Poemat muz. Zdenko Fibich sł. Monika Walekówna (?) oprac. Stanisław Głowacki $sopran #eł#c/ `\l.`mormorando"śccwę r7 ęńśc q. sc6 wcąp `rit."wcąpłlłk. #f( `a`tempo.ą"6.7. #ab( "t.fgihgąf #f( "h7'c7x ą8.ś. #ab( $ę.'cędąij$g6e #f( $eń'cń. ł=`p$ę.ę. #ab( $edąijde6.6. ffddjdw.łłw. ed"gś.if%cźhgąf #f( "h7'c7.ł; `mormorando"7.c8.c 7.c6. o.'c o.łlłk 1. mmmmmmmmm mm mm mm Kocham cię, bez ciebie życia już nie ma. Kocham cię, to właśnie jest mój poemat. Księżyc spojrzał mi w oczy i srebrną mgłą mnie otoczył. Tej nocy cichy sad w kraj marzeń mnie przeistoczył. mmmm m 2. mmmmmmmmm mm mm mm W kraju złud, w tym, który nazwy swej nie ma, z gwiazd i snów wysnułem tę pieśń, poemat. Wiem, że jesteś daleko, za siódmą górą, za rzeką, w tę noc jasną od gwiazd, zwiewną, przejrzystą i lekką. mmmm m $alt #eł#c/ `\l"7c7c8c wcłłwcśc q.'c q. n. o. `rit."n.łlłk. #f( `a`tempo"ę.ę. #ab( "7.cę.jjjddd #f( "eę'cęx 6.7. #ab( ą"ś.'cśiggąh8h #f( "h8hgf ł=`p"7.7. #ab( "gfdefi8.8. hgffeh7.6. `mormorando"q.cp.c #f( "e'cę'cę.ł; "o.'c ę.cń. s.'c s.łlłk 1. mmmmmmm m m m Kocham cię, bez ciebie życia już nie ma. Kocham cię, to właśnie jest mój poemat, poemat. *Księżyc spojrzał mi w oczy i srebrną mgłą mnie otoczył. Tej nocy mmm.* mm m. 2. mmmmmmm m m m W kraju złud, w tym, który nazwy swej nie ma, z gwiazd i snów wysnułem tę pieśń, poemat, poemat. *Wiem, że jesteś daleko, za siódmą górą, za rzeką, w tę noc mmm.* mm m. $tenor #eł#c/ `#l"ęęw ęńę ę7ń n. |r. ąr. `rit.|r.łlłk. #f( `a`tempo|ś.ś. #ab( "ę.c|7.hhhhhh #f( |iś'cśx "ę.ę. #ab( "6.'c6feeeńj #f( |jśjih ł=`p|w.w. #ab( |jjjjjjw.w. ji"hhgfę.ę. ``mormorando"o.n.c #f( |i'cś'cś.ł; |w.cłłwc ś.c8. q.'c q.łlłk 1. m m m m m m m m m m m m m Kocham cię, bez ciebie życia już nie ma. Kocham cię, to właśnie jest mój poemat, poemat. *Księżyc spojrzał mi w oczy i srebrną mgłą mnie otoczył. Tej nocy mmm .* mmmm m. 2. m m m m m m m m m m m m m W kraju złud, w tym, który nazwy swej nie ma, z gwiazd i snów wysnułem tę pieśń, poemat, poemat. *Wiem, że jesteś daleko, za siódmą górą, za rzeką, w tę noc mmm.* mmmm m. $bas #eł#c/ `#l.x|śśi'c iśśi'c iśśi'c iśśi'c i>śśi xśśi `rit.x>śśiłlłk. #f( `a`tempo|ę.ęcd #ab( >t.|fff>iii #f( |eę'cęx |w.ś. #ab( |7.'c7g>jjj|6f #f( >iś'cś. ł=`p|ś.ą8. #ab( |hhh>jjj|6'cżczń'cyc] iii|iiąiw.8. s.'cs. #f( |e'cę'cę.ł; >w.c8.c s. |o.'c o.łlłk 1. m m m m m m m m m m m m m m m m m m m m m Kocham cię, bez ciebie życia już nie ma. Kocham cię, to właśnie jest mój poemat. *Księżyc spojrzał mi w oczy i srebrną mgłą mnie otoczył. Tej nocy mm.* mmm m 2. m m m m m m m m m m m m m m m m m m m m m W kraju złud, w tym, który nazwy swej nie ma, z gwiazd i snów wysnułem tę pieśń, poemat. *Wiem, że jesteś daleko, za siódmą górą, za rzeką, w tę noc m m.*