KURIER IDN Kurier Nr 11 (079),  20 czerwca 2004 r.
Pod redakcją: Krystyny Karwickiej-Rychlewicz ISSN 1643-8752
W 2004 roku Kurier IdN1 jest dotowany przez PFRON w ramach programu PAPIRUS

AKTUALNOŚCI

Grażyna Staniszewska - nasz poseł do Parlamentu Europejskiego

Wśród 54 polskich deputowanych, wybranych 13 czerwca br. na naszych reprezentantów w Parlamencie Unii Europejskiej, jest pani Grażyna Staniszewska, członek Unii Wolności, reprezentantka regionu śląskiego. Polonistka, nauczycielka, działaczka oświatowa, legendarna przywódczyni podziemnej "Solidarności" na Podbeskidziu, więziona, szykanowana przed 1989 r., uczestniczka Okrągłego Stołu. Do czasu wyboru senator, poseł w latach 1989-2001. Piszemy o niej w Kurierze IdN1 ponieważ jest bliska sercu osób niepełnosprawnych. Mimo, iż jest niepełnosprawna ruchowo, mimo barier, które musi w codziennym życiu pokonywać, ruchliwości i aktywnego życia może jej pozazdrościć każda osoba sprawna. W maju tego roku, już po bardzo poważnej operacji ortopedycznej, wzięła udział w rajdzie rowerowym od Źródeł Wisły aż do Gdańska; dzięki jej uczestnictwu i pomocy wzięły też w nim udział dzieci. Jednak Jej ukochanym "dzieckiem" jest program INTERKLASA, dzięki któremu do polskich szkół trafiło 80 tys. komputerów. Znalazła też sposób na przeszkolenie 200 tys. nauczycieli; program wielkich amerykańskich firm komputerowych - "Nauczanie ku przyszłości" - dzięki jej zabiegom, został aplikowany w Polsce. Całym sercem wspiera aktywizację zawodową i społeczną osób niepełnosprawnych przy wykorzystaniu komputera i Internetu. Dlatego też w ubiegłym roku zgodziła się zostać członkiem Rady Fundacji Pomocy Matematykom i Informatykom Niesprawnym Ruchowo, która od blisko 14 lat z powodzeniem realizuje - jako swój cel statutowy - ten sposób aktywizacji osób niepełnosprawnych. Gratulujemy i życzymy Pani Grażynie Staniszewskiej, by na szerszym, europejskim forum czyniła nadal - za pomocą pracy nad coraz lepszym europejskim prawem - tak wiele dobra, jak dotychczas robiła to w Polsce.

Nowelizacja starej czy nowa ustawa?

W dniu 9 czerwca 2004 r. Rada Ministrów przyjęła założenia nowelizacji ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych. Wygląda na to, że będzie to bardzo rozległa nowelizacja, wręcz nowa ustawa. Projektodawcy uważają, że przyczyni się ona do zwiększenia aktywności społecznej i zawodowej osób niepełnosprawnych oraz do optymalnego wykorzystania środków publicznych. Komunikat wymienia pięć sfer, które zmienią się w wyniku planowanej nowelizacji. Są to: 1. zasady systemu orzeczniczego; 2. zasady finansowania działań podejmowanych przez samorządy; 3. nowe rozwiązania wspierające zatrudnienie osób niepełnosprawnych, zwłaszcza poza sektorem przedsiębiorstw; 4. system poboru składek na PFRON (będzie on zbliżony do systemu poboru składek na ubezpieczenia społeczne, realizowane przez ZUS. Dopuszczalne będzie również odstąpienie od możliwości umarzania zobowiązań wobec PFRON); zasady funkcjonowania instytucji obsługujących system (PFRON).

W ramach modyfikacji systemu orzecznictwa proponuje się m.in. wprowadzenie trzech stopni niepełnosprawności dzieci (czyli osób do 16 roku życia, uznawanych obecnie za niepełnosprawne, bez określania stopnia niepełnosprawności). A przede wszystkim wyrównania szans dzieci i młodzieży. Zakłada wczesną identyfikację niepełnosprawności u dzieci i wdrażanie odpowiednich działań rehabilitacyjnych, oraz wspieranie działań systemu oświaty, których celem jest tworzenie realnych możliwości rozwoju dzieci i młodzieży niepełnosprawnej. Ma ulec likwidacji zasada uznająca każdą osobę pobierającą rentę z tytułu częściowej niezdolności do pracy za osobę niepełnosprawną w lekkim stopniu, a osobę pobierającą świadczenie z tytułu całkowitej niezdolności do pracy za osobę niepełnosprawną w stopniu umiarkowanym lub znacznym, z równoczesnym wprowadzeniem zasady jednego badania dla wszystkich celów w ZUS. Nastąpi też unifikacja procedur i standardów w orzecznictwie o niepełnosprawności dla celów zatrudnienia. Projektodawca postuluje, aby możliwe było określenie przez rząd priorytetów, na które muszą zostać przeznaczone środki lub ich część środków pozostających w gestii samorządów. A także aby funkcjonowały mechanizmy pozwalające wyciągnąć konsekwencje wobec tych, którzy nie stosują się do zaleceń. Zmusi to samorządy do lepszego gospodarowania środkami, które obecnie dość dowolnie je wydają. Zracjonalizowanie zasad rehabilitacji społecznej i ich wydatków dotyczyć ma również warsztatów terapii zajęciowej i turnusów rehabilitacyjnych. W Polsce - zgodnie z zasadami panującymi w Unii - nie będzie formalnie wydzielonego sektora pracy chronionej. Wprowadzane rozwiązania systemowe mają doprowadzić do likwidacji statusu zakładu pracy chronionej i zrównaniu wszystkich pracodawców w ubieganiu się o wsparcie z tytułu zatrudniania osób niepełnosprawnych. Znikną bariery wynikające z prawa pracy. Mają też zostać uelastycznione regulacje dotyczące uprawnień osób niepełnosprawnych (np. skrócone normy czasu pracy, dodatkowe urlopy itp.). Nie podano informacji dotyczących kalendarza prac nad ustawą, ani terminów, kiedy proponowane zmiany miałyby wejść w życie. Nie sprzyja temu chaos polityczny, jaki mamy obecnie w Polsce.

