KURIER IDN | Kurier Nr 10 (078), 7 czerwca 2004 r. |
---|---|
Pod redakcją: Krystyny Karwickiej-Rychlewicz | ISSN 1643-8752 |
AKTUALNOŚCIWystąpienie Rzecznika Praw ObywatelskichDostęp do leczenia z użyciem protez i implantów od lat jest niewystarczający w stosunku do potrzeb osób chorych. Ci, którzy chcą z własnych środków je zakupić, aby skrócić czas oczekiwania na leczenie, są zmuszeni do pokrycia także pozostałych kosztów leczenia - interweniuje Rzecznik Praw Obywatelskich. Leczenie z użyciem protez lub implantów finansowane jest z ubezpieczenia wyłącznie kompleksowo. Oznacza to, że osoby, które z własnych środków zakupią protezy, są zmuszone także do pokrycia pozostałych kosztów. Zdaniem rzecznika jest to niezrozumiałe. (Źródło: Gazeta Prawna, 26.04.2004 r.) ZUS poszuka nowego kredytuO 3 mld zł mniejszy będzie tegoroczny deficyt Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Według pierwotnego planu finansowego miał wynieść 10 mld zł. Tradycją, sięgającą 1999 roku, stały się zbyt małe dotacje budżetowe, które decydują o tym, że Fundusz kończy rok finansowy ze sporym niedoborem. Na koniec 2003 roku deficyt FUS zamknął się kwotą 4,7 mld zł. ZUS ratuje sytuację Funduszu, zaciągając pożyczki. Najpierw w budżecie, ostatnio w bankach komercyjnych. Ubiegłoroczną "dziurę" pokrył właśnie z kredytów, które spłaca z bieżących wpływów. W planach finansowych na ten rok, które zwykle konstruowany jest sierpniu, zakładano deficyt w wysokości 10 mld zł, ale zamknięty on będzie prawdopodobnie deficytem w wysokości 7 mld. Mniejszy deficyt będzie możliwy dzięki poprawie sytuacji gospodarczej. Zaczęły rosnąć płace, co automatycznie powiększyło wpływy ZUS ze składek. Sporo firm poprawiło też swoje wyniki finansowe i na bieżąco reguluje zobowiązania ZUS-owskie. Lepsza sytuacja FUS nie oznacza, że ZUS obywa się bez kredytów. Jego zadłużenie na koniec kwietnia wyniosło 4,98 mld zł, czyli więcej niż na koniec ubiegłego roku. Nie wiadomo jak duże będą długi ZUS na koniec bieżącego roku, ale z pewnością musi pożyczyć. Na razie szuka banku, który otworzyłby mu linię kredytową wartą 1 mld zł, która posłuży do zrefinansowania obecnych długów. ZUS jest instytucją, która zajmuje się poborem składek na różnego rodzaju ubezpieczenia (w tym - zdrowotne, Fundusz Pracy, Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych), oraz ich przekazywaniem do właściwych instytucji. ZUS jednak przede wszystkim zarządza Funduszem Ubezpieczeń Społecznych. Składa się z czterech podfunduszy, na które płyną składki w zależności od przeznaczenia: emerytalne, chorobowe, wypadkowe i rentowe. Przychody FUS w bieżącym roku mają wynieść 106,5 mld zł. (Źródło: Parkiet,18.05.2004 r.) Internet w nowych państwach członkowskichKomisja Europejska opublikowała raport pokazujący, jak w nowych krajach UE zwiększa się korzystanie z nowoczesnych technologu. Z danych wynika, że ciągle są one daleko w tyle za państwami starej "15". UE chce doganiać Japonię i USA, a korzystanie z komputerów i Internetu ma być istotnym elementem tego wyścigu. Liczba komputerów osobistych w krajach nowej "10" znacznie wzrosła w ostatnich latach. W niektórych państwach, jak Malta, Cypr czy Słowenia, jest ona bliska średniej w krajach starej Unii. W Polsce wynosi, niestety, niecałe 13 na 100 mieszkańców, w państwach "15" - 36 komputerów. Znikomy procent użytkowników Internetu w nowych państwach UE korzysta z technologii szerokopasmowej, która umożliwia szybki przesył ogromnych ilości informacji. Ważnym motywem korzystania z Internetu jest cena sprzętu komputerowego oraz połączeń telefonicznych. W tej pierwszej kategorii wypadamy nieźle. Koszt sprzętu komputerowego to 83 proc. miesięcznego dochodu gospodarstwa domowego. Relatywnie tańsze komputery są tylko na Malcie i Cyprze. Ale już w kosztach połączeń internetowych "przodujemy": na 20 godz. korzystania z Internetu w godzinach szczytu Polak musi wydać jedną piątą miesięcznego dochodu swojego gospodarstwa domowego. Dla porównania - na Cyprze i Malcie wskaźnik ten jest niższy od l proc. Autorzy raportu podkreślają, że ważnym czynnikiem korzystania z nowoczesnych technologii jest edukacja. Przyzwyczajanie do komputera i Internetu powoduje, że korzystamy z nich, nawet jeśli są relatywnie drogie. W UE nauka obsługi komputerów jest obowiązkowa w szkołach średnich, a coraz częściej również w podstawowych. U nas także, ale problemem jest brak sprzętu. W Polsce na 100 uczniów w szkole podstawowej przypadają trzy komputery, a w szkole średniej niespełna cztery gorsze wyniki ma pod tym względem tylko Litwa. Internauci deklarują, że najczęściej korzystają z sieci w celach informacyjnych (80 proc. badanych), a rzadziej dla rozrywki (47 proc.). Podobnych odpowiedzi udzielają mieszkańcy pozostałych nowych państw UE. Coraz częściej użytkownicy Internetu dokonują za jego pośrednictwem operacji finansowych. W Polsce 18 proc. korzysta z bankowości internetowej. Najbardziej pod tym względem zaawansowana jest Estonia, gdzie konto w sieci ma aż 75 proc. internautów. Rośnie także zainteresowanie dokonywaniem zakupów w sieci. W 2003 roku 56 proc. Polaków używało Internetu w poszukiwaniu towarów, a 18 proc. dokonywało zakupów w sieci. (Źródło: Rzeczpospolita, 14.05 2004 r.) PRAWOMożna zatrudniać asystentówPracodawcy zatrudniający osoby niepełnosprawne mogą otrzymywać zwrot kosztów zatrudnienia tzw. asystentów niepełnosprawnych pracowników. Taką możliwość przewidują nowe przepisy ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej osób niepełnosprawnych. Zadaniem asystentów osób niepełnosprawnych jest pomaganie im w komunikowaniu się z otoczeniem i wykonywanie czynności trudnych lub niemożliwych do samodzielnego wykonania przez pracownika niepełnosprawnego na stanowisku pracy. Liczba godzin przeznaczonych wyłącznie na taką pomoc nie może przekroczyć 20 proc. całkowitego miesięcznego czasu pracy osoby pomagającej. Nowe przepisy, obowiązujące od 1 maja br., stanowią też, że pracodawca, który na co najmniej 3 lata zatrudni osoby niepełnosprawne, bezrobotne lub poszukujące pracy i nigdzie niepracujące, skierowane przez urząd pracy, będzie mógł otrzymać zwrot kosztów poniesionych nie tylko w związku z przystosowaniem tworzonych lub istniejących stanowisk pracy do potrzeb tych osób, ale również na adaptację pomieszczeń zakładu pracy do potrzeb niepełnosprawnych pracowników oraz adaptację lub nabycie urządzeń ułatwiających im funkcjonowanie w zakładzie pracy. O zwrot tych kosztów mogą ubiegać się również pracodawcy, którzy przez co najmniej 3 lata będą zatrudniać osoby niepełnosprawne, których niepełnosprawność powstała w czasie pracy w ich firmie. Pieniądze z Funduszu Pracy pracodawca otrzyma na swój wniosek. I jeszcze jedna zmiana. Przedłużono okres składania informacji miesięcznych o wynagrodzeniu, zatrudnieniu i stopniach niepełnosprawności pracowników oraz wniosku o wypłatę miesięcznego dofinansowania ich wynagrodzenia za dwa miesiące. Należy je składać do 20 dnia miesiąca następującego po miesiącu (miesiącach), których informacja lub wniosek dotyczy. Zmiany w ustawie rehabilitacyjnej wprowadziła ustawa z dnia 20 kwietnia 2004 r. o zmianie i uchyleniu niektórych ustaw w związku z uzyskaniem przez Rzeczpospolitą Polską członkostwa w Unii Europejskiej (Dz.U. nr 96, poz. 959). (Źródło: Gazeta Prawna, 13.05 2004 r.) Pomoc publiczna zamrożonaZ powodu opieszałości władz polskich lwia część pomocy publicznej zazwyczaj udzielanej w Polsce jest zamrożona. Za późno zostały wysłane do Komisji Europejskiej tzw. programy pomocowe, czyli akty prawne (zazwyczaj rozporządzenia), które ustalają warunki udzielania poszczególnych rodzajów wsparcia: np. na ochronę środowiska, umorzeń podatkowych, dla osób niepełnosprawnych itp. Komisja Europejska ma trzy miesiące na rozpatrzenie każdego z programów. A póki to nie nastąpi, pod groźbą nakazu zwrotu z odsetkami nie wolno udzielić pomocy. Zawieszona została m.in. pomoc udzielona na podstawie ordynacji podatkowej przez urzędy skarbowe (rozłożenie na raty zaległego podatku), programy pomocy dla przedsiębiorstw. Programy pomocowe obejmują ponad 90% wszelkiej pomocy publicznej w Polsce. Oczekiwanie na decyzję Komisji oznacza, że pomocy będzie w tym roku mniej. (Źródło: Gazeta Wyborcza, 22-23.05.2004 r.) Niektóre wydatki się zwrócąW poprzednim numerze Kuriera pisaliśmy, iż polski system wspierania zatrudnienia osób niepełnosprawnych nie jest spójny z prawem Unii Europejskiej. Prawo unijne wprawdzie nie wyklucza możliwości stosowania przez dane państwo członkowskie dodatkowych form pomocy związanej z zatrudnieniem osoby niepełnosprawnej, aby jednak było to możliwe, musi ono przygotować odpowiednie programy w formie rozporządzeń Rady Ministrów. Pomoc publiczną udzielaną w Polsce musi też zaakceptować Komisja Europejska. W Polsce obowiązuje także zasada pomocy de minimis, którą wprowadziło rozporządzenie Komisji Europejskiej 69/2001. 30 kwietnia tego roku weszło w życie rozporządzenie Rady Ministrów z 21 kwietnia 2004 r. (Dz. U. nr 94, poz. 900), dotyczące warunków udzielania pomocy w zakresie niektórych ulg i zwolnień podatkowych w ramach właśnie de minimis (tj. pomocy nieprzekraczającej 100 tys. euro w ciągu trzech lat poprzedzających jej udzielenie). Według tych przepisów podstawą zaklasyfikowania pomocy jako de minimis jest jedynie zaświadczenie organu podatkowego, a nie wspomniana wyżej decyzja (umowa) o udzieleniu pomocy. Nasz rząd nie przygotował przed 1 maja br. wymaganych aktów prawnych. Dopiero w dniu 16 maja, wchodzi w życie rozporządzenie Rady Ministrów z 27 kwietnia 2004 r., które określa szczegółowe warunki udzielania pomocy de minimis, pozwalające zakładom pracy chronionej ubiegać się o nią. Zakłady mogą ją przeznaczyć na wymienione w rozporządzeniu wydatki, m.in. na tworzenie, modernizację, remont i utrzymanie przychodni rehabilitacyjnych. Także od 16 maja weszło w życie drugie rozporządzenie Rady Ministrów z 27 kwietnia w sprawie szczegółowych warunków udzielania pomocy de minimis w formie jednorazowej pożyczki dla tych zakładów (Dz. U. nr 98, póz. 990). Pomoc udzielana jest ze środków PFRON. Przed datą złożenia wniosku o jednorazową pożyczkę przedsiębiorca musi wykazać, że status zakładu pracy chronionej ma co najmniej od trzech lat; nie jest nic dłużny Funduszowi; zobowiąże się, że przez trzy lata nie zmniejszy zatrudnienia. Zakład może przeznaczyć pożyczkę m.in. na spłatę zobowiązań w razie zagrożenia likwidacją lub upadłością, zakup materiałów, surowców do produkcji, środków trwałych, na restrukturyzację. Oba rozporządzenia będą obowiązywać do 30 czerwca 2007 r. Miejmy nadzieję, że środki te będą wykorzystywane przez ZPCh z pożytkiem dla niepełnosprawnych pracowników. (Źródło: Rzeczpospolita, 15.05. 