KURIER IdN1 Kurier Nr 7 (096),   9 kwietnia 2005 r.
Pod redakcją: Krystyny Karwickiej-Rychlewicz ISSN 1643-8752
W 2005 roku Kurier IdN1 jest dotowany przez Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych

Żałoba w Internecie po Janie Pawle IIczarna wstazka

Miliony ludzi na całym świecie odebrały chorobę, a następnie śmierć Jana Pawła II jako wielką stratę dla ludzkości. Odszedł nie tylko Papież, głowa Kościoła Katolickiego, ale wielki Człowiek, który uczył miłości, pokazywał narodom, jak wielką wartością jest prawo do wolności, przynosił zniewolonym nadzieję, przywracał im godność i odwagę. Na chorobę i śmierć Jana Pawła II natychmiast zareagowała też społeczność internautów. Zwłaszcza u nas było to widoczne. Nie tylko największe polskie portale, ale i średnie oraz małe serwisy, a także strony prywatne zmieniły kolorystykę na czarno-białą lub szarą w geście smutku po odejściu największego Polaka. Wszystkie serwisy przypominają życie Wielkiego Polaka. Informacje o odejściu Ojca Świętego otwierają wszystkie zagraniczne serwisy. Równocześnie w wirtualnych księgach pamiątkowych pojawiają się setki tysięcy wpisów. Internauci cały czas zapalają wirtualne świeczki.

Papież - choć był krytykiem negatywnych aspektów globalizacji - potrafił świetnie wykorzystać najnowsze zdobycze technologiczne, aby dotrzeć do jak największej liczby odbiorców. W Liście apostolskim Jana Pawła II skierowanym do odpowiedzialnych za środki społecznego przekazu (Watykan, 24 stycznia 2005 r.) czytamy: Do pracowników komunikacji, a zwłaszcza do wierzących, którzy działają na tym ważnym polu społecznym, zwracam się z wezwaniem, które od początku mojej posługi Pasterza Kościoła powszechnego kieruję do całego świata: >Nie lękajcie się!<. Nie lękajcie się nowych technologii! One są >pośród podziwu godnych wynalazków< - inter mirifica - które Bóg oddał do naszej dyspozycji, aby odkrywać, używać, zapoznawać z prawdą, także z prawdą o naszej godności i o naszym przeznaczeniu Jego synów, dziedziców Jego wiecznego Królestwa".                              

Jan Paweł II mówił o Internecie, że "otwiera wspaniałe możliwości szerzenia Dobrej Nowiny", choć podkreślał, że kontakt elektroniczny nigdy nie powinien zastąpić osobistego spotkania z człowiekiem. Już w 1995 r. uruchomiona została witryna internetowa Watykanu, ze specjalnym działem poświęconym osobie Jana Pawła II. Wyrazem akceptacji dla nowych mediów było też poszukiwanie patrona internetu, którym zostanie najprawdopodobniej autor pierwszej encyklopedii, św. Izydor z Sewilli. W listopadzie 2001 r. cały świat obiegły zdjęcia uśmiechniętego Ojca Świętego, który wysyłał e-maila do biskupów. Od ubiegłego roku Watykan oferował w wybranych sieciach komórkowych możliwość otrzymywania codziennych SMS-ów ze słowami Papieża.

Bieżące informacje z całego świata dotyczące Jana Pawła II, jego pogrzebu i wyboru jego następcy znajdziecie także na specjalnej stronie PAP poświęconej papieżowi: Jan Paweł II nie żyje, Jan Paweł II doceniał rolę Internetu, Święty Izydorze, módl się za nami - Internautami!, Papież - orędzie o Internecie, Papież Internautą?, Kościół w dobie Internetu , Internet po bożemu, Serwis Papieski w PAP. Poniżej zamieszczamy jeden z tych tekstów.

Jan Paweł II doceniał rolę Internetuczarna wstazka

  - Nie lękajmy się, zatem wypłynąć na głębię "wielkiego oceanu informatyki" - takimi słowami Papież zachęcał nas wszystkich do świadomego korzystania z możliwości, które otworzył przed nami Internet. Teraz, kiedy wspominamy naszego Rodaka, mówimy o jego życiu, warto też przypomnieć sobie rady, jakie dawał on nam - internautom.

Jan Paweł II doceniał zawsze rolę Internetu w życiu ludzi XX wieku. Sam również przecież z niego korzystał. Wysłana przez niego e-mailem w 2001 roku adhortacja apostolska "Ecclesia in Oceania" była pierwszym dokumentem nadanym elektronicznie osobiście przez głowę Kościoła Katolickiego.

Już w Orędziu na 33 Światowy Dzień Środków Społecznego Przekazu w 1999 mówił nam:

- Gwałtowny rozwój techniki informacyjnej w ostatnim okresie sprawił, że możliwości porozumiewania się jednostek i grup z wszystkich części świata są większe niż kiedykolwiek. Paradoksalnie jednak te same czynniki, które mogą prowadzić do lepszego porozumienia, mogą też pogłębiać egocentryzm i wyobcowanie.
Zapewniał zawsze, że Kościół podchodzi do tego środka z poczuciem realizmu i z ufnością przypominając jednocześnie, że Internet, tak jak inne narzędzia komunikowania się, jest tylko środkiem, a nie celem samym w sobie. Zdawał sobie doskonale sprawę z potęgi Sieci, wpływu, jaki wywiera na nas wszystkich, coraz większego kształtowania przez nią rzeczywistości. Dlatego też zwracał nam uwagę, że Internet, dając wiele informacji, nie uczy jednak ich wartościowania - a bez tego łatwo możemy stracić z oczu to, co naprawdę ważne. Wartości powinniśmy mieć w sobie i uwzględniać je również tutaj, w Sieci - tylko wtedy, bowiem odniesiemy z obecności w niej korzyść.