(Źródło: inf. własna)

Cztery lata pod "parasolem"

Od 1 czerwca pracodawca nie może zwolnić pracownika w okresie czterech lat przed osiągnięciem przez niego wieku emerytalnego. Dla zatrudnionych to dobra wiadomość. Gorsza dla przedsiębiorców, a także dla starszych pracowników szukających pracy. Rząd zaproponował przedłużenie ochrony jako jeden z instrumentów protekcyjnych wobec starszych pracowników. Inne środki to program "50 plus" oraz ustawy o świadczeniach przedemerytalnych i o promocji zatrudnienia. Do zakazu zwolnienia z pracy 4 lata przed osiągnięciem wieku emerytalnego są dopasowane zasady przechodzenia na świadczenie przedemerytalne. Będzie można dorabiać pewne kwoty, nie narażając się na jego utratę. Zmiana ta ma działać w interesie pracowników i rynku pracy. Rozwiązanie to jest korzystne również dla finansów państwa - zauważa prof. Jerzy Wratny z Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych. Wydłużenie ochrony ma zapobiec zwalnianiu osób w starszym wieku. Ale wzmożona ochrona przy niezrównoważonym rynku pracy może przynieść odwrotny skutek. Pracodawca będzie wolał zatrudnić pracownika młodego, którego łatwiej zwolnić. Podobne obawy mają pracodawcy.

(Źródło: Rzeczpospolita 14.05.2004 r.)

Japońskie inwestycje w Lublinie i Malborku

Nowoczesne, lekkie i zwrotne wózki inwalidzkie, w których osoby niepełnosprawne będą mogły wygodnie i bezpiecznie podróżować w pociągu, autokarze bądź samolocie chce produkować w Lublinie japoński biznesmen. 64-letni Japończyk Etsuo Miyoshi, właściciel kilku fabryk sieci Swany produkujących m.in. sprzęt rehabilitacyjny. Zwiedzał on hale montażowe Międzywojewódzkiej Usługowej Spółdzielni Inwalidów (MUSI) w Lublinie. MUSI to jedyny w Polsce zakład produkujący od 12 lat aluminiowe wózki inwalidzkie (kilkanaście rodzajów, w tym wózki do uprawiania sportu i wózki dla dzieci), a także sprzęt ortopedyczny i rehabilitacyjny. Lublin będzie drugim po Malborku miastem w Polsce, w którym będzie inwestować firma Swany. W Malborku powstaje już zakład produkujący specjalne laski inwalidzkie, które skonstruował Etsuo. Na realizację tego pomysłu Japończycy chcą wyłożyć 3 mln euro. O tym, jak będzie wyglądała współpraca z MUSI jeszcze nie wiadomo, ale wstępną umowę obie zainteresowane strony planują podpisać za dwa, najdalej trzy miesiące.

(Źródło: Gazeta Wyborcza, 28.05.04 r.)

Żegnamy Jacka Kuronia

Zmarł Jacek Kuroń, charyzmatyczny działacz społeczny, który niezależnie od koniunktury politycznej przez całe swoje życie walczył z bezdusznym traktowaniem ludzi dotkniętych przez los, potrzebujących pomocy. Będzie go nam wszystkim bardzo brakowało.

PRAWO

Protest portali przeciwko nowej ustawie

Szefowie portali Interia.pl, Onet.pl i Gazeta.pl wysłali list otwarty do marszałków Sejmu Józefa Oleksego i Senatu Longina Pastusiaka oraz do przewodniczącego sejmowej komisji infrastruktury Janusza Piechocińskiego. Powołując się na opinie prawne, zwracają uwagę na zagrożenia, jakie niesie uchwalenie ustawy w kształcie proponowanym przez komisję infrastruktury. W Sejmie odbyło się już drugie czytanie projektu, który wrócił potem do komisji. Zgodnie z unijną dyrektywą 2002/21/WE usługa poczty elektronicznej jest usługą telekomunikacyjną. Użytkownik musi wyrazić zgodę na zawarcie umowy o świadczenie tej usługi, ale może to zrobić, np. klikając w odpowiednim miejscu strony internetowej. Nie ma żadnych dodatkowych wymogów formalnych. Inaczej jest w projekcie ustawy Prawo telekomunikacyjne. Zgodnie z artykułem 55 ust. 6 "dostawca usług uzależnia zawarcie umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych z użytkownikiem końcowym będącym osobą fizyczną, a także świadczenie tych usług od uprzedniego ustalenia danych tego użytkownika końcowego, (...) na podstawie dokumentu tożsamości okazanego przez użytkownika końcowego". Umieszczenie takiego zapisu wymogło Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. Chodzi o wprowadzenie obowiązkowej rejestracji telefonów na kartę (używa ich 60 proc. z 18 mln użytkowników telefonii komórkowej w Polsce), co ma ułatwić walkę z przestępcami i terroryzmem. Nie pomyślano jednak, że takie zapisy mogą uderzyć także w polskie portale internetowe i w miliony użytkowników kont. Oznacza to bowiem, że trzeba będzie - zakładając skrzynkę pocztową - zgłaszać się z dowodem osobistym do siedziby portalu. Sygnatariusze listu obawiają się, że użytkownicy kont będą musieli przenieść skrzynki pocztowe za granicę i zostaną przejęci przez dostawców zagranicznych, którzy nie są poddani tak ostrym wymogom. Jak by tego było mało, proponowane w projekcie ustawy Prawo telekomunikacyjne zapisy mogą praktycznie uniemożliwić portalom świadczenie takich usług jak czaty i komunikatory internetowe. Chodzi o tzw. cookies, czyli niezbędne do ich prowadzenia pliki tekstowe, zapisywane na twardym dysku komputera internauty. W UE portale mogą je instalować pod warunkiem poinformowania użytkownika o celu ich stosowania oraz możliwości odmowy. Tymczasem w projekcie ustawy jest mowa nie o "prawie do odmowy" zainstalowania pliku cookie, ale o "uprzedniej zgodzie", co jest regulacją znacznie bardziej restrykcyjną.

(Gazeta.pl, 30.05.2004 r.)

BEZ BARIER

Książki dla osób niewidomych

Technologię masowego wytwarzania książek i podręczników dla osób niewidomych wymyślili nauczyciel i uczeń z Ośrodka dla Dzieci Niewidomych w Owińskach.