2004 r.) BEZ BARIERNajlepsi społecznicy PodkarpaciaW dniu 7 maja br. w Teatrze Maska w Rzeszowie rozstrzygnięto ogólnopolski konkurs "Społecznicy - społecznikom", który jest prowadzony od 1998 r. Główną nagrodę przyznano Dorocie Nowosad z Zamościa. Spośród czterech tytułów Społecznika Roku dwa trafiły do mieszkańców Podkarpacia. Otrzymali je Janusz Zalewski z Tarnobrzega i Ryszard Bugiel z Nowego Kamienia. Janusz Zalewski w bloku, w którym mieszka, założył bezpłatną siłownię dla młodzieży. Sam załatwił lokal, zgromadził odpowiedni sprzęt i sam trenuje okoliczną młodzież. Jest inwalidą, nie ma nóg, ale nie przeszkadza mu to uprawiać czynnie sportu. Był brązowym medalistą Mistrzostw Europy w podnoszeniu ciężarów, zwycięzcą wielu turniejów integracyjnych. W swoją działalność potrafił włączyć całą rodzinę i przyjaciół. Współpracuje z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy. Ryszard Bugiel jest nauczycielem, radnym powiatu rzeszowskiego i wójtem. Prowadzi społecznie od 17 lat sekcję zapaśniczą. Dzięki jego staraniom powstały w gminie boiska sportowe oraz ścieżki zdrowia. Założył Stowarzyszenie Pomocy Osobom Niepełnosprawnym. Organizuje spartakiady, zimowiska i kolonie integracyjne dla niepełnosprawnych dzieci. (Źródło: gazeta.pl . 09-05-2004 r.) "Gdynia bez barier"Już od pięciu lat Prezydent Gdyni, przy współpracy z Fundacją "Polska bez Barier", organizuje konkurs "Gdynia bez barier". Mogą w nim brać udział wszystkie osoby (oraz instytucje), które chcą uczynić Gdynię jeszcze bardziej otwartą dla osób niepełnosprawnych. Likwidacja barier dotyczy zarówno dziedziny życia społecznego, jak również rozwiązań architektonicznych i komunikacyjnych. Członkowie Kapituły Konkursu co roku wyróżniają wszystkie pomysły i działania, które pomagają w przełamaniu stereotypów i pozwalają osobom niepełnosprawnym normalnie funkcjonować w gdyńskiej społeczności. 23 maja br. w Teatrze Muzycznym w Gdyni odbyła się uroczysta gala konkursu "Gdynia bez barier". Fundacja DOGTOR, pierwsza gdyńska organizacja prowadząca dogoterapię dla osób samotnych, chorych i niepełnosprawnych, została uhonorowana prestiżowym wyróżnieniem. W tegorocznej edycji Konkursu medalami "Gdynia bez barier" uhonorowani zostali: Jan Mela, Marek Kamiński, Wojciech Moskal i Wojciech Ostrowski - za wyprawę "Razem na biegun", która jest dowodem na to, że nie ma rzeczy niemożliwych i że każde marzenie ma szansę się spełnić; Przedszkole Samorządowe Nr 22 w Gdyni - za wyjątkowy profesjonalizm pracy i stworzenie przyjaznego klimatu do pełnego rozwoju każdego dziecka; Firma IVO Software - za "Mówiące telefony komórkowe - polski syntezator mowy Speaker Mobile" dla osób niewidomych i niedowidzących. Podczas tej samej uroczystości nadano tytuł Honorowego Obywatela Miasta Gdyni Piotrowi Pawłowskiemu, założycielowi Stowarzyszenia Przyjaciół Integracji. (Źródło: Trójmiast.gazeta.pl.23.05.04 r.) Myślenie o przyszłościW V Liceum Ogólnokształcącym Poznaniu klasy integracyjne z uczniami na wózkach inwalidzkich mogą korzystać jedynie z sal lekcyjnych położonych na parterze. Dużym ograniczeniem i utrudnieniem jest brak możliwości korzystania ze specjalistycznych gabinetów: chemicznego, fizycznego, historycznego i innych, które mieszczą się na wyższych kondygnacjach budynku". Planowa jest zamontowanie windy na zewnątrz budynku V LO. Cały koszt inwestycji to ok. 200 tys. zł. Połowa z tej sumy to cena windy; pieniądze na nią mają się znaleźć w PFRON. Resztę - czyli budowę zewnętrznego szybu - ma sfinansować miasto. W tej chwili w V LO jest jedna osoba na wózku inwalidzkim i dwie, które mają problemy z poruszaniem się. Ale wśród kandydatów w tym roku jest już jedno zgłoszenie od ucznia na wózku i od kilku od osób po porażeniu mózgowym, które mają kłopoty z poruszaniem się. A zapisy do szkół średnich dopiero się zaczęły. Dyrektor Liceum Płotkowiak nieraz spotyka się z zarzutami, że winda dla niepełnosprawnych to jakaś fanaberia. - Nie zgadzam się z tym - mówi. - Dobrych parę lat temu udało się dla dzieci niepełnosprawnych przystosować poznańskie szkoły podstawowe i gimnazja. Dzięki temu wyszły one wreszcie z domów. A teraz są w wieku, gdy szukają średnich szkół. I to takich, po których mogłyby skończyć wyższe studia. My chcemy takim uczniom pomóc - wyjaśnia. (Źródło: http://miasta.gazeta.pl/poznan/1,36045,2037489.html) Nieprzyjazne miastaBrak możliwości swobodnego poruszania się po Warszawie narusza moje prawa obywatelskie - mówi Izabela Odrobińska, poruszająca się na wózku inwalidzkim przewodnicząca Polskiego Towarzystwa Stwardnienia Rozsianego. Kiedy musiała szybko przedostać się z ronda ONZ do banku znajdującego się w Marriotcie, okazało się to niemożliwe, mimo że towarzyszyły jej dwie osoby gotowe do pomocy. Wąskie chodniki, brak zjazdów, wysokie krawężniki i w końcu brak możliwości dostania się do podziemi, zmusiły ją do zmiany planów. Z myślą o właśnie takich osobach Stowarzyszenie Integracja postanowiło powołać, pełnomocnika, który działałby przy prezydencie miasta. Poprzez kontakty z ośrodkami pomocy społecznej i organizacjami skupiającymi osoby niepełnosprawne zbierał będzie informacje o potrzebach tej grupy społecznej. W przyszłości uczestniczyłby także w procesie egzekwowania prawa budowlanego, które narzuca obowiązek przystosowywania wszystkich budynków do potrzeb osób niepełnosprawnych. Dotąd, mimo wprowadzenia nowych przepisów wiele nowopowstających obiektów, nie ma wszystkich wymaganych konstrukcji, dzięki którym mogłyby z nich swobodnie korzystać osoby poruszające się na wózkach inwalidzkich. O powołanie funkcji pełnomocnika do spraw osób niepełnosprawnych upomina się też w imieniu innych niepełnosprawnych poruszający