Biblioteka nut chóralnych przygotowana przez Towarzystwo Muzyczne im. Edwina Kowalika w ramach projektu dofinansowanego przez Fundację Bankową im. Leopolda Kronenberga
Pierre Certon był francuskim kompozytorem okresu renesansu. Urodził się w 1510 roku w Melun. W latach 1529-1536 kształcił się w seminarium duchownym przy katedrze Notre-Dame, a następnie skierowany został do posługi w królewskiej Sainte-Chapelle (Świętej Kaplicy). Musiał być już wówczas dobrze wykształconym muzykiem, gdyż powierzono mu obowiązek prowadzenia chóru. Funkcję tę pełnił do końca życia.
Stanowisko kapelmistrza w Sainte-Chapelle wymagało dużych umiejętności i było prestiżowe, bowiem ufundowana przez Ludwika IX gotycka kaplica, stanowiła ważne dla chrześcijan sanktuarium, w którym przechowywane były szczególnie cenne relikwie - Korona Cierniowa i fragment Krzyża Chrystusa, a także relikwie świętych patronów Francji. W czasie Rewolucji Francuskiej Koronę Cierniową przenoszono w różne miejsca, aż wreszcie trafiła do skarbca katedry Notre-Dame i tam znajduje się do dziś.
Dla potrzeb chóru Certon komponował utwory sakralne: msze, motety, psalmy i pieśni kościelne. Jego twórczość religijna cieszyła się w XVI wieku dużą popularnością nie tylko we Francji, lecz także poza jej granicami. Msze Certona miała w repertuarze również Kapela Rorantystów z oddalonego przecież o wiele kilometrów Krakowa.
Jednak Pierre Certon przeszedł do historii muzyki jako twórca świeckich utworów wokalnych, zwanych chansons. Gatunek ten powstał w XVI wieku We Francji. Chanson, czyli piosenka wyrosła z kultury mieszczańskiej i służyła rozrywce. Tworzyli ją nie tylko anonimowi muzycy, lecz także wybitni kompozytorzy. Ta polifoniczna forma wokalna wymagała dużych umiejętności śpiewania w czterogłosie. Mimo to stała się popularną formą zabawy przy stole biesiadnym w domach i gospodach. Treścią piosenek były miłosne wyznania i rozterki, przekomarzanie się dziewcząt i chłopców, a także scenki wzięte z życia zwykłych ludzi. Teksty chansons są więc różnorodne: liryczne, żartobliwe, nawet frywolne, biesiadne i pijackie. Aby dobrze zilustrować tekst, kompozytorzy wykorzystywali różne sposoby: szybkie parlando, tzn. wzorowaną na mowie potocznej deklamację oraz naśladowanie zjawisk za pomocą dźwięków, np. odgłosów wojny, scen polowania czy śpiewu ptaków. Rozpowszechniła się forma zabawy słowno-muzycznej, polegającej na śpiewaniu tzw. "les fricassees", czyli utworów skomponowanych na zasadzie wiązanki melodii popularnych piosenek. Tworzyli je również wielcy mistrzowie.
Niektóre chansons stawały się małymi arcydziełami. Wśród zespołów chóralnych znany jest utwór Pierre'a Certona pt. "La, la, la, je ne lose dire". Oto jego treść:
"Chociaż nie chcę, coś wam powiem. Żyje w naszym mieście człowiek O żonę potwornie zazdrosny. Nie bez powodu jednakże, Bo rogi dawno już mu wyrosły. Człowiek ten pomaga żonie W piękne szaty się przystroić I udaje się z nią razem Na miłosne serc podboje."
A refren jest następujący: "Je ne lose dire, je le vous dirai" ("Choć mówić tego nie powinienem, powiem wam."). Cała ta piosenka to zwyczajna, przekazywana z ust do ust, plotka i kompozytor, za pomocą techniki imitacyjnej, doskonale zilustrował jej charakter.
Zespół Signum utwór ten wykonuje po polsku. Tekst nie jest tłumaczeniem, lecz posiada zupełnie inną treść. W ten sposób ta francuska piosenka zyskuje odmienny - liryczny charakter. Ale to jest bogactwo muzyki. Utwór został zamieszczony na płycie zespołu, zatytułowanej "Pieśnią malowane".
Świeckie utwory Certona odznaczają się lekkością, wręcz tanecznością i rytmiką dostosowaną do języka francuskiego.
Kompozytor zmarł w Paryżu 1572 roku.