KURIER IdN1 | Kurier Nr 17 (106), 25 września 2005 r. | |
---|---|---|
Pod redakcją: Krystyny Karwickiej-Rychlewicz | ISSN 1643-8752 | |
|
AKTUALNOŚCIWłasna firma - droga do sukcesuFundacja Pomocy Matematykom i Informatykom Niesprawnym Ruchowo zaprasza do udziału w bezpłatnym szkoleniu "Własna firma - droga do sukcesu", współfinansowanego przez NBP. Celem kursu jest przekazanie praktycznej wiedzy i umiejętności na temat. założenia własnej działalności oraz promowanie postaw przedsiębiorczości. Szkolenie jest przewodnikiem z zakresu marketingu, zarządzania, finansów i rachunkowości oraz prawa, jak również psychologii sprzedaży i zarządzania ludźmi. Szkolenie skierowane jest do studentów, uczniów szkół policealnych, absolwentów oraz osób bezrobotnych, w szczególności niepełnosprawnych, które chciałyby teraz lub w przyszłości założyć własną firmę. Szkolenie jest bezpłatne. Szkolenie będzie przeprowadzone w dwóch formach: pierwszej w województwie mazowieckim, drugiej w całej Polsce. Dla uczestników z Warszawy i okolic przygotowano kurs metodą mieszaną (blended learning), która polega na połączeniu szkolenia elektronicznego z warsztatami stacjonarnymi, konsultacjami on-line, oraz forum i czatem. Wszystkie interaktywne elementy komunikacji powodują, że metoda ta uznawana jest za jedną z najskuteczniejszych w e-learningu, zwiększającą poziom przyswajalności informacji. (inf. wł. - KKR) Złe programy aktywizacji zawodowej niepełnosprawnychZ przystąpieniem Polski do Unii Europejskiej środowisko osób niepełnosprawnych wiązało duże nadzieje na zwiększenie możliwości znalezienia pracy. Niestety, jak pokazują statystyki, liczba pracujących niepełnosprawnych wciąż maleje. Pracuje ich u nas o ponad połowę mniej niż w innych krajach UE, chociaż na zatrudnianie osób niepełnosprawnych wydajemy relatywnie więcej niż pozostałe kraje europejskie. Począwszy od 1 maja 2004 r. sprawami niepełnosprawnych zajmowało się trzech pełnomocników rządu, a każdy twierdził, że nie może odpowiadać za błędy poprzedniego. Według NIK, przez dwa i pół roku zmarnowaliśmy 5 mln zł przeznaczonych na programy mające na celu aktywizację zawodową niepełnosprawnych. Kiepsko też sobie radzimy z wykorzystaniem unijnych dotacji do zatrudniania takich osób. Głównymi przyczynami takiej sytuacji są złe programy aktywizacji zawodowej niepełnosprawnych. Nie tyle brak pieniędzy ze środków publicznych, ile polityka społeczna powodująca niewłaściwe ich wykorzystanie sprawia, że niepełnosprawni w Polsce nie mogą znaleźć pracy. Polska, jako państwo członkowskie, jest zobowiązana do realizacji strategii lizbońskiej, która przewiduje, że najpóźniej do 2012 r. średni współczynnik zatrudnienia osób niepełnosprawnych wyniesie 60 proc. (obecnie w krajach byłej Piętnastki wynosi 44 proc.). Jeszcze na początku 2003 r. rząd optymistycznie prognozował, że w 2010 r. zatrudnienie w tej grupie społecznej wzrośnie z 18 proc. do 40 proc., co zbliży nas do średniej europejskiej. Jednak już po kilku miesiącach w Narodowej Strategii dla Polski zredukowano go do 22 proc., co świadczy o tym, że nawet rządzący mają niewielką nadzieję na widoczną poprawę sytuacji w najbliższych latach. W czterech edycjach konkursów ogłoszonych przez PFRON na programy, których realizację dofinansuje Unia Europejska, zgłoszono 461 projektów. Tylko 45 uzyskało akceptację. Do dziś nie do końca rozwiązano kwestię zgodności polskich przepisów dotyczących wspierania zatrudnienia osób niepełnosprawnych z rozporządzeniem Komisji Europejskiej 2204/2002 w sprawie stosowania art. 87 i 88 Traktatu WE do pomocy państwa przy zatrudnianiu. (Na podstawie: Gazety Prawnej z dn. 7.09.2005 r. - RSz) Nowelizacja zweryfikuje niechętnych do pracyPrawa do zasiłku nie ma w Polsce 87,4 proc. bezrobotnych. Sytuację tę ma poprawić nowa forma aktywizacji zawodowej - prace społecznie użyteczne. Będą je mogli wykonywać bezrobotni, dla których upłynął już czas pobierania zasiłku, w miejscu zamieszkania lub pobytu w wymiarze do 10 godzin tygodniowo za wynagrodzeniem, co najmniej 6 zł za godzinę (np. 5 zł za godzinę zarabia kierowca prywatnej linii autobusowej, osoba wykonująca prace w ogrodzie czy zbierająca ogórki). Do 60 proc. minimalnej kwoty tego świadczenia, które będzie waloryzowane razem z zasiłkami dla bezrobotnych, będzie refundował Fundusz Pracy, za resztę zapłacą samorządy. Ten, kto nie przyjmie propozycji urzędu pracy, straci status bezrobotnego na 90 dni. Starosta zweryfikuje również zasadność wypłacania mu świadczeń z pomocy społecznej. Czy prace społecznie użyteczne przyczynią się do spadku bezrobocia, czy, podobnie jak dodatek aktywizacyjny, który, zdaniem wielu dyrektorów urzędów pracy, wprowadził więcej zamieszania niż przyniósł pożytku, okażą się pomysłem chybionym? Zdania na ten temat są podzielone. Jacek Smagowicz , kierownik Działu ds. Przeciwdziałania Bezrobociu NSZZ Solidarność uważa, że propozycja wykonywania prac społecznie użytecznych jest zabiegiem czysto administracyjnym, zaś ich wykonywanie spowoduje zmniejszenie liczby beneficjentów pomocy społecznej. Natomiast Jacek Męcina, wiceminister gospodarki i pracy uważa, że ta forma aktywizacji zawodowej bezrobotnych bez prawa do zasiłku pozwoli zweryfikować, czy osoby te są dyspozycyjne, czyli nie pracują w szarej strefie. (Na podstawie: Gazety Prawnej z dn. 9.09.2005 r. - RSz) Nakarmić dzieciRuszyła trzecia edycja programu "Podziel się posiłkiem" zorganizowana w tym roku przez firmę Danone wraz z Fundacją Polsat i Federacją Polskich Banków Żywności. W Polsce co dziesiąte dziecko chodzi głodne, na Podkarpaciu - nawet co siódme. Aż 43 proc. rodziców dzieci wstydzi się prosić o pomoc.. Głodne dziecko jest ospałe, słabiej się uczy, często boli je głowa. Ubiegłoroczne badania wykazały, że w każdej szkole jest średnio 26 dzieci, które powinny być dożywiane. W zeszłym roku udało się zebrać pieniądze na ciepłe posiłki przez cały rok dla 4 tys. dzieci. W ramach tegorocznej akcji planowana jest m.in. zbiórka żywności w supermarketach, mecz charytatywny, SMS-owa zbiórka pieniędzy. (na podst. "Gazety Wyborczej" z 6.09.2005 r. - MR) Emerytura a oszczędności PolakówRegularnie oszczędza zaledwie 5% Polaków, blisko trzy czwarte nie posiada żadnych oszczędności, a tylko 17% oszczędza lub chciałoby oszczędzać z myślą o zabezpieczeniu się na starość po przejściu na emeryturę. Tak wynika z badania opinii publicznej przeprowadzonego przez Instytut Badania Opinii i Rynku Pentor w okresie wrzesień 2004 - sierpień 2005 na zlecenie PZU Życie SA. Tylko 5,1% Polaków odkłada co miesiąc pewną sumę, a 20,4% - choć z reguły wydaje pieniądze na bieżące potrzeby - oszczędza tylko od czasu do czasu. Aż 74,4% respondentów na pytanie o to jak gospodaruje swoimi pieniędzmi odpowiedziało: wszytko przeznaczam na bieżące wydatki. Ogromna większość osób w tej grupie (94,1%) stwierdziła, że nie oszczędza, bo nie ma, z czego, a 3,5% woli po prostu wydawać pieniądze niż je odkładać. Procentowy udział pozostałych odpowiedzi nie wykraczał poza margines błędu statystycznego (nie mam na co oszczędzać - 1,6%, inne oraz trudno powiedzieć - 0,4%). Wyraźną polaryzację stanu posiadania i zarazem znaczny potencjał dla oszczędzania w Polsce widać na przykładzie oceny ogólnej sytuacji materialnej gospodarstw domowych. Jako dobrą lub raczej dobrą oceniło ją 22,7% badanych, 41,1% stwierdziło, że nie jest ani dobra ani zła. Ponad jedna trzecia Polaków uznała, że sytuacja ich gospodarstw domowych jest zła lub raczej zła. Czy to, że mało oszczędzamy wynika tylko i wyłącznie z sytuacji ekonomicznej? Prof. Marek Góra ze Szkoły Głównej Handlowej, współtwórca koncepcji reformy emerytalnej, wskazuje na inną, nie mniej istotną przyczynę: -Blisko jedna trzecia badanych nie potrafiła wskazać najbardziej opłacalnego lub najbezpieczniejszego sposobu lokowania pieniędzy. Nie mam wątpliwości, że jest to wynik braku elementarnej wiedzy z zakresu zarządzania finansami osobistymi. Ta niewiedza drogo kosztuje, bo sprawia, że nie jesteśmy w stanie świadomie korzystać z ogromnych możliwości, jakie daje rynek i trafnie wybierać najlepszych produktów finansowych. Przez to pozbawiamy się nie tylko krótkookresowych zysków, ale także zwiększenia poziomu konsumpcji na starość. Gospodarstwa domowe, które oszczędzają, przeznaczają na ten cel średnio 13,4% łącznych comiesięcznych dochodów. O wiele gorzej przedstawia się średnia ogólnopolska - jest to zaledwie 2,7%. Osoby, które wzięły udział w badaniu zapytano, jakie kwoty przeznaczają ich gospodarstwa domowe co miesiąc na oszczędności. Blisko jedna piąta odmówiła odpowiedzi na to pytanie, 67% stwierdziło, że nie oszczędza, 6% zadeklarowało, że odkłada, co miesiąc do 100 zł, 6% od 101 do 300 zł, a tylko 3% oszczędza każdego miesiąca ponad 300 zł. Jeszcze mniej osób, (24%) - mimo iż badanie było anonimowe) - zdecydowało się odpowiedzieć na pytanie o łączną kwotę oszczędności. 