się na wózku korespondent Kuriera IdN1 z Ciechanowa - Leszek Konopa. Już od kilku lat pełnomocnik z powodzeniem działa w Gdyni. (Życie Warszawy, 11.05.2004 r.) Katowice mają co zmieniaćWiele instytucji publicznych w Katowicach nadal nie jest przystosowanych do potrzeb osób niepełnosprawnych. Wejście główne do I Urzędu Skarbowego przy ul. Żwirki i Wigury nie sprawia niepełnosprawnym kłopotu, jednak po jego przekroczeniu pojawiają się schody prowadzące w kierunku Sali Obsługi Podatnika. Dla osoby na wózku jest to bariera nie do przezwyciężenia. W Urzędzie Pocztowym nr 2 (plac Oddziałów Młodzieży Powstańczej - red.) jest wprawdzie specjalne okienko do obsługi niepełnosprawnych, ale nie tak dawno usłyszałem, że nie zostanę przy nim obsłużony, bo leżą pod nim paczki - opowiada niepełnosprawny katowiczanin. - Budynkiem przy ul. Pocztowej opiekuje się konserwator zabytków, który nie zgadza się na zmiany. Ponadto wybudowanie podjazdów byłoby niekorzystne dla pracowników Urzędu Miasta, którzy musieliby zrezygnować z kilku miejsc parkingowych. Każdy jakoś się tłumaczy, a wszystko sprowadza się do tradycyjnego braku pieniędzy... (Źródło: Dziennik Zachodni, 03.06.04r.) Z ŻYCIA ORGANIZACJI POZARZĄDOWYCHDar harley'owców150 wózków, łóżka ortopedyczne, chodziki, kule, podnośniki dla osób całkowicie sparaliżowanych, specjalne wózki z gąsienicami do poruszania się po schodach, w sumie 24-tonowy tir pełen nowoczesnego, choć używanego sprzętu - przekazali w darze wrocławskim niepełnosprawnym mieszkający w Niemczech Polacy. Główną część ofiarodawców stanowią miłośnicy harleyów, którzy poznali się swego czasu na motocyklowym zlocie we Wrocławiu. Sprowadzeniem sprzętu do kraju oraz dystrybucją zajęła się firma Impel i Zrzeszenie Sportowe Niepełnosprawnych START Wrocław. Razem ustalają listę instytucji oraz osób prywatnych, którym zostanie przekazany ten sprzęt - głównie z Dolnego Śląska. Kontakt: Impel, Piotr Brycki, ul. Ślężna 118, 53-11 Wrocław, z dopiskiem "wózki ". (Źródło: Gazeta Wyborcza, 03.06.04 r.) Podaj Dalej z WarsztatemPonad 300 osób bawiło się 29 maja br. w Paprotni. Imprezę pod nazwą PODAJ DALEJ Z WARSZTATEM zorganizowali wolontariusze Fundacji im. Doktora Piotra Janaszka PODAJ DALEJ we współpracy z Warsztatem Terapii Zajęciowej w Paprotni. Przyjechały dzieci z rodzicami z Konina, Paprotni, Krzymowa i innych okolicznych miejscowości. Na rodziców czekali specjaliści gotowi udzielać porad - psycholog, pedagog, pracownik socjalny i rehabilitant. Natomiast dzieci miały masę atrakcji i niespodzianek, zostały też obdarowane prezentami. PODAJ DALEJ Z WARSZTATEM zapoczątkowało cykl imprez pod wspólnych hasłem; będzie on trwał aż do października dzięki pomocy Fundacji J&S Pro Bono Poloniae. Pomaga również Wojewoda Wielkopolski. Marzenia się spełniają11-letni Łukasz spod Bydgoszczy chory na rdzeniowy zanik mięśni był gościem wrocławskiego ogrodu zoologicznego. Zamieszkał na terenie ogrodu, zobaczył pracę w zoo "od kuchni". Wycieczkę zorganizowała Fundacja Mam Marzenie, która spełnia marzenia dzieci dotkniętych chorobą zagrażającą życiu. (Źródło: Gazeta Wyborcza, 8-9.05.2004 r.) IMPREZY, WYSTAWYSpływ kajakowyStowarzyszenie Turystyki i Rekreacji Kajakowej Dunajec (ul. Ks. Józefa 24a Kraków 30-206) zaprasza do udziału w Ogólnopolskim Spływie Kajakowym osób niepełnosprawnych Wisła 2004 Kraków. Spływ odbędzie się 26-27.06.2004 Wisłą na trasie Tyniec - Kraków (przystań Kolejowego Klubu Wodnego). Początek spływu o godz. 11.00. W programie jest m.in. zwiedzanie Opactwa Tynieckiego, spływ z przeprawą przez śluzę na stopniu wodnym im. T. Kościuszki, biesiada przy ognisku. Każdemu niepełnosprawnemu uczestnikowi spływu zapewniona jest osoba asekurująca w kajaku, pomoc przy wsiadaniu i wysiadaniu z kajaka. Spływ odbywa się w kajakach dwuosobowych. Osoby zainteresowane noclegiem z 25.06-26.06.2004 r. mogą rezerwować miejsce pod nr. tel. (012) 427 01 13. Motel Grenadier ul. Malczewskiego 47 Kraków (droga na kopiec Kościuszki). W tym hotelu nocują uczestnicy spływu. Dodatkowe informacje pod nr. tel. (012) 429 90 19, 506 479 991. Zapisy na spływ przyjmowane są do 20.06.2004r. Rezerwacja miejsca na spływie - tel. 506 479 991, (012) 429 90 19. Wpisowe od osoby wynosi 40 zł, płatne na miejscu. Przed rozpoczęciem spływu należy dostarczyć swoje dane personalne oraz poświadczenie o niepełnosprawności. W razie wystąpienia warunków atmosferycznych stwarzających niebezpieczeństwo dla uczestników, kierownictwo zastrzega sobie prawo do odwołania spływu. (Źródło: inf. własna) WędkowanieMimo zimnego wiatru, nad Kanałem Ulgi spotkało się w sobotę 22 maja kilkudziesięciu niepełnosprawnych wędkarzy zrzeszonych w opolskim Wojewódzkim Towarzystwie Walki z Kalectwem. Przyjechali na wózkach, słabowidzący i tacy, którzy potrzebowali pomocy przy trzymaniu wędki. Wszystkich wspierali członkowie Polskiego Związku Wędkarskiego. (Źródło: www.gazeta Opole.pl. 23.05.04 r.) IntegraliaPodczas Eurojuwenaliów w Warszawie dn. 22 maja bawili się studenci Uniwersytetu Warszawskiego i siedmiu uczelni niepaństwowych. W parku Agrykola odbyły się Integralia - impreza studentów niepełnosprawnych z pokazami m.in. sprawności i tańca na wózkach inwalidzkich. (Źródło: informacja własna) EDUKACJAOlimpiada języka migowegoVII Ogólnopolska Olimpiada Języka Migowego zakończyła się dn. 23.05 w Warszawie w Teatrze Buffo. Język migowy ewoluuje. Nieco inaczej migają dorośli, inaczej nastolatki w swoich kręgach. Ale gdy byliśmy w USA