Pozwól mi Twe męki śpiewać muz. ks. Józef Orszulik $sopran $lento. $c m u`p$p'c 6"ś$ę.e ńcwścń wcscć8 su uichicj ncłt śs$ę o.cćń ou `poco`vivo.u`mf$ęę `c$qńł6 oo v`f$oę r76 `d$z ćnłl`largo`p"śś $o"św `d$y `pp"t.łlvłk 1. Pozwól mi Twe męki śpiewać i z czułością ubolewać. O Baranku bez zmazy, który gładzisz me skazy, który gładzisz me skazy. 2. Żal mi, Jezu, moich złości. Spraw to z wielkiej swej litości, bym przez Cię odkupiony był na wieki zbawiony, był na wieki zbawiony. $alt $lento. $c m `p"s.6 q.6 pcś.h qp fcefcgrc 7c6o dcefcg8.cg pichgcf ocp qu `poco`vivo`mf"88łt `c"śłjcir'c 8c6ć7`f"ę'c ęę8cś łt.w `d"scr słl`largo`p"śś q77 `d"pco `pp"p.łlvłk 1. Pozwól mi Twe Męki śpiewać i z czułością ubolewać, ubolewać. O Baranku bez zmazy, który gładzisz me skazy, który gładzisz me skazy. 2. Żal mi, Jezu, moich złości. Spraw to z wielkiej swej litości, swej litości, bym przez Cię odkupiony był na wieki zbawiony, był na wieki zbawiony. $tenor $lento. $c u`p"p'c 6|św.d s.ć8 ścwńń ę.dt njcijcd ę|sś 8"ń.cecfce ćnę|ś łjcichcgcs s`poco`vivo`mf"ńń łpęę'c ęęłfcedłj ścłws uv`f"ę'c ęęęc6 `d"776cę płl`largo`p|śś sśś `d|scćq `pp.ć|r.łlvłk 1. Pozwól mi Twe męki śpiewać, Twe męki śpiewać i z czułością ubolewać, ubolewać. O Baranku, o Baranku bez zmazy, który gładzisz me skazy, który gładzisz me skazy. 2. Żal mi, Jezu, moich złości, moich złości. Spraw to z wielkiej swej litości, swej litości, bym przez Cię, przez Cię odkupiony był na wieki zbawiony, był na wieki zbawiony. $bas $lento. $c `p|s.6 7.g6ecd ęcńw|6 ś.chc76 ocp >su |ecdecfq 6dcefcg8c ś.chcgcfcecdc łts `poco`vivo`mf|ęęq ńńr `c|ovń oo `f"ęcńłwcś 8c678 `d|scłt słl`p|śś oęę `d>ź `pp>p.-łlvłk 1. Pozwól mi Twe męki śpiewać, Twe Męki śpiewać i z czułością ubolewać. O Baranku bez zmazy, bez zmazy, który gładzisz me skazy, który gładzisz me skazy. 2. Żal mi, Jezu, moich złości, moich złości. Spraw to z wielkiej swej litości, bym przez Cię odkupiony, kupiony był na wieki zbawiony, był na wieki zbawiony. 1. Pozwól mi Twe męki śpiewać i z czułością ubolewać. O Baranku bez skazy, który gładzisz me skazy. 2. Błagając Ojca łaskawie, Jak pośrednik w ludzkiej sprawie, Byłeś Krwią Swą zbroczony, Na krzyżu rozciągniony. 3. By Cię pojmano zelżywie, Męczono nielitościwie Przystąpił Judasz z rotą, Tyś się poddał z ochotą. 4. Sędzie na życie czyhali, W ręce katów Cię oddali, Którzy Twe święte Ciało Siekli, że krwią spływało. 5. Wśród pogardy, pośmiewiska Lud koronę na skroń wciska, Której kolce cierniowe Srogo ranią Twą głowę. 6. Do krzyża swego przybity, Okrutną włócznią przeszyty, Jezu Chryste, umierasz, Grzesznym niebo otwierasz. 7. Ponosisz Jezu, te rany, Aby Bóg był przebłagany, Niechaj ból śmierci Twojej Zmniejszy ból śmierci mojej. 8. Żal mi, Jezu, moich złości. Spraw to z wielkiej swej litości, bym przez Cię odkupiony, był na wieki zbawiony.