1% tych, którzy nie chcą zdradzić swego stanu posiadania zaoszczędziło kwotę do 1000 zł, 1% od 1001 do 2000 zł, 2% od 2001 do 5000 zł, 1% od 5001 do 10000 zł. Posiadanie oszczędności powyżej kwoty 10000 zł zadeklarowało 2% respondentów. Na koniec 2004 r. (dane za rok 2005 nie są jeszcze dostępne) oszczędności finansowe Polaków osiągnęły kwotę 303 mld zł. (na podst. www.egospodarka.pl z 14.09.2005 r. - RSz) Legitymacje emeryta i rencistyRzecznik praw obywatelskich jest zaniepokojony, że ZUS może mieć kłopoty z wydaniem emerytom i rencistom legitymacji do końca czerwca 2006 r. Przypomina, że termin ich wydania był już przesuwany o rok i ZUS miał czas na przygotowanie tej operacji. W liście do wicepremier Izabeli Jarugi-Nowackiej RPO zauważa, że zgodnie z obowiązującymi obecnie przepisami ZUS ma obowiązek do końca czerwca przyszłego roku wydać legitymację emerytom i rencistom, którzy nabyli prawo do świadczeń przed 1 stycznia 2006 r. Ma ona potwierdzać prawo do pobierania świadczeń, a równocześnie służyć m.in. do dokumentowania uprawnień do korzystania z usług medycznych czy zniżek na komunikację miejską. Zastąpi ona obowiązujące obecnie tzw. odcinki. Rzecznik przypomina też, że termin wydania takich legitymacji został ostatecznie ustalony w 2004 r., gdyż na podstawie wcześniej obowiązujących przepisów ZUS miał obowiązek wysłania legitymacji do końca czerwca tego roku. W związku z tym rzecznik uważa za bardzo niepokojące doniesienia o tym, że ZUS może mieć kłopoty z dotrzymaniem obowiązującego go terminu. Budzi to jego obawy, tym bardziej że ZUS nie będzie od października wysyłał odcinków do tych świadczeniobiorców, którzy otrzymują świadczenia na konta bankowe. Ponadto rzecznik zauważa, że przewidziane obecnie rozwiązanie zastępcze (odcinki) utrzymują stan pozostający w sprzeczności z konstytucją i nie rozwiązują wszystkich problemów związanych z dokumentowaniem uprawnień emerytów i rencistów do różnego rodzaju ulg i zniżek. W związku z tym rzecznik zwraca się do wicepremier z prośbą o podjęcie działań zapewniających wydanie legitymacji do końca czerwca przyszłego roku. (na podst. Gazety Prawnej i Expresu Kadrowego z dn. 13.09.2005 r. - RSz) "Student" pomoże w naucePFRON dofinansowuje naukę niepełnosprawnym uczniom i studentom. O pomoc można się ubiegać od 10 września do 10 października br. Program "Student" jest adresowany do uczniów szkół policealnych i studentów, którzy są niepełnosprawni w stopniu znacznym lub umiarkowanym. W PFRON mogą się ubiegać oni o pomoc finansową na opłacenie kosztów nauki, zakwaterowania i dojazdów (gdy uczą się lub studiują poza miejscem stałego zamieszkania), na zakup pomocy naukowych (w tym sprzętu komputerowego i programów edukacyjnych), a także na pokrycie kosztów wyjazdów w ramach zajęć szkolnych. Wysokość dofinansowania jest uzależniona od sytuacji majątkowej wnioskującego, stopnia jego niepełnosprawności i kosztów nauki. Dofinansowanie nie może przekroczyć w jednym półroczu 4 245 zł - równowartości pięciokrotnego najniższego wynagrodzenia (849 zł brutto). Program nie obejmuje osób, u których w rodzinie średni miesięczny dochód brutto na jednego domownika jest wyższy o 20 proc. od najniższego wynagrodzenia. Aby ubiegać się o dofinansowanie z programu "Student", w oddziale PFRON trzeba przedłożyć zaświadczenie o stopniu niepełnosprawności, dokument potwierdzający rozpoczęcie lub kontynuowanie nauki. Studenci muszą mieć zaliczony co najmniej jeden semestr . Szczegółowe informacje dotyczące warunków, jakie trzeba spełnić, aby dostać pomoc, sposób jej wykorzystania, potrzebne dokumenty, procedury znaleźć można na stronie internetowej PFRON pod adresem http//:www.pfron.org.pl. (na podst.Echo Dnia z 13.08.05 r. - BP) Europosłowie w sprawie chorób reumatycznychGrupa europarlamentarzystów wystąpiła z wnioskiem o uznanie chorób reumatycznych za jedną z priorytetowych dziedzin unijnej strategii zdrowotnej i objęcie ich 7. ramowym programem badawczym. Szacuje się, że problem ten dotyka 103 mln Europejczyków, w tym 10 mln Polaków. Najważniejszym celem deklaracji nr 41 jest nadanie chorobom reumatycznym charakteru priorytetowego w ramach 7. Ramowego Programu Badań Naukowych UE. Taki status mają na przykład choroby układu krążenia i nowotwory. Dzięki temu badania w tych dziedzinach mają większe szanse na dofinansowanie z unijnego budżetu. W swoim oświadczenia europarlamentarzyści wzywają też Komisję Europejską do usprawnienia i ujednolicenia unijnych przepisów, tak by wyeliminować z nich wszelkie elementy dyskryminacji osób niepełnosprawnych i umożliwić chorym skuteczne leczenie we wszystkich krajach UE. Do krajów członkowskich UE parlamentarzyści zwrócili się z apelem o zapewnienie chorym odpowiedniej opieki, w tym dostępu do najnowocześniejszych leków biologicznych. Z badań wynika, że choroby reumatyczne, w tym choroba zwyrodnieniowa stawów i reumatoidalne zapalenie stawów, mogą dotyczyć nawet połowy mieszkańców UE. Do rozwoju choroby często dochodzi u ludzi młodych, będących u szczytu aktywności zawodowej i społecznej. Ocenia się, że choroby reumatyczne są najważniejszą z przyczyn ubiegania się o renty inwalidzkie. Wyniki najnowszych badań, przeprowadzonych przez Instytut Reumatologii w Warszawie, są bardzo niepokojące: ponad 61% dorosłych Polaków skarży się na przewlekłe bóle reumatyczne. Około 1,5 mln Polaków chorych na choroby reumatyczne to osoby niepełnosprawne, z których większość nie ukończyła jeszcze 65. Roku życia. Szacuje się, że choroby reumatyczne powodują skrócenie średniej długości życia chorych o około 10 lat. (na podst.info.Medycyna Praktyczna z 19.09.05 r. - BP) AKTUALNOŚCI LOKALNEEQUAL w województwie małopolskimP omysłodawcą i administratorem projektu Inicjatywy Wspólnotowej EQUAL, wspierającej tworzenie innowacyjnych rozwiązań problemów związanych z dyskryminacją na rynku pracy oraz integracją zawodową osób najbardziej narażonych na wykluczenie społeczne w woj. Małopolskim, finansowanego ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego jest Fundacja Instytut Rozwoju Regionalnego. Jej partnerami są m. in.: Polski Związek Niewidomych, Akademia Górniczo - Hutnicza, Agencja Handisoft, Instytut Badań Marketingowych i Społecznych VRG Strategia oraz Fundacja Na Rzecz Dzieci Niewidomych i Niedowidzących. A także duński Instytut Dla Osób Niewidomych i Słabowidzących, Akcja dla Niewidomych z Wielkiej Brytanii oraz Czeski i Słowacki Związek Niewidomych. Tak szerokie Partnerstwo ma służyć połączeniu wiedzy i doświadczenia wielu podmiotów oraz wypracowaniu skutecznych rozwiązań problemu bezrobocia wśród osób niewidomych. Działania prowadzone w ramach projektu będą trwały do końca 2007 r. i obejmują 60 osób z terenu województwa małopolskiego w wieku od 16 do 35 lat. Zostali oni podzieleni na trzy grupy w zależności od tego, jaka jest ich sytuacja na rynku pracy. Część z nich to osoby trwale bezrobotne, inni dopiero przygotowują się do wejścia na rynek pracy. Kluczem do pozytywnego rozwiązania obecnej sytuacji jest przede wszystkim wykształcenie w dziedzinach rozwijających się, połączone z silną motywacją do wyjścia z opieki państwa w kierunku samodzielności życiowej i większej aktywności. Dlatego duży nacisk kładzie się w projekcie na szkolenia doskonalące umiejętności korzystania ze sprzętu komputerowego, aplikacji i oprogramowania dla osób niewidomych oraz znajomość zaawansowanych technologii informatycznych. Realizacja projektu rozpoczęła się cyklem szkoleń teleinformatycznych i interpersonalnych przeprowadzonych w zakopiańskim Domu Wczasowym Hyrny. Jak podkreśla Bożena Rozmus, koordynator projektu, intensywne szkolenia wakacyjne mają zmotywować ich do wytężonej pracy i zredukować postawę roszczeniową, typową dla ludzi niewidomych. Planowane są również treningi motywacyjne, warsztaty z aktywizacji zawodowej, autoprezentacji, znajomości technik komunikacyjnych, negocjacyjnych oraz metod ułatwiających studiowanie, a także fachowe doradztwo zawodowe i edukacyjne. Projekt przewiduje ponadto szkolenia gruntownie przygotowujące do podjęcia pracy na konkretnych stanowiskach oraz nawiązywanie kontaktów z potencjalnymi pracodawcami. Twórcom projektu zależy na tym, aby wykształceni i kompetentni niewidomi mogli być zatrudniani nawet w zawodach z pozoru dla nich nieosiągalnych, jak np. informatyk, telemarketer czy spedytor. Szczególna uwaga zwracana jest na dobór zawodu do indywidualnych możliwości konkretnej osoby biorącej udział w projekcie. Liczą się przede wszystkim predyspozycje, zainteresowanie i talent. Nie ma zdaniem realizatorów projektu zawodów, które są stworzone dla osób niewidomych. To tylko stereotyp myślenia, dlatego chcą stworzyć listę zawodów, które są dla nich na razie niedostępne. Zamierzeniem Partnerstwa jest również opracowanie i wdrożenie w Polsce rozwiązań prawnych, metod i modeli stosowanych w krajach Unii Europejskiej w celu ułatwienia osobom niewidomym zdobycia zatrudnienia czy studiowania. Jesteśmy jedynym krajem w Unii, w którym prawo autorskie uniemożliwia przygotowanie elektronicznej, czyli dostępnej dla niewidomych wersji podręczników, książek i innych materiałów dydaktycznych. Między innymi, dlatego są u nas tak duże problemy z podejmowaniem studiów przez osoby niewidome. (na podst. www.bezbarier.pl z 13.09.2005 r. - RSz) Zostań pływakiemMiejska Kryta Pływalnia KAPRY w Pruszkowie ogłasza nabór do sekcji pływackiej osób niepełnosprawnych mieszkających w Pruszkowie (woj. Mazowieckie) oraz w jego okolicach. (inf. wł - MK) W Sosnowcu powstaje Chrześcijańskie Centrum WolontariatuPomoc ludziom najbardziej potrzebującym: osobom starszym, niepełnosprawnym, samotnym, rodzinom wielodzietnym to cel przyświecający tworzonemu w Sosnowcu Chrześcijańskiemu Centrum Wolontariatu. Wolontariusze będą pomagać potrzebującym w drobnych sprawach domowych: zakupach, sprzątaniu mieszkania, w opiece nad dzieckiem i w prostych zabiegach pielęgnacyjnych. Kandydaci