dogadaliśmy się z Amerykanami bez problemu - mówi Monika Dobrowolska, jedna z organizatorów olimpiady i nauczycielka w Instytucie Głuchoniemych. (Źródło: Gazeta Wyborcza, 24.05.2004 r.) Europejska Akademia w InternecieNa stronie Europejskiej Akademii Internetowej (www.akademiaeuropejska.pl) znajduje się multimedialny kurs poświecony integracji europejskiej. Kurs podzielony jest na 20 rozdziałów, składających się z 25 części - w sumie 500 lekcji. Każdy słuchacz ma indywidualne konto, które otrzymuje podczas rejestracji. Na jego adres internetowy są przesyłane materiały. Akademię kończy egzamin składany przez Internet. Absolwent EAI otrzymuje certyfikat ukończenia kursu. Uczestnictwo w kursie jest bezpłatne. (Źródło: Metropol, 11.05.2004 r.) Internetowa nauka jest tańszaStudenci "internetowi" przyznają, że odpada im koszt akademików, dojazdów, utrzymania w obcym mieście. Poza tym ten system kształcenia pozwala na przeczytanie notatek w każdej chwili, pod warunkiem, oczywiście, że ma się dostęp do komputera. (Źródło: Dzień Dobry - Student, 27.05.2004 r.) PRACACzy będą zwalniać niepełnosprawnych?Wielu niepełnosprawnych w Łodzi może wkrótce stracić zatrudnienie. Przedsiębiorcy są zaniepokojeni najnowszą nowelizacją Ustawy o Rehabilitacji i Zatrudnieniu Osób Niepełnosprawnych, która ogranicza dofinansowanie miejsc pracy. Jeden z pracodawców, zatrudniający trzystu niepełnosprawnych, stwierdził, że będzie zmuszony zwalniać ludzi, którzy pracują u niego od lat, bo 380 zł, które dostanie na jedno miejsce pracy w żadnym wypadku nie pokryje ponoszonych przez niego kosztów. W województwie łódzkim działa 38 firm i przedsiębiorstw zatrudniających ponad 12 tys. osób niepełnosprawnych. Wprawdzie samorząd województwa przeznaczył 2 mln zł. na pożyczki dla pracodawców na utrzymanie miejsc pracy, ale jest to tylko tymczasowe rozwiązanie problemu. (Źródło: Nasze miasto.pl.Łódź 13.05.04r.) KULTURAZatrzymać życieTo tytuł wystawy Aliny Szpocznikow. Artystka to jedna z najwybitniejszych rzeźbiarek współczesnych. Opierając się na osobistym doświadczeniu walki z nieuleczalną chorobą, stworzyła własny język wypowiedzi artystycznej. Do warsztatu rzeźbiarskiego wprowadziła eksperymentalnie nowe materiały, takie jak żywice, cement, poliuretan, poliester. Wystawę można oglądać w warszawskiej Galerii IRSA Fine Art do końca lipca. (Źródło: Informator Kulturalny - Warszawa) Wielki koncert niepełnosprawnych muzyków22 maja w muszli koncertowej na placu Grunwaldzkim w Gdyni zagrała licząca 150 osób niepełnosprawnych Wielka Europejska Orkiestra. Muzycy pochodzą z Holandii, Belgii, Litwy, Łotwy i Polski. Nasz kraj, od ubiegłego roku, reprezentuje grupa Czardasz z Ośrodka Adaptacyjnego dla Dzieci i Młodzieży Niepełnosprawnych w Gdyni. Organizatorem III Międzynarodowego Festiwalu Orkiestr Osób Niepełnosprawnych było Gdyńskie Stowarzyszenie Integracyjne Promyk. (Źródło: Gazeta pl.Trójmiasto, 23.05.04 r.) ZDROWIE, MEDYCYNA, NAUKAPolio ciągle zagraża światuOpór islamskich duchownych w Nigerii przed szczepieniami może uniemożliwić całkowite wytępienie niektórych śmiertelnych chorób. Władze Nigerii przyznały, że w dwóch stanach tego kraju, Anambra i Imo, które już uznano za wolne od polio (porażenia dziecięcego zwanego też Chorobą Heinego-Medina), wirus zaatakował ponownie po ponad 5 latach. Władze centralne nie mają złudzeń - wszystkiemu winna jest polityka, a nie brak pieniędzy, gdyż akcję masowych szczepień w tym kraju wspiera nie tylko WHO, ale i państwa wysoko rozwinięte; na przykład Japonia przeznaczyła w tym roku na ten cel 3,3 mln dol. Natomiast islamscy duchowni, którzy praktycznie rządzą w kilku stanach Nigerii, z chorobliwym uprzedzeniem zakazują podawania dzieciom szczepionki jako nieodpowiedniej do spożycia dla ludzi. Ortodoksyjni duchowni mogą sprawić, że cały wcześniejszy wysiłek pójdzie na marne. 21 czerwca 2002 r. WHO ogłosiła Europę regionem wolnym od polio. Jednak już miesiąc później brytyjscy lekarze znaleźli dwudziestokilkuletniego mężczyznę, który jest nosicielem zjadliwego wirusa, mimo że nie ma widocznych objawów polio. Co ciekawe, był on przeciw tej chorobie szczepiony. Do tej pory nie udało się ustalić, czy osłabiony wirus polio obecny w szczepionce, mógł w tym przypadku samoczynnie ulec kilku mutacjom prowadzącym do powstania tzw. dzikiego wirusa chorobotwórczego oraz czy jego nosiciel zagraża otoczeniu. W 99 proc. przypadków człowiek zaszczepiony, który ulegnie zarażeniu, nie choruje, gdyż zarazek pozostaje w jego układzie pokarmowym i nie przenika do krwiobiegu. Szczepionka doustna powoduje bowiem, że komórki nabłonka jelita wydzielają specjalne przeciwciała ochronne. Z kolei we krwi tenże szczepionkowy wirus powoduje powstawanie przeciwciał innego rodzaju oraz licznych zwalczających go komórek, toteż osoba zaszczepiona jest chroniona podwójnie. Gdy jednak sprawność systemu odpornościowego spada, jak to się dzieje na przykład u chorych na AIDS, wirus polio ma w organizmie otwartą drogę do krwiobiegu. Ofiary polio są wśród nas. Nie u wszystkich choroba jest piorunująca, a początkowa "grypka" z wysoką gorączką rozwija się z czasem w całkowite zwiotczenie mięśni i ostateczne porażenie nerwów kontrolujących mięśnie oddechowe, co prowadziło do śmierci przez uduszenie. Czasami objawów innych niż grypowe nie ma wcale. Rząd Stanów Zjednoczonych przed Nowym Rokiem 2003 podjął w ramach wojny z terroryzmem decyzję o konieczności zinwentaryzowania wszystkich legalnie przechowywanych