Paweł Płaczkiewicz, współtwórca nowej technologii wytwarzania książek w mowie syntetycznej informuje, iż jest to możliwe dzięki specjalnemu oprogramowaniu, które przetwarza tekst pisany na dźwięk. Kiedy Paweł uruchamia komputer z głośników słychać ciepły, wyraźny, kobiecy głos: Dzień dobry. Mam na imię DUAL i jestem sztucznym syntezatorem mowy. Stowarzyszenie poprosiło mnie, abym czytał dla was wyprodukowane przez nich książki i podręczniki. Będę korzystał ze swego damskiego brzmienia, mam nadzieję, że wam się spodoba . Do tej pory niewidomi mieli bardzo ograniczony księgozbiór: w całej Polsce w bibliotekach i ośrodkach dla osób niewidomych jest zaledwie 5 tys. tytułów. Książki nagrywane na taśmy magnetofonowe są drogie i bardzo pracochłonne w przygotowaniu: jedna kaseta kosztuje ok. 5 zł. A "Trylogia" Henryka Sienkiewicza mieści się aż na 111 kasetach! Na taki wydatek - 555 zł - nie może sobie pozwolić większość niewidomych. - Wpadliśmy na pomysł wytwarzania książek przy użyciu mowy syntetycznej - tłumaczy Marek Jakubowski ze Stowarzyszenia Pomocy Niewidomym i Słabo Widzącym Absolwentom Ośrodka Szkolno-Wychowawczego dla Dzieci Niewidomych w Owińskach. - Dzięki tej technologii jesteśmy w stanie wydawać miesięcznie ok. 20 tytułów - dodaje. Co najważniejsze, jest to bardzo tania technologia, a przy produkcji książek będą zatrudnione osoby niewidome, które od początku do końca same przygotują płytę-matkę. Najpierw trzeba skanować książkę, a potem przygotować ją tak, by była jak najbardziej przyswajalna dla ucha. Trzeba też postawić przecinki, kropki, poprawić literówki, np. s na ś, zrobić zapis fonetyczny wyrazów obcych, podzielić na rozdziały. Książki-płyty będą wydawane w liczbie 500-1000 egzemplarzy. Drukowane będą także podręczniki, których brak był do tej pory prawdziwym problemem. Ktoś musiał je czytać i nagrać na magnetofon. Życzliwie do sprawy podchodzą też wydawnictwa i autorzy: niektórzy obiecali już, że za darmo udostępnią wydawane książki, by można je przygotować w wersji dla niewidomych. Technologia opracowana przez ośrodek w Owińskach została zgłoszona do Urzędu Patentowego. Pierwszą nagraną tą technologią książką są to wspomnienia byłego dyrektora ośrodka w Owińskach - Edmunda Osesa - "Bliżej nieba" - o losach dzieci niewidomych.

(Źródło: Gazeta.pl.Poznań 16.06.04 r.)

Pierwsze takie przedszkole

W Łodzi rusza pierwsze przedszkole, w którym niepełnosprawne dzieci, także na wózkach, będą się rehabilitować i uczyć. Dla rodziców niepełnosprawnych dzieci to wielka wygoda - do tej pory nie było w mieście placówki, gdzie w jednym miejscu dziecko dostałoby całodniową opiekę, a jednocześnie korzystało z pomocy logopedy, rehabilitanta i - oczywiście - bawiło się. Nowo powstałe przedszkole ma przy tym wykorzystywać elementy modnej pedagogiki Marii Montessori (Łódź jest jednym z głównych w Polsce ośrodków montesorjańskich). Adres: ul. Rybna 7a (wjazd od ul. Zachodniej).

(Źródło: Gazeta Wyborcza 02.06.04 r.)

Wózki dla świata

Po raz trzeci w Lublinie odbyła się akcja pomocy osobom niepełnosprawnym "Wózki dla świata". W dniu 15 czerwca rozdano 50 wózków inwalidzkich. Akcja jest częścią międzynarodowego programu realizowanego przez amerykańską organizację "Joni and Friends", jej działającą od 10 lat polską filię i lubelski kościół Chrześcijańska Społeczność Hosanna. Naborem obdarowanych zajmowali się członkowie Lubelskiego Forum Osób Niepełnosprawnych. Wózki, balkoniki, kule i laski, które fundacja Joni rozdaje w kilkunastu krajach świata (w Europie wiele sprzętu trafia też na Ukrainę), to używany sprzęt, który remontują, czyszczą i naprawiają więźniowie, uczestnicząc w ten sposób w programach resocjalizacyjnych. - Do tej pory remontem wózków zajmowali się amerykańscy więźniowie, ale w tym roku to się zmieniło - wózki, które dziś rozdajemy w Lublinie, są odnowione przez więźniów z aresztu w podwarszawskiej Białołęce - mówi szefowa polskiej filii fundacji Mariola Zaręba, dodając, że w tym roku do Polski dotrze 800 wózków inwalidzkich.

.Zgodnie z obowiązującym prawem osoby ubezpieczone mogą ubiegać się o wózek inwalidzki raz na 5 lat; dzieci - raz na 3 lata. To bardzo utrudnia ich życie i funkcjonowanie m.in. dlatego że dzieci rosną. Tylko nielicznych stać na częstą wymianę sprzętu i kupowanie go po cenach komercyjnych - najprostszy wózek dziecięcy kosztuje ok. 1,8 tys. zł.

(Źródło: Gazeta Wyborcza dn.16.06.2004 r.)

Program PITAGORAS

Osoby niesłyszące lub niedosłyszące, które studiują lub uczą się na kursach przygotowawczych do egzaminów do szkół wyższych, zgłaszające potrzebę korzystania z usług tłumacza migowego lub konieczność zastosowania urządzeń wspomagających słyszenie, mogą korzystać - za pośrednictwem wyższych uczelni oraz instytucji kulturalnych - ze specjalnego programu PFRON - PITAGORAS . Mogą to być także osoby niedosłyszące korzystające z dóbr kultury, gdzie decydującą rolę odgrywa przekaz słowny lub muzyczny. Uczelnie, teatry, filharmonie mogą liczyć m.in. na zakup elektronicznych urządzeń wspomagających słyszenie w salach dydaktycznych czy widowiskowych oraz przenośne indywidualne wzmacniacze dźwięku. Wnioski można składać do 15 listopada w siedzibach rejonowych oddziałów PFRON. Tam też można uzyskać szczegółowe informacje na temat programu Pitagoras.

(Źródło: inf. wł.)

