Biblioteka nut chóralnych przygotowana przez Towarzystwo Muzyczne im. Edwina Kowalika
W drugiej połowie XIX wieku, tak jak w innych krajach Europy, również w Czechach rozwinął się nurt narodowej muzyki artystycznej. Głównymi jej przedstawicielami byli: Bedrzich Smetana i nieco młodszy od niego - Antonin Dworzak. Obydwaj rozsławili muzykę czeską na całym świecie.
Antonin Dworzak urodził się w 1841 roku w wiosce Nelahozeves koło Kralup. Ojciec Frantiszek był rzeźnikiem, a równocześnie pięknie grał na cytrze i śpiewał. Zorientował się on od razu, że Antonin jest dzieckiem wrażliwym i zdolnym muzycznie i zaczął przekazywać mu swoje własne umiejętności. Następnie Antonin trafił pod opiekę miejscowego kantora i organisty - Antonina Liehmanna, który nauczył go początków gry na kilku instrumentach, a także tak pokierował jego edukacją, żeby mógł zdobyć profesjonalne wykształcenie muzyczne. Gdy Antonin ukończył 16 lat, dostał się do praskiej szkoły dla organistów, gdzie nauczył się zasad harmonii, kontrapunktu i kompozycji.
Po ukończeniu szkoły utrzymywał się sam, grając w orkiestrach i dając lekcje muzyki. Jedną z jego uczennic była piękna córka złotnika - Josefina Ciermakowa, w której Antonin od razu się zakochał. Ona jednak nie zwróciła na niego uwagi. Ślad po tej romantycznej miłości utrwalił kompozytor w cyklu pieśni zatytułowanym "Cyprysy". W 1873 roku Antonin ożenił się z młodszą siostrą Josefiny - Anną. Było to dobre małżeństwo. Ilekroć Antonin wyjeżdżał, tęsknił za Anną i dziećmi.
Pierwsze lata małżeństwa Dworzaków naznaczone zostały tragedią. W krótkim czasie zmarło im troje małych dzieci i zostali na pewien okres tylko we dwoje. Jak można było wyrazić tak niewyobrażalny ból? Dworzak pisze swoje najbardziej osobiste, wokalno-instrumentalne dzieło "stabat Mater", w którym wypowiada te najgłębsze emocje rodziców - od bezbrzeżnego smutku i rozpaczy, do uspokojenia i pogodzenia.
W roku 1874 artysta objął funkcję organisty w kościele św. Wojciecha w Pradze. Jednocześnie stawał się coraz bardziej znany jako kompozytor i dyrygent.
Twórczość młodego Dworzaka spotkała się z zainteresowaniem, a nawet fascynacją Johannesa Brahmsa. I tak jak kiedyś Brahmsowi pomógł Robert Schumann, tak teraz on wprowadził Dworzaka w świat ważnych osobistości życia muzycznego Europy. A fascynacja Brahmsa przerodziła się w głęboką przyjaźń między kompozytorami. Obaj byli podobni - wrażliwi, skromni, życzliwi ludziom i bezinteresowni.
Wkrótce artysta rozpoczął szereg podróży artystycznych po Europie, podczas których kierował przede wszystkim wykonaniem własnych utworów. Dzięki rekomendacji Brahmsa szczególnie często odwiedzał Anglię, gdzie jego dzieła spotykały się z entuzjastycznym przyjęciem, a w 1891 został doceniony tytułem doktora honoris causa uniwersytetu w Cambridge.
W 1892 roku Dworzak wyjechał do Stanów Zjednoczonych, gdzie przez trzy lata pełnił funkcję dyrektora nowojorskiego konserwatorium. Poprowadził tam wiele koncertów, na których wykonywano jego dzieła. Wszędzie budziły one zachwyt słuchaczy. Bardzo podobały się zainspirowane przyrodą i kulturą amerykańską utwory: IX symfonia "Z nowego świata" oraz Koncert wiolonczelowy h-moll. Liryczne "Largo" z IX symfonii za sprawą muzykologa - Williama Fishera stało się melodią jednej z najczęściej śpiewanych pieśni gospel pt. "Going home".
Pomimo odnoszonych na ziemi amerykańskiej sukcesów artysta tęsknił za własną ojczyzną, a szczególnie za atmosferą czeskiej wsi. Tam czuł się najlepiej, podziwiając swojskie widoki i odgłosy przyrody. Kochał śpiew ptaków, a jego pasją była hodowla gołębi. Odbiciem tych "ptasich" zainteresowań jest, napisany jeszcze w Stanach, uroczy Kwartet smyczkowy F-dur, zwany amerykańskim. W części Scherzo słychać wyraźnie śpiew małego ptaszka, którego specjaliści zidentyfikowali jako tanagrę czerwoną, obecnie zwaną pirangą szkarłatną (Piranga olivacea). .
W 1895 roku Dworzak powrócił do Czech, gdzie jeszcze bardziej zaangażował się w pracę pedagogiczną, którą zresztą zajmował się już od dawna w praskim konserwatorium. Wychował wielu wybitnych kompozytorów i dyrygentów. Poprzedzona ciężką chorobą śmierć kompozytora nastąpiła w 1904 roku w Pradze.
Znaczący wpływ na Antonina Dworzaka miała twórczość Beethovena. Beethoven stał się dla niego mistrzem, a jego portret wisiał cały czas w domu kompozytora. Utwory Dworzaka odznaczają się klasyczną formą oraz cechami romantycznymi, jak: obecność czeskich tematów ludowych, bogactwo tanecznych rytmów i wyjątkowa śpiewność melodii, a także błyskotliwa instrumentacja i różnorodność barw dźwiękowych. Pozostawił m.in.: 9 symfonii, poematy symfoniczne, koncerty instrumentalne, utwory kameralne, miniatury fortepianowe i pieśni oraz kantaty sakralne: "Stabat Mater", "Te Deum" i "Requiem".
Osobną dziedziną twórczości Dworzaka są opery, w których związek z czeskim folklorem najłatwiej rozpoznać. Najczęściej wykonywana jest opera "Rusałka". To smutna, choć piękna baśń o miłości. Wyjątkowo wzruszająca jest "Aria księżycowa", którą tytułowa bohaterka śpiewa na początku opery: "Mesiczku na nebi hlubokem". Leśna Rusałka pokochała młodego Księcia. Udaje się więc do Czarownicy, aby ta, przy pomocy czarów, nadała jej ludzką postać. Rusałka otrzymuje napój, po którym zmienia się w dziewczynę, leczceną staje się utrata głosu. Rankiem Książę widzi na brzegu jeziora piękną dziewczynę i zabiera ją do pałacu. Wkrótce mają się odbyć zaślubiny Rusałki i Księcia. Lecz on w czasie uczty kieruje swoje uczucia do obcej księżniczki. Zrozpaczona Rusałka ponownie udaje się do Czarownicy i prosi ją, aby przywróciła jej dawną postać. Będzie to jednak możliwewtedy, gdy Rusałka zabije Księcia, lecz tego ona nie zechce zrobić. Następnego ranka Książę znowu przybywa nad jezioro, by prosić Rusałkę o przebaczenie. Całuje ją i oboje giną w głębinach wody.