próbek wirusa polio w amerykańskich laboratoriach. Uznał, że wydostanie się spod kontroli tego groźnego wirusa jest bardzo ryzykowne, gdyż już w latach siedemdziesiątych zaprzestano w USA rutynowych szczepień przeciwko chorobie Heinego-Medina. Według szacunków Centrum Kontroli Chorób w Atlancie, aż 31 tys. instytucji amerykańskich, w tym ośrodki badawcze, szpitale oraz przedsiębiorstwa farmaceutyczne i biotechnologiczne, posiada legalnie próbki poliowirusa. Kraje Wspólnoty Europejskiej także zaczęły katalogowanie wszystkich próbek polio i zgodnie z zaleceniami WHO większość ich zniszczono. Do badań wykorzystuje się głównie wirusa szczepionkowego, który został genetycznie zmieniony i zjadliwy już nie jest. Kłopot jednak w tym, że wystarczy w nim laboratoryjnie odwrócić wprowadzone mutacje, by stał się ponownie groźny. Może to też nastąpić spontanicznie w organizmie dziecka po szczepieniu, co zdarza się, na szczęście, rzadziej niż raz na milion przypadków. Naukowcom amerykańskim z Uniwersytetu Stanu Nowy Jork w Stony Brook udało się w 2002 r. stworzyć w probówce sztucznego wirusa polio, który się namnaża i swą zjadliwością niczym nie ustępuje naturalnemu pierwowzorowi. Inwentaryzacja przechowywanych próbek może zatem okazać się niepotrzebnym wysiłkiem, gdyż przepis, jak go zrobić, został podany na łamach czasopisma "Science Magazine" i upubliczniony w Internecie. Wirus polio jest wprawdzie kiepskim kandydatem na broń biologiczną, bo nie zabija natychmiast, poza tym można się przeciwko niemu szczepić. Nie można jednak wykluczyć, że da się go udoskonalić, by atakował nawet osoby zaszczepione w dzieciństwie. Jeszcze 20 lat temu paraliż dziecięcy występował masowo w Afryce, Ameryce Południowej i w Azji. Dziś już nawet tam jest rzadki. Ta prowadząca w jednej dziesiątej przypadków do śmierci, a najczęściej do kalectwa, choroba zakaźna unieruchomiła na zawsze 20 mln żyjących dziś ludzi. Jeden na dwieście przypadków zachorowań prowadzi do nieodwracalnego paraliżu. Jeszcze 20 lat temu rejestrowano na świecie 350 tys. nowych zachorowań rocznie. Na chorobę nie ma żadnego lekarstwa - można jej jedynie zapobiegać poprzez szczepienie. W zeszłym roku, 14 lat po wprowadzeniu przez WHO globalnego programu likwidacji polio, zachorowało wskutek zarażenia dzikim wariantem wirusa tylko - i aż - 500 dzieci. Sama choroba jest dziś notowana jedynie w 10 krajach. Dopóki jednak żyje choć jedno dziecko cierpiące na chorobę Heinego-Medina, może nastąpić jej nawrót. W programie nadzorowanym przez WHO zaangażowanych było kilka organizacji, miliony wolontariuszy i firmy farmaceutyczne, które dostarczyły darmowych szczepionek krajom Trzeciego Świata. W zeszłym roku nie odnotowano żadnego nowego przypadku paraliżu dziecięcego w jego dotychczasowych zagłębiach, na przykład w Bangladeszu i Kongo. Wciąż jednak znaczne zagrożenie występuje w Indiach, Pakistanie, Afganistanie, Nigerii i Nigrze, w Somalii, Sudanie i Etiopii, Egipcie oraz Angoli. Tam właśnie wolontariusze wędrują ze szczepionką od jednego obozu uchodźców do drugiego. WHO wierzy, że zdobycie na szczepienia 275 mln dol. pozwoli w 2005 r. ogłosić świat wolnym od choroby Heinego-Medina. Pod warunkiem wszakże, że jakiś imam, jak w Nigerii, nie ogłosi, że szczepionki nie należy brać do ust. (Źródło: Polityka Onet.pl Magdalena Kawalec nr 22/2004 r.) Info dla alergikówWiosna dokoła, wszystko kwitnie, a dla alergików to najgorsza pora roku. Cierpią osoby uczulone na pyłki, a u niektórych pojawia się pierwszy objaw astmy - dokuczliwy kaszel. Przed pyłkami nie da się uciec, ale można próbować zmiany klimatu. Kiedy zwiększa się stężenie alergenu, dobrze jest wyjechać tam, gdzie jest jego mniej. W planowaniu takich profilaktycznych wyjazdów pomocne są mapki przygotowane przez alergologów - można je nabyć w aptekach lub na stronie internetowej serwisu dla alergików i astmatyków: www.astma.edu.pl. (Źródło: Gazeta Wyborcza - Zdrowie i Uroda, 29-30.05.2004 r.) Komórki na serceKomórki macierzyste wzmacniają chore serce. Dowodzący tego eksperyment przeprowadzili naukowcy w Pittsburgu: 20 pacjentów poddano zabiegowi wszczepienia by-passów. Wszyscy oni cierpieli na różnego stopnia niewydolność krążenia. Połowie pacjentów podczas zabiegu pobrano, a następnie wstrzyknięto w obszar zniszczonego mięśnia sercowego porcję ich własnego szpiku kostnego. Okazało się, że po takim "ekstrazabiegu" serca pacjentów pompowały więcej krwi niż serca osób, którym zrobiono tylko by-passy. Zdaniem amerykańskich uczonych świadczy to o tym, że komórki macierzyste obecne w szpiku częściowo zregenerowały uszkodzone serce. (Źródło: Gazeta Wyborcza, 27.04.2004 r.) Zlecenie na dzieckoNajnowszy numer "Journal of the American Medical Association" ujawnia, że w ciągu ostatnich dwóch lat przyszło na świat w USA pięcioro dzieci, które wyselekcjonowano za pomocą metody PGD po to, by mogły uratować rodzeństwo. PGD to preimplantacyjna diagnostyka genetyczna - pozwala na wczesne wykrycie wad wrodzonych lub chorób genetycznych płodu, jeszcze przed wszczepieniem zarodka do macicy. Metoda ta jest stosowana wyłącznie przy zapłodnieniu in vitro. Po raz pierwszy w historii zastosowano tę metodę do leczenia dzieci już urodzonych, które cierpią na różne schorzenia, np. na ostrą białaczkę. Dzięki metodzie PGD można sprawdzić, czy zarodek będzie mógł być dawcą dla chorego rodzeństwa. Gdy na świat przychodzi genetycznie dopasowane rodzeństwo, komórki macierzyste służące do terapii pobiera się