Dla niepełnosprawnych kierowców

Na portalu AutoCentrum.pl, przy współpracy z firmą Autopol-Serwis, z Sopotu, która od wielu lat adaptuje samochody do potrzeb osób niepełnosprawnych, powstały strony poświęcone problemom niepełnosprawnych kierowców. Jest to serwis informacyjny, w którym ON będą mogli znaleźć informacje na temat bazy turystycznej, przepisów, porady techniczne i wiele innych, w tym również linki do ciekawych stron. Wszyscy zainteresowani tym tematem zachęcani są przez autora (inż. Krzysztof Zalewski) do zgłaszania uwag, które pomogą lepiej prowadzić i dopasować treść działu do oczekiwań użytkowników. Również portal www.prawojazdy.com.pl , działający pod egidą "WINFOR"-u podjął tematykę ON, zwłaszcza w aspekcie szkolenia ON na kierowców oraz przepisów prawnych, ruchu drogowego, finansowych i innych związanych z tym tematem. Wszystkich zainteresowanych motoryzacją odsyłamy do stron: www.niepelnosprawni.autocentrum.pl i www.prawojazdy.com.pl

Warszawa bez barier?

Stolica ma się stać miejscem przyjaznym osobom niepełnosprawnym, dzięki realizacji programu "Warszawa bez barier", którego rozpoczęcie ogłosił prezydent miasta Lech Kaczyński. Program przewiduje dostosowanie należących do miasta obiektów do potrzeb osób niepełnosprawnych. Ma to się stać dzięki temu, że ich użytkownicy, którzy dostosują je do potrzeb takich osób, będą mogli poniesione koszty odliczyć od płaconego miastu czynszu. Władze miasta zapowiedziały też uwzględnienie potrzeb osób niepełnosprawnych przy modernizacji Traktu Królewskiego i systematyczną wymianę autobusów na niskopodłogowe. Pomóc mogą mieszkańcy stolicy, przesyłając zdjęcia miejsc użyteczności publicznej, do których osoba niepełnosprawna nie ma dostępu, pod adres: bariery@niepelnosprawni.info.

Przedsięwzięcie współfinansowane ze środków Unii Europejskiej (przy wsparciu Euromedical Poland, Centrum Handlowego "Arkadia", Rowland Communications i Leo Burnett Warszawa) ma zostać zrealizowane do końca tego roku. W ten sposób Warszawa włączyła się do akcji "Polska bez Barier", której pomysłodawcą jest Stowarzyszenie Przyjaciół Integracji. Rozwiązania zastosowane w stolicy mają być wzorem dla innych miast.

(Źródło: http://www.gazetaprawna.pl , 09-10 czerwca 2004 r.)

Olsztyńskie przenosiny

W opuszczonym od lat budynku "Belfra" (kiedyś użytkowało go stowarzyszenie "Belfer"), w samym centrum Olsztyna, zaczął się remont. We wrześniu przeniosą się tu mieszkańcy Domu Dziennego Pobytu dla Osób Niepełnosprawnych Ruchowo przy ul. Dąbrowszczaków. Ponad setka podopiecznych będzie miała tu lepsze warunki. Dotychczasową siedzibę wymagającą kapitalnego remontu, zabytkową, secesyjną kamienicę, przejmie po niepełnosprawnych Miejski Ośrodek Kultury.

(Źródło:Gazeta Wyborcza.08.06.04 r.)

Mniej na wózki inwalidzkie

Nawet o 15 proc. mniej pieniędzy może być na zakup wózków inwalidzkich dla potrzebujących z Warmii i Mazur. Wszystko przez ustawę o VAT, która obciążyła tym podatkiem także sprzęt dla niepełnosprawnych. Komisja będzie oceniać zasadność wniosków o dofinansowanie zakupu elektrycznych wózków inwalidzkich, osprzętu do samochodów oraz komputerów. w ramach programu Pegaz. Jest o co walczyć, bo dopłaty z niego wynoszą do 98 proc. wartości wózków. Finansowany ze środków PFRON program jest właściwie jedyną szansą na zakup takich wózków; ich cena sięga kilkanaście tys. zł. Tyle kosztuje dobrej klasy wózek dla chorych z niedowładem jednej lub obu rąk. Takie osoby nie mogą korzystać z wózków, które wymagają odpychania się rękami. Elektryczny wózek jest zaś wyposażony w dżojstik, który steruje układem napędowym pojazdu. Można się poruszać nim zarówno w domu, jak i na ulicy. W tym roku wpłynęło 100 wniosków na przyznanie takich pojazdów. Znacznie może się podnieść cena wózków, bo obłożono je 15-proc. VAT-em. Nie wiadomo jeszcze, jaka kwota zostanie przyznana olsztyńskiemu oddziałowi PFRON na program PEGAZ. W ub. roku było to 1,2 mln zł. Za tę sumę dofinansowano jedną trzecią wniosków na dofinansowanie zakupu wózków elektrycznych, osprzętu do samochodów oraz komputerów.

(Źródło: www.dps, 07.06.04 r.)

Husky dla Jasia

8-miesięczny pies husky trafił do rak Janka Meli, niepełnosprawnego polarnika z Malborka. W sobotę, 29 maja, Gimnazjum nr 3 w Malborku, w którym uczy się Jaś Mela, zorganizowało festyn. Honorowym gościem był Wojciech Moskal, polarnik, który razem z Jankiem i Markiem Kamińskim zdobywał biegun. Pies był prezentem-niespodzianką dla Jasia.

(Super Express, 31.05.2004 r.)

