Z materiałów Ligue française la sclérose
en plaques Chociaż nie wszyscy chorzy na stwardnienie rozsiane odczuwają bóle związane z tą chorobą, spora liczba z nich skarży się na nie. Nieco mniej niż połowa pacjentów konsultowanych w specjalistycznym ośrodku we Francji, leczącym chorych na SM, skarży się na bóle odczuwane podczas kuracji. Rodzaj i "mechanizmy" tych bólów są bardzo różne i nie wszystkie związane są z SM. Rodzaje bólów Można rozróżnić bóle zależnie od przyczyny ich powstawania a także od ich charakterystycznych cech. W ponad połowie przypadków bóle związane są bezpośrednio z uszkodzeniem układu nerwowego. Najczęściej występują wówczas bolesne mrowienia (parestezje) w poszczególnych kończynach. Mrowienie jest częstym objawem występującym przy SM, ale nie zawsze jest ono bolesne - może pojawić się przy rzutach choroby, a ustąpić przy remisji. Jednakże w wielu przypadkach może trwać nadal i mieć charakter przewlekły. Bóle rozlane, źle ograniczone (w rodzaju pieczenia) trwają często także poza rzutami. Mogą one jednak zmniejszyć się lub zaniknąć po upływie kilku miesięcy albo lat. Niekiedy ustępują podczas leczenia kolejnego rzutu choroby. Chorzy z postępującą postacią SM mogą również odczuwać te bóle, występujące w kończynach. Innym rodzajem bólów związanych z uszkodzeniem układu nerwowego są gwałtowne bóle w rodzaju wyładowań elektrycznych. Najbardziej typowe są bóle neuralgiczne twarzy. Są one często identyczne z bólami, które nie mają nic wspólnego z SM. Podlegają one takiemu samemu sposobowi leczenia i mogą ustąpić wraz z rzutem, który je spowodował. Jeszcze inni pacjenci skarżą się na uczucie przepływu prądu elektrycznego od szyi do stóp, często bardzo nieprzyjemnych, gdy zginają szyję. Jest to tzw. objaw Lhermitte'a. Bóle tego typu mogą również występować w kończynach. Do drugiej grupy często spotykanych przy SM bólów należą bóle ściśle związane z tą chorobą, jednak ich występowanie nie jest bezpośrednio spowodowane uszkodzeniem układu nerwowego. Przeważają tu bóle związane ze skurczami i spastycznością. Chorzy z trwałym zaburzeniem ruchowym kończyn mogą doświadczać tego rodzaju skurczów, często bardzo bolesnych. Niektóre bóle związane są ze skurczami tonicznymi, które są konkretnie umiejscowione lub atakami, charakterystycznymi dla SM, jednak rzadziej spotykanymi. Bolesne potrafią być też często spotykane przy SM uszkodzenia nerwów wzrokowych. Ostatnią grupę bólów stanowią bóle nie związane z SM, jednak często spotykane w tej chorobie. Można tu wymienić bóle okolicy lędźwiowej (lumbalgia - często powodowane przez spastyczność i wózki inwalidzkie), bóle głowy (niekiedy przyczyną ich są kłopoty, jakie towarzyszą chorobie) i bóle mięśni związane z infekcjami - na szczęście nie są trwałe. Leczenie Bóle występujące podczas rzutu (mrowienia, neuralgie) mogą się zmniejszyć na skutek leczenia rzutu (najczęściej stosowany lek - SOLUMEDROL). Bólów neurologicznych nie łagodzą stosowane zwyczajowo środki przeciwbólowe. Mrowienia, bóle neuralgiczne twarzy mogą być leczone lekami, które wynaleziono dla leczenia napadów padaczkowych (TEGRETOL, IVOTRIL, DEPAKINE, DIHYDAN). Leki te powinny być przepisywane progresywnie i nie na prośbę chorego. Bóle w rodzaju stałego pieczenia są bardziej odporne na w/w leki, lecz ulgę może przynieść ANAFRANIL lub inny lek przeciwdepresyjny z tej grupy. Leki te działają na układ nerwowy i ośrodki regulujące ból. Przynoszą ulgę dopiero po kilku tygodniach. Bóle związane ze spastycznością wymagają jej leczenia. Kinezyterapia i fizykoterapia - skuteczne przy leczeniu bólów mięśniowych i lumbagii - tu również może być dobra. Należy tylko unikać ich podczas trwania rzutów. Wskazane są również inne zabiegi neurostymulacyjne. W konkluzji - jeżeli u chorych na SM występują często bóle, mają one zwykle charakter przejściowy. Gdy są trwałe, ulgę mogą przynieść odpowiednie zabiegi, umiejętnie stosowane dla każdego z rodzajów bólów. Tłum. Ewa Wiktor |
||