Jan Paweł II pragnął, żeby Internet wspierał kulturę dialogu, uczestnictwa, solidarności i pojednania, przyczyniając się tym do "rozkwitu pokoju". Oczywiście, Ojciec Święty rozważał Sieć w kontekście ewangelizacji i głoszenia nauk Chrystusa. Wnioski jednak, które nam przekazał, są znacznie bardziej uniwersalne - każdy z nas powinien się zastanowić:
Czy sposób, w jaki używamy Internetu, tworzy pojednanie i pokój? Może pomyślmy nad tym, kiedy znów usiądziemy przed komputerem... 

(Źródło PAP, 4Press, http://www.di.com.pl z 3.04. 2005 , http://papiez.pap.com.pl, z 4.04.2005 r.., - RSz)



AKTUALNOŚCI

Spada zatrudnienie niepełnosprawnych

Na łamach prasy pojawia się więcej niż dawniej artykułów i informacji na temat zatrudnienia osób niepełnosprawnych i narastających problemów związanych z ciągłymi zmianami w przepisach prawnych dotyczących dotacji dla pracodawców. W opinii Krajowej Izby Gospodarczo-Rehabilitacyjnej (KIG-R), chaos prawny i interpretacyjny, jaki nasilił się po wejściu Polski w struktury Unii Europejskiej, skutkuje coraz większym zniechęceniem pracodawców do zatrudniania osób niepełnosprawnych. Tylko w ubiegłym roku liczba niepełnosprawnych zatrudnionych w ZPCh zmniejszyła się z 205 tys. do 190 tys. Jednocześnie nie przybyło niepełnosprawnych zatrudnionych na otwartym rynku pracy. Wbrew oficjalnym deklaracjom politycznym o woli tworzenia sprzyjających warunków dla zatrudnienia osób niepełnosprawnych, zarówno na otwartym rynku, jak i w zakładach pracy chronionej utrzymują się ciągle tendencje spadkowe. Jedną z najistotniejszych przyczyn tego zjawiska jest sposób tworzenia i praktycznej realizacji regulacji prawnych . - Do KIG-R od kilku tygodni lawinowo docierają informacje od osób niepełnosprawnych i ich pracodawców wskazujące na głęboki kryzys systemu aktywizacji zawodowej osób niepełnosprawnych w Polsce - informuje Andrzej Barczyński, dyrektor Biura Krajowej Izby Gospodarczo-Rehabilitacyjnej. Jego zdaniem, obecne działania rządu zamiast prowadzić do powstrzymania kryzysu, jeszcze go pogłębiają. W związku z tym Izba wyraziła swój sprzeciw wobec aktualnie stosowanych metod rozwiązywania problemów aktywizacji zawodowej osób niepełnosprawnych. Do dziś nie wszedł w życie Program "Stabilne Zatrudnienie". - Był o­n przygotowany jeszcze przed akcesją i miał umożliwić kontynuowanie tych form wspierania, które były jeszcze przed wejściem Polski do UE bez konieczności ich zmian - powiedział Włodzimierz Sobczak, prezes KIG-R . - Zamiast tego programu wprowadzane są różne rozporządzenia, nawet niezgodne z naszą ustawą - powiedział Sobczak. W jego opinii, przepisy są nadmiernie skomplikowane i zawierają poważne błędy. - Pracodawcy otrzymujący dofinansowanie do wynagrodzeń osób niepełnosprawnych zmuszeni są np. do składania oświadczeń z mocy prawa zawierających błędy, narażając się nie ze swej winy na negatywne konsekwencje w przyszłości - zaznaczył. Także projekt nowej ustawy o wspieraniu zatrudniania oraz rehabilitacji zawodowej i społecznej osób niepełnosprawnych jest, według KIG-R, oparty na nierealnych założeniach i ma charakter czysto fiskalny . - W konsekwencji, zamiast rozwiązywać problemy rynku pracy osób niepełnosprawnych w sposób długofalowy i stabilizujący, stwarza poważne zagrożenia dla utrzymania choćby obecnego poziomu zatrudnienia osób niepełnosprawnych - alarmował Sobczak. Także Ewa Tomaszewska, członek Prezydium Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność", uważa, że rząd m.in. wykorzystał wejście Polski do Unii, aby niemal dwukrotnie zmniejszyć środki z budżetu państwa na wspieranie zatrudnienia osób niepełnosprawnych. Nie skierował też do notyfikacji programów wspierających zatrudnienie tych osób. W Polsce jest obecnie zatrudnionych 240 tys. niepełnosprawnych, w tym 190 tys. w Zakładach Pracy Chronionej. Liczba tych firm zmniejszyła się z 2860 na początku 2004 roku do 2550 w roku bieżącym.

(Na podst.."Naszego Dziennika" z .29.03.05-BP)

Czas na niższe składki?

W marcu br. po raz pierwszy od 15 lat liczba osób pobierających z ZUS renty z tytułu niezdolności do pracy spadła poniżej 2 mln. Jeszcze 5 lat było ich ponad 2,7 mln. W ślad za tym może zmaleć wysoka, 13-proc. składka rentowa. Z najnowszych danych ZUS wynika, że w ciągu ostatnich 5 lat z jego rejestru zniknęło ponad 700 tys. rencistów, a tylko w ub. r. ponad 230 tys. W marcu br. ich liczba spadła (według szacunków, bo ZUS nie ma jeszcze tych danych) poniżej 2 mln. Maleją też nakłady na renty. W 2001 r. wydatki funduszu rentowego (wypłaca też renty rodzinne) Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (administrowany przez ZUS, składa się z funduszu emerytalnego, rentowego, chorobowego i wypadkowego) sięgały 37,1 mld zł, czyli 5,1 proc. PKB. W br. wyniosą one 36,8 mld zł, czyli 3,9 proc. PKB. Liczba rencistów maleje - przede wszystkim jest to efekt wprowadzonej w 1997 r. reformy orzecznictwa w ZUS i będzie maleć. Ministerstwo Polityki Społecznej szacuje w najnowszej prognozie, że ich liczba już za 4 lata spadnie o kolejne 300 tys. poniżej 1,7 mln osób. Coraz częściej rozważana jest więc możliwość obniżenia składki rentowej. Jak powiedziała "GP" wiceminister polityki społecznej Agnieszka Chłoń-Domińczak, scenariusz taki jest w ministerstwie dyskutowany. Jan Maria Rokita, prawdopodobnie premier przyszłego rządu, powiedział "GP", że składka ta mogłaby być zlikwidowana dla osób rozpoczynających pracę (nie płaciliby jej, nie mieliby też prawa do rent i mogliby ubezpieczać się prywatnie), a dla pozostałych stopniowo obniżana.