zostaną przygotowani przez psychologów, pracowników socjalnych i księży. Do pracy mają ruszyć od początku przyszłego roku. Po przeszkoleniu wrócą do swoich parafii, znajdą tam pomoc psychologiczną i prawną. Kandydaci na wolontariuszy mogą zgłaszać się do 15 października od poniedziałku do piątku w godz. 10.30-12.30 i dodatkowo w czwartki w godz. 16-18 pod nr. tel. 269 51 70. Trzeba być osobą pełnoletnią lub mieć ukończone 16 lat i zgodę rodziców. (na post.gazeta pl z 21.09.05 r. - BP) Przyjazny Szpital 2005Leszek Bonna, dyrektor Szpitala Specjalistycznego im. Jana Karola Łukowicza w Chojnicach, odebrał w czwartek 22 września I nagrodę w konkursie "Przyjazny Szpital 2005". O jej przyznaniu decydują pacjenci, którzy leżąc na oddziałach wypełniają ankiety z pytaniami o jakość oferowanych przez lecznicę usług. Leszek Bonna przed objęciem funkcji dyrektora założył Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej w Chojnicach. Działa też w Fundacji dla Zdrowia, zajmującej się pozyskiwaniem z Holandii wózków inwalidzkich dla niepełnosprawnych mieszkańców powiatu. Szpital Specjalistyczny im. Jana Karola Łukowicza w Chojnicach ma cztery oddziały podstawowe i jedenaście specjalistycznych - między innymi onkologię, ortopedię, otolaryngologię i stację dializ. Zatrudnionych jest w nim około 700 pracowników, w tym ponad 100 lekarzy. Szpital posiada 373 łóżka, przeciętnie leży w nim 220 - 240 pacjentów. Każdego roku z pomocy placówki korzysta około 100 tys. pacjentów. (na podst.Gazeta.pl z 22.09.05 r. - BP) Aktywizują niepełnosprawnychW połowie września rozpoczęto w Leżajsku realizację programu aktywizacji zawodowej osób niepełnosprawnych. Projekt o wartości 420 tys. złotych realizują dwie powiatowe instytucje: Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie o Powiatowy Urząd Pracy w Leżajsku wspólnie z Leżajskim Stowarzyszeniem Rozwoju. Pieniądze pochodzą z unijnego Sektorowego Programu Operacyjnego "Rozwój zasobów Ludzkich". W programie weźmie udział 30 osób (tylko zarejestrowani bezrobotni) w różnym wieku i z różnym wykształceniem. Program obejmuje warsztaty aktywnego poszukiwania pracy, warsztaty psychologiczne, które mają zmotywować do podjęcia pracy. Doradcy zawodowi z urzędu pracy będą przygotowywać uczestników projektu do rozmów z pracodawcami. Nie będzie typowych szkoleń zawodowych, ale urząd pracy na życzenie pracodawców może zorganizować takie szkolenie. Projekt otrzymał wyróżnienie Ministerstwa Gospodarki i Pracy za pomysł aktywizacji niepełnosprawnych bezrobotnych na rynku pracy, został też skoordynowaliśmy go z kolejnym projektem tworzenia w Nowej Sarzynie Zakładu Aktywności Zawodowej, w którym pracę znajdzie 30 niepełnosprawnych. (na podst.Dnia Podkarpacia z 23.09.05 r. - BP) Projekty, które mają poprawić sytuację niepełnosprawnychWypukłe mapy dla niewidomych, informatory dla osób niepełnosprawnych, pomoc w dotarciu do pracy - to wszystko przewidują projekty przygotowane przez miasto Poznań. Wygrały one w konkursach organizowanych przez PFRON. Miasto dostało na ich realizację ponad 600 tys. zł. Poznań wziął udział w trzech konkursach ogłoszonych przez PFRON. Nasz projekt "Dobry start - szkolenia dla usługodawców osób niepełnosprawnych" został uznany za najlepszy w Polsce; otrzymał 89 punktów na 100 możliwych .Złożono 186 wniosków z całego kraju, z tego zakwalifikowano do oceny 53. Celem projektu jest zwiększenie zatrudnienia wśród osób niepełnosprawnych. Miasto dostanie na jego realizację 113 430 zł z EFS oraz budżetu PFRON. Dwa projekty przygotowane przez Poznań zostały wyróżnione. Na realizację każdego z nich miasto otrzyma 250 tys. zł. Projekt "Asystent pracy" obejmie 50 osób, które mają problemy z samodzielnym dotarciem do miejsca zatrudnienia i przygotowaniem stanowiska pracy. Pomocą zajmie się dziesięciu uprzednio przeszkolonych asystentów . Projekt "Wiedza dostępna dla wszystkich" zakłada większą dostępność informacji dla osób niepełnosprawnych, jak np. tworzenie wypukłych map dla niewidomych w różnych punktach miasta. Projekty mają być realizowane w przyszłym roku. (na podst .G.Wyborczej z 14.09.05 r. - BP) Nowy pociąg na starym dworcuKlimatyzacja, 18 kamer, interkomy, elektroniczne wyświetlacze - tak wygląda pierwszy pociąg SKM, który w piątek w samo południe wjechał na IV peron Dworca Centralnego w Warszawie. W piątek 23.09.05r. pojechał w pokazowy kurs do Grodziska Mazowieckiego. Pasażerów zacznie wozić 3 października na trasie Falenica -Warszawa Zachodnia. Uczestnicy przejażdżki zauważyli, że przy wsiadaniu pasażerowie muszą pokonać stopień. Według prezesa firmy Newag Zbigniewa Konieczka wszystko z powodu 30 cm różnicy w wysokości peronów na stołecznych stacjach. Niepełnosprawni dostaną jednak do dyspozycji dwie platformy, które będzie obsługiwał kierownik pociągu. Na początku października dotrze drugi z sześciu zamówionych za prawie 55 mln zł pociągów. Zdaniem wiceprezydenta Warszawy Sławomira Skrzypka wtedy będą pojawiały się na stacjach co godzinę. Do końca roku przejazdy będą bezpłatne. Później obowiązywać będą bilety miejskie. (na podst.Rzeczpospolitej z 24.09.05 r. - BP) PRAWOPomoc na zatrudnienieOd 1 września 2005 r. obowiązuje rozporządzenie Ministra Gospodarki i Pracy ( Dz.U . nr 154, poz. 1288), z którego wynika, że przedsiębiorca, który zdecyduje się na zatrudnienie osób znajdujących się w szczególnie niekorzystnej sytuacji na rynku pracy, np. bezrobotnych, z obszarów wiejskich lub niepełnosprawnych, może liczyć na wparcie finansowe. (Na podstawie: eletter@portalfk.pl z dn. 12.09.2005 r. - RSz) Planujesz remont - uważaj na umowyNiemal dwie trzecie zbadanych wzorców umów o świadczenie usług remontowych zawiera klauzule sprzeczne z prawem - wynika z najnowszej kontroli Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. W ramach kontroli przeanalizowano wzorce używane w umowach z konsumentami przez 137 podmiotów gospodarczych. Niemal dwie trzecie (85 przypadków) ze zbadanych dokumentów zawierało sprzeczne z prawem klauzule naruszające interesy słabszych uczestników rynku. Konsument, podpisując umowę o remont lub wymianę okien, nie ma często pewności ani co do ceny, ani warunków, na jakich usługa będzie zrealizowana. Postanowienia wzorców umownych przerzucają bowiem na niego koszty wynikające na przykład ze zmian wysokości opodatkowania, nie przyznając jednocześnie prawa odstąpienia od kontraktu. Ponadto przedsiębiorcy ograniczają swoją odpowiedzialność za nieterminowe wykonanie zlecenia - nie przewidując w kontraktach możliwości odstąpienia konsumenta od umowy w tej sytuacji bądź dochodzenia roszczeń z tytułu opóźnienia. Niektóre wzorce zawierają klauzule zobowiązujące nabywców do akceptacji zmian technologicznych lub różnic w kolorach bądź fakturach zamawianych elementów w porównaniu z przedstawionymi wzorami. Częstą praktykę stanowi ograniczanie prawa konsumentów do reklamacji. Nagminne jest nakładanie na konsumenta obowiązku zapłaty rażąco wysokich kwot w przypadku odstąpienia od umowy. Prawomocnym wyrokiem sądu w rejestrze klauzul niedozwolonych umieszczone zostało postanowienie przewidujące karę umowną w wysokości już 10 proc. ceny. Niektóre postanowienia umowne umożliwiają przedsiębiorcom przenoszenie bez zgody konsumenta praw i obowiązków wynikających z zawartego kontraktu na osoby trzecie, a więc na przykład zatrudnianie podwykonawców. Ponadto częste jest bezprawne zastrzeganie, że ewentualne spory rozstrzygać będzie sąd właściwy miejscowo dla siedziby wykonawcy. Do przedsiębiorców naruszających prawo UOKiK skierował ponad 50 wystąpień zawierających uwagi i zalecenia mające na celu wyeliminowanie nieprawidłowości. W przypadku ich nieuwzględnienia Urząd podejmie dalsze kroki prawne. Są to przede wszystkim powództwa sądowe o uznanie postanowień umownych za niedozwolone oraz decyzje stwierdzające stosowanie praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów (pierwsze postępowania wyjaśniające i administracyjne są już w toku).W bieżącym roku UOKiK kontrolował już wzorce umowne stosowane między innymi przez organizatorów turystyki, szkoły językowe oraz uczelnie niepaństwowe, za każdym razem stwierdzając szereg nieprawidłowości. (Na podst. www.egospodarka.pl z 13.09.2005 r. - R.Sz) Ulgę podatkową możesz zachowaćPrawo do skorzystania z ulgi od podatku od spadków i darowizn przy darowiźnie mieszkania przez bliskich, przewiduje ustawa z dnia 28 lipca 1983 r. o podatku od spadków i darowizn (t.j. Dz.U. z 2004 r. nr 142, poz. 1514 z późn. zm.). Jednym z warunków uprawniających do ulgi jest 5-letni okres zamieszkiwania w darowanym mieszkaniu. Gdy warunek ten nie zostanie spełniony, obdarowany będzie musiał zapłacić podatek. Nie zawsze jednak niedopełnienie tej przesłanki pociąga za sobą utratę ulgi. W niektórych przypadkach ulgi się nie utraci, mimo niezamieszkiwania przez pięć lat w nabytym w drodze spadku czy darowizny budynku lub lokalu. W województwie pomorskim, uwzględniono m.in. takie przesłanki: nabyte mieszkanie znajdowało się na trzecim piętrze budynku bez windy, a podatnik był w starszym wieku i miał chore narządy ruchu; uciążliwe sąsiedztwo mieszkańców innych mieszkań (alkoholików), w stopniu mogącym spowodować rozstrój zdrowia; przeniesienie służbowe podatnika do pracy w innej miejscowości; nabyte mieszkanie było tak małe, że w ogóle nie nadawało się do zamieszkania dla podatnika i jego rodziny; koszty utrzymania nabytego mieszkania