Z ŻYCIA ORGANIZACJI POZARZĄDOWYCH

Partnerstwo polskiej fundacji z białoruską

Fundacja Pomocy Matematykom i Informatykom Niesprawnym Ruchowo prowadzi projekt pt. "niepełnosprawny.pełnoprawny@polska_białoruś.org", który skierowany jest do białoruskiej ogólnokrajowej organizacji pozarządowej z Mińska - Krajowego Stowarzyszenia Inwalidów Poruszających się na Wózkach (RAIK), liczącej około 700 osób i działającej na rzecz aktywizacji zawodowej i społecznej osób poruszających się na wózkach inwalidzkich. Organizacja posiada komórki lokalne w dziesięciu miastach Białorusi. Celem projektu jest przekazanie i adaptacja do białoruskich warunków doświadczeń wnioskodawcy - polskiej Fundacji - posiadającej 13-letnie doświadczenie w zakresie wykorzystania komputera do aktywizacji zawodowej i społecznej inwalidów ruchu. Udana próba szkolenia komputerowego - jako formy podnoszenia kwalifikacji i aktywizacji osób niepełnosprawnych na Białorusi pokazała, że jest to działanie potrzebne i efektywne (kilku absolwentów kursu znalazło pracę). W ramach projektu odbyły się dwa spotkania organizacji partnerskich - pierwsze w Mińsku, mające na celu doprecyzowanie programu wizyty studyjnej w Warszawie i przygotowanie partnera białoruskiego do seminarium i warsztatów, które przygotowywano w ramach wizyty w Warszawie. W trakcie drugiego spotkania - (14-18 czerwca), w Warszawie - odbyło się seminarium poświęcone zatrudnianiu osób niepełnosprawnych w Polsce i Białorusi oraz telepracy, trzy warsztaty poświęcone pozyskiwaniu przez organizacje białoruską funduszy, a także opracowaniu i adaptacji do możliwości partnera białoruskiego standardów i metod stosowanych przez FPMiINR w aktywizacji zawodowej osób niepełnosprawnych. Efektem projektu ma być wypracowanie standardów i przygotowanie partnera białoruskiego do ich wdrażania w swojej działalności, oraz przygotowanie partnera do pozyskiwania funduszy ze źródeł zagranicznych. Efektem długoterminowym będzie przekazanie standardów do innych oddziałów RAIK rozmieszczonych w dziewięciu miastach Białorusi oraz wyłonienie lokalnych liderów - uczestników kolejnych projektów realizowanych w partnerstwie z wnioskodawcą. Dzięki projektowi w ciągu roku 170 podopiecznych mińskiego oddziału RAIK objętych zostanie aktywizacją zawodową prowadzoną według metod i procedur wypracowanych w trakcie projektu. W ciągu kolejnego roku wyłonionych zostanie i przeszkolonych w Polsce i w Mińsku 18 liderów z dziewięciu oddziałów RAIK. Projekt zacieśni partnerstwo pomiędzy wnioskodawcą - polską Fundacją Pomocy Matematykom i Informatykom Niesprawnym Ruchowo - oraz białoruskim partnerem -RAIK, wypracowane zostaną też skuteczne metody komunikacji i wymiany doświadczeń. Projekt został dofinansowany ze środków programu Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności - "Przemiany w Regionie" (RITA), którym administruje Fundacja Edukacja dla Demokracji.

(Źródło: inf. wł.)

Dzień godności w Chociwlu

W dniu 4 czerwca 2004 r. w Hali widowiskowo-Sportowej w Chociwlu (woj. zachodniopomorskie) odbył się Dzień Godności zorganizowany przez Gimnazjum i Polskie Towarzystwo Walki z Kalectwem, przy współudziale nauczycieli ze Szkoły Podstawowej. Mottem spotkania integracyjnego były słowa ks. J. Twardowskiego: "Gdyby wszyscy byli tacy sami , nikt nikomu nie byłby potrzebny". Dzięki takim spotkaniom młodzież uczy się tolerancji i zrozumienia , a ludzie niepełnosprawni czują się tacy sami jak ludzie zdrowi. Uczniowie wystąpili w krótkich programach artystycznych, prezentując swoje umiejętności wokalne i taneczne. Dla dzieci przygotowano wiele zabaw i konkurs plastyczny ,,Moje marzenia", zaś dorośli mogli podzielić się swoimi refleksjami przy poczęstunku przygotowanym przez młodzież. Uśmiechy, serdeczne słowa są podziękowaniem za tego typu działalność i motywują do dalszej pracy w tym kierunku. Sponsorami byli: Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Stargardzie Szczecińskim, Polskie Towarzystwo Walki z Kalectwem oraz Urząd Miejski w Chociwlu.

(Źródło: inf. wł.)

Tacy sami jak pełnosprawni

Fundacja Anny Dymnej "Mimo Wszystko" i Fundacja im. Brata Alberta w Radwanowicach zorganizowały  w niedziele 13 czerwca 2004 r. Ogólnopolskie Spotkanie Integracyjne Osób Niepełnosprawnych na Rynku Głównym w Krakowie, które trwało od godz. 11.00 do 21.00. Było ono częściowo transmitowane przez program II TVP. Dzięki relacjom na żywo miliony telewidzów mogły m.in. obejrzeć specjalne wydanie popularnego programu "Szansa na sukces", który prowadził Wojciech Mann wraz z Anną Dymną. Występowały w nim dzieci niepełnosprawne, które wykonywały znane i lubiane piosenki Zespołu Arka. Zaprezentowano niepełnosprawnych olimpijczyków - Ateny 2004, swoje spektakle pokazywały teatry osób niepełnosprawnych, prezentowano poezję osób niepełnosprawnych, wystąpił zespól taneczny osób niepełnosprawnych "Mazowiacy". Wieczorem zaś odbył się koncert galowy, w którym wystąpił wielu znanych wykonawców. W spotkaniu na Rynku uczestniczyło tysiące osób, całe rodziny z dziećmi, nie tylko mieszkańców Krakowa. Odbyła się też msza św. dla osób niepełnosprawnych w Bazylice Mariackiej. Ta piękna impreza, którą dzięki TVP obejrzało przy telewizorach miliony osób, niewątpliwie spełniła ogromną rolę integracyjną.

(Źródło: inf. wł.)

"Święto radości" w Łobzie

W Łobzie (woj. zachodniopomorskie) 6 czerwca br. odbyła się impreza integracyjna pn. "Święto Radości". Wzięło w niej udział 120 dzieci wraz z opiekunami z gminy Chociwel. Impreza była doskonale przygotowana artystycznie, pogoda dopisała, zaś sponsorzy zapewnili wszystkim wyżywienie i napoje, a dla dzieci przygotowano atrakcje i prezenty. Zespół muzyczny z klas młodszych"DZWONEK" ze Szkoły Podstawowej w Chociwlu zaprezentował ciekawy integracyjny program artystyczny z okazji Dnia Dziecka Niepełnosprawnego. Impreza odbyła się po raz dziewiąty; w 2005 roku odbędzie się po raz dziesiąty. Organizatorzy już zapowiedzieli, że będzie to wyjątkowa impreza przygotowana z dużym rozmachem. Jej organizator - Łobeska Fundacja Święta Radości - nie zważając na trudności, świetnie wywiązuje się z roli gospodarza imprezy. Jej organizator - Łobeska Fundacja Święta Radości - nie zważając na trudności, świetnie wywiązuje się z roli gospodarza imprezy.

(Źródło: inf. wł.)

