"Sposób na lepsze życie" - Oga
Mandino
Miałam właśnie pisać artykuł o energii życiowej, gdy
dostałam z księgarni wysyłkowej nową partię książek. Była
wśród nich właśnie książka Oga Mandino. Autor jest typowym
przedstawicielem tak lubianej w USA literatury motywacyjnej.
Napisał piętnaście książek, w których przytacza pouczające
historie, jak to ze starego, chorego i biednego człowieka stać
się młodym, zdrowym i bogatym. Amerykanie uwielbiają takie
opowieści. A i u nas pojawia się coraz więcej tego typu
literatury. W omawianej tu lekturze Og Mandino przedstawia
siedemnaście zasad, które są w stanie zmienić życie
człowieka na lepsze.
Niektóre z nich są zadziwiająco trafne. Oczywiście możemy
tu spokojnie pominąć zasady stosowane przy ostrym dążeniu do
sukcesu. Zakładam, że nie chcemy zostać bohaterami z
pierwszych stron gazet.
Część nauk Oga Mandino zaczerpniemy do naszych
przemyśleń, resztę, jak i całą książkę, możemy sobie
darować.
Zasady tu przytoczone będą autora, komentarze moje.
No to zaczynamy:
- Zasada 1
. . . która zmieni twoje życie na lepsze
Licz błogosławieństwa,
którymi zostałeś obdarzony. Gdy zdasz sobie sprawę ze
swej wartości i z mnogości swych zalet, uśmiech
powróci na twe usta, słońce wyjrzy zza chmur, zabrzmi
muzyka, a ty będziesz mógł wreszcie ruszyć ku życiu.
Z wdziękiem, mocą, odwagą i ufnością.
Licz aktywa, nie pasywa. Ludzie najczęściej mówią mi
czego nie mogą lub nie mają.
"Nie mogę chodzić". Ale możesz widzieć?
słyszeć? mówić? czuć? A wolałbyś chodzić, a nie
widzieć? Masz dach nad głową i nie jesteś głodny.
Ciesz się z tego, co masz i nie rozpamiętuj braków.
- Zasada 3
. . . która zmieni twoje życie na lepsze
Ilekroć zdarzy ci się
popełnić błąd lub gdy nagniesz się pod brzemieniem
trosk, nie rozpamiętuj tego zbyt długo. Nasze błędy
to nikt innego, jak tylko lekcje, których udziela nam
życie.
Twoja skłonność do potykania się o przeszkody jest
związana z mocą osiągania zamierzonych celów. Nikt
nie odnosi wyłącznie zwycięstw, a każda porażka
stanowi tylko kolejny etap na drodze twego rozwoju.
Otrząśnij się szybko. W jaki sposób poznałbyś swoje
ograniczenia gdybyś nie doznawał porażek?
Każdy z nas ma prawo do błędów. Nie myli się tylko
ten, kto nic nie robi.
Potknięcia są dobrymi ćwiczeniami, jeżeli tylko
służą nauce.
Mam ogromny szacunek dla ludzi, którzy potrafią
powiedzieć: "Tak, popełniłem błąd, ale dzięki
temu dużo się nauczyłem i wyciągnąłem odpowiednie
wnioski". Tak trzymać.
- Zasada 6
. . . która zmieni twoje życie na lepsze
Niechaj zawsze mówią za
Ciebie twoje czyny. Nieustannie jednak strzeż się
pułapek tkwiących w próżnej dumie i zarozumialstwie.
Mogą one powstrzymać twój rozwój. Gdy ogarnie Cię
pokusa, żeby zacząć się przechwalać, włóż
zaciśniętą pięść do wiadra z wodą, a kiedy ją
stamtąd wyciągniesz, popatrz, co stało się z
przestrzenią, którą zajmowała twoja dłoń. Otrzymasz
wtedy odpowiedź na pytanie, jak bardzo jesteś ważny.
