Przez twojej zdrady wdzięki (La Liberta) muz. W.A. Mozart sł. pol. M. Modrakowska oprac. na chór mieszany St. Głowacki $sopran $andantino. 22#b/ #ajm`?*2k. 0 `p`dolce$ezzyc]ycz yc]w`c$ycz ffzcyzc& zcy4zc& gg&cz&c% ecfgch [c%&zyc]ycz wv $f&&zcyzc& zcy`c$4zc& gg&cz&c% `c$ecfgch `f$g&zyc]ycz jx`p$d.cocp ex`pp"i.ctcn jxv2k.`fine 2$ezzyc&zcy yc]wc2zc& g%%&c2z&c% &c2z5g $(%c&m&&c2zmz 2e4d 2eezc%&cz 2zcy4`pp`poco`rit.$d 2eezc%&cz 42lc34 `dal segno al fine2k Przez twojej zdrady wdzięki oddycham znów beztrosko, pogodą darzon boską spokojnie sobie śpię. Przez twojej zdrady wdzięki oddycham znów beztrosko, spokojnie sobie śpię. Dzięki, dzięki. *Niech cię mój wiersz nie rani*. Twych oczu blask, o pani, już razić nie jest w stanie i nie oślepi mnie. Przez twojej zdrady wdzięki... $alt $andantino. 22#b/ #ajm`?*2k. 0 `p`dolce"g%%ii g7g gggg g7g gggg 7.j j%%fg 5v g%%gg g`c"7g gggg 7gcj `f"j%%ff ex`p"7 gx`pp"7 gxv2k.`fine m vx"g gm%gm% 1f7g gggg g7`pp`poco`rit."g gggg 72lv `dal segno al fine2k Przez twojej zdrady wdzięki oddycham znów beztrosko, pogodą darzon boską spokojnie sobie śpię. Przez twojej zdrady wdzięki oddycham znów beztrosko, spokojnie sobie śpię. Dzięki, dzięki. Twych oczu blask, o pani, już razić nie jest w stanie i nie oślepi mnie. Przez twojej zdrady wdzięki... $tenor $andantino. 22#b/ #ajm`?*2k. 0 `p`dolce|j]]"&cz&c% &cz5yc] dd]c^]cy ]c^9]cy eeyc]ycz jcdecf &czy]^c[^c% wv dyy]c^]cy ]c^`c|9]cy eeyc]ycz jcdecf `f"ey]^c[%c^ jx`p|i.ctcn jx`pp"d.cocp exv2k.`fine mm 2"ezzyc]ycz yc]w2e 2zcymyyc]m] j9i jj]c2zyc] ]c^9`pp|`poco`rit.|i jj]c2zyc] 92lv `dal segno al fine2k Przez twojej zdrady wdzięki oddycham znów beztrosko, pogodą darzon boską spokojnie sobie śpię. Przez twojej zdrady wdzięki oddycham znów beztrosko, spokojnie sobie śpię. Dzięki, dzięki. Niech cię mój wiersz nie rani. Twych oczu blask, o pani, już razić nie jest w stanie i nie oślepi mnie. Przez twojej zdrady wdzięki... $bas $andantino. 22#b/ #ajm`?*2k. 0 `p`dolce>j]]|gg >jwj |gggg g7g jjjj w.f g%%gg >wv |g%%gg g`c|g.c&zcy j|jjj w.f `f|g%%gg >jx`p|7 jx`pp|7 >jxv2k.`fine mmm vx|j igj>j |ggv q 7`pp`poco`rit.|7 77 7v2l `dal segno al fine2k Przez twojej zdrady wdzięki oddycham znów beztrosko, pogodą darzon boską spokojnie sobie śpię. Przez twojej zdrady wdzięki oddycham znów beztrosko, spokojnie sobie śpię. Dzięki, dzięki. Twych oczu blask, o pani, już nie oślepi mnie. Przez twojej zdrady wdzięki... ?* 10 taktów pauzy obowiązuje, gdy utwór wykonywany jest z akompaniamentem.