KONKURSY, IMPREZY, WYSTAWY

Sportowa impreza integracyjna

Stowarzyszenie Osób Niepełnosprawnych Narządu Ruchu "PROMYK" ul. Rejtana 6/21, 22-600 Tomaszów Lubelski, zaprasza na "IV Ogólnopolską Integracyjną Imprezę Sportową Osób Niepełnosprawnych Ruchowo" na  Stadion Miejski w Tomaszowie Lubelskim, ul. Sportowa 8. Impreza odbędzie się 4 lipca br. początek o godz.10.00. W programie zawodów są crossowe wyścigi na wózkach na dystansie 3 i 6 km oraz rozgrywki piłki koszykowej. Na zakończenie imprezy odbędzie się ognisko i dyskoteka na świeżym powietrzu. Zgłoszenia są przyjmowane do dnia 25 czerwca na adres Stowarzyszenia lub telefonicznie 084 666 93 50, 0505 914 339.

(Źródło: inf. wł.)

KULTURA

Warsztaty tańca na wózkach w Bytomiu

Śląski Teatr Tańca w Bytomiu w dniach 27 czerwca - 9 lipca 2004 r. organizuje warsztaty terapii przez ruch i warsztaty tańca integracyjnego. Warsztaty odbywają się w ramach XI Międzynarodowej Konferencji Tańca Współczesnego i Festiwalu Sztuki Tanecznej.

Warsztaty adresowane są przede wszystkim do osób niepełnosprawnych poruszających się na wózkach inwalidzkich. Organizatorzy zapraszają także terapeutów, tancerzy i aktorów, którzy chcieliby pracować z osobami niepełnosprawnymi i wziąć udział w projekcie teatralnym Integracyjnego Teatru Tańca "Kierunek". Podczas zajęć powstanie przedstawienie, które zostanie zaprezentowane na Festiwalu. Dla osób niepełnosprawnych udział w warsztatach jest bezpłatny. Pozostali uczestnicy płacą 100 zł. Warsztaty będą prowadzone w dwóch grupach.

Zajęcia w grupie pierwszej będą prowadzić Corinna Mindt i Gunther Grollitsch z Niemiec. W tej grupie znajdą się osoby spoza Bytomia, które zapoznają się z techniką tańca integracyjnego. W grupie drugiej znajdą się osoby niepełnosprawne fizycznie, tancerze i wolontariusze z Bytomia i okolic. Uczestnicy zapoznają się z techniką tańca integracyjnego. Spośród nich zostanie utworzona grupa chętnych do udziału w zajęciach z tańca integracyjnego przez cały rok. Zajęcia dla grupy drugiej będzie prowadzić Victoria Day Fox z Wielkiej Brytanii.

(Źródło: www.niepelosprawni.info 14.06.2004 r.)

SPORT

Koszykarze na wózkach

Koszykarze na wózkach Startu Rzeszów zdobyli tytuł mistrza Polski. W finałowej rywalizacji pokonali Start Warszawa 3:1. Tym samym rzeszowianie, którzy w grudniu ubiegłego roku zdobyli Puchar Polski, potwierdzili, że są bezsprzecznie najlepszą drużyną sezonu 2003/2004. Puchar i medale zawodnikom wręczał m.in. Ryszard Winiarski wiceprezydent Rzeszowa. Trzech koszykarzy Rzeszowa otrzymało też odznaki z MENiS-u: Paweł Mamczur brązową, Sławomir Gorzkowicz srebrną, a Jan Cyrul, kapitan mistrzów odebrał złotą odznakę.

(Źródło: www.gazeta.pl/rzeszow, 07.06.2004)

ZDROWIE, MEDYCYNA, NAUKA

Poznańskie seminarium o zagrożeniach i szansach rehabilitacji

Nawet pół roku wielkopolscy pacjenci czekają na rehabilitację. - To luksus, na który długo się czeka, a często też do niego dokłada z własnej kieszeni - stwierdziła prof. Grażyna Cywińska-Wasilewska, wojewódzki konsultant ds. rehabilitacji. Na seminarium "Zagrożenia i szanse w rehabilitacji osób niepełnosprawnych na przykładzie woj. wielkopolskiego", które odbyło się 17 czerwca w Poznaniu, przybyło ponad sto osób: lekarze, rehabilitanci, pacjenci, a także osoby, które na co dzień pracują z niepełnosprawnymi. - W tej chwili, gdy cała służba zdrowia ma kłopoty, rehabilitacja została zepchnięta na margines - mówiła prof. Cywińska-Wasilewska. - Chociaż pacjenci czekają w wielomiesięcznych kolejkach, ogranicza się liczbę łóżek - na przykład w Klinice Rehabilitacji w Poznaniu ze 196 do 40 - dodała. Lekarzy najbardziej boli to, że nawet chorzy, którzy powinni być natychmiast rehabilitowani (po urazach kręgosłupa, udarach mózgu lub z ostrymi zespołami bólowymi kręgosłupa), czekają długo w kolejce. - To zmniejsza im szansę na całkowity powrót do zdrowia - zaznaczała prof. Cywińska-Wasilewska, która uważa, że poznańskie oddziały rehabilitacyjne powinny być powiększone. Jej zdaniem potrzebny jest też ośrodek neurorehabilitacji, ośrodek długoterminowej rehabilitacji osób po uszkodzeniu rdzenia kręgowego oraz więcej powiatowych oddziałów udarowych.

(Źródło: Gazeta wyborcza dn.17.06.04r.)

Czy chipy w mózgu pomogą sparaliżowanym?