To bardzo mądra zasada. Naszym największym wrogiem jest
własne Ego, które każe nam uważać się za pępek
świata.
Bardzo dobrze pamiętam moment, gdy zdałam sobie
sprawę, że jestem marnym pyłem we Wszechświecie i za
parę dziesiątków lat nikt o mnie nie będzie
pamiętał. Za mną, obok mnie i po mnie są i będą
miliardy ludzi. Wszyscy mamy swoją drogę i jesteśmy
tak samo ważni.
- Zasada 10
. . . która zmieni twoje życie na lepsze
Począwszy od dzisiaj, traktuj
wszystkich spotkanych ludzi, przyjaciół i wrogów,
bliskich i nieznajomych najlepiej jak potrafisz. Każdemu
z nich okaż tyle troski, dobroci i zrozumienia, ile
możesz z siebie wykrzesać. I nie oczekuj za to żadnej
nagrody. Twoje życie już nigdy nie będzie takie samo.
Otaczający nas ludzie są naszymi lustrami. Odbijają
się w nas, a my w nich. W rezultacie otrzymujemy to, co
z siebie dajemy. Co posialiśmy to zbierzemy. Jeśli
jesteś przekonany, że ludzie są źli i nikt Cię nie
rozumie - uważaj! Mówisz o sobie.
- Zasada 12
. . . która zmieni twoje życie na lepsze
Nigdy nie zaniedbuj drobnych
spraw. Nie żałuj dodatkowego wysiłku, miłych słów
pochwały czy podziękowania, daj z siebie wszystko na co
cię stać.
Nieważne co myślą inni, liczy się przede wszystkim
to, co ty sam myślisz o sobie.
Jesteś wyjątkowym człowiekiem. Żyj więc jak
wyjątkowy człowiek. Nigdy nie zaniedbuj drobnych spraw.
Jest uzupełnieniem poprzedniej zasady. Jesteś
człowiekiem wyjątkowym, a to oznacza, że
niepowtarzalnym. Występujesz na tym świecie tylko w
jednym egzemplarzu i nikt nie jest taki jak ty.
Wyjątkowy nie znaczy ważniejszy.
- Zasada 15
. . . która zmieni twoje życie na lepsze
Nie pozwól nigdy, by ktoś
zesłał deszcz na twoją słoneczną promenadę i okrył
cały twój dzień płaszczem ponurej klęski.
Zapamiętaj: aby krytykować nie potrzeba talentu,
samozaparcia, inteligencji ani siły charakteru. To, co
przychodzi z zewnątrz, może mieć na ciebie wpływ
tylko wtedy, kiedy na to pozwolisz.
Twój czas ma zbyt wielką wartość, abyś go marnował
w walce z jałową nienawiścią, zazdrością czy
czarnowidztwem. Uważaj, twoje życie jest tak kruche.
Jedynie Bóg potrafi stworzyć cudowny kwiat, ale
zniszczyć go może każdy bezmyślny dzieciak.
To, że jesteś ludziom życzliwy nie oznacza
oczywiście, że musisz przestawać z każdym. Nie
jesteś brat łata. Są na tym łez padole ludzie,
którzy do nas nie pasują i to jest normalne. Nie
muszą. Sama unikam ludzi nieżyczliwych całemu światu,
gderaczy, osobników głośnych i napastliwych. Nie
pragnę ich towarzystwa i daję sobie prawo, żeby się z
nimi nie spotykać. Oczywiście jeśli nie muszę.
- Zasada 17
. . . która zmieni twoje życie na lepsze
Uświadom sobie, że prawdziwe
szczęście znajduje się w tobie. Nie trać czasu i
energii na poszukiwanie spokoju i radości w otaczającym
cię świecie. Pamiętaj, że szczęście nie polega na
posiadaniu czy przyjmowaniu, lecz tylko na dawaniu.
Wyciągnij dłoń do uścisku. Podziel się tym, co masