Krzyżu święty oprac. J. Furmanik $sopran 33#c; "66ts w4o"s 4456"ww5 n] 2="to"99 w8st 6ww898 q&2;2k $alt 33#c; "66rq 88qq 998877 pz 2="rq77 56qr 6356666 3o]2;2k $tenor 33#c; |88"pn 66on 99wwww 3s] 2="oo44 wwoo w98w9w s[2;2k $bas 33#c; |66pq 66tq 77665w |q>] 2=|rt77 86or 8766146 >t|&2;2k 1. Krzyżu święty nade wszystko, drzewo przenajszlachetniejsze, w żadnym lesie takie nie jest, jedno, na którym sam Bóg jest. Słodkie drzewo, słodkie gwoździe rozkoszny owoc nosiło. 2. Skłoń gałązki, drzewo święte, ulżyj członkom tak rozpiętym. Odmień teraz oną srogość, którąś miało z przyrodzenia. Spuść lekuchno i cichuchno ciało Króla niebieskiego. 3. Tyś samo było dostojne nosić światowe zbawienie. Przez cię przewóz jest naprawion światu, który był zagubion. Który święta krew polała, co z Baranka wypłynęła. 4. W jasełkach leżąc gdy płakał, Już tam był wszystko oglądał, Iż tak haniebnie umrzeć miał, Gdy wszystek świat odkupić chciał W on czas między zwierzętami A teraz między łotrami. 5. Niesłychana to jest dobroć, Za kogo na krzyżu umrzeć, Któż to może dzisiaj zdziałać, Za kogo swoją duszę dać? Sam to Pan Jezus wykonał, Bo nas wiernie umiłował.