(na podst.Gazety .prawnej z 05.04.05-BP)

AKTUALNOŚCI LOKALNE

Pomoc dla niepełnosprawnych studentów

Po półrocznej przerwie niepełnosprawni studenci Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie znowu dostaną stypendium specjalne. Zainteresowanie żaków było ogromne, bo jeszcze w poniedziałek do dziekanatów wpływały ostatnie podania. Na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie jest około 300 niepełnosprawnych studentów. Zgodnie z obowiązującymi od ubiegłego roku przepisami studenci ci mieli otrzymywać tylko dodatek do stypendium socjalnego. Spowodowało to poważne ograniczenia w otrzymaniu takiej pomocy - dostawali ją tylko ci, którzy spełniali kryterium dochodowe. Protesty zarówno studentów, jak i uczelni przyspieszyły nowelizację tej ustawy. O stypendium specjalne (w zależności od stopnia niepełnosprawności od 100 do 300 zł na miesiąc) ubiega się sporo osób. Np. w dziekanacie Wydziału Nauk Społecznych i Sztuki jest aż 65 podań, na Wydziale Nauk o Żywności - 18, a na Wydziale Prawa i Administracji - 17. Podobnie jest także na innych wydziałach. Jednak otrzymają je tylko ci, którzy odpowiednimi dokumentami poświadczyli koszty związane z niepełnosprawnością. Wcześniej wystarczyło tylko stwierdzające ją orzeczenie lekarskie. Nowe przepisy sprawią, że pomoc otrzymają studenci, którzy jej naprawdę potrzebują.

(na podst. Gazeta.pl   Olsztyn    z dnia 22..03.2005 - TB)

W Lublinie nowe domy przyjazne niepełnosprawnym

Lublin się rozrasta. Kolejne bloki powstają na osiedlu Widok, a buduje je Spółdzielnia Mieszkaniowa "Czuby". Część mieszkań będzie przyjazna dla niepełnosprawnych
Nowa inwestycja zlokalizowana jest na atrakcyjnym terenie, w pobliżu lasu. Pierwsi mieszkańcy będą się mogli tam wprowadzić pod koniec tego roku. Cena mieszkań zaczyna się od 2,3 tys. zł za mkw. Dwa kolejne bloki spółdzielnia postawi na skarpie przy ul. Topazowej. Na parterze obu budynków zaplanowano mieszkania całkowicie przystosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych. Pierwszy z bloków zostanie oddany w grudniu przyszłego roku. Wstępna cena mieszkań to 2,5 tys. zł za mkw.

(na podst. Gazeta.pl   Lublin    z dnia 24.03.05 - TB)

Znowu o nich zapomnieli

W Powiatowych Urzędach Pracy w całym woj. lubuskim jest zarejestrowanych ponad 3 tys. osób niepełnosprawnych, w powiecie zielonogórskich blisko 380. Część z nich to osoby lekko upośledzone umysłowo, które często nie mają przygotowania zawodowego; wielu z nich to osoby długotrwale bezrobotne. W Zielonej Górze istnieje Zespół Szkół Specjalnych, ale nie ma w nich miejsca dla klas dzieci z upośledzeniem umysłowym. Część rodziców wozi swe dzieci do szkół zawodowych w Żarach i Nowej Soli. - Odczuwamy brak takich placówek w Zielonej Górze, ale w mieście nie ma miejsca, gdzie można by ulokować takie oddziały - przyznaje naczelnik Wydziału Infrastruktury Społecznej Urzędu Miasta. Dlaczego nie udaje się powołać takich klas w Zielonej Górze? - Była szansa dwa lata temu, kiedy zaproponowano likwidację jednego z gimnazjów. Radni lewicy się nie zgodzili, bo w tym mieście problemy szkół, są problemami politycznymi. I, niestety dlatego, nie ma miejsca na placówkę dla niepełnosprawnych umysłowo - żali się wiceprezydent miasta Maciej Kozłowski. Już dziś w zielonogórskich gimnazjach jest ok. 1000 wolnych miejsc (czyli za dużo jest o jedną dużą szkołę). Lider SLD w Radzie Miejskiej Zygmunt Listowski inaczej tłumaczy zielonogórską niemoc oświatową: - Zamykanie szkół nie jest specjalnością lokalnej polityki. Teraz i wcześniej było to raczej kwestią porozumienia się ze środowiskiem nauczycielskim. I tu jest pies pogrzebany. Taką szkołę pewnie można przyłączyć do zespołu szkół specjalnych, tylko władza powinna mieć koncepcję, a nie ma . Wiceprezydent Kozłowski nie ma wątpliwości, że brak zgody na likwidację szkół, nie jest żadnym rozwiązaniem. - To wróci za dwa lata, ze zdwojoną siłą. I nieważne kto będzie rządził, lewica czy prawica - mówi wiceprezydent.

(na podst. Gazeta.pl   Zielona Góra z dnia 28.03.2005 - TB)

Sztuka niepełnosprawnych dzieci

Niemcy byli zachwyceni, gdy zobaczyli co potrafią zrobić niepełnosprawne dzieci ze Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Bogumiłku z powiatu częstochowskiego gminy Lelów . W sali na piętrze stoją duże kosze wyplatane z chlebowego ciasta, wiosenne ludowe bukiety i stroiki z barwionych jutowych nitek. Dorodna, udziergana na szydełku kwoka tuli stado żółciutkich włóczkowych kurczaczków. Najpiękniejsze są pisanki. Barwione, malowane, wyklejane w setki wzorów. Żeby kruche skorupki jajek nie pękały w niewprawnych rączkach, wymyśliły, że pisanki będą robić z gipsu. Wielkanocne jaja zachwyciły Niemców z zaprzyjaźnionego z częstochowskim powiatu bodeńskiego. Jego starosta, który odwiedza Bogumiłek przy okazji każdej wizyty w Polsce, już w ubiegłym roku zawiózł do siebie ozdoby wyrabiane przez niepełnosprawne dzieci. Musiały się podobać jego rodakom, skoro wysłana później do Niemiec partia ozdób sprzedała się co do sztuki.
Francuzi, którzy kiedyś odwiedzali ośrodek, koniecznie chcieli się dowiedzieć, gdzie kupiono tak piękne ozdoby. Nie mogli uwierzyć, że robią je niepełnosprawne dzieci. Każdy mieszkaniec ośrodka ma swój wkład w produkcję ozdób. - Każdy uczeń objęty jest indywidualnym programem terapeutycznym, który uwzględnia jego możliwości i potrzeby - tłumaczy dyrektorka Lena Nieśpielak. Do Bogumiłka trafiają maluchy i młodzież w różnym stopniu niepełnosprawności. Niektóre nie potrafią nawet same utrzymać w ręku kredki. Miesiącami ćwiczą, nim uda się im nie wyjść za linie na najprostszej kolorowance. Są dzieci zamknięte w sobie, są też zbyt pobudzone. Jeśli dziecko nie umie dobrze utrzymać pędzelka, wykleja obrazki drobniutkimi kawałeczkami kolorowych papierków albo tnie sznureczki do stroików. Jeśli nie da rady uformować z bibułki kwiatka, nawija włóczkę na pomponiki, z których będą brzuszki kurczaczków. Ich prace trafiają jako podarki dla sponsorów ośrodka i jako eksponaty na licytacje. Za zarobione pieniądze można kupować materiały na kolejne dzieła. W marcu ponad 460 ozdób pojechało do niemieckiego Friedrichshafen, gdzie odbywały się Targi Konsumenckie. Były wizytówką regionu częstochowskiego. Niemcy bardzo lubią tego typu ozdoby. Podobały się nie tylko pisanki, także kurki z płótna zrobione przez dzieci z Bogumiłka. Większość odwiedzających stoisko pytała, czy mogą je kupić. Eksponatów nie sprzedawano, ale darowywano w zamian za datek dla placówek, w których powstały. Rozdaliśmy wszystkie, a skarbonka wzbogaciła się o 1530 euro. Starosta powiatu bodeńskiego Siegfried Tann dołożył do niej 470 euro, by sumę łatwiej można było podzielić między pięć ośrodków. W Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym w Bogumiłku k. Lelowa uczy się i mieszka około 50 upośledzonych umysłowo dzieci w wieku od 7 do 24 lat. Działają tam: szkoła podstawowa, gimnazjum, szkoła przysposabiająca do pracy i internat. Podopieczni nie tylko się uczą, ale też korzystają z rehabilitacji, m.in. muzykoterapii i hipoterapii. Na razie w Bogumiłku są tylko dwa konie, mieszańce rasy huculskiej. Dobiega też końca remont pomieszczeń gospodarczych, w których urządzono boksy dla dziesięciu koni. Marzeniem dyrektorki ośrodka Leny Nieśpielak jest zakup nowych koni i uruchomienie hotelu dla osób, które chcą korzystać z hipoterapii lub pojeździć konno. W ten sposób zwierzęta mogłyby zarabiać na swe utrzymanie.

(na podst. Gazeta.pl   Częstochowa  z dnia 25.03.2005 - TB)

PRAWO

Bezrobotni i inwalidzi zapłacą

Senat odrzucił poprawki przewidujące zwolnienie z opłat abonamentowych inwalidów wojennych i osób represjonowanych, a także bezrobotnych. Sanatoria mają płacić abonament za każdy posiadany odbiornik radiowy lub telewizyjny, a nie tylko za jeden zdecydował Senat. Projekt ustawy przewiduje, że miesięczna opłata za korzystanie z radia i telewizji ma wynosić 2,2 proc. minimalnego wynagrodzenia za pracę.

(na podst. g.ZPCHR z dn.04.04.05 - BP)