wtedy z krwi pępowinowej. To przyszłość medycyny - zachwalają metodę jej zwolennicy. To nieetyczne i bezprawne - mówią jej przeciwnicy. (Źródło: Gazeta Wyborcza, 8-9.05.2004 r.) W CIENIU WIELKICH AFERBędzie kara?W sierpniu ubiegłego roku Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie w Białegostoku zajmował się zlikwidowaniem barier architektonicznych w mieszkaniu niepełnosprawnej białostoczanki - pani O. Prace zostały przeprowadzone niewłaściwie, MOPR zobowiązał się usterki usunąć, ale tego nie zrobił. Pani O. poskarżyła się na MOPR i jego szefową Zdzisławę Sawicką. Po tej skardze wydział spraw społecznych magistratu powołał komisję, która zbadała, jak MOPR wydaje pieniądze PFRON na likwidację barier. Okazało się, że nieprawidłowości było ponad 20. W kilku przypadkach np. okazało się, że dofinansowane przez MOPR prace zamiast likwidować bariery w mieszkaniu, tworzyły je. Zdarzało się też, że ośrodek przekazywał pieniądze z funduszu nierzetelnym wykonawcom, nie kontrolował na bieżąco ich pracy i nie reagował na prośby niepełnosprawnych o usunięcie usterek. Do rozpatrywania wniosków o dofinansowanie likwidacji barier zatrudniał osoby na umowę-zlecenie, a nie umowę o pracę. Raportem z kontroli w MOPR zajęła się komisja rewizyjna Rady Miejskiej. Radni uznali, że za nieprawidłowości w gospodarowaniu środkami PFRON odpowiada jego dyrektorka MOPR i zawiadomili o tym prokuraturę. Od prezydenta Białegostoku domagają się zaś zwolnienia jej ze stanowiska. Decyzja w tej sprawie na razie nie zapadła. (Źródło: Gazeta Wyborcza 01.06.04 r.) Wandale w PoznaniuSpłonęły komputery, telewizor, wideo i pracownia malarska Warsztatów Terapii Zajęciowej "Ognik w Poznaniu, działających przy Stowarzyszeniu Przyjaciół Niewidzących i Słabowidzących . 55 osób, które codziennie przychodziły na zajęcia, nie ma co ze sobą zrobić, straty szacuje się na 100 tys. zł. Pracownicy warsztatów podejrzewają, że ogniem "zabawiała się" młodzież z osiedla. Do WTZ już kilka razy się włamano, co rano pod drzwiami jest pobojowisko po nocnych libacjach, 4 marca od wrzuconego niedopałka pożar wybuchł w piwnicy. Stowarzyszenie kilka razy interweniowało na policji i straży miejskiej - bezskutecznie. (Źródło: Gazeta Wyborcza,26.05.04 r.) Cwaniaczki z Zielonej GóryZielonogórscy kierowcy kserują karty niepełnosprawnych, co wystarczy, żeby zaparkować samochód w śródmieściu za darmo. Magistrat już zapowiada kontrole. Wcześniej trzeba było mieć naklejony na szybie specjalny znaczek. Przepisy się zmieniły i wystarczy zostawić specjalną kartę parkingową włożoną za przednią szybę samochodu. Można ją więc położyć tylko stroną z rysunkiem wózka inwalidzkiego. Dane osobowe i zdjęcie są z drugiej strony, niewidoczne. Parkingowi sprawdzający bilety zauważyli, że ostatnio samochodów osób "niepełnosprawnych" jest jakby więcej. Choć skala zjawiska nie jest w mieście masowa, to wkrótce urzędnicy miejscy będą spisywali numery kart pojazdów. Jeżeli okaże się, że jest karta z tym samym numerem, ale w innym samochodzie, będą podstawy do przekazania tych informacji organom ścigania. Kserowanie legitymacji i wykorzystywanie ich w celu niepłacenia za bilety parkingowe to fałszerstwo. Kserowanie takich kart, wydawanych urzędowo tylko osobom uprawnionym, to przestępstwo przeciwko wiarygodności. Łatwo je udowodnić i powinno się bezwzględnie karać. Za taki czyn grozi od trzech miesięcy do pięciu lat pozbawienia wolności. (Źródło: Gazeta Wyborcza01.06.04 r.) SPORTSztafetą do AtenDwudziestu czterech biegaczy, rowerzystów i niepełnosprawnych weźmie udział w Polskiej Sztafecie Olimpijskiej Palmiry - Ateny. To jedyne tego typu przedsięwzięcie w Polsce i prawdopodobnie również w Europie. Uczestnicy wystartują 1 sierpnia spod grobu mistrza olimpijskiego z Los Angeles w 1932 roku, Janusza Kusocińskiego. W ciągu dwóch tygodni pokonają liczącą ponad 3 tys. km trasę do miasta tegorocznych igrzysk. Na miejscu zameldują się 14 sierpnia, w Dniu Polskim podczas olimpiady. Start honorowy sztafety nastąpi już 31 lipca na rynku w Ostrowie Wlkp. Stąd jest bowiem większość uczestników, organizatorów i sponsorów. - Naszym celem jest promocja polskiego sportu, kultury i kuchni - mówi przewodniczący komitetu organizacyjnego, Bogusław Cebulski. - W każdym z dziesięciu mijanych krajów zaplanowaliśmy spotkania z Polonią. Jesteśmy już po dwóch rekonesansach. Nasi rodacy wiedzą już o sztafecie i chwalą ten pomysł. Co więcej, sami już włączyli się w wiele spraw organizacyjnych na swoim terenie. Zdecydowanie najbardziej poszła nam na rękę Macedonia. Powołano tam specjalną komisję ds. Polskiej Sztafety Olimpijskiej pod kierunkiem szefa Rady Ministrów i umorzono nam opłaty za wizy i wjazd samochodów. Sztafetę organizują wspólnie Terenowy Klub Olimpijczyka w Wysocku Wielkim, Rada Powiatowa LZS w Ostrowie, Klub Olimpijczyka im. generała Glabisza w Odolanowie oraz Kapela znad Baryczy. Honorowy patronat nad całym projektem objął marszałek Senatu Longin Pastusiak. (Źródło: Nasze miasto, pl.Poznań 15.05.04r.) ZE ŚWIATA TELEINFORMATYKILycos Europe to kolejny serwis internetowy, który zaoferował skrzynki pocztowe o pojemności 1 GB. Z tej płatnej oferty tej mogą korzystać Brytyjczycy. W kwietniu wyszukiwarka Google zapowiedziała wprowadzenie usługi Gmail - bezpłatnych skrzynek o pojemności 1 GB (nadal trwają testy tej usługi). Podobne darmowe skrzynki wprowadził już serwis Spymac, a Yahoo! zapowiedziało powiększenie skrzynek z 4 MB do 100 MB. Google zapowiada