Co nowego w świecie nauki o mięśniach ?   PAP 2005-12-22 - Rafał Boroń


Nowy sposób na zanik mięśni Środki powiększające masę mięśniową mogłyby pomóc osobom, których mięśnie zanikają z powodu dystrofii, AIDS czy nowotworów.
Substancję ACVR2B opracowali naukowcy z Johns Hopkins Medical Institutions. Blokuje komórkowy receptor dla białka miostatyny, które hamuje wzrost mięśni. W przypadku myszy wystarczą dwa zastrzyki tygodniowo, by rozmiary mięśni powiększyły się o 60 procent. Wcześniej naukowcy z Johns Hopkins stworzyli mysz o zmodyfikowanym kodzie genetycznym, u której gen odpowiedzialny za produkcję miostatyny wyłączono. W rezultacie mięśnie myszy były 2 razy większe. Z kolei przeciwciała przeciwko miostatynie - obecnie testowane klinicznie - spowodowały powiększenie mięśni o 25 procent po pięciu tygodniach.
Jeszcze silniejsze działanie ma najnowszy środek - ACVR2B. Blokuje on działanie miostatyny zajmując jej miejsce w komórkach. Prawdopodobnie jednak działa nie tylko na miostatynę - nawet u pozbawionego miostatyny szczepu 'muskularnych myszy' wstrzykiwanie ACVR2B powodowało dalsze powiększenie mięśni - aż o 24 procent!
Na razie trwają badania nad efektami długotrwałego podawania ACVR2B myszom - trzeba sprawdzić, czy rzeczywiście pomaga w przypadku dystrofii i jak duże są ewentualne efekty uboczne.

Nowe zadania komórek krwi Dwie niezależne grupy naukowców z University of British Columbia w Vancouver w Kanadzie pod kierunkiem Fabio Rossi'ego oraz z Baylor Collego of Medicine w Houston w Teksasie pod przewodnictwem Margaret Goodell wykazały, że komórki macierzyste krwi mogą brać udział w regeneracji włókien mięśniowych.
Okazało się, że przeszczepione komórki macierzyste krwi zaczynają produkować pierwotne komórki odpornościowe, które wędrują do miejsca uszkodzenia tkanki mięśniowej i tam łączą się z włóknami mięśniowymi regenerując całą tkankę.
Naukowcy wykazali ponadto, że proces regeneracji mięśni może zapoczątkować już przeszczepienie pojedynczej komórki macierzystej krwi.
Zdaniem autorów, najnowsze wyniki wskazują, że komórki macierzyste krwi będą mogły znaleźć zastosowanie w leczeniu chorób degeneracyjnych czy zanikowych mięśni, np. dystrofii mięśniowej Duchenne'a.

Nowa metoda badania mięśni Ronald Aaron i Carl Shiffman, dwaj profesorowie Northeastern University, opracowali metodę jednocześnie nieinwazyjną, bezbolesną i obiektywną. Nazwana miografią elektroimpedancyjną (EIM), opiera się na wykorzystaniu niedocenianych dotąd właściwości mięśni.
Mięśnie szkieletowe składają się ze ściśle upakowanych, walcowatych włókien, toteż prąd elektryczny, płynący prostopadle do ich włókien, musi przekraczać o wiele więcej błon komórkowych niż płynący równolegle.
Można więc badać właściwości mięśni stosując bardzo słaby prąd o wysokiej częstotliwości, na który nie reaguje jeszcze układ nerwowy. Mierząc opóźnienie pomiędzy oscylacjami natężenia i oscylacjami napięcia na powierzchni skóry ('przesunięcie fazowe') można wysnuć wnioski o stanie głębiej umiejscowionych błon komórkowych.
Metoda ma znaleźć zastosowanie w testowaniu leków, śledzeniu przebiegu choroby u poszczególnych pacjentów i ocenie skuteczności rehabilitacji. W przyszłości być może okaże się przydatna również w diagnostyce.