Z narodzenia Pana oprac. Stanisław Głowacki $solo $allegro con moto. ł#c/ #hm ł=$q. n. 7.fed w.$hecf q.'c 7vv ddę6 #,$7cpł; #;$7r q.łk 1. Radość, anioł budzi przy dolinie pod borem woły. Radość, anioł budzi przy dolinie pod borem woły, woły. 2. Każdy, czy nie świta, czy nie dnieje, tak miła oku. Każdy, czy nie świta, czy nie dnieje, tak miła oku, oku. $sopran $allegro con moto. ł#c/ `f"gg7$ę nw ddę6 7xfed "gg7$ę nw ddę6 7xfef ł=$ńśdd djwś ś7ii ih87 gg7$ę nw ddę6 #,$7cnł; #;$7p n.łk 1. Z narodzenia Pana dzień dziś *wesoły.* Wyśpiewują chwałę Bogu *żywioły.* Radość ludzi wszędzie słynie, anioł budzi przy dolinie pasterzów, co paśli pod borem woły. Radość ludzi wszędzie słynie, anioł budzi przy dolinie pasterzów, co paśli pod borem woły, woły. 2. Wypada wśród nocy ogień *z obłoku.* Dumają pasterze w takim *widoku.* Każdy pyta, co się dzieje, czy nie świta, czy nie dnieje, skąd ta łuna bije tak miła oku. Każdy pyta, co się dzieje, czy nie świta, czy nie dnieje, skąd ta łuna bije tak miła oku, oku. $alt $allegro con moto. ł#c/ `f"gg7w s8 gg7ń 7xhgf gg7w s8 gg7ń 7xhgh ł="ś7ii ih87 7ńgg eeńń gg7w s8 gg78 #,"śctł; #;"śtó s.ółk 1. Z narodzenia Pana dzień dziś *wesoły.* Wyśpiewują chwałę Bogu *żywioły.* Radość ludzi wszędzie słynie, anioł budzi przy dolinie pasterzów, co paśli pod borem woły. Radość ludzi wszędzie słynie, anioł budzi przy dolinie pasterzów, co paśli pod borem woły, woły. 2. Wypada wśród nocy ogień *z obłoku.* Dumają pasterze w takim *widoku.* Każdy pyta, co się dzieje, czy nie świta, czy nie dnieje, skąd ta łuna bije tak miła oku. Każdy pyta, co się dzieje, czy nie świta, czy nie dnieje, skąd ta łuna bije tak miła oku, oku. $tenor $allegro con moto. ł#c/ m `f|gg7"ę nw ii88 qv gg7"ę nw ii88 ł=|q. "gdńń ńśdd djwś m gg7"ę nw #,|ii88ł; #;"ddńń n.łk 1. Z narodzenia Pana dzień dziś wesoły. Wyśpiewują chwałę Bogu żywioły. *Wszędzie słynie, anioł budzi przy dolinie pasterzów, co paśli pod borem woły.* 2. Wypada wśród nocy ogień z obłoku. Dumają pasterze w takim widoku. *Co się dzieje, czy nie świta, czy nie dnieje, skąd ta łuna bije tak miła oku.* $bas $allegro con moto. ł#c/ m `f|gg7w s8 ggńń qv gg7w s8 ggńń ł=|q. gggchicj ń|7gg hhńń m gg7w s8 #,|ggńńł; #;|gógóń*ń* q.łk 1. Z narodzenia Pana dzień dziś wesoły. Wyśpiewują chwałę Bogu żywioły. *Wszędzie słynie, anioł budzi przy dolinie pasterzów, co paśli pod borem woły.* 2. Wypada wśród nocy ogień z obłoku. Dumają pasterze w takim widoku. *Co się dzieje, czy nie świta, czy nie dnieje, skąd ta łuna bije tak miła oku.* 3. Ale gdy anielskie głosy słyszeli, zaraz do Betlejem prosto bieżeli. Tam witali w żłobie Pana, poklękali na kolana i oddali dary, co z sobą wzięli. 4. Potem wykrzyknęli wgłos na przemiany, Żyj Jezu maleńki na świat wydany: Niech ci Panie od nas chwała, Nie ustanie wiecznie trwała; Żyj, żyj Zbawicielu z nieba zesłany. 5. Odchodzą z Betlejem pełni wesela, Że już Bóg wysłuchał próśb Izraela: Gdy tej nocy to widzieli, Co prorocy widzieć chcieli, W ciele ludzkim Boga i Zbawiciela. 6. I my z pastusz kami dziś się radujmy, Chwałę z Aniołami wraz wyśpiewujmy: Bo ten Jezus z nieba dany, Weźmie nas między niebiany, Tylko go z całego serca miłujmy.