Naukowcy od dawna szukają sposobów, by sparaliżowane osoby choć częściowo odzyskały kontrolę nad swoim życiem i otoczeniem. W zdecydowanej większości przypadków u sparaliżowanych uszkodzeniu ulega fragment drogi, którą sygnały ruchowe biegną z mózgu do kończyn. Z reguły jest to któryś z odcinków rdzenia kręgowego. Przy tym kora ruchowa, czyli obszar mózgu odpowiedzialny za wydawanie ciału "rozkazów", może wciąż robić swoje. To właśnie postanowili wykorzystać badacze z firmy Cyberkinetics, którym Amerykańska Administracja ds. Żywności i Leków zezwoliła na rozpoczęcie prób klinicznych urządzenia nazwanego przez swoich twórców "Brain Gate", czyli "Wrota Mózgu". Ten elektroniczny układ scalony, o powierzchni ledwie czterech milimetrów kwadratowych, zostanie wszczepiony do mózgów pięciorga sparaliżowanych osób. To pierwszy krok ku stworzeniu programów, które mają rozpoznawać ich myśli, a potem wcielać je w życie. Chip składa się z prawie setki cieńszych od włosa elektrod, które na głębokość jednego milimetra wnikną właśnie w pierwotną korę ruchową. Ich zadaniem będzie śledzenie tego, co dzieje się w tej mózgowej centrali ruchu, kiedy pacjenci będą sobie wyobrażali, że przystępują do podnoszenia ręki, zaciskania palców czy przesuwania przedmiotów. Chip będzie połączony z odbiornikiem na powierzchni czaszki, a stąd informacje będą biegły do sieci komputerów. Naukowcy chcą w ten sposób poznać, jak ludzki umysł przetwarza chęć poruszania się na konkretne impulsy nerwowe. To z kolei ma umożliwić stworzenie programów, dzięki którym ludzie będą sterować wyłącznie myślą komputerami, urządzeniami domowymi czy sztucznymi kończynami. Wynalazcy Brain Gate planują, że uda się tego dokonać już za kilka lat. System "Wrota Mózgu" jest dziś w opinii ekspertów najbardziej zaawansowaną technologicznie metodą tego typu, a kilka doświadczeń dowiodło już wcześniej, że można sterować urządzeniami tylko za pomocą fal mózgowych. W 1998 r. uczeni z firmy Neural Signals wszczepili implant mózgowy mężczyźnie sparaliżowanemu w wyniku udaru mózgu. Chory ten nauczył się przesuwać za pomocą myśli kursor na ekranie komputera. Mógł w ten sposób tworzyć proste zdania zamieniane następnie na głos przez elektroniczny generator mowy. Podobny eksperyment udał się rok później. Tym razem użyto elektrod umieszczonych na opasce wokół głowy. Dwaj całkowicie sparaliżowani pacjenci (cierpiący na stwardnienie boczne zanikowe) byli w stanie porozumiewać się z otaczającym światem za pomocą ekranu komputera. A czy podobne eksperymenty mogą zaprowadzić nas jeszcze dalej - np. umożliwić skanowanie mózgów i czytanie w myślach? Na razie nie - sądzi dr Jonathan Wolpaw z nowojorskiego Departamentu Zdrowia, który sam prowadził podobne badania. Jego zdaniem istotą dotychczasowych eksperymentów jest raczej trenowanie umysłu, tak aby potrafił wywołać określony skutek - a więc np. ruch sztucznego ramienia lub kursora.

(Źródło: Gazeta pl. Wojciech Moskal 01.06.2004)

Aspiryna chroni przed rakiem piersi?

Aspiryna, jeden z najbardziej znanych leków świata, jest stosowana do leczenia infekcji, dolegliwości bólowych, w profilaktyce zawału mięśnia sercowego i udaru mózgu. Od niedawna na łamach literatury fachowej zaczęły się pojawiać również doniesienia o jej przydatności w onkologii. Miała chronić ludzi przed rozwojem m.in. guzów jelita grubego, rakiem trzustki, jajników czy niektórymi rodzajami chłoniaków. Również przed rakiem piersi. W ostatnim "Journal of the American Medical Association" naukowcy z amerykańskiego Columbia University opisują badania, jakim w ciągu dwóch lat poddali 1442 kobiet, u których rozpoznano raka piersi, a także 1420 zdrowych kobiet. Okazało się, że te kobiety, które co najmniej raz w tygodniu przez sześć miesięcy łykały aspirynę, o 20 proc. rzadziej chorowały na raka piersi. Kobiety, które zażywały aspirynę siedem lub więcej razy w tygodniu, miały jeszcze mniejsze (bo o 28 proc.) ryzyko zachorowania. Uczeni zauważyli, że aspiryna działa ochronnie w przypadku tzw. hormonozależnych raków piersi, tj. takich, do rozwoju których przyczyniają się żeńskie hormony płciowe - estrogeny. Takie guzy to ok. dwie trzecie wszystkich przypadków raka piersi u kobiet przed menopauzą i trzy czwarte takich przypadków po menopauzie. Dlatego też największe korzyści z aspiryny - jak zaobserwowali badacze z USA - odnosiły kobiety w starszym wieku. Uczeni przestrzegają jednak kobiety, a tym bardziej lekarzy, przed natychmiastowym włączeniem aspiryny do profilaktyki raka piersi. Wyniki badań wymagają potwierdzenia. Ponadto wiadomo, że nadużywanie tego leku może powodować krwawienia z żołądka i jelit, a także rozwój wrzodów.

(Gazeta.pl, 27.05.2004)

Pionierska operacja szansą dla chorych z syndromem Tourette'a

Zespół Tourette'a to choroba, która powoduje u chorych niekontrolowane, mimowolne ruchy, również zachowania słowne, przy zachowanej pełnej świadomości. W Polsce cierpi na nią kilkanaście tysięcy osób. U 29-letniego Filipa w ostatnich dwóch latach choroba tak nasiliła się, że uniemożliwiała normalne życie, prawie nie opuszczał domu - prawdopodobnie to najcięższy przypadek w Polsce. Lekarze wyczerpali już wszystkie możliwości leczenia. Dlatego właśnie prof. Mirosław Ząbek z warszawskiego Szpitala Bródnowskiego zdecydował się na przeprowadzenie pionierskiej operacji wszczepienia stymulatora mózgu - wprowadził elektrodę wprost do jąder podstawy mózgu Filipa (są one odpowiedzialne za niekontrolowane ruchy). Elektroda jest połączona z nadajnikiem, który wysyła sygnał elektryczny (nadajnik i przewody znajdują się pod skórą). Na świecie wykonano tylko kilka takich operacji, pierwsze w zeszłym roku. W większości przypadków wyniki były rewelacyjne, ale też zdarzało się, że poprawy nie było wcale. Zaletą metody jest to, że nie uszkadza żadnych struktur mózgowych. Jeśli więc okaże się, że w końcu wynaleziony zostanie jakiś cudowny lek, pacjent nie straci szansy na leczenie. Jest tylko problem finansowy - urządzenie kosztuje ok. 10 tys. dol., a Fundusz Zdrowia nie finansuje pionierskich metod leczenia.

(Gazeta.pl, 27.05.2004)

ZE ŚWIATA TELEINFORMATYKI

Myszka sterowana stopami

W trakcie Dni Edukacji odbywających się w Moskwie, rosyjscy naukowcy zaprezentowali myszkę komputerową, którą steruje się stopami. Podobne urządzenia są już dostępne na rynku, jednak nowa myszka została opracowana wyłącznie przez rosyjskich inżynierów.

Urządzenie zostało stworzone w Centrum Technologii Informacyjnych i Wyposażenia dla Edukacji. Nowa myszka jest odrobinę szersza w porównaniu z tradycyjnymi urządzeniami, posiada tylko jeden przycisk i jest umiejscawiana na podłodze. Wynalazek jest dodatkiem do już istniejącej klawiatury, zaprojektowanej specjalnie z myślą o dzieciach o ograniczonej sprawności umysłowej. Na razie myszka dostępna jest w sprzedaży tylko w Rosji, a jej cena nie została ujawniona.

