Góral, społecznik, kronikarz, artysta, a przede wszystkim dobry człowiek. Takim pozostanie w pamięci tych, którzy Go poznali - drobna postać, rumiane policzki, życzliwy uśmiech. Miał niełatwe dzieciństwo, tym trudniejsze, że nie słyszał od urodzenia. Nauczył się czytać na skrawkach gazet zostawianych przez letników. Swoją działalność społeczną zaczął zaraz po wojnie od walki z analfabetyzmem powszechnym wśród głuchoniemych górali. Przez pół wieku pełnił ważne funkcje w Polskim Związku Głuchych, zdobywając szacunek i sympatię. Był współtwórcą unikalnego zespołu "Halny Wiatr", w którego skład wchodzą niesłyszący tancerze!
Po opanowaniu rozmaitych technik wyróżnił się swoimi dokonaniami plastycznymi prezentowanymi i nagradzanymi na wystawach w kraju i za granicą. Jak to podhalańczyk malował na szkle i rzeźbił w drewnie, ponadto lubił rysunek i akwarelę.
|