Pracę chronioną czekają zmiany

Nowa ustawa nie poprawi sytuacji osób niepełnosprawnych. Wręcz przeciwnie może ją jeszcze pogorszyć. 21 marca Rada Ministrów uchwaliła ostateczną wersję autopoprawki rządowego projektu ustawy o wspieraniu zatrudnienia oraz rehabilitacji zawodowej i społecznej osób niepełnosprawnych. Według jej autorów, pomoże ona zwiększyć liczbę zatrudnionych niepełnosprawnych oraz efektywność środków przeznaczanych na ich rehabilitację. Ale pracodawcy nie podzielają tego optymizmu. To kolejny bubel prawny, który jeszcze bardziej skomplikuje obecną sytuację - twierdzi Pavlina Suchankova, pełnomocnik zarządu zrzeszającej 600 firm Polskiej Organizacji Pracodawców Osób Niepełnosprawnych (POPON). Projekt był mocno krytykowany przez stronę społeczną. Pracodawcy twierdzą, że większość ich postulatów nie została uwzględniona, a zmiany doprowadzą do wzrostu bezrobocia niepełnosprawnych. Każde nagłe zmiany działają na niekorzyść niepełnosprawnych. Zgodnie z projektem ustawy, nie będzie rozróżnienia na otwarty i chroniony rynek pracy. Wszyscy pracodawcy dostaną jednakowe dofinansowanie. Problem w tym, że przedsiębiorcy zapewniający tzw. zatrudnienie chronione muszą spełnić dodatkowe obowiązki - dofinansować opiekę medyczną czy utworzyć fundusz rehabilitacji. Gorzej jest z wykorzystaniem przysługujących im uprawnień. System przyznawania ulg i rozliczenia dofinansowania jest tak skomplikowany, że może tylko zniechęcić do ubiegania się o nie. Poza tym, nawet niewielka czy przypadkowa zaległość wobec PFRON grozi utratą prawa do dofinansowania. Zatrudniający niepełnosprawnych stracą również prawo do refundacji składek ZUS. Obecne rozporządzenie Komisji Europejskiej dotyczące zatrudniania niepełnosprawnych jest ważne tylko do końca 2006 r. i już teraz trwają prace nad jego nowelizacją. A to znaczy, że wprowadzany w Polsce system i tak znowu trzeba będzie zmieniać.

(na podst. Pulsu Biznesu z .31.03.05-BP)

Poprawka w rozporządzeniu

Od dłuższego czasu pracodawcy osób niepełnosprawnych zgłaszali błąd, który zakradł się do formularza będącego załącznikiem do rozporządzenia w sprawie dofinansowań do wynagrodzeń pracowników niepełnosprawnych (Dz.U.03.232.2330 z późn. zm.). Błąd powodował, że nie można było wyliczyć właściwej wysokości dofinansowań do wynagrodzeń w przypadku niektórych rodzajów niepełnosprawności. Ministerstwo Polityki Społecznej przygotowało nowelizację i skierowało ją do konsultacji społecznych. Ma ona naprawić błąd oraz umożliwić pracodawcom złożenie korekt z prawidłowym rozliczeniem. Jeśli wszystko potoczy się zgodnie z planem rozporządzenie wejdzie w życie 1 czerwca 2005. Nowelizacja wprowadza także kilka innych zmian, których domagali się pracodawcy osób niepełnosprawnych. Proponowane jest m.in. wydłużenie terminu, w którym pracodawca może wyjaśniać nieprawidłowości w przesłanych do PFRON informacjach - z 7 do 14 dni. Kolejne zmiany dotyczą zasad postępowania w przypadku wypłacenia dofinansowania w złej wysokości. Jeśli pracodawca otrzymałby dofinansowanie wyższe niż mu się należy z przyczyn od siebie niezależnych, nie byłyby naliczane odsetki od kwoty nienależnie pobranej. Natomiast, jeśli dofinansowanie byłoby niższe od należnego, pracodawca mógłby domagać się dopłaty wraz z odsetkami do 30 września następnego roku. Przepisy dotyczące odsetek stosowane byłyby do dofinansowań przyznawanych od 1 stycznia 2004 r.

(na podst. Rzeczpospolitej z 29.03.05 - KKR)

BEZ BARIER

Schody ruchome na nowo

30 czerwca mają być oddane do użytku schody ruchome pod pl. Zamkowym w Warszawie. Zaczął się montaż - w miejscu nieczynnych, starych, z lat 40. - nowoczesnych niemieckich ciągów firmy Thyssen. Zamontowana zostanie również nietypowa winda dla osób niepełnosprawnych. Będzie to nieduża kabina, która ma jeździć po skosie niczym kolejka na Gubałówkę. W podziemiu znajdą się toalety i niewielka kafejka. Wystrój pomieszczeń pozostanie w duchu socrealizmu.

(na podst. "Gazety Wyborczej" z dn. 29.03.2005 - MR)

KULTURA

Hiperfikcja

"Koniec świata według Emeryka" Radosława Nowakowskiego to najwybitniejszy polski hipertekst, którego premiera na płycie CD miała miejsce 19 marca. Hipertekst, to tekst, który pozwala czytelnikowi samodzielnie wybrać ścieżkę lektury za pomocą linków. Utwór jest reprezentantem kierunku "liberatury" - kładzie się tu nacisk na połączenie sensu tekstu i jego fizycznego kształtu: począwszy od eksperymentów z czcionkami, na wyglądzie książki skończywszy. Hipertekst jest kompilacją książki, albumu ze zdjęciami, DVD i płyty kompaktowej, a wszystko w cenie internetowego połączenia. To prawdziwa rewolucja na rynku książki.

(na podst. "Gazety Wyborczej" z dn. 21.03.2005 - MR)

IMPREZY, KONKURSY, WYSTAWY

Wyścig na wózkach

Puławska Fundacja Osób Niepełnosprawnych PA - KT, Grupa Aktywnej Rehabilitacji Region Lubelski, Zespół Dziennych Domów Pomocy Społecznej w Puławach, Towarzystwo Przyjaciół Ludzi Niepełnosprawnych "Misericordes" w Puławach zapraszają na Imprezę "Tylko Integracja" połączoną z IV Międzynarodowym Wyścigiem Osób Niepełnosprawnych Poruszających się na Wózkach Inwalidzkich "Puławy 2005" , która odbędzie się w dniach 26 - 29 maja 2005 r. Wyścig odbędzie 27 maja 2005 r. o godz. 10.00 przed Urzędem Miasta w Puławach. Organizatorzy zapewniają bezpłatne wyżywienie, noclegi i wiele atrakcji. Od uczestników wymagana jest trwała niepełnosprawność narządów ruchu związana z urazem rdzenia kręgowego (uraz rdzenia kręgowego, przepuklina oponowo - rdzeniowa, rozszczep kręgosłupa). Do wyścigu mogą przystąpić osoby poruszające się na wózku inwalidzkim, o standardowym pochyleniu kół tylnych. Wózek nie może mieć dodatkowych elementów wpływających na jego parametry jezdne i widocznych przeróbek. Listę uczestników z podaniem imienia nazwiska, adresu i nr pesel (wymagane do ubezpieczenia) oraz ilości noclegów, należy przesłać do 20 maja 2005 r. pod nr tel./fax: (0...81) 886 66 11; tel. kom. 0502 791 170; 0506 114 527; 0502 465 556. Więcej informacji można uzyskać pod ww. nr telefonów a także na stronie www.garpulawy.republika.pl. gdzie można zapoznać się z regulaminem i harmonogramem Imprezy. Ze względu na ograniczoną ilość miejsc noclegowych, organizatorzy proszą o wcześniejsze zgłaszanie się.