(Źródło: Ananova, 19.04 2004)

OLED - technologia, która wyprze wyświetlacze LCD

Monitor cienki jak folia, który można dowolnie zginać? To tylko kwestia czasu - twierdzą naukowcy. Kariera szklanego kineskopu TV bezpowrotnie mija. Od pewnego czasu zastępują go używane dotąd w komputerach przenośnych wyświetlacze ciekłokrystaliczne (LCD). W ubiegłym roku na świecie sprzedano trzy razy więcej telewizorów LCD niż w poprzednich pięciu latach. Jednak wyświetlacze LCD też niedługo przeminą. Ich następcą ma być technologia OLED, w której światło emitują nie ciekłokrystaliczne diody, lecz... związki organiczne. Takie niewielkie kilkucentymetrowe ekrany można już było spotkać w telefonach komórkowych czy golarkach. Inżynierowie nie potrafili dotąd wykonać większych. Jednak japoński Epson i koreański Samsung ogłosiły właśnie, że ta bariera technologiczna została przełamana. Cała trudność w tym, że warstwa materiału świecącego w takim ekranie ma zaledwie 500 nm. Dla porównania ludzki włos jest 20 razy grubszy. Równomierne naniesienie związków organicznych na tak cienki materiał o dużej powierzchni w procesie produkcyjnym graniczyło z cudem. Japończycy do naniesienia związków organicznych wykorzystali wyjątkowo precyzyjną... drukarkę atramentową. Koreańscy naukowcy poszli zupełnie inną drogą - do naniesienia cząsteczek organicznych zaprzęgli laser. Zaletą ekranów ciekłokrystalicznych jest niższy pobór energii, mniejsze wymiary i brak emisji szkodliwego promieniowania elektromagnetycznego. Epson zapowiedział wprowadzenie swojej technologii do masowej produkcji w 2007 r.

(Źródło: Gazeta.pl, 31.05.2004)

Będzie z tego e-papier

Związki organiczne mogą się okazać się przełomowe w badaniach nad elektronicznym papierem. Wyświetlacze OLED można zginać w dowolnych kierunkach, wyglądają po prostu jak folia. Bez problemu można je stosować jako rodzaj elektronicznego papieru. Dotychczas stosowana technologia opracowana przez amerykańską firmę E-ink wykorzystywała krople przeciwnie naelektryzowanego barwnika. Takie prototypy stworzyły Fujitsu i Philips, ale mają jedną ważną wadę - pokazują tylko czarno-biały obraz.

(Źródło: Gazeta.pl, 31.05.2004)

Legalnie i bezpiecznie

W najbliższym czasie zostanie uruchomiona nowa wersja muzycznego serwisu Iplay.pl. Ten pierwszy polski legalny serwis muzyczny, który działalność rozpoczął w 2003 roku, podpisał kilkadziesiąt umów z polskimi i zagranicznymi wytwórniami. Nowy serwis udostępni pliki w formacie WMA, zabezpieczone przed nielegalnym wykorzystaniem za pomocą technologii DRM. Użytkownicy Iplay.pl mają nie tylko możliwość odsłuchania utworów. Mogą je również zapisać na płyty CD lub dysk twardy.

(Źródło: Chip Newsroom, 2004-05-17)

Metallica w Internecie

31 maja Metallica grała na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Fani zespołu mogą obejrzeć występ w Internecie. Zespół rejestruje swoje występy, by we własnym serwisie internetowym udostępniać je w formie bootlegów. Za pośrednictwem witryny www.LiveMetallica.com można ściągnąć muzykę w formatach mp3 (za 9,95 dol.) i FLAC (12,95 dol.).

(Źródło: Metropol, 31.05.2004)

Dzieci w krainie elektroniki

Rola dzieci w unowocześnianiu polskiego społeczeństwa jest niebagatelna. O tym, czy w domu jest komputer, czy Internet często przesądza fakt, czy są tam dzieci w wieku szkolnym. Lekcja w szkole zaczyna się obecnie od słów: "Wyłączamy komórki". Z badań przeprowadzonych przez Instytut ARC Rynek i Opinia wynika, że ponad 66% dzieci w wieku 7-14 lat używa komórek, z tego ponad 2/3 ma swój własny aparat. 20% użytkowników sieci Idea nie skończyło 18 lat. Jest jednak i niekorzystna strona tego zjawiska: brytyjskie badania wykazały, że komputer, telefon komórkowy i telewizor w pokoju dziecka zmniejszają długość jego snu o miesiąc w ciągu roku!

(Źródło: Gazeta Wyborcza, 31.05.2004)

Studenci w sieci

Badano, jak często studenci korzystają z Internetu. Okazało się, że 37% codziennie, 25% kilka razy w tygodniu, tylko 7% studentów bardzo rzadko i 3% - nigdy nie korzysta z sieci.

(Źródło: Dzień Dobry-Student, 27.05.2004




Kurier IdN

Redakcja Kuriera IdN1 przypomina Czytelnikom, iż oczekuje na informacje o problemach środowiska osób niepełnosprawnych. Interesują nas też krótkie streszczenia artykułów z prasy lokalnej, audycji tv, informacje z Internetu dotyczące problemów osób niepełnosprawnych (należy podawać tytuł czasopisma, datę, nazwę strony internetowej, tytuł audycji itp.). Materiały należy przesyłać na adres (wyłącznie jako załącznik w formacie Worda lub rtf): kryska@idn.org.pl, kurier-idn@org.pl

 

Wydawca:
Fundacja Pomocy Matematykom i Informatykom Niesprawnym Ruchowo, Warszawa

Opracowanie redakcyjne:
Małgorzata Rupar

W tym numerze Kuriera IdN1 wykorzystano materiały nadesłane przez:
Teresę Balcerzak, Adama Orła, Bogusławę Pielkę, Remigiusza Sawickiego, Wojtka Urbana, Krystynę Wojakowską, Andrzeja Zielińskiego, Pawła Zielińskego, Agnieszkę Żychalak.
Adres naszej strony: http://kurier.idn.org.pl

Od Was Drodzy Czytelnicy zależy zarówno jakość jak i częstotliwość
ukazywania się Kuriera IdN1!

Zapraszamy serdecznie do współpracy!

Fundacja Pomocy Matematykom i Informatykom Niesprawnym Ruchowo