Transplantacja szpiku kostnego w leczeniu ciężkich postaci SM

 

WoMS

Transplantację szpiku kostnego (TSK) zaproponowano jako możliwość leczenia ciężkich postaci SM. Wstępne badania bezpieczeństwa i skuteczności tej metody przeprowadzono w kilku ośrodkach klinicznych w USA i innych krajach, w tym w Northwestern University Medical College of Wisconsin (Milwaukee) i City of Hope (Duarte, California).

TSK stosuje się przy leczeniu różnych chorób nowotworowych, w niektórych postaciach białaczki oraz guzów, a także w leczeniu zaburzeń układu immunologicznego. Zabieg ten jest często skuteczny w leczeniu wspomnianych zaburzeń, zarazem jest on bardzo niebezpieczny. Chorzy narażeni są na ciężkie zakażenia tzw. zarazkami oportunistycznymi, zarówno podczas zabiegu, jak i po nim. Nawet w najlepszych przypadkach wskaźnik umieralności sięga 5%. Zabieg nie zawsze jest skuteczny i może wystąpić nawrót choroby. Koszty są wysokie, nawet w przypadkach bez powikłań.

Są pewne dowody na remisję współistniejących autoimmunologicznych chorób, jak łuszczyca, zapalenie wrzodziejące okrężnicy u pacjentów z chorobami nowotworowymi poddanych TSK. Przeszczep może spowodować u zwierząt krótkoterminowe i długoterminowe remisje laboratoryjnie wywołanej choroby podobnej do SM - doświadczalnego alergicznego zapalenia mózgu i rdzenia (EAE). Można więc sądzić, że zabieg ten okaże się również pomocny w leczeniu ciężkich postaci SM.

Ponieważ dotychczasowe leczenie ciężkich postaci postępującego SM jest trudne, biorąc pod uwagę powyższe przesłanki, w kilku ośrodkach klinicznych zaczęto rozważać możliwości zastosowania TSK. W większości doświadczeń pobierano ze szpiku kostnego pacjenta tzw. "komórki pnia" (komórki "macierzyste"), a pozostałe komórki układu odpornościowego (komórki "T") usuwano poprzez napromieniowanie i stosowanie chemioterapii. Następnie układ immunologiczny pacjenta zostawał odbudowany przy pomocy jego własnych "czystych" komórek "macierzystych". Celem tego zabiegu jest odbudowanie układu odpornościowego przy pomocy komórek, które już nie będą powodować choroby.

Metoda ta w przypadku SM jest w wysokim stopniu eksperymentalna i aktualne są wszystkie zagrożenia występujące przy transplantacji szpiku w leczeniu innych chorób. Ryzyko jest większe, gdyż chorzy na SM mogą być bardziej podatni na zakażenia bakteryjne (infekcje dróg moczowych, odleżyny itp.). Z powodu wysokiego ryzyka i wymogów, by dane zebrane w tych wczesnych próbach leczenia zawierały kompletną informację, niezwykle istotne jest stosowanie dobrze zaplanowanych formularzy do rejestracji przebiegu leczenia. Kryteria kliniczne, kwalifikujące pacjenta do leczenia, powinny być ściśle określone i przestrzegane. Powinny być udokumentowane: szybki postęp choroby, obecnie czynna choroba, (aktywność zmian chorobowych w mózgu widoczna w obrazie rezonansu magnetycznego) i brak reakcji na bardziej tradycyjne leczenie.

W badaniach przesiewowych i w ocenie potencjalnych kandydatów do leczenia powinni uczestniczyć neurolodzy. Bezpieczeństwo podczas zabiegu i po nim musi być ściśle monitorowane przez niezależną komisję, w skład której powinny wchodzić zarówno osoby obeznane z SM, jak i onkolodzy i specjaliści od TSK. Kandydaci do zabiegu muszą być dokładnie poinformowani o możliwych zagrożeniach i czynnikach powodujących wzrost prawdopodobieństwa ich wystąpienia. Kandydaci muszą wyrazić świadomą zgodę na poddanie się leczeniu.

Narodowy Medyczny Komitet Doradczy USA ostrzega, że TSK nie jest ani leczeniem przyczyny SM, ani odpowiednim nawet jako leczenie eksperymentalne dla ogromnej większości chorych na SM. Chorzy zainteresowani TSK muszą być świadomi zagrożeń.

 

Tłum. KRYSTYNA PAWLUK
Konsult. med. dr Monika Żyromska-Frydrych