były tak duże, że podatnik nie był w stanie utrzymać go z własnych środków. Przepisy dopuszczają zbycie lokalu przed upływem pięciu lat ze względu na konieczność zmiany warunków lub miejsca zamieszkania. Jednak w tej sytuacji nabycie innego budynku lub mieszkania, albo uzyskania pozwolenia na budowę, musi to nastąpić nie później niż w ciągu sześciu miesięcy od dnia zbycia. (Na podstawie: Gazety Prawnej z dn. 13.09.2005 r. - RSz) Wątpliwości z ulgą ZUS dla rozpoczynających działalnośćWśród osób rozpoczynających działalność uprawnionych do skorzystania z nowej ulgi ZUS pojawiły się pewne wątpliwości. Pierwsza z nich jest wynikiem krążącej w Internecie plotki, że osoby, które zlikwidują działalność po dwóch latach będą musiały dopłacić różnicę pomiędzy składkami pełnymi a ulgowymi. Jest to nieprawda. Wśród warunków skorzystania z preferencyjnych warunków ustalania składki na ubezpieczenie nie ma żadnego związanego z długością prowadzenia działalności gospodarczej. Nowo utworzoną działalność można zlikwidować w dowolnym momencie bez obaw, że spowoduje to powstanie dodatkowego zobowiązania wobec ZUS. Druga z wątpliwości dotyczy konieczności opłacania składki na Fundusz Pracy. Zgodnie z art. 104 Ustawy z dnia 20 kwietnia 2004 r. o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy składki na FP ustala się od kwot stanowiących podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne, wynoszących w przeliczeniu na okres miesiąca, co najmniej minimalne wynagrodzenie za pracę. Ponieważ kwota podstawy dla debiutantów wynosi 30% kwoty minimalnego wynagrodzenia, obowiązek ustalenia i zapłacenia składki na FP nie powstanie. (na podstawie: podatki.pl z 14.09.2005 r. - RSz) Umowy zlecenie - nie obniżą składkiUstawa z dnia 1 lipca 2005 r. o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych nie podoba się dwóm grupom przedsiębiorców. Pierwszą z nich stanowią ci, którzy opłacają obowiązkowe składki na ubezpieczenie społeczne podając jako tytuł ubezpieczenia umowę zlecenie, z której wynagrodzenie jest niższe od minimalnego wymiaru podstawy składek dla prowadzących działalność. Do tej pory taka umowa mogła stanowić jedyny tytuł do objęcia ubezpieczeniem obowiązkowym. 1 listopada 2005 r. wchodzi w życie nowelizacja, zgodnie z którą ta możliwość znika. Jeżeli z tytułu wykonywania umowy agencyjnej lub umowy zlecenia albo innej umowy o świadczenie usług, do której zgodnie z Kodeksem cywilnym stosuje się przepisy dotyczące zlecenia, oraz współpracy przy wykonywaniu tych umów, podstawa wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe jest niższa od obowiązującej tę osobę najniższej podstawy wymiaru składek dla osób prowadzących pozarolniczą działalność, osoba ta będzie podlegać również obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym z tytułu tej działalności . Również osoby, posiadające ustalone prawo do renty nie będą zadowoleni. Od 1.6.2005 r. osoby prowadzące pozarolniczą działalność gospodarczą, mające ustalone prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy, będą podlegać obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym do czasu ustalenia prawa do emerytury. (Na podstawie: podatki.pl z 14.09.2005 r. - RSz) Nowe zasady obliczania odsetek za zwłokęOd 1 stycznia 2006 r. przy obliczaniu wysokości odsetek za zwłokę oraz opłaty prolongacyjnej, będziemy zaokrąglać kwoty do pełnych złotych (teraz zaokrąglamy do pełnych dziesiątek groszy). Wszystko za sprawą nowego brzmienia art. 63 § 1 ustawy z 29 sierpnia 1997 r. - Ordynacja podatkowa (tekst jednolity: Dz.U . z 2005 r. nr 8, poz. 60 z późn . zm ., dalej: op ), które będzie obowiązywać od 1 stycznia 2006 r. Dotychczas kwestię tę regulowało rozporządzenie Ministra Finansów z 24 grudnia 2002 r. ( Dz.U . z 2002 r. nr 240, poz. 2063). Zgodnie z nowym rozporządzeniem wykonawczym do op - z 22 sierpnia 2005 r. ( Dz.U . z 2005 r. nr 165, poz. 1373), podstawy opodatkowania, kwoty podatków, odsetki za zwłokę, oprocentowanie nadpłat, wynagrodzenia przysługujące płatnikom lub inkasentom oraz opłata prolongacyjna do 31 grudnia 2005 r. będą zaokrąglane na dotychczasowych zasadach. Wspomniane rozporządzenie określa ponadto wzory na obliczanie odsetek za zwłokę i opłaty prolongacyjnej , które mają ułatwić podatnikom, płatnikom, inkasentom oraz organom podatkowym prawidłowe obliczanie tych należności. (Na podstawie: eletter@portalfk.pl z 12.09.2005 r. - RSz) Najgorzej opłacani zarobią więcejW Dzienniku Ustaw ukazało się rozporządzenie ustalające wysokość minimalnego wynagrodzenia na przyszły rok. Wzrośnie ono z obecnych 849 zł do 899,10 zł brutto miesięcznie. Tyle przynajmniej muszą zarabiać w przyszłym roku zatrudnieni na pełnym etacie, co oznacza, że do ręki dostaną minimum 642 zł na miesiąc. Z kolei osoby w pierwszym roku pracy nie będą mogły otrzymywać mniej niż 719,28 zł brutto, czyli 80 proc. pensji minimalnej. Od 1 stycznia 2006 r. nie jest natomiast dopuszczalne różnicowanie wynagrodzenia minimalnego dla zatrudnionych, z co najmniej rocznym stażem - trzeba im płacić przynajmniej 899,10 zł brutto. Podwyżka pensji minimalnej w 2006 r. będzie około dwa razy większa niż dotychczas. Jest to efekt zmiany sposobu jej ustalania, wprowadzonego przez nowelę z 1 lipca (Dz. U. nr 157, poz. 1314). Od przyszłego roku, wynagrodzenie to ma bowiem wzrastać nie tylko o prognozowany średnioroczny wskaźnik cen, ale dodatkowo o 2 / 3 prognozowanego wskaźnika realnego przyrostu PKB, jeśli pensja minimalna w pierwszym kwartale danego roku okaże się niższa od połowy przeciętnej. Tak było w bieżącym roku - wynagrodzenie minimalne wyniosło 849 zł, a przeciętne - 2415,45 zł. Z kolei według założeń do projektu budżetu państwa na przyszły rok wskazane wskaźniki to - odpowiednio - 1,5 oraz 4 proc. Wysokość wynagrodzenia minimalnego negocjują partnerzy społeczni na forum Komisji Trójstronnej. Jeśli nie osiągną kompromisu, samodzielnie decyduje rząd, podając jej poziom w rozporządzeniu najpóźniej do 15 września. W tym roku negocjacji w ogóle nie było, gdyż czekano na wejście w życie cytowanej noweli. Wobec tego Rada Ministrów wydała rozporządzenie. (Na podst. http://www.rzeczpospolita.pl z 14.09.2005 r. - RSz) Sekretarka jak kolejarzNiektóre osoby urodzone w latach 1949 - 1968, zatrudnione m.in. w szczególnych warunkach lub charakterze, nauczyciele, kolejarze oraz twórcy będą mogli występować o wcześniejsze emerytury na obecnych zasadach do końca grudnia 2007 r. W życie wchodzi w ustawa z dnia 27 lipca 2005 r. o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz ustawy - Karta Nauczyciela (Dz.U. nr 167, poz. 1397). Zgodnie z nią wszystkie osoby, które osiągną wiek uprawniający do wcześniejszej emerytury do 31 grudnia 2007 r. oraz będą się legitymować odpowiednim okresem składkowym i nieskładkowym, będą mogły wystąpić o przyznanie emerytury. Dodatkowym warunkiem jest jednak rozwiązanie stosunku pracy oraz nieprzystąpienie do otwartego funduszu emerytalnego. Warunek ten wzbudził najwięcej kontrowersji wśród ekspertów rządowych, gdyż może pozbawić prawa do wcześniejszych emerytur wszystkie te osoby, które w dniu wejścia reformy emerytalnej miały prawo wyboru - czy chcą oszczędzać tylko w ZUS, czy też wybrać II filar. Wielu ubezpieczonych, wiedząc, że osiągną wiek uprawniający do przejścia na wcześniejszą emeryturę po 1 stycznia 2007 r., zdecydowało się na członkostwo w otwartym funduszu emerytalnym. (Na podst. Gazety Prawnej z 16.09.2005 r. - RSz) Leki dla niewidomychObowiązek podania na opakowaniu nazwy leku alfabetem Braille"a przewiduje projekt nowelizacji prawa farmaceutycznego. W przyjętym projekcie rząd proponuje także wprowadzenie do ustawy kategorii tradycyjnych produktów leczniczych roślinnych (ziołowych) oraz procedury związanej z dopuszczeniem ich do obrotu. Ponadto zakłada on zmianę niektórych definicji ustawowych produktu leczniczego, jego działania niepożądanego. Celem projektu jest wdrożenie do polskiego prawa przepisów najnowszych dyrektyw Unii Europejskiej. (na podst .Kroniki Tygodnia z 06.09.05 r. - BP) Kontrowersyjna długość urlopu macierzyńskiegoPrzyjętą w Kodeksie pracy miarą na ustalenie długości urlopu macierzyńskiego jest tydzień. Toteż urlop macierzyński z tytułu np. urodzenia pierwszego dziecka trwa 16 tygodni. Przyjmuje się, że do celów obliczania długości trwania tego urlopu oraz wypłaty zasiłku macierzyńskiego tydzień stanowi 7 dni. Tę zasadę podważył Sąd Okręgowy w Poznaniu w wyroku ogłoszonym 6 kwietnia 2005 r., z którego wynika, że urlop macierzyński z tytułu urodzenia pierwszego dziecka trwa, a co za tym idzie - zasiłek macierzyński jest wypłacany przez 113 dni, a nie przez 112 dni (16 tygodni x 7 dni). Sprawą tą zajął się Rzecznik Praw Obywatelskich, który skierował do Ministerstwa Polityki Społecznej wystąpienie o wyjaśnienie sposobu naliczania zasiłku macierzyńskiego. (Na podstawie: eletter@portalfk.pl z dn. 12.09.2005 r. - RSz) BEZ BARIERZabójcze dźwiękiSygnalizacja wydaje dźwięk, ale nie tylko wówczas, gdy świeci się zielone dla pieszych. (na podst.G.Poznańskiej 17.08.05 r. - BP) EDUKACJAZostań rolnikiemPo naszym wejściu do Unii Europejskiej wzrosło zainteresowanie nauką w szkołach rolniczych, zdobywaniem uprawnień zawodowych i rozwijaniem umiejętności przydatnych w branży rolnej. Możliwości jest sporo: szkoły dzienne, wieczorowe, zaoczne, weekendowe. Nową propozycją szkoleń są e-kursy. Taką ofertę ma m.in. Dolnośląska Izba