Kołysanka Matki Bożej sł. i muz. ks. Józef Orszulik $sopran $powoli. łłł$c `\l.`pp"8w$(t 8w$(t hj$feńw wś87 8w$(t ńw$(q ghijęń wś87 `d"pq r.łlvłk.`fine łł$c `żywiej`mf"7wwś gchicjwś 7$ęęń wśt `wolno`pp$ę"8wś $ecjichwś 8$ńwś 8ć7r łs.łlvłk. `da`capo`al`finełk 1. $zaśnij już, oczka zmruż, najśliczniejszy $jezu, $dziecię moje. $gaśnie dzień, nocy cień niech utuli w płaczu oczka $twoje, słodko śnij. $jakie dziwy, $bóg prawdziwy przyszedł zbawić grzeszny lud. $główkę $twoją w cierń ustroją za miłości wielkiej cud! $ach! 2. $zaśnij już, oczka zmruż, najśliczniejszy $jezu, $dziecię moje. $gaśnie dzień, nocy cień niech utuli w płaczu oczka $twoje, słodko śnij. $twoja, $panie, niech się stanie wola święta, $ty tak chcesz. $żłób, stajenka, krzyż i męka to zbawienie ludzkich rzesz! $ach! $alt $powoli. łłł$c `\l.`pp"68$(ćq 88$(ćq 8786 876ę 68$(ćq 88$(q 7766 66ęę `d"pp p.łlvłk.`fine łł$c `żywiej`mf"op op 7ć788 77q `wolno`pp"8ę66 ęę66 ę88ć7 8ęo o.łlvłk. `da`capo`al`finełk 1. $zaśnij już, oczka zmruż, najśliczniejsze $dziecię moje. $gaśnie dzień, nocy cień niech utuli oczka $twoje, słodko śnij. $jakie dziwy, przyszedł zbawić grzeszny lud. $główkę $twoją w cierń ustroją za miłości wielkiej cud! $ach! 2. $zaśnij już, oczka zmruż, najśliczniejsze $dziecię moje. $gaśnie dzień, nocy cień niech utuli oczka $twoje, słodko śnij. $twoja, $panie, wola święta, $ty tak chcesz. $żłób, stajenka, krzyż i męka to zbawienie ludzkich rzesz! $ach! $tenor $powoli. łłł$c `#l.`pp|wń$(o wń$(o ww"66 ńńww wń$(o 6ę$(n ęńww ńńwś `d|rł"n t.łlvłk.`fine łł$c `żywiej`mf|tn tn ęńw"6 ęńo `wolno`pp|wwńń wwńń w"6ęń wśt t.łlvłk. `da`capo`al`finełk 1. $zaśnij już, oczka zmruż, najśliczniejsze $dziecię moje. $gaśnie dzień, nocy cień niech utuli oczka $twoje, słodko śnij. $jakie dziwy, przyszedł zbawić grzeszny lud. $główkę $twoją w cierń ustroją za miłości wielkiej cud! $ach! 2. $zaśnij już, oczka zmruż, najśliczniejsze $dziecię moje. $gaśnie dzień, nocy cień niech utuli oczka $twoje, słodko śnij. $twoja, $panie, wola święta, $ty tak chcesz. $żłób, stajenka, krzyż i męka to zbawienie ludzkich rzesz! $ach! $bas $powoli. łłł$c `#l.`pp|66$(>t |66$(>t |68wń |77w>w |66$(>t |66$(s wś88 77w>w `d|ns |p.łlvłk.`fine łł$c `żywiej`mf|w7ł87 w7ł87 wś86 77>t `wolno`pp|88ć77 88ć77 8ńęę ęęr q.łlvłk. `da`capo`al`finełk 1. $zaśnij już, oczka zmruż, najśliczniejsze $dziecię moje. $gaśnie dzień, nocy cień niech utuli oczka $twoje, słodko śnij. $jakie dziwy, $bóg prawdziwy przyszedł zbawić grzeszny lud. $główkę $twoją w cierń ustroją za miłości wielkiej cud! $ach! 2. $zaśnij już, oczka zmruż, najśliczniejsze $dziecię moje. $gaśnie dzień, nocy cień niech utuli oczka $twoje, słodko śnij. $twoja, $panie, niech się stanie wola święta, $ty tak chcesz. $żłób, stajenka, krzyż i męka to zbawienie ludzkich rzesz! $ach!