Pieśń węgierska (SAB) muz. Zolt'an Kod'aly Melodia i słowa ludowe przekład Tadeusz Fangrat $sopran $z wyrazem. ćć#e/ `\l.`f"]j.jdedw.i #d/ $dw.'cwv #e/ v"ws8 #d/ "gx$6.`d$edj #b/ $e"iice #d/ "rr v`mf`d"8.ąd"ih eeądjeń.'c #c/ ą"n. #d/ v`p`d"ś.j%ćh. #c/ "ige6. #d/ |twłlv #e/ `pp"w.j]d.zd.ji #d/ $dw.'cwv #e/ $6.edj$f."]jf #d/ "qq'c #b/ "7v #d/ v`c"w.f$yj. g.%fe%6.. v`mf"ś.j%ćh. #c/ "i.%e6. `d|t. `p|wvv #d/ `trochę`wolniej.v`pp$f.yiw. q7vłl #e/ m #d/ u`p"gggćh #e/ `c"ih7.ji8.'c hxhg%f.$yj.jf #d/ `f"qr v$ę."h$ed 6.edcjś #c/ `d"77v `p"ś.j%cćh. ige6. |t. `pp|tvłk Wołki moje, wołki moje psotne złamały mi, złamały mi różę pod oknem. Co ja teraz biedny z sobą pocznę, gdzie cię spotkam, dziewczę me zalotne? Wieś porzucę, przed światem się skryję, gdzie nie ujrzą mnie oczy niczyje. Powędruję na pusztę zieloną i nie będę zawadą nikomu, zawadą nikomu. Nie mam ojca ani matki dawno, tylko ciebie jedną kocham, panno! Nie mam więcej nikogo, prócz ciebie. Zapłacz, miła, na moim pogrzebie. $alt $z wyrazem. ćć#e/ `\l.`f"]j.jdedw.i #d/ $dw.'cwv #e/ v"ws8 #d/ "gx$6.`d$edj #b/ $e"iice #d/ "rr v`mf`d"8.ąd"ih eeądjeń.'c #c/ ą"n. #d/ v`p`d"ś.j%ćh. #c/ "ige6. #d/ |twłlv #e/ `pp"w.j]d.zd.ji #d/ $dw.'cwv #e/ $6.edj$f."]jf #d/ "qq'c #b/ "7v #d/ v`c"w.f$yj. g.%fe%6.. v`mf"ś.j%ćh. #c/ "i.%e6. `d|t. `p|wvv #d/ `trochę`wolniej.v`pp$f.yiw. q7vłl #e/ m #d/ u`p"gggćh #e/ `c"ih7.ji8.'c hxhg%f.$yj.jf #d/ `f.ć"op s8ji 8.fhcg6 #c/ `d"ęęv `p"oń w.ci8 q. `pp|qvłk Wołki moje, wołki moje psotne złamały mi, złamały mi różę pod oknem. Co ja teraz biedny z sobą pocznę, gdzie cię spotkam, dziewczę me zalotne? Wieś porzucę, przed światem się skryję, gdzie nie ujrzą mnie oczy niczyje. Powędruję na pusztę zieloną i nie będę zawadą nikomu, zawadą nikomu. Nie mam ojca ani matki dawno, tylko ciebie jedną kocham, panno! Nie mam więcej nikogo, prócz ciebie. Zapłacz, na pogrzebie. $bas $z wyrazem. ćć#e/ `#l.`f|]j.jdedw.i #d/ "dw.'cwv #e/ "6.edj"f|jjcf #d/ |q`d|q'c #b/ |7v #d/ v`mf|w.f"dj ggfeg6. v`p|ś.j%ćh. #c/ |ige6. #d/ >]'c #c/ >tcś #d/ >[łl'c #e/ >r.'cr'c #d/ >8v`p|f.żżg. #e/ |[g.6.eg6. #d/ v"6.edj #b/ "e.|źie #d/ |r8v v8.ąd|źh. e.ządjzń..'c #c/ ą|dx`d.|ńjci `p`c>8.`mf|izf. `d|g.zjń. #d/ `trochę`wolniej`p`d>% `pp>q.vłl #e/ `p|jjjdedw.i #d/ "dw.'cwv #e/ `c"6.edj"f|jjf q.q #d/ v`f|w.f"dj ggfeg6. vś.j%ćh. #c/ `d|ige6. `p>t.c |pc>ś t.'c `pp>tvłk Wołki moje, wołki moje psotne złamały mi różę pod oknem. Co ja teraz biedny z sobą pocznę, gdzie cię spotkam, dziewczę me zalotne? Wieś porzucę, przed światem się skryję, gdzie nie ujrzą mnie oczy niczyje. Powędruję na pusztę zieloną, nie będę, nie będę zawadą nikomu. Nie mam ojca ani matki dawno, tylko ciebie jedną kocham, panno! Nie mam więcej nikogo, prócz ciebie. Zapłacz, miła, na moim pogrzebie.