(na podst. inf. wł. -TK)

XI Rajd Samochodowy dla Osób Niepełnosprawnych

W dniach 21 - 23 października 2005 w Puławach odbędzie się XI Edycja Rajdu Samochodowego dla Osób Niepełnosprawnych "Integracyjny Most". Organizatorami rajdu są Automobilklub "Rzemieślnik" z Warszawy i Stowarzyszenie Osób Niepełnosprawnych "FORTIS" z Puław. Trasa rajdu będzie liczyła około 150 km i przebiegała po malowniczych okolicach Puław, Nałęczowa, Kazimierza Dolnego, Wąwolnicy, Dęblina. Po drodze będzie zorganizowanych 15 prób specjalnych, które należy pokonać na czas. W rajdzie mogą wziąć udział dwuosobowe załogi (kierowca + pilot), dysponujące seryjnym, nieprzerobionym samochodem. Organizatorzy wymagają posiadanie przez załogę kasków ochronnych (z wyjątkiem kasków rowerowych), ubezpieczenia NW załogi; sprawnego samochodu z ważnymi badaniami technicznymi, wyposażonego w gaśnicę, apteczkę, trójkąt ostrzegawczy. Wszystkie próby specjalne będą sędziowane przez profesjonalnych sędziów z Automobilklubu "Rzemieślnik", posiadających licencję FIA. Wszystkim załogom organizatorzy zapewniają darmowe posiłki i noclegi.. Do Puław należy przyjechać 21 października do godz. 16.00 ( Internat I LO im. Ks A. J. Czartoryskiego, ul. Partyzantów 16, 24 -100 Puławy). O godz. 18.00 odbędzie się badanie techniczne samochodów, następnie kolacja i odprawa przedrajdowa uczestników. Start pierwszej załogi do rajdu rozpocznie się 22 października po śniadaniu, o godz. 9.00. O godz. 16.00 odbędzie się spotkanie przy grillu, zaś o północy rozpocznie się uroczysty bankiet połączony z oficjalnym ogłoszeniem wyników i rozdaniem nagród. Do godz. 11.00 dnia następnego uczestnicy rajdu muszą opuścić miejsce zakwaterowania. Zgłoszenia do rajdu pobrane ze strony Automobilklubu (www.rallycross.pl) lub ze strony stowarzyszenia (www.republika.pl/fortis) należy przesłać na adres: Automobilklub Rzemieślnik ul. Żytnia 46, 01-198 Warszawa. Każde zgłoszenie musi być poparte wpłatą kaucji zwrotnej w wysokości 100 zł , która zostanie zwrócona uczestnikom w dniu przyjazdu na rajd. W przypadku nieobecności kaucja przepada. Płatności należy dokonać przekazem pocztowym na wyżej podany adres. Więcej informacji można uzyskać dzwoniąc pod tel. 022/ 632 81 49, 022/ 631 96 14; fax 022 /631 96 13 lub kierując pytania pod adresy e-mail: zytnia@rallycross.pl, slomczyn@rallycross.pl

(inf. wł - KKR)

W CIENIU WIELKICH AFER

PFRON nadal kontroluje wydatki na niepełnosprawnych

W czterech na dziesięć zakładów dochodzi do nieprawidłowości przy wydawaniu pieniędzy na niepełnosprawnych - wynika z kontroli zakładów pracy chronionej. Od grudnia Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych zbadał ponad sto firm, które korzystają z dofinansowania bo zatrudniają niepełnosprawnych. Okazuje się, że w zwykłych spółkach (bez statusu zakładu pracy chronionej) nie ma problemów z wykorzystaniem dofinansowania. Wykryto natomiast nieprawidłowości w czterech na dziesięć zakładów pracy chronionej. Najczęściej chodzi o niewłaściwe wykorzystanie środków z zakładowego funduszu rehabilitacji (przeznaczonego także na szkolenia). - Firmy ciągle zwracają się do nas o pomoc w interpretacji przepisów o funduszu, ponieważ zmieniły się w ostatnich latach kilka razy. Bardzo łatwo się potknąć nawet przy najlepszych chęciach - uważa Pavlina Suchankova z Polskiej Organizacji Pracodawców Osób Niepełnosprawnych. PFRON złożył cztery zawiadomienia do prokuratury - dotyczą najbardziej drastycznych przypadków nadużyć. W jednej z firm na przykład zapodział się milion złotych z funduszu rehabilitacji. Prezes innej zabrał z kasy funduszu 400 tys. zł, a w zakładzie zostawił weksel. Pieniądze w budżetu dostają także samorządy. Po kontroli PFRON zakwestionował procedurę wydania przez nie ponad 6 mln zł w 2004 r. Chodzi głównie o budowę i rozbudowę obiektów służących rehabilitacji oraz o wydatki na tworzenie zakładów aktywności zawodowej. Także sami niepełnosprawni nie zawsze są w porządku. Kontrola wykazała, że np. nie wszystkie komputery czy wózki, które niepełnosprawnym dofinansowano z budżetu, są używane przez prawowitych właścicieli.