jednak, że do e-maili odbieranych i wysyłanych za pośrednictwem Gmail dołączane będą reklamy. Za pozbawione reklam skrzynki Lycosa trzeba będzie zapłacić. (Gazeta Wyborcza, 22-23.05.2004 r.) * * * Z darmowego Internetu bezprzewodowego będą mogli korzystać przez wakacje mieszkańcy warszawskiego Ursynowa. Punkt dostępowy do sieci WiFi uruchomiła firma Altcom. Aby skorzystać z połączenia wystarczy mieć komputer lub inne urządzenie wyposażone w kartę do łączności WiFi. (Źródło: Gazeta Wyborcza, 24.05.2004 r.) * * * Brytyjska organizacja pozarządowa Oxfam zajmująca się rozwojem krajów najbiedniejszych otwiera internetowy sklep muzyczny. Już wkrótce, kupując piosenki ze strony http://www.bignoisemusic.com można będzie przyczynić się do zwalczania biedy na świecie. Oxfam połączył siły z OD2 - brytyjskim serwisem muzycznym w Internecie. Jedna piosenka będzie kosztowała 75-99 pensów, a 10 pensów z każdego sprzedanego utworu przeznaczone będzie na zwalczanie biedy i pomoc humanitarną. (Źródło: Gazeta Wyborcza, 24.05.2004 r.) * * * Sprzedaż detaliczna w amerykańskim Internecie wzrosła w I kwartale 2004 r. o 28%. Jej łączna wartość sięgnęła 15,5 mld dol. Według Departamentu Handlu to 1,9 proc. całego rynku detalicznego w USA. (Źródło: Gazeta Wyborcza, 24.05.2004 r.) * * * W Polsce już 14% użytkowników sieci korzysta z usług banku za pośrednictwem Internetu - podaje TNS OBOP. 45% osób korzystających z tej formy kontaktu z bankiem zarabia 1250 zł, a 26% proc. to ludzie pozostający na utrzymaniu rodziców. (Źródło: Metropol, 5.04.2004 r.) * * * Naukowcy z Uniwersytetu w Arizonie odkryli, że przedmioty, których codziennie używamy w pracy, są bardziej zanieczyszczone niż. deski klozetowe. Na przykład, na klawiszach telefonów doliczono się aż 3894 zarazków na centymetrze kwadratowym, na klawiaturze już "tylko" 511, a na myszy komputerowej - 260. Bardzo źle, jeśli tych przedmiotów używa na zmianą kilka osób. Wirus, który przedostanie się na klawiaturę, np. w wyniku kichnięcia, może się tam ukrywać nawet przez 72 godziny! (Źródło: Dzień Dobry, 23.04.2004 r.) * * * Internet Protector 2004 to rogram, który podnosi bezpieczeństwo komputera i dokumentów poprzez wszechstronną kontrolę zainstalowanych programów, Internetu i sieci lokalnej. Funkcje z działu Programy pozwalają na szczegółową kontrolę zainstalowanych programów pod kątem ich bezpieczeństwa. Funkcje z działu Internet udostępniają skuteczną ochronę przed włamaniami do komputera, dostarczają również narzędzi do podglądu bieżących połączeń oraz mechanizmy identyfikujące. Funkcje z działu Sieć lokalna umożliwiają podgląd i kontrolę bieżącego stanu zasobów udostępnianych innym użytkownikom sieci. (Źródło: Dzień Dobry, 23.04.2004 r.) * * * PC Spam Killer 2004 to program, który dopilnuje, aby do Twojej skrzynki mailowej nie przychodziły przesyłki, których nie potrzebujesz. Obsługuje dowolną liczbę skrzynek pocztowych i doskonale radzi sobie z polskim spamem, którego nie wykrywa większość programów zachodnich. Więcej szczegółów na temat możliwości programu: www.play.com.pl (Źródło: Dzień Dobry, 28.05.2004 r.)
LISTYOd naszej stałej współpracowniczki - Teresy Balcerzak z Warszawy, poruszającej się na wózku - otrzymaliśmy list poniższej treści: W czwartek 20 maja br. byłam z przyjaciółką i z wolontariuszami w Łazienkach. Przy Muzeum Łowiectwa zauważyłyśmy podjazd i chciałyśmy tam wejść. Podjazd jest nowy, łagodny, ale dojechałyśmy tylko do drzwi budynku. Drzwi są masywne, chciałyśmy wejść do środka i niestety - nic z tego! Wysoki próg, potem cztery schody, by dostać się na parter budynku. Wyszedł do nas portier i powiedział, że wystawa jest na I piętrze i nie ma windy. Już po nieudanej wizycie w Muzeum, na portalu http://centrum.niepelnosprawni.info/ogloszenia.html?page=1 znalazłam następującą informację: "Muzeum Łowiectwa i Jeździectwa w Łazienkach Królewskich w Warszawie zostało w części udostępnione osobom niepełnosprawnym, poruszającym się na wózkach inwalidzkich. Mają one możliwość zwiedzenia wystaw czasowych i skorzystania z bogato wyposażonej czytelni w budynku byłych Koszarów Kantonistów. Dodatkowo mogą też obejrzeć jedyną w Warszawie Powozownię im. Zbigniewa Prus-Niewiadomskiego. Bilet wstępu kosztuje 4 zł, w czwartek - jest bezpłatny. W cenie biletu uwzględnione jest oprowadzanie przez pracownika Muzeum. W Muzeum Łowiectwa i Jeździectwa w Warszawie znajduje się jedyna w Łazienkach toaleta dostępna dla osób na wózkach inwalidzkich". Napisałam e-maila do muzeum by nie zamieszczali takich ogłoszeń, gdyż wprowadzają ludzi w błąd. Myślę, że warto też ostrzec przed taką dezinformacją Czytelników Kuriera. W pełni się z tym zgadzamy! |
Kurier IdN |
Redakcja Kuriera IdN1 przypomina Czytelnikom, iż oczekuje na informacje o problemach środowiska osób niepełnosprawnych. Interesują nas też krótkie streszczenia artykułów z prasy lokalnej, audycji tv, informacje z Internetu dotyczące problemów osób niepełnosprawnych (należy podawać tytuł czasopisma, datę, nazwę strony internetowej, tytuł audycji itp.). Materiały należy przesyłać na adres (wyłącznie jako załącznik w formacie Worda lub rtf): kryska@idn.org.pl, kurier-idn@org.pl
|
Wydawca: Opracowanie redakcyjne: W tym numerze Kuriera IdN1 wykorzystano materiały nadesłane przez: |
Od Was Drodzy Czytelnicy zależy zarówno jakość
jak i częstotliwość |
Fundacja Pomocy Matematykom i Informatykom Niesprawnym Ruchowo |
W 2004 roku Kurier IdN1 jest dotowany przez PFRON w ramach programu PAPIRUS |