Pstrąg
muz. F. Schubert
oprac. na chór mieszany
St. Głowacki
sł.pol. J. Szamotulska

     $sopran 
   $poco vivace.    #b/
  `p"h $ddff 4"hh h.[$zcy]c^ 8xh 
$ddff 4"h$d j^c]d3"g 8xh 
jjyc]^c] 4"h$d jj]c$%zc] 4.d 
iiid 4"hh h.[$ej 4.d 
]c^i^cy]cz 4"hh h.[$ej 4v2;
  vx`p"f fffj 4ix xff.] 4v xddd 
dddd 4im^ `mf$5'cz"^3%z "wxh 
$d.yj.] $f"ix`c"i $5e3e 
`d$fdje 4x`p$d iiid 4"hh h.[$ej 4.d 
]c^i^cy]cz 4"hh h.[$ej 4v x4f 
x4f n "r r2k

     $alt
   $poco vivace.    #b/
  `p"h ffhh 6ff g.%gg 7xg ffhh 
6ff e3%c[ie 5xh gggg 6fh gggg 
6.h gggg 6ff g.%gg 6.h gggg 
6ff g.%gg 6v2; 
  vx`p"f ffff 6fx xff.& 6v x2fef 
e2fef ec2fem`mf"^ 37'c%%zz 8xh# 
h.*[*h.#[# h0h0x`c.3"g 8hg `d"ffeg 
6x`p"h gggg 6ff g.%gg 6.h gggg 
6ff g.%gg 6v
x6h x6h p r p2k

   1. Strumyka fala szybka 
wśród jasnych bieży łąk, 
w niej pląsa mała rybka, 
wesoły, zwinny pstrąg. 
Jam cicho stał na łące, 
za rybką patrzył w ślad, 
  *jak lśni w promieniu słońca, 
co w jasną wodę wpadł*.
  2. Nad brzegiem rybak młody 
na czatach z wędką stał 
i patrząc w głębię wody, 
na oku rybkę miał. 
Lecz zdobycz, choć tak bliska, 
wymyka mu się z rąk, 
  *bo póki woda czysta, 
bezpieczny będzie pstrąg*.
  Lecz sposób ma na wszystko 
ten rybak zły. 
Zamącił nagle toń przejrzystą, 
o rybko, biada ci! 
Ach, patrz, plusnęła woda, 
na wędce schwytany pstrąg już drga. 
*O, jakże mi cię szkoda, 
maleńka rybko ma*. **Rybko* ma.

     $tenor
   $poco vivace.    #b/
  `p|h hh"dd |8"dd j.]je wxh 
hh"dd |8"dd |h"eed wxh hhhh 
8"df eee|h 8."d dddi 8"dd 
j.]jh 8."d dddi 8"dd j.]jh 
8v2; 
  vx`p"f eeee 4dx xfe.z 4v xiii 
iiii 9im`mf|^ "zy^3%"e.z 5x|h 
h.[h.[ iix`c"e 5e|h `d|hhhh 
8x`p"d dddi 8"dd j.]jh 8."d 
dddi 8"dd j.]jh 8v x8"d x|8"d 
x4f x4f n2k

     $bas
   $poco vivace.    #b/
  `p|h dddd 4dd h.[hh 8xh dddd 
4dd eeee 8xh hhhh 4dd hhhh 4.f 
gggg 4dd h.[hh 4.f gggg 4dd 
h.[hh 4v2; 
   vx`p|f fff3h 9ix xff.3[ 9v 
xh3gh 3ghgh 3gchgc[`mf|^ 5'czzzz 
7xg f.&e.z 3ddx`c.1|d wjj 
`d|dfh>h |4x`p|f gggg 4dd h.[hh 
4xf gggg 4dd h.[hh 4v x4d x4d 
x6h x6h n2k 

   1. Strumyka fala szybka 
wśród jasnych bieży łąk, 
w niej pląsa mała rybka, 
wesoły, zwinny pstrąg. 
Jam cicho stał na łące, 
za rybką patrzył w ślad, 
  *jak lśni w promieniu słońca, 
co w jasną wodę wpadł*.
  2. Nad brzebiem rybak młody 
na czatach z wędką stał 
i patrząc w głębię wody, 
na oku rybkę miał. 
Lecz zdobycz, choć tak bliska, 
wymyka mu się z rąk, 
  *bo póki woda czysta, 
bezpieczny będzie pstrąg*.
  Lecz sposób ma na wszystko 
ten rybak zły. 
Zamącił nagle toń przejrzystą, 
o rybko, biada ci! 
(Tenor: o rybko, biada, biada ci). 
Ach, patrz, plusnęła woda, 
na wędce schwytany pstrąg już drga. 
  *O, jakże mi cię szkoda, 
maleńka rybko ma,* 3*Rybko*  ma.