Rolnicza, która razem z Pierwszym Portalem Rolniczym zachęcają do zdobycia zawodu rolnika przez Internet. Kurs kończy się egzaminem państwowym, na który trzeba już przyjechać osobiście. (na podst. "Gazety Wyborczej" z 29.08.2005 r. - MR) Szkolenia z pozyskiwania funduszy z UEOd września do listopada w całej Polsce Ministerstwo Gospodarki i Pracy zorganizuje ponad 260 bezpłatnych szkoleń z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Akcja szkoleniowa rusza pod hasłem "Dobry projekt szansą dla rozwoju regionów". Uczestnicy uczyć się będą jak starać się o unijne pieniądze i jak zarządzać projektami. Informacje o terminach, miejscu oraz formularze zgłoszeniowe na stronie www.funduszestrukturalne.gov.pl (na podst. "Gazety Wyborczej" z dn. 29.08.2005 r. - MR) PRACAPraca dla osób niepełnosprawnychNiektóre osoby niepełnosprawne wyszły 16 września z nadzieją z Giełdy Pracy dla Osób Niepełnosprawnych, która odbyła się w Urzędzie Miasta w Poznaniu. Znaleźli bowiem firmy, które szukały osób z ich kwalifikacjami. Na giełdzie był wyjątkowy ruch, zadowoleni byli pracodawcy i szukający. Szukano m.in. testera oprogramowania, czyli informatyka i instalatorów. Głównie pytano o stanowisko pracownika gospodarczego. Ale szukano też kierowców z prawem jazdy kat. C i E oraz spawaczy. Na te ostatnie stanowiska chętnych było mniej, ale jedna osoba miała uprawnienia na jedno i drugie stanowisko. Jednym z pracodawców szukającym pracowników ds. planowania i analiz oraz ds. polityki mieszkaniowej był też Urząd Miasta Poznania. Giełdę zorganizował poznański oddział Polskiej Organizacji Pracodawców Osób Niepełnosprawnych. Nie wszystkie firmy, które chciałyby zatrudnić osoby z grupą inwalidzką, przybyły na giełdę. Ale każdy z przybyłych dostał namiary do tych firm i wykaz oferowanych stanowisk. (na podst.Gazety Wyborczej z 16.09.05 r. - BP) KULTURAKosztowna łaskaDysputą na temat życia i śmierci można nazwać film wybitnego niemieckiego reżysera Volkera Schlondorffa - "Dziewiąty dzień". Jest to nieznany w Polsce epizod z okresu II wojny światowej, oparty na autentycznym dzienniku więziennym księdza z Luksemburga, którego hitlerowcy uwięzili w Dachau za potępienie nazizmu. W cieszącym się bardzo złą sławą "Bloku księży" uwięziono ponad 3 tys. duchownych. Jeden z nich - ksiądz Kremer - bez słowa wyjaśnienia został zwolniony z tego piekła na dziewięć dni. Tyle czasu dali mu hitlerowcy na przekonanie biskupa Luksemburga do współpracy z nazistami i podpisania listu skierowanego do papieża, popierającego Rzeszę. To dla księdza poważny dylemat moralny, nazwany przez niemieckiego teologa "kosztowną łaską". Widział i przeżył piekło, ale wciąż wierzy w Boga, jest rozdarty między sumieniem i honorem, powinien zadbać o bezpieczeństwo swojej rodziny, ale sumienie podpowiada mu powrót do koszmaru obozowego. Nie jest w stanie zmienić tej decyzji młody esesman, niedoszły ksiądz. Między tymi dwoma toczy się filozoficzny spór o rolę Judasza w dziejach chrześciajaństwa. Film ani na chwilę nie pozostawia widza obojętnym, wciąga zarówno walka o duszę i życie księdza, jak i znakomita gra aktorów. (KKR) SPORT, TURYSTYKAI Mityng Paraolimpijski im. Prof. Mariana WeissaW sobotę 10 września w centrum rehabilitacyjnym STOCER w Konstancinie -Jeziornie, z inicjatywy stowarzyszenia "Razem dla niepełnosprawnych", odbył się I Mityng Paraolimpijski im. prof. Mariana Weissa, założyciela znanego nie tylko w Polsce ośrodka ortopedycznego. Wzięło w nim udział kilkudziesięciu wybitnych sportowców niepełnosprawnych, medalistów paraolimpiad, mistrzostw świata, Europy i Polski. Zaprezentowali oni licznie zgromadzonym widzom swoje umiejętności, między innymi biegi na różnych dystansach, łucznictwo, tańce na wózkach, zaś szermierze niepełnosprawni walczyli z pełnosprawnymi z klubu Legia. Sport odgrywa znaczącą rolę w procesie rehabilitacji, zdarza się, że osoby ciężko poszkodowane pod wpływem emocji związanych z uczestnictwem w sportowych imprezach, zaczynają poruszać sparaliżowaną kończyną. Imprezie sportowej towarzyszył kiermasz sprzętu rehabilitacyjnego, wyrobów rękodzielniczych, oraz aukcja obrazów niepełnosprawnych artystów. Patronem honorowym Mityngu był prymas Józef Glemp. (inf. wł. - KKR) ParAgilityW Warszawie 11 września 2005 roku podczas odbywających się targów Zoomarket pod Pałacem Kultury i Nauki odbyły się pokazy Agality. Jest to sport, w którym pies prowadzony przez przewodnika ma pokonać tor składający się z kładek, tuneli, slalomu i innych przeszkód. Pies jest prowadzony za pomocą głosu i gestów, przewodnikowi nie wolno go dotykać. Pies wchodząc na tor nie zna kolejności pokonywania przeszkód, gdyż za każdym razem jest ona zmieniana- dlatego bardzo istotna jest nieustanna koncentracja psa na przewodniku i bezbłędne wykonywanie jego poleceń. Ta dyscyplina sportu jest bardzo popularna na świecie, także wśród osób niepełnosprawnych. Fundacja Przyjaciel pragnie promować ją w Polsce wśród osób niepełnosprawnych, a przede wszystkim wśród osób niepełnosprawnych intelektualnie, co jest nowością. Traktując one ten sport jako formę rekreacji i nade wszystko rehabilitacji. Więcej informacji na stronie Fundacji http://www.przyjaciel.pl/ (na podst. http://www.przyjaciel.pl/ z dnia 8.09.2005 r. - TB) Grand Prix Lubelszczyzny - wyścigi na wózkach 2005Tegoroczna edycja "Grand Prix Lubelszczyzny - wyścigi na wózkach 2005" dobiegła końca. 18 września w Dęblinie na stadionie sportowym KKS Czarni ul. XV Pułku Piechoty Wilków odbyła się uroczystość zamknięcia rywalizacji w największej w Polsce tego typu imprezie. W uroczystości wzięli udział przedstawiciele wojewody i marszałka województwa, burmistrz Dęblina i wice starosta rycki oraz licznie zgromadzeni mieszkańcy miasta. Ogółem w ośmiu wyścigach od 3 maja do 18 września brało udział ponad 330 zawodników na wózkach inwalidzkich z terenu Polski oraz goście z Białorusi i Ukrainy. Sklasyfikowanych zgodnie z regulaminem zawodów zostało 87 osób w czterech kategoriach. Uczestnicy mieli do pokonania w sumie 62 kilometry trasy. We wszystkich ośmiu wyścigach uczestniczyło jedynie sześć osób: Emilia Kotarska, Artur Jurek, Jan Peclik, Wiesław Smolarz, Grzegorz Sulima i Mariusz Włodarski. Najstarszym uczestnikiem był Ryszard Sosik z DPS Różanka - 68 lat, a najmłodszy Wojtek Mazur z Lublina miał 6 lat. W poszczególnych kategoriach zwyciężyli: Paraplegia - kobiety : 1. Emilia Kotarska - Puławy 200 pkt. max!; 2. Danuta Rówinska - Debica 94 pkt. 3. Izabela Wilk - Rzeszów 65 pkt. Tetraplegia - kobiety : 1. Krzysztofa Konopielko - Tomaszów Lub 75 pkt.; Paraplegia - mężczyźni: 1. Mariusz Włodarski - Warszawa 167 pkt.; 2. Jan Peclik - Janów Lub. 133 pkt; 3. Grzegorz Sujdak - Dębica 120 pkt. Tetraplegia - mężczyźni ; 1. Wiesław Smolarz - Kocia Góra 170 pkt; 2. Mirosław Abramek - Puławy 136 pkt.; 3. Grzegorz Sulima - Góra Puławska 112 pkt. Więcej o całej imprezie na stronie www.lfoon.lublin.pl/~gar w zakładce Grand Prix Lubelszczyzny. (inf. wł - AO) II Międzynarodowy Turniej Tenisa Stołowego na wózkach inwalidzkichZawody odbędą się w dniach 14 - 16.10. 2005 r. w Puławach. Rozpoczęcie o godz. 17.00 w dniu 14.10.2005 .Organizatorzy zapewniają bezpłatne wyżywienie, noclegi i wiele atrakcji. Listę uczestników z podaniem imienia nazwiska, adresu i nr pesel (wymagane do ubezpieczenia) należy przesłać do 30 września 2005 r. pod nr tel./fax: (0...81) 886 66 11, 0502 791 170, 0507 075 864, 0507 075 863. Szczegóły można znaleźć na stronie www.garpulawy.republika.pl (inf. wł. AO) W CIENIU WIELKICH AFERProceder wyłudzania pieniędzy z PFRON"Gazeta Wyborcza" opisuje proceder wyłudzania pieniędzy z PFRON przez łódzki Centralny Fundusz Inwestycyjny spółka z o.o. Nie jest to jedyna firma, która postępuje w ten sposób. Pracownicy inwalidzi, którzy nie chcą uczestniczyć w procederze, są przekupywani, szantażowani lub zastraszani. Łódzki PFRON przyznaje, że to znany schemat, ale jest wobec niego bezradny. Firma, z początkiem roku uzyskała od wojewody łódzkiego status Zakładu Pracy Chronionej i zaczęła się błyskawicznie rozwijać. Jeszcze w czerwcu zatrudniała, obok zdrowych pracowników, 27 inwalidów, w sierpniu - już blisko 60. Jeden z pracowników podpisał umowę o pracę do 2009 roku. Za 849 zł miesięcznie. Miał wykonywać w domu bliżej niesprecyzowane prace biurowe. Zaznaczono jednak, że w tej chwili pracy dla niego nie ma i będzie czekał na nią w stanie gotowości. Za to miał dostawać 150 zł na miesiąc. W sierpniu poszedł po pieniądze za dwa tygodnie "gotowości". Kasjerka kazała podpisać listę, na której widniała suma 269 zł. Pan Grzegorz podpisał, ale do ręki dostał zaledwie 75 zł. Innym pracownikom dawano też do podpisu listę z zawyżoną wypłatą.. W rzeczywistości do ręki dostawali zaledwie 20-30 procent należnych kwot. Pan Grzegorz udał się do Państwowej Inspekcji Pracy, gdzie usłyszał, że zrobią kontrolę, ale muszą uprzedzić na tydzień wcześniej firmę. Udał się do prokuratury, usłyszał, że może podjąć dochodzenie po dostarczeniu dowodów. Zwrócił się więc do Gazety Wyborczej i poszedł ponownie do firmy, ale już z magnetofonem. Udało mu się nagrać rozmowę z członkiem zarządu potwierdzającą "przekręt". Szef łódzkiego PFRON - Władysław Skwarka -.nie był zdziwiony, gdy GW poinformowała go o całej sprawie Stwierdził, że ubiegłym roku podobny schemat wyłudzeń wykryto w Poznaniu (Kurier IdN1 miał ujawnieniu tamtej afery swój udział) i proceder może być na