Pieśń pokutna muz. Stanisław Moniuszko sł. Maksymilian Radziszewski oprac. Stanisław Głowacki $sopran $lento. ćć$c `\l"oęę ł="tcćs t.cń ęwńćś tc7$ę wjm]ńdd pęń tń.c"g 7cwcę_\ę ńji8gh ćr$dxę ędjichij ć8.hixś wjjś$ed ocn wvvćiłli tt t.w #,"t.łlwł; #;"]łlłk 1. Panie, co losy dzierżysz w dłoni swej, stających na progu wieczności do łona chciej. Niech Twe miłosierdzie, o Boże, nadzieję zbawienia w pierś grzeszną tchnie. Ze łzami wołamy w pokorze: Panie, zmiłuj, zmiłuj się. 2. Jak Ojciec winy u wieczności wrót, okupił je Syn Twój jedyny za ludzki ród. A chociaż zagraża już kara, niech zwróci grożący grzesznikom cios kapłana bezkrwawa ofiara, naszych modłów, modłów głos. $alt $lento. ćć$c `\l"oęę ł="% ocp ęęńgcf o'cę7 ęemz6ff r88 qp o.v uvxf odxv uvxf 6.ffxś śhg8hh qcr 7vvfłlf qq q.6 #,"o.łl7ł; #;"złlłk 1. Panie, co losy dzierżysz w dłoni swej, stających na progu wieczności do łona chciej. O Boże, w pierś grzeszną tchnie. Ze łzami wołamy w pokorze: Panie, zmiłuj, zmiłuj się. 2. Jak Ojciec winy u wieczności wrót, okupił je Syn Twój jedyny za ludzki ród. Już kara, grzesznikom cios, kapłana bezkrwawa ofiara, naszych modłów, modłów głos. $tenor $lento. ćć$c `#l|tww ł="ocn tcr 7wćśń t'cww wjm]ńdd twń ęcdcjwcćś t.v uvxj tćixv uvx"e w.jdxś 8hhśji śctcń ęvvdłld oo o.|8 #,|q.łl"ęł; #;|%łlłk 1. Panie, co losy dzierżysz w dłoni swej, stających na progu wieczności do łona chciej. O Boże, w pierś grzeszną tchnie. Ze łzami wołamy w pokorze: Panie, zmiłuj, zmiłuj się. 2. Jak Ojciec winy u wieczności wrót, okupił je Syn Twój jedyny za ludzki ród. Już kara, grzesznikom cios, kapłana bezkrwawa ofiara, naszych modłów, modłów głos. $tenor solo $lento. ćć$c `#l.uv|w ł=|wjjńdd o.ń w.jćśń t'cjxxj wjm]ńdd pexń wjeń.d wvv"7 6edwćij odx7 7fedcjde 6.edxś wjjńji "qfxń wyczżc%8.łlg q.ę wvu #,.uv|wł; #;.młlłk 1. O Panie, co losy ludzkości dzierżysz w dłoni swej, stających na progu wieczności do łona przygarnąć chciej. Niech Twe miłosierdzie, o Boże, nadzieję zbawienia w pierś grzeszną tchnie. Ze łzami wołamy w pokorze: o Panie, o Panie, zmiłuj się. 2. Jak Ojciec przebaczyć racz winy u wieczności wrót, okupił je Syn Twój jedyny, gdy konał za ludzki ród. A chociaż zagraża już kara, niech zwróci grożący grzesznikom cios kapłana bezkrwawa ofiara i naszych, i naszych modłów głos. $bas $lento. ćć$c `#l>t*w*w* ł=|tcq >tc|p 7777 t'cww wjm]śii p66 qq >t.v uvx|f ćpgxv uvxf 6.fixś 8hh6ff ocp 7vvgłlg >tt t.w #,>t.łl|wł; #;>]łlłk 1. Panie, co losy dzierżysz w dłoni swej, stających na progu wieczności do łona chciej. O Boże, w pierś grzeszną tchnie. Ze łzami wołamy w pokorze: Panie, zmiłuj, zmiłuj się. 2. Jak głos Ojciec winy u wieczności wrót, okupił je Syn Twój jedyny za ludzki ród. Już kara, grzesznikom cios, kapłana bezkrwawa ofiara, naszych modłów, modłów głos.