Serce w plecaku muz. i sł. Michał Zieliński oprac. Stanisław Głowacki (2003) $sopran $tempo marsza. łłł$c "jdji87 gf'cpv fghiw.f id'cnv ddid6ń dj'ctv jdji87 #,"gf'cpvł; #;"gf'cp_\hi w.hw.d jh'c8vhi w.hw.d ig'c7vgh ś.gś.j ig'cqv jjjj'cjwj wr_\hi w.hw.d jh'c8vhi w.j$6.e ed'cńvde 6.d6ń dj'ctv jdji87 gf'cpvłk 1. Z młodej piersi się wyrwało w wielkim bólu i rozterce i za wojskiem poleciało zakochane czyjeś serce. Żołnierz drogą maszerował, nad serduszkiem się użalił, więc je do plecaka schował i pomaszerował dalej. Tę piosenkę, tę jedyną śpiewam dla ciebie, dziewczyno, może także jest w rozterce zakochane twoje serce. Może potajemnie kochasz i po nocach tęsknisz, szlochasz. Tę piosenkę, tę jedyną śpiewam dla ciebie, dziewczyno. $alt $tempo marsza. łłł$c "jdji87 ef'cf.%66 fghiw.f ff'cpv iifić77 ćgh'ch.[68 jdji8ę #,"ef'cpvł; #;"ef'cp_\fg 8.f8.i hf'c6vfg 8.f8.i ge'cęvef 7.e7.h ge'cov ffee'ceśi 8q_\fg 8.f8.i hf'c6vfg 8św.j ji'cśvij ńść77 ćgh'ch.[ff oęę ej'ctvłk 1. Z młodej piersi się wyrwało, wyrwało w wielkim bólu i rozterce i za wojskiem poleciało, leciało zakochane czyjeś serce. Żołnierz drogą maszerował, ten żołnierz, nad serduszkiem się użalił, więc je do plecaka schował, on schował i pomaszerował dalej. Tę piosenkę, tę jedyną śpiewam dla ciebie, dziewczyno, może także jest w rozterce zakochane twoje serce. Może potajemnie kochasz i po nocach tęsknisz, szlochasz. Tę piosenkę, tę jedyną śpiewam dla ciebie, dziewczyno. $tenor $tempo marsza. łłł$c |jdji87 jh'ch.]ńś hijdęłę di'csv "ffdfń6 ff'cpv efedwś #,|ih'crvł; #;|ih'cr_\"ff 666.f 6666 666ę di'cśńń ńśńw di'cśśś 8śjcęe 6p_\ff 6666 6666 6ę66 ff'c666 66ń6 ff'cpv |twś ih'crvłk 1. Z młodej piersi się wyrwało, wyrwało w wielkim bólu i rozterce i za wojskiem poleciało zakochane czyjeś serce. Żołnierz drogą maszerował, ten żołnierz, nad serduszkiem się użalił, więc je do plecaka schował i pomaszerował dalej. Tę piosenkę, tę jedyną śpiewam dla ciebie, dziewczyno, może także jest w rozterce zakochane twoje serce. Może potajemnie kochasz i po nocach tęsknisz, szlochasz. Tę piosenkę, tę jedyną śpiewam, dziewczyno. $bas $tempo marsza. łłł$c |jdji87 ff'cf.]ś7 ffff88 ii'ci.źńś iiiiąśś jj'cj.ż8w jjjjw>w #,|ff'cpvł; #;|ff'cp_\ff 6ęńw |6ęńw |6>w|6ą6 7ęńw |77>ww |77ęw |67>ww |6ęńw |6ęńw |6ęńw |6786 śśńś śśąśś jj'cj.ż8w 7cśw>w |ff'cpvłk 1. Z młodej piersi się wyrwało, wyrwało w wielkim bólu i rozterce, rozterce i za wojskiem poleciało, leciało zakochane czyjeś serce. Żołnierz drogą maszerował, ten żołnierz, nad serduszkiem się użalił, użalił, więc je do plecaka schował, on schował i pomaszerował dalej. Tę piosenkę, tę jedyną śpiewam dla ciebie, dziewczyno, może także jest w rozterce zakochane twoje serce. Może potajemnie kochasz i po nocach tęsknisz, szlochasz. Tę piosenkę, tę jedyną, jedyną śpiewam, dziewczyno. 2. Nad żołnierza nie ma pana, Nad karabin nie ma żony. Oj dziewczyno ukochana, Twoje oczka zasmucone. Tam po łące, po zielonej, Żołnierz młody szedł przez boje A w plecaku miał czerwone, Zakochane serce twoje. Tę piosenkę, tę jedyną... 3. Poszedł żołnierz na wojenkę Poprzez góry, lasy, pola, Z śmiercią razem szedł pod rękę, Taka jest żołnierska dola. I choć go trafiła w serce Kula, gdy szedł do ataku, Śmiał się żołnierz, bo w zapasie Drugie serce miał w plecaku. Tę piosenkę, tę jedyną...