusza Sawickiego, Krzysztofa Sikorskiego, Marka Śpiewankiewicza, Tomasza Twardowskiego, Krystynę Wojakowską, Agnieszkę Żarnecką. Dziękujemy! |