(na podst. Rzeczpospolitej z.02.04.05-BP)

ZDROWIE, MEDYCYNA, NAUKA

Blokując gen można zapobiec zwyrodnieniu chrząstki

Wyłączając jeden gen lub blokując zakodowany w nim enzym, można powstrzymać proces niszczenia tkanki chrzęstnej u myszy - wykazały dwie niezależne grupy badaczy. Jak donosi tygodnik "Nature", wyniki tych badań rodzą nadzieję na opracowanie leków, które pomogą w terapii choroby zwyrodnieniowej stawów u ludzi. W trakcie rozwoju tego schorzenia tkanka chrzęstna budująca stawy stopniowo ulega degradacji. Dochodzi wówczas do rozkładu wielu ważnych składników chrząstki. Jednym z nich jest białko o nazwie agrekan, które należy do tzw. proteoglikanów i zapewnia chrząstce odporność na obciążenia i ucisk. Agrekan jest trawiony przez enzymy z rodziny agrekanaz - określane skrótem ADAMTS. Teraz naukowcy z dwóch niezależnych zespołów - z USA i Australii, uzyskali myszy zmienione genetycznie tak, by nie produkowały aktywnej agrekanazy ADAMTS5. Okazało się, że dzięki tej zmianie zwierzęta były w znacznym stopniu chronione przed procesami rozkładu chrząstki i zwyrodnieniem stawów. Autorzy obydwu artykułów uważają, że związki blokujące ludzką wersję enzymu ADAMTS5 mogą okazać się skuteczne w leczeniu zwyrodnienia stawów.

(na post.info.onet.pl z 04.04.05-BP)

Proteza pamięci

Rewolucyjny zabieg przygotowuje prof. Theodore Berger z University of California w Los Angeles. Zamierza on zastąpić układem elektronicznym część mózgu zwaną hipokampem. Człowiek pozbawiony tego fragmentu tkanki nerwowej żyje w czasie teraźniejszym - wszystkie nowe doświadczenia pamięta najdłużej przez kilka dni, a potem je zapomina.
Neurolodzy nie wiedzą jeszcze, co się dzieje wewnątrz hipokampu. Dlatego uczeni z zespołu prof. Bergera sprawdzili jedynie, jakie informacje wychodzą z tej części mózgu w odpowiedzi na pobudzające ją losowo generowane impulsy elektryczne. Na podstawie tych danych napisali program komputerowy symulujący działanie hipokampu i zakodowali go w chipie o powierzchni 2 mm2. Testy przeprowadzone z użyciem fragmentów mózgu szczura wykazały, że neuroproteza działa z 95-procentową dokładnością. Za kilka lat będzie gotowa do zastosowania u pierwszych pacjentów, co otworzy drogę do konstruowania innych protez mózgu, które mogą pomóc osobom po udarach i cierpiącym na choroby Alzheimera, Parkinsona czy padaczkę. - Taki implant nie musi zastępować wszystkich funkcji hipokampu. Wystarczy, że będzie możliwie wiernie kopiował jego czynność elektryczną. Resztę załatwią leki i sam mózg, który odtworzy utracone funkcji - mówi prof. Berger. Potwierdzają to wyniki badań nad interfejsami mózgowymi. Odbierają one sygnały najczęściej zaledwie z kilkudziesięciu neuronów, podczas gdy w wykonanie najprostszego ruchu zaangażowane są tysiące komórek w korze nerwowej. Małpy w laboratorium prof. Schwartza bez problemu jednak nauczyły się sterowania protezą w ten sposób. Większość uczonych pracujących nad implantami mózgowymi przewiduje, że w przyszłości będą korzystać z nich także ludzie zdrowi, pragnący zwiększyć możliwości swego umysłu.

(na podst. "Wprost" z 30. 01.2005 - TB)

Neurony z włosów

Komórki macierzyste w torebkach włosowych myszy znaleźli amerykańscy naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego, Massachusetts Institute of Technology oraz firmy AntiCancer. Po odpowiedniej hodowli komórki macierzyste zamieniły się w komórki układu nerwowego, mięśni gładkich i produkujące pigment. Być może w podobny sposób uda się pozyskiwać komórki macierzyste u ludzi. Obecnie za najlepsze źródło komórek macierzystych u osób dorosłych uważa się szpik. Naukowcy poszukują jednak innych, łatwiej dostępnych, źródeł tych komórek.

(na podst.Rzeczpospolitej z dn.31.03.05-BP)

Neurony z dorosłych komórek ludzkiego szpiku

Z dorosłych komórek macierzystych ludzkiego szpiku mogą wyrosnąć komórki nerwowe, które posłużą do leczenia poważnych schorzeń neurologicznych - informują badacze z Norwegii na łamach pisma "Proceedings of the National Academy of Sciences". Okazało się bowiem, że w przechodzącym procesy samonaprawy rdzeniu kręgowym kurczaków, komórki ze szpiku zaczęły nabierać cech neuronów. Badacze poznali to m.in. po obecności typowych dla neuronów białek i charakterystycznym wyglądzie komórek. Ogółem, około 10 proc. wszystkich przeszczepionych komórek ludzkich przekształciło się w neurony ruchowe. Dotychczasowe próby przekształcania dorosłych komórek macierzystych szpiku w komórki nerwowe nie doprowadziły do sukcesu. Zdaniem autorów najnowszej pracy, gdyby w laboratorium udało się odtworzyć takie sygnały chemiczne, jakie działały na komórki szpiku w rdzeniu kurzych zarodków, to można byłoby uzyskiwać neurony do leczenia poważnych chorób neurologicznych, które niszczą układ nerwowy.