dużo większą skalę. Stwierdził też, że tylko w Łódzkiem PFRON daje pieniądze za zatrudnianie inwalidów 687 firmom, a jest w stanie rocznie skontrolować zaledwie dziesięć. Dodał też, że podczas kontroli opiera się głównie na dokumentach. A te zazwyczaj są w porządku; kluczowa jest lista płac, a tę podpisują często bez protestu zastraszeni pracownicy, którzy boją się stracić nawet skromne 150 zł miesięcznie za nic nierobienie? W efekcie, to kokosowy interes na państwowych pieniądzach, które powinny trafiać do ciężko, biednych, bezradnych, chorych ludzi. Rocznie PFRON w całej Polsce przekazuje firmom za zatrudnianie inwalidów ok. 900 mln zł . M imo tych dotacji ubywa miejsc pracy dla osób niepełnosprawnych. A może Czytelnicy Kuriera IdN1 opisaliby podobne "przekręty" ze swojego terenu? (na podst. Gazeta Wyborczej z 23.09.05 r. - BP) ZDROWIE, MEDYCYNA, NAUKAOdmładzanie komórekNaukowcom z Uniwersytetu Harwarda (USA) udało się odmłodzić dojrzałe komórki ludzkiej skóry. Komórki embrionalne łączy się w procesie fuzji z komórkami dorosłymi. Taki zabieg działa jak eliksir młodości: nowopowstała hybryda staje się niemowlęciem. Odmłodzone komórki wyglądają na zdrowe, prawidłowo się rozwijają. Mogą się przekształcić w dowolną tkankę pacjenta. Do wyprodukowania nowych komórek wystarczy tylko kilka komórek embrionalnych, zatem nie ma potrzeby tworzenia i niszczenia ludzkiego zarodka - jak ma to miejsce w innych eksperymentach. Problemem na razie jest fakt, że nowe komórki mają podwójną ilość materiału genetycznego, ale uczeni zapewniają, że poradzą sobie z tym czysto technicznym problemem. (na podst. "Gazety Wyborczej" z dn. 23.08.2005 r. - MR) Genetyczne tajemnice długowiecznościNaukowcy ze stanowego uniwersytetu w Teksasie sporządzili hormonalny eliksir dzięki któremu myszy zyskały rok życia. Za pomocą manipulacji genetycznej doprowadzono do mutacji jednego z genów o nazwie Klotho. Dzięki zmianie w DNA myszy produkowały o wiele więcej białka o tej samej nazwie, które można nazwać hormonem młodości. Nadmiar tego białka wyłączał w komórkach wrodzony program, który odpowiada za długość życia, co z kolei doprowadziło do wydłużenia życia samych myszy. (na podst. "Gazety Wyborczej" z 27-28.08.2005 r. - MR) Tabletka zamiast snu?Naukowcy z Wake Forest University School of Medicine wspólnie z ekspertami z firmy Cortex Pharmaceuticals stworzyli tabletkę niwelująca skutki długotrwałego braku snu. Tajemnicza tabletka o nazwie CX717 zawiera związek będący naturalnym neuroprzekaźnikiem w mózgu, który usprawnia pracę struktur mózgowych wpływając na komunikację między nimi. W mózgu osób pozbawionych snu malała aktywność kory mózgowej - regionu odpowiedzialnego za wykonywanie skomplikowanych czynności intelektualnych. Związek CX717 odwracał ten proces. Eksperymenty powiodły się na małpach oraz już na ludziach. Nowy lek może znaleźć zastosowanie również w leczeniu zaburzeń pracy mózgu. (na podst. "Gazety Wyborczej" z dn. 27-28.08.2005 r. - MR) Lecznicza oliwaOliwa z oliwek jest naturalnym środkiem przeciwbólowym: 50 mg płynu działa przeciwzapalnie jak 1/10 dawki ibuprofenu. Oczywiście to za mało, by wyleczyć ból głowy, ale tłumaczy zalety diety śródziemnomorskiej. Południowi Europejczycy rzadziej chorują na serce, raka piersi - dzięki oliwie chroniącej organizm przed stanem zapalnym tak samo dobrze, jak aspiryna. (na podst. "Faktu" z dn. 2.09.2005 r. - MR) "Odnaleźć siebie"Trwa akcja "Odnaleźć siebie", bezpłatnej pomocy psychologicznej. Problemy w domu, pracy, kłopoty rodzinne - czasem każdy potrzebuje fachowej porady. W ramach kampanii w stolicy działa Centrum Pomocy, gdzie bezpłatnie przyjmują psychologowie. Prywatnie wizyta u psychologa kosztuje 100-200 zł. (na podst. "Super Expressu" z dn. 29.08.2005 r. - MR) Migaj z dzieckiemJęzyk migowy może pomóc komunikować się z malutkim dzieckiem zanim ono nauczy się mówić. Odkryto to już ponad 20 lat temu. W USA. powstał program "Sign with your baby" (Migaj z dzieckiem). Dzięki jednoczesnemu mówieniu i miganiu do dziecka poznaje ono język symboli, których samo zaczyna używać w kontakcie z rodzicami zanim jeszcze zacznie mówić. Język migowy wpływa pozytywnie na rozwój dziecka, stymuluje rozwój językowy, usprawnia orientacje przestrzenną i koordynację oko-ręka. Obserwuje się, że te dzieci szybciej zaczynają mówić. O amerykańskiej metodzie można poczytać na stronie www.sign2me.com. W Polsce tę metodę wprowadza Danuta Mikulska, doktorantka z Instytutu Języka Polskiego Uniwersytetu Warszawskiego. Sama "wypróbowała" ją na swoim dziecku i dzieciach z rodziny. Szuka kontaktu z rodzicami, którzy chcieliby wspomóc w ten sposób rozwój swoich dzieci (mikulska@gazeta.pl). (na podst. "Gazety Wyborczej" z. 3-4.09.2005 r. - MR) Niebezpieczne odtwarzaczeWedług naukowców uszkodzenia słuchu u młodych osób to skutek popularności przenośnych odtwarzaczy muzycznych." Rzeczpospolita" cytuje amerykańskich ekspertów, którzy przekonują, że winna nie jest sama muzyka, ale sposób, w jaki jej słuchamy. Według nich słuchanie muzyki stało się czymś, co robimy przez okrągły dzień. Profesor Robert Novak z Purdue University uważa, że częstość występowania zaburzeń słuchu narasta od wprowadzenia na rynek pierwszego przenośnego urządzenia typu walkman. Teraz mamy do czynienia z podobnym zjawiskiem, spowodowanym przez popularne odtwarzacze plików mp3. Wśród młodych ludzi coraz częściej występują uszkodzenia słuchu wywołane hałasem, między innymi utrata słyszenia wyższych częstotliwości, kłopoty ze zrozumieniem mowy w hałaśliwym środowisku czy nieustepujące dzwonienie i szum w uszach, dotąd występujące u . ludzi starszych. Trwałe uszkodzenie ucha wewnętrznego może nastąpić nawet wskutek jednego koncertu rockowego. (na podst. Rzeczpospolitej z 15.09.2005 r. - RS) Wrażliwi na pogodęPonad połowa Polaków (61 proc.) to meteoropaci, a więc osoby , dla których zmiany pogody wiążą się z dolegliwościami fizycznymi i psychicznymi - wynika z badań przeprowadzonych przez firmę MillwardBrown SMG/KRC. Najczęściej są to bóle głowy (narzeka na nie 62 proc. meteoropatów), ospałość (37 proc.), uczucie zmęczenia (35 proc.), pogorszony nastrój oraz drażliwość. Dolegliwości te pojawiają się wraz z nagłą zmianą ciśnienia, przy niskim ciśnieniu, ale też z powodu deszczu i silnego wiatru oraz braku słońca. (na podst. "Rzeczpospolitej" z dn. 8.09.2005 r. - MR) "Kufereczek stóweczek daj Boże!"Pieniądze jednak dają szczęście. Do takiego wniosku doszli badacze z USA. Badania wykazały, że bogatsi ludzie czują się szczęśliwsi niż biedni, a stopień poczucia szczęścia zależy jednocześnie od sytuacji materialnej znajomych - im otoczenie biedniejsze, tym lepsze samopoczucie bogatych! (na podst. "Faktu" z dn. 16.08.2005 r. - MR) Prosty sposób na ciężką postać astmyAby złagodzić objawy ciężkiej postaci astmy, trzeba zablokować jedno z ważnych białek układu odpornościowego, dowodzą badacze brytyjscy na łamach pisma "Thorax". Jeden na 10 pacjentów ma ciężką postać astmy, która trudno się leczy i wymaga stałego zwiększania dawek leków steroidowych w celu kontroli ataków. Podwyższenie poziomu jednego z białek odpornościowych tzw. czynnik TNF, przyczynia się do rozwoju stanów zapalnych i na tej drodze bierze udział w rozwoju różnych schorzeń. U 15 pacjentów z ciężką postacią choroby naukowcy zastosowali lek blokujący produkcję TNF-alfa. Związek o nazwie etanercept wstrzykiwano chorym pod skórę dwa razy na tydzień przez 12 tygodni. Dzięki tej metodzie u wszystkich pacjentów objawy choroby złagodniały, zmniejszyła się skłonność płuc do reagowania zapaleniem na czynniki drażniące (pyłki, dym papierosowy) i poprawiła się ich funkcja. Lek nie dawał silnych skutków ubocznych. Najnowsze badania dowodzą, że TNF alfa bierze udział w rozwoju ciężkiej postaci astmy. Podwyższony poziom tego białka wykrywano też u osób z innymi schorzeniami o podłożu zapalnym. Było to reumatoidalne zapalenie stawów, łuszczyca i choroba Crohna. Lek blokujący produkcję TNF-alfa jest obecnie stosowany w leczeniu reumatoidalnego zapalenia stawów. Autorzy najnowszej pracy liczą, że w przyszłości można go będzie wykorzystać do leczenia ciężkiej postaci astmy. (na podst.info z 19.09.05 r. - BP) Przeszczepy mimo niezgodnych grup krwiNowa technika może pozwolić na przeszczepy narządów od osób z odmienną grupą krwi - informuje serwis "BBC News". Metodę usuwania przeciwciał z krwi zastosowali lekarze londyńskiego Guy's Hospital. Dzięki niej można dokonywać przeszczepów między osobami niespokrewnionymi, o odmiennych grupach krwi - na przykład małżonkami. Wobec ciągłego niedostatku martwych dawców, przeszczepy od osób żywych (głównie przeszczepy nerek) mogą uratować życie dużej liczby ludzi. Wiele osób chciałoby darować swoje narządy członkom rodziny lub tym, z którymi wiążą ich silne więzi, jednak uniemożliwia to niezgodność grup krwi. Dzięki nowej metodzie można by pomóc mniej więcej co dziesiątej osobie spośród oczekujących na przeszczep. (na podst.PAP z 02.09.2005 r. - RS) Postęp w leczeniu urazów rdzenia kręgowegoDzięki zastrzykom z ludzkich komórek macierzystych udało się przywrócić sparaliżowanym zwierzętom władzę w łapach. Doniesienie badaczy z University of California w Irvine (USA) nie jest pierwszym tego typu. Nigdy jednak nie posłużono się tak pierwotnymi, słabo zróżnicowanymi komórkami macierzystymi, uzyskując jednocześnie tak dobre wyniki. - Wcześniejsze badania z Irvine, w których