Płacz, płacz, kto żyw (SAB) oprac. ks. Zbigniew Piasecki $sopran $c `\l"śńecdwłl śńecdwłl $66ęę ńńt śwńw ńęp ęęńw tsłlłk 1. Płacz, płacz, kto żyw, patrząc na dziw, na żal tak niesłychany, że żywego Boga Syn na śmierć jest skazany. 2. Straszny to sąd, z łotrami w rząd Jezusa policzono. Chociaż człowiek zawinił, Boga zawieszono. $alt $c `\l"śśjcić8łl śśjcić8łl 6$ńńw śśćr ść8ś6 śwn wśś7 ęc6nłlłk 1. Płacz, płacz, kto żyw, patrząc na dziw, na żal tak niesłychany, że żywego Boga Syn na śmierć jest skazany. 2. Straszny to sąd, z łotrami w rząd Jezusa policzono. Chociaż człowiek zawinił, Boga zawieszono. $bas $c `#l|76ę6łl 76ę6łl "ńś78 icjdcep u|iićhh ś8"n |876ę psłlłk 1. Płacz, płacz, kto żyw, patrząc na dziw, na żal tak niesłychany, że żywego Boga Syn na śmierć jest skazany. 2. Straszny to sąd, z łotrami w rząd Jezusa policzono. Chociaż człowiek zawinił, Boga zawieszono. 3. Słońce, ten dzień ukrywszy w cień, nocą się zasłaniało, żeby swem na taką śmierć okiem nie patrzało. 4. Żałosny wzór niemównych gór, a zadumiane skały, krwawych łez nie mogąclać, z żalu się pękały. 5. Ziemia na gwałt, widząc ten kształt, proch Boską krwią skropiony, aż się trzęsła, tak ją wziął żal nieutulony. 6. Słychać niemal na niebie żal jak tam anielskie trony lamentują, że tak jest Boski Syn zhańbiony. 7. Wisi ten Bóg wszystek do nóg krwią swą na krzyżu zlany: wszystko płacze, a zły człek nie dba o te rany. 8. O Jezu nasz! Takąż to masz za Twoją śmierć nadgrodę: my Cię krzyżujemy znów, pijąc grzech jak wodę. 9. Lecz widząc stąd nasz wielki błąd, to przed Tobą stanowim, że już dla miłości Twej grzechów nie ponowim. 10. W ostatku tak, na zgody znak, o Jezu, między nami: podpiszem się Tobie dziś, Ty krwią, a my łzami.