Już na krzyżu Jezus kona
muz. Fryderyk Chopin

     $sopran     łłł$c
  `\l.`p"8śh.c%6 67f.cłzń ęą6h.c%ł6 
ę8ąj.cąź8
  `f$66ęę ńęąj.cąź8 $ńśh.c%6
67f.czń $66ęę ńęąj.cąź8 
$ńśh.c%6 67f.czńłk

  1. Już na krzyżu Jezus kona,
rozpiął święte swe ramiona,
  blade usta schną spragnione,
blade czoło krwią zbroczone.
Na nim z cierni lśni korona.
Za mnie Chrystus w męce kona.
  2. Moje serce, zadrżyj z trwogi,
patrz, przebite ręce, nogi.
  Bóg twój znosił te cierpienia,
by zmyć twoje przewinienia.
By ci wrócić pokój błogi,
On skonania poznał trwogi.

     $alt     łłł$c
  `\l.`p"66f.czń ńłęd.c]ś 
ąwłwńń ńęć7ę
  `f"8śi.cć%8 8ć7h.czę 87f.czń ńłęąwń
8śi.cć%8 8ć7h.czę 87f.czń ńłęąwńłk

  1. Już na krzyżu Jezus kona,
rozpiął święte swe ramiona,
  blade usta schną spragnione,
blade czoło krwią zbroczone.
Na nim z cierni lśni korona.
Za mnie Chrystus w męce kona.
  2. Moje serce, zadrżyj z trwogi,
patrz, przebite ręce, nogi.
  Bóg twój znosił te cierpienia,
by zmyć twoje przewinienia.
By ci wrócić pokój błogi,
On skonania poznał trwogi.

     $tenor     łłł$c
  `#l.`p"ńńąw8 śś86 88ś8 ć7ąwńw
  `f"ńńęę 6ęe.cyąw ńńąw8 śśh.c%6
"ńńęę 6ęe.cyąw ńńąw8 śśh.c%6łk

  1. Już na krzyżu Jezus kona,
rozpiął święte swe ramiona,
  blade usta schną spragnione,
blade czoło krwią zbroczone.
Na nim z cierni lśni korona.
Za mnie Chrystus w męce kona.
  2. Moje serce, zadrżyj z trwogi,
patrz, przebite ręce, nogi.
  Bóg twój znosił te cierpienia,
by zmyć twoje przewinienia.
By ci wrócić pokój błogi,
On skonania poznał trwogi.

     $bas     łłł$c
  `#l.`p|ń78ń śł|ę6>ś 8|ń7ń ę8ę8
  `f"ńńąwłw ąśłś87 678ń śł|ę>8|ń
`p"ńńąwłw ąśłś87 678ń śł|ę>8|ńłk

  1. Już na krzyżu Jezus kona,
rozpiął święte swe ramiona,
  blade usta schną spragnione,
blade czoło krwią zbroczone.
Na nim z cierni lśni korona.
Za mnie Chrystus w męce kona.
  2. Moje serce, zadrżyj z trwogi,
patrz, przebite ręce, nogi.
  Bóg twój znosił te cierpienia,
by zmyć twoje przewinienia.
By ci wrócić pokój błogi,
On skonania poznał trwogi.
  3. O mój Jezu, o mój Panie,
przez bolesne Twe skonanie,
  przez Twe rany, krew, katusze
ocal nędzną moją duszę.
Daj jej z grzechów zmartwychwstanie,
miłosierny, dobry Panie.