szczurom wszczepiono komórki prekursorowe, również przyniosły oczekiwane wyniki. Nim ta obiecująca metoda znajdzie zastosowanie w leczeniu ludzi, upłynie jednak trochę czasu. Badania współfinansowała Fundacja Christophera Reeve'a, filmowego Supermana, który po upadku z konia doznał niemal całkowitego paraliżu ciała. (na podst. Gazeta.Pl z 20.09.2005 r. - RS) Testy krwi na padaczkęNaukowcy opracowali test krwi, który pozwoli na określenie typu napadu padaczkowego - donosi najnowszy numer "Neurology". Leczenie epilepsji jest w dużej mierze zależne od występującego typu napadów, gdyż różnie leki różnie działają zależnie od typu padaczki. Grupa naukowców z Stanford University pod kierunkiem dr Roberta Fishera opracowała nowe badanie krwi, które pozwoli na określenie typu napadu padaczkowego. Opracowany przez amerykańskich naukowców test musi być wykonany w ciągu 10-20 minut po wystąpieniu napadu i pozwala na zidentyfikowanie napadów uogólnionych toniczno-klonicznych oraz częściowych napadów złożonych. Możliwe jest również odróżnienie prawdziwych napadów padaczkowych od napadów rzekomych, o podłożu psychologicznym. Niestety, test ten nie pozwala odróżnić napadów padaczkowych od omdlenia. Wydaje się jednak, że nowy test pomoże w diagnostyce padaczki, szczególnie w przypadkach, gdy utrudniony jest dostęp do innych metod diagnostycznych, jak np. elektroencefalogram (EEG). ( na podst. PAP z 14.09.2005 r. - RS) Otyłość sprzyja zakrzepicy i zatorom płucnymOtyłość zwiększa ryzyko powstawania zakrzepów w żyłach głębokich w kończynach i zagrażającego życiu zatoru płucnego - potwierdzają wyniki badań opublikowane na łamach "The American Journal of Medicine". Zakrzepica żył głębokich występuje na przykład na długich trasach u pasażerów linii lotniczych ("syndrom klasy ekonomicznej"). Naukowcy z Pontiac, Detroit i Rochester przeanalizowali dane dotyczące dziesiątek milionów pacjentów różnych ras i w różnym wieku, obejmujące okres 20 lat. Okazało się, że otyłość wyraźnie, bo 2,5 raza podnosi ryzyko zakrzepicy żył głębokich, a ryzyko zatoru płucnego - 2,2 raza. W przypadku osób poniżej 40 roku życia ryzyko zakrzepicy było większe nawet 6-krotnie (mężczyźni, u kobiet 3-krotnie). Choć zatorowość płucna jest trzecim z najczęstszych kardiologicznych stanów ostrych po zawale serca i udarze mózgu, nadal bywa nierozpoznana. Zwłaszcza u osób otyłych przed 40 rokiem życia bóle w klatce piersiowej i duszność powinny skłaniać lekarzy, by wzięli pod uwagę możliwość zatoru płucnego. (na podst.info.onet.pl z 12.09.05 r. - BP) Nowe urządzenie do bezkrwawych operacjiWykorzystując fale radiowe można usuwać guzy wątroby niemal bez krwawienia - informuje serwis "EurekAlert"."Habib 4x" to urządzenie wynalezione przez prof. Nagy'ego Habiba z Imperial College w Londynie. Aby "uszczelnić" tkankę wokół usuwanego guza, używa energii o częstotliwości radiowej. Dzięki temu można usuwać nowotwory, których wcześniej nie operowano z powodu zbyt wysokiego ryzyka. Energia fal radiowych jest dostarczana do operowanych tkanek przez trzymany w ręku uchwyt z czterema elektrodami. Poddane działaniu fal komórki odwadniają się i rana nie krwawi. W Wielkiej Brytanii operowano już ponad 100 pacjentów (od października 2004). Wszyscy żyją i nie wykazują istotnych powikłań. W ramach ogólnoświatowej umowy licencyjnej technologia ma trafić do ubogich krajów po cenie kosztów. (na podst.info.onet.pl z 12.09.05 r. - BP) ZE ŚWIATA TELEINFORMATYKIInternetowi złodzieje szukają wspólnikówPhisherzy okradający banki internetowe poszukują wspólników zajmujących się transferem gotówki. Zarobek przyzwoity, ryzyko - kilka lat w "pace" plus zwrot skradzionych pieniędzy. Zwykle jest to podobne do zwykłego spamu - tytuły "szansa na karierę", na początku nazwa "poważnej" firmy i numer faksu gdzieś w USA. Posada nazywa się zwykle "transaction assistant", lub podobnie. Firma oferuje pośrednictwo w zbieraniu pieniędzy od klientów za określoną prowizję wynoszącą 5-10% transferowanych sum. Uczestnik programu musi dysponować tylko kontem w PayPal i być dyspozycyjny, co oznacza zwykle dostępność pod stałym numerem telefonu. Praca jest dość lekka - po tym jak na nasze konto PayPal trafią pieniądze od "klienta"- mamy czekać na informacje od "menedżera", który wskaże gdzie i jak je przelać dalej. Na nieszczęście dla pośrednika phisherzy nie mówią wszystkiego - zwłaszcza tego, że pośrednicy są zwykle jednorazowi. Pieniądze, które trafiają na ich konta pochodzą z kradzieży dokonywanych w bankach internetowych. Po wykonaniu dyspozycji anonimowego "menedżera", który zwykle zleci przelew na Karaiby, zamianę na e-gold lub WebMoney (anonimowe systemy płatności), pośrednik jest spisywany na straty. Będzie on pierwszym ogniwem, do którego dotrze policja poszukująca śladów skradzionych z konta pieniędzy. Osoba, która przetransferowała pieniądze uzyskane z kradzieży w banku internetowym będzie miała najczęściej postawiony zarzut o oszustwo z artykułu 286 paragrafu 1 kodeksu karnego. Grozi za to od 6 miesięcy do 8 lat więzienia. W przypadku ujawnienia większej ilości pracujących w ten sposób "pośredników", a zwłaszcza w razie zatrzymania "menedżerów", każda z osób biorących udział w transferach może mieć postawiony zarzut o współudział w zorganizowanej grupie przestępczej. (na podst. Computerworld z 15.09.2005 r. - RS) Najpopularniejsze wirusy w sierpniu 2005Panda Software opublikowała listę najczęściej wykrywanych wirusów i programów szpiegujących w sierpniu br. Ponownie pierwsze miejsce w światowym rankingu zajął Sdbot.ftp. Wykorzystuje on różne luki w zabezpieczeniach systemu Windows, aby przesłać swoją kopię na zaatakowany komputer przy pomocy protokołu FTP. Weteran Netsky.P usytuował się na drugiej pozycji. Przypominamy, że ten notorycznie pojawiający się robak wykorzystuje lukę w zabezpieczeniu systemu, aby uruchamiać się automatycznie. Trzeci na światowej liście jest Mhtredir.gen, należący do podstawowej grupy trojanów, który zdalnie uruchamia kod na zainfekowanym komputerze. Następne miejsce zajął Gaobot, robak z funkcjami "bota". Szkodliwy rodzaj oprogramowania typu bot umożliwia hakerom wykonanie niepożądanych czynności na komputerze. W Polsce na pierwszym miejscu uplasował się Downloader.EFX. Trojan ten umożliwia hakerom przeprowadzenie szkodliwych działań na zainfekowanym komputerze, takich jak wykradanie poufnych danych. (Na podst. www.egospodarka.pl z 10.09.2005 r. - R.Sz) Bezpieczne komórkiPromieniowanie telefonów komórkowych nie powoduje nowotworów - wynika z najnowszych badań. Wcześniej sugerowano, że takie ryzyko (zwłaszcza raka nerwu słuchowego) może istnieć. Opracowanie niezależnej grupy badaczy nie wykazało powiązania między długością użytkowania telefonu a przypadkami rozwoju nowotworu. (na podst. "Gazety Wyborczej" z dn. 6.09.2005 r. - MR) Nie płaćcie za Gadu-Gadu!Ponownie docierają do nas informacje o krążącej wśród użytkowników komunikatora Gadu-Gadu wiadomości, jakoby korzystanie z GG miało być płatne.Oszuści starają się namówić internautów do wysyłania SMS-ów pod wskazany numer. Rzekomo ma to zapewnić możliwość korzystania z tego popularnego w Polsce komunikatora. Nie klikajmy także w odnośniki przesłane w tego typu wiadomościach, czy też wiadomościach e-mail, które mają potwierdzić doniesienia oszustów! W celu potwierdzenia kontrowersyjnej informacji, najbezpieczniej będzie udać się na stronę producenta lub stronę produktu, poprzez ręczne wprowadzenie adresu w przeglądarce, a następnie odwiedzenie działu aktualności. Na stronie www.gadu-gadu.pl znajdziemy poniższy komunikat: Gadu-Gadu było, jest i będzie za FREE. Warto również od razu zgłosić próbę oszustwa przedstawicielom firmy, w tym przypadku Gadu-Gadu Sp. z o.o. W tym celu należy zachować numer konta użytkownika, z którego otrzymaliście podejrzaną wiadomość, dokładną datę oraz treść wiadomości. Ponieważ na stronie kontaktowej podany jest tylko e-mail nie powinniśmy oczekiwać odpowiedzi czy podziękowań, gdyż w podobnych sytuacjach firma może po prostu zostać zalana prośbami o weryfikację doniesień. Na koniec w Internecie warto trzymać się pewnej zasady: jeśli nie mamy 100-procentowej pewności, że coś jest płatne, nie płaćmy za to. (Na podstawie: http://www.gadu-gadu.pl i Dziennika Internautów z 13.09.2005 r. - RSz) Nowa era komputerów?