(Na podst.info.onet.pl z .29.03.05-BP)

ZE ŚWIATA TELEINFORMATYKI

Sklepy internetowe

W Polsce funkcjonuje około 330 sklepów internetowych rożnej wielkości, sprzedających sprzęt komputerowy, RTV, AGD, sprzęt fotograficzny, telefony i akcesoria GSM oraz oprogramowanie komputerowe.

(inf. wł - KKR)

Z hamburgerem na talerzu...

McDonald Polska i PTC rozpoczynają współpracę, dzięki której w restauracjach McDonalda zostanie udostępniona usługa hot@sport sieci Era. Umożliwi ona konsumentom korzystanie z bezprzewodowego dostępu do Internetu. Od kwietnia będzie to możliwe w 10 restauracjach usytuowanych w największych miastach w Polsce, a do końca roku w 100. Do McDonalda należy 207 placówek. PTC - operator sieci Era i Heayh, ma 8,6 mln klientów (37% udziału w rynku telefonii komórkowej).

(na podst. Rzeczpospolitej z dn. 24.03.05 - KKR) 

Eurowindows bez Playera

Microsoft zgodził się na zaproponowaną przez Komisję Europejską nazwę wersji systemu Windows pozbawionej odtwarzacza MediaPlayer. Sprzedawane w Europie Windows bez MediaPlayera będą nosiły nazwę Windows XP Home Edition N. "N" oznacza, że system nie zawiera odtwarzacza. Jak zastrzegł Microsoft, firma obawia się, że nowa nazwa spowoduje zamieszanie wśród klientów, ale podporządkuje się sugestiom Komisji, która w ub. roku skazała Microsoft za praktyki monopolistyczne, m.in. dołączanie do systemu operacyjnego odtwarzacza multimediów. W sumie gigant ma zapłacić 497 mln euro za to, że nie dawał swoim klientom możliwości wybrania odtwarzacza i zmuszał do wykorzystywania własnego produktu.

(na podst. "Gazeta Wyborcza" z dn. 29.03.2005 - MR)

Odtwarzacze MP3 podbijają rynek

Według firmy analitycznej iSuppli, do 2009 r. nastąpi blisko 4-krotny wzrost popytu na odtwarzacze MP3. W roku 2004 sprzedano 9,8 mln sztuk odtwarzaczy z dyskami, ale w ciągu pięciu lat liczba ta ma wzrosnąć do 56,2 mln sztuk.

(na podst. "Metropol" z dn. 30.03.2005 - MR)

Telefonia w sieci rajem dla oszustów

W ciągu najbliższych 5 lat liczba użytkowników telefonii internetowej ma wzrosnąć trzydziestokrotnie. Tylko w USA z tego typu usług będzie korzystać 12 mln osób. Jednak analitycy z CNN ostrzegają, że wzrośnie liczba oszustw finansowych i spamu. Dzięki obniżeniu kosztów połączeń międzynarodowych, nieuczciwi handlowcy będą mogli uruchomić centra telemarketigu w Indiach lub Chinach i stamtąd wysyłać spam. Powstało już nawet nowe określenie dla tego rodzaju spamu: SPIT ( spam over internet telephony ). Telefonia internetowa może zostać wykorzystana także przez złodziei. Niektóre serwisy umożliwiają podszycie się pod inny numer podczas dzwonienia. Oszuści mogą podszyć się pod bank lub inną instytucję, aby wyłudzić nasze dane, a potem oczyścić nam konto.

(na podst. "Metropol" z dn. 30.03.2005 - MR)

Naładuje wszystko

Firma GP Betteries wprowadziła na rynek nową, uniwersalną ładowarkę akumulatorków litowo-jonowych stosowanych w aparatach cyfrowych. Urządzenie jest tak pomyślane, że można doń włożyć prawie 100 rodzajów akumulatorków o napięciach 3,6-7,2 V wykorzystywanych w aparatach ponad dwudziestu najbardziej znanych producentów. Jego zaletą jest nie tylko szybkie ładowanie (1800 mAh w ok. 6 godz.), ale także możliwość podłączenia do gniazda zapalniczki samochodowej. Kosztuje ok. 170 zł.

(na podst. "Polityka" 13/2005 - MR)




Kurier IdN

Redakcja Kuriera IdN1 przypomina Czytelnikom, iż oczekuje na informacje o problemach środowiska osób niepełnosprawnych. Interesują nas też krótkie streszczenia artykułów z prasy lokalnej, audycji tv, informacje z Internetu dotyczące problemów osób niepełnosprawnych (należy podawać tytuł czasopisma, datę, nazwę strony internetowej, tytuł audycji itp.). Materiały należy przesyłać na adres (wyłącznie jako załącznik w formacie Worda lub rtf): kryska@idn.org.pl, kurier-idn@org.pl

 

Wydawca: Fundacja Pomocy Matematykom i Informatykom Niesprawnym Ruchowo, Warszawa

Redaktor naczelny - Krystyna Karwicka-Rychlewicz.

UWAGA: Pod każdą informacją, obok podawania jej źródła, są zamieszczane inicjały osoby, która ją napisała lub znalazła i nadesłała do redakcji. Inicjały te zamieszczamy poniżej przy pełnym imieniu i nazwisku autora korespondencji.

W tym numerze Kuriera IdN1 wykorzystano materiały nadesłane przez: Teresa Balcerzak - TB, Krystyna Karwicka-Rychlewicz - KKR, Tadeusz Kiernicki - TK, Bogusława Pielka - BP, Małgorzata Rupar - MR, Remigiusz Sawicki - RS.

Adres naszej strony: http://kurier.idn.org.pl

Od Was Drodzy Czytelnicy zależy zarówno jakość jak i częstotliwość
ukazywania się Kuriera IdN1!

Zapraszamy serdecznie do współpracy!

Fundacja Pomocy Matematykom i Informatykom Niesprawnym Ruchowo