Zbawiciel drogi muz. J. Furmanik oprac. St. Głowacki $sopran $wolno. 222$c v"8$61"w 5cfcen v1w49 9cjcir v$444 2on v444 & o.`mf$5 5w88 `c$n44 `d$n1w`f$5 q."9 [ r8c$4 oo pco y2k $alt $wolno. 222$c v"887 rc4c6 754hcg pc5c7 6vu v777 16cgchq v3777 37chc1i8`mf$5 5w88 `c"6c788 `d"s8`f"8 s.7 8cc765 6c78v v999 8c37c8c17 &2k $tenor $wolno 222$c v|8"49 rc9c8 888"fce nc1wc5 4vu v999 8cicjs v1999 19cjcdw`mf"5 5w88 `c|r"46 `d"o5`f.1|w n.4 6cc541wc n4v v444 nc1t [2k $bas $wolno. 222$c v|845 pc7c6 5764 nc8c>8 |4vu v777 nq v555 o8`mf"5 5w88 `c|4c564 `d|q8`f|8 q.7 n.c>8c |4c56v v777 rc>r |y2k 1. Zbawiciel drogi, na krzyż przybity, pomiędzy niebem, ziemią zawisnął. Na głowie wieniec z ciernia uwity. On król, a wkoło lud się doń cisnął. 2. Upalne słońce dokucza żarem. Na ustach Boskich osiadła spieka, a tłuszcza trapi złośliwym gwarem, a krew zesiadła ledwie ocieka. 3. I skonał Zbawca, a Pan nad pany: Zwisła Mu głowa ku naszej ziemi. Wołają w niebo, jak usta, rany: By się zlitował Bóg nad grzesznemi.