- Nie potrzebny będzie już telewizor, kino domowe, odtwarzacze multimediów, kamera cyfrowa, nie wspominając już o nowo kupionym aparacie fotograficznym. Podobny los ma spotkać klasyczny komputer z dostępem do Internetu. Takie wnioski można wysnuć z obietnic przedstawicieli Intela, którzy zaprezentowali nowe urządzenie. Zostało ono zaprojektowane w taki sposób, że wkrótce każdy z nas będzie chciał mieć je w swoim domowym salonie - twierdzą twórcy pomysłu.Zwane z angielskiego "Entertainment PC" lub "Media Center PC" wyglądem nie przypomina komputera - podobne jest bardziej do nowoczesnego odtwarzacza DVD. Jest jednak komputerem, który dzięki atrakcyjnej obudowie stawia się w salonie, np. pod telewizorem. Urządzenie wyposażone jest w wielordzeniowy procesor IntelR PentiumR D z systemem Windows XP Media Center Edition. Dzięki wbudowanym dwom tunerom - telewizyjnym i radiowym), Media Ceneter PC pozwala nagrywać bezpośrednio na dysk nie tylko ten program TV, który oglądamy, ale także ten, którego w tym czasie obejrzeć nie możemy, bo emitowany jest na innym kanale. Nawet, jeśli nie nagrywamy, możemy zatrzymać oglądany program, (bo np. zadzwonili znajomi czy chcemy zrobić herbatę) - wtedy nagrywanie rozpocznie się automatycznie, a my dokończymy oglądanie później. Zapisane na dysku programy TV możemy w każdej chwili przenieść na płytę DVD, dzięki wbudowanej nagrywarce. Ów "rozrywkowy komputer", ma stanowić też serce kina domowego. Technologia IntelR High Definition Audio pozwala na luksus dźwięku ośmiokanałowego. Wbudowany czytnik dziewięć rodzajów kart pamięci, pozawala zgrywać zdjęcia nie tylko z naszego aparatu. Jeżeli chodzi o Internet - dzięki domowej sieci bezprzewodowej, przy pomocy pilota będzie można przeglądać strony internetowe na telewizorze. Czy Intel rzeczywiście zmieni oblicze komputera domowego? Pokaże czas i klienci. (Na podst. www.egospodarka.pl i www.intel.pl z 16.09.2005 r. - RSz) Podsłuchiwanie klawiaturyNaukowcy opublikowali dokument, według którego udało im się stworzyć oprogramowanie umożliwiające odtworzenie układu naciskanych na klawiaturze komputerowej przycisków na podstawie charakterystycznego "kliknięcia" poszczególnych klawiszy. Czyżby, więc narodziło się nowe niebezpieczeństwo dla naszych, z trudem wymyślanych, skomplikowanych haseł? Trzej naukowcy z amerykańskiego Uniwersytetu Kalifornia twierdzą, że na podstawie nagrania odgłosów pisania na klawiaturze są w stanie odtworzyć w 96% przypadków poprawny ciąg naciskanych klawiszy. Stwarza to, przynajmniej teoretycznie, nowe zagrożenie dla bezpieczeństwa haseł wprowadzanych z klawiatury. Sprytny haker może, bowiem bez naszej wiedzy nagrać odgłosy wpisywania treści do komputera, a następnie z całego szumu nieważnych informacji wyłuskać poufne hasła. Oprogramowanie potrzebuje zaledwie 10 minut do zdekodowania półgodzinnego nagrania, i to niezależnie od typu używanej klawiatury. Na szczęście system ma, przynajmniej na razie, pewne ograniczenia. Przede wszystkim działa tylko w języku angielskim, ponadto w trakcie testowania nie wykorzystywano kombinacji klawiszy dodatkowych (np.: shift, control, alt). Oczywiście jest jeszcze jedna prosta metoda zabezpieczenia się przed podsłuchiwaczami - wystarczy przy pracy z komputerem hałasować, np. puszczając głośno muzykę MP3. (Na podst. " The Inquirer" z 15.09.2005 r. i www.4press.pl z 17.09.2005 r. - RSz) Google wyszukuje blogiRozszerzając pakiet oferowanych usług przeszukiwania Internetu, firma Google uruchomiła nową usługę przeszukiwania blogów. Google będzie indeksować miliony codziennie aktualizowanych pamiętników internetowych. Firma rozważała uruchomienie takiej usługi już dwa lata temu i właśnie z myślą o niej uruchomiła serwis Blogger, umożliwiający tworzenie i zarządzanie blogami. Nie będzie to jednak pierwsza tego typu dostępna usługa w Internecie - podobne rozwiązania oferują już firmy Technorati, Feedster, IceRocket, Blogpulse czy Daypop, które indeksują około 17 mln blogów codziennie. Jak na razie Google nie podało konkretnej liczby przeszukiwanych blogów. Nowa usługa giganta będzie w kilku najpopularniejszych językach, m.in. angielskim, francuskim, włoskim, niemieckim, hiszpańskim, chińskim, japońskim i portugalskim. Wyszukiwarka blogów Google dostępna jest pod adresem http://google.com/blogsearch. (na podst. www.egospodarka.pl z 17.09.2005 r. - RSz) RIAA zaatakowała siedem sieci wymiany plikówAmerykańskie Stowarzyszenie Przemysłu Nagraniowego (RIAA) zażądało od siedmiu operatorów sieci P2P zaprzestania działalności. Na całym świecie z takich sieci korzysta przynajmniej kilkanaście milionów internautów. Wytwórnie fonograficzne twierdzą, że wymieniają się oni przede wszystkim plikami chronionymi prawami autorskimi. Taka wymiana jest nielegalna i - zdaniem wytwórni - przynosi im straty liczone w miliardach dolarów. Z ustaleń amerykańskich dziennikarzy wynika, że chodzi m.in. o BearShare, LimeWire oraz WinMX. To pierwsze zdecydowane posunięcie branży fonograficznej po wyroku, jaki w czerwcu wydał amerykański sąd najwyższy. Sędziowie uznali wówczas, że autorzy Grokstera, jednego z serwisów P2P, mogą być pozywani za naruszanie praw autorskich. RIAA stawia sprawę jasno - albo operatorzy wprowadzą technologię, która będzie filtrować pliki udostępniane za pośrednictwem serwisu, albo spotkają się z RIAA w sądzie. Korzystny wyrok w sprawie Grokstera wcale nie musi jednak oznaczać, że w przypadku innych sieci P2P będzie podobnie. Zdaniem sądu decydujące było bowiem to, że autorzy Grokstera zachęcali do łamania prawa, promując swój produkt jako umożliwiający nielegalną wymianę plików. Tymczasem np. LimeWire na swojej stronie internetowej wyraźnie zaznacza, by internauci nie ściągali oprogramowania, jeśli zamierzają go używać w sposób naruszający prawo. (na podst. Gazeta.Pl z 16.09.2005 r. - RS) Wakacyjny spamBrytyjska firma Clearswift przedstawiła wyniki badania spamu, który trafiał do skrzynek pocztowych w lipcu i sierpniu tego roku. Istotną nowością był znaczny wzrost ilości e-maili nakłaniających do udziału w grach hazardowych on-line. Niechciane e-maile zachęcające do zakupu leków i inwestycji finansowych wciąż są dominującym tematem. Ich liczba wynosiła odpowiednio w lipcu 40 i 36 proc., natomiast w sierpniu 41 i 31 proc. Podobnie jak w poprzednich miesiącach ilość wakacyjnego spamu pornograficznego była znikoma i stanowiła 3,6 proc. w lipcu oraz 4,7 proc. w sierpniu. W lipcu pojawiły się e-maile promujące towary związane z bezpieczeństwem adresata lub jego rodziny. Spamerzy wykorzystywali rozmaite sposoby, aby przekonać użytkowników do skorzystania z ich oferty. Przykładowo, w e-mailach przedstawiano projekcje zagrożeń dla domu w czasie nieobecności jego właścicieli oraz oferowano szereg produktów przeznaczonych do zabezpieczenia posiadłości. Spam zachęcał też do pobrania elektronicznych poradników jak uchronić dzieci przed narkotykami. (Na podst. eGospodarka.pl z 16.09.2005 r. - RSz) Autor robaka Bagle znów atakujeW dniach 19 - 20 września 2005 r. nastąpił kolejny już lawinowy napływ nowych wersji robaka Bagle. Analitycy z laboratorium antywirusowego firmy Kaspersky Lab w ciągu dwóch dni dodali do antywirusowych baz danych sygnatury ponad 20 nowych wariantów. W działaniach autora robaka Bagle pojawiła się nowa prawidłowość - kolejne serie szkodników działają tylko w określonych systemach operacyjnych. Obecna seria atakuje tylko systemy klasy Windows NT, podczas gdy robaki rozesłane w ubiegłym tygodniu działały wyłącznie w systemie Windows 98. Celem tych intensywnych działań jest stworzenie sieci zainfekowanych komputerów (tzw. botnetów) poprzez znalezienie nowych ofiar, zainfekowanie ich i przyłączenie do sieci." (Na podst.: http://www.kaspersky.pl, eGospodarka.pl z 21.09.2005 r. - RSz) Generacja Gadu-Gadu ma milion użytkownikówLiczba użytkowników polskiego portalu internetowego "Generacja Gadu-Gadu" przekroczyła milion. Dotychczas użytkownicy Generacji Gadu-Gadu założyli już ponad 11 tys. grup dyskusyjnych. Można w nich porozmawiać niemal na każdy temat, wymienić opinie, kontakty, informacje, nawiązać znajomości i prowadzić dyskusje w większych i mniejszych grupach. (na podst. PAP z 20.09.2005 r. - RS) Google otwiera biuro w PolsceAmerykańska firma Google prowadząca najpopularniejszą na świecie wyszukiwarkę internetową ogłosiła oficjalnie, że otwiera biuro w Warszawie. Biuro będzie miało za zadanie wzmocnić sprzedaż w Polsce reklam i programów reklamowych oferowanych przez Google.. Otwarcie biura Google niewiele zmieni na polskim rynku reklamy internetowej, bo ta firma i tak jest de facto obecna u nas od paru lat. Nowością mogą być przede wszystkim różne programy partnerskie adresowane do polskich firmy, np. internetowych sieci reklamowych. Lepsze osadzenie się kalifornijskiej firmy na polskim rynku świadczy o tym - co chętnie podkreślają w komentarzach przedstawiciele krajowej branży internetowej - że jego potencjał biznesowy jest coraz wyżej oceniany w świecie, w tym przez największe globalne firmy. Przypomnijmy, że wiosną tego roku polską wersję swego serwisu uruchomiła czołowa światowa firma aukcji internetowych eBay, a nieco później polskojęzyczne konta e-mail udostępnił portal Yahoo! (na podst. Gazety Wyborczej z 23.09.2005 r. - RS) |
Kurier IdN |
Redakcja Kuriera IdN1 przypomina Czytelnikom, iż oczekuje na informacje o problemach dotyczących środowiska osób niepełnosprawnych. Interesują nas też krótkie streszczenia artykułów z prasy lokalnej, audycji tv, informacje z Internetu dotyczące problemów osób niepełnosprawnych (należy podawać tytuł czasopisma, datę, nazwę strony internetowej, tytuł audycji itp.). Materiały należy przesyłać na adres kryska@idn.org.pl, - wyłącznie jako załącznik w formacie Worda.
|
Wydawca: Fundacja Pomocy Matematykom i Informatykom Niesprawnym Ruchowo, Warszawa
UWAGA: Pod każdą informacją, obok podawania jej źródła, są zamieszczane inicjały osoby, która ją napisała lub znalazła i nadesłała do redakcji. Inicjały te zamieszczamy poniżej przy pełnym imieniu i nazwisku autora korespondencji. Do tego numeru Kuriera IdN1 informacje dostarczyli: Teresa Balcerzak - TB, Krystyna Karwicka-Rychlewicz - KKR, Magda Kowalska - MK, Adam Orzeł - AO, Bogusława Pielka - BP, Małgorzata Rupar - MR, Remigiusz Sawicki - RS, Roman Szuszkiewicz - RSz. Adres naszej strony: http://kurier.idn.org.pl |
||||
Od Was Drodzy Czytelnicy zależy zarówno jakość
jak i częstotliwość |
Fundacja Pomocy Matematykom i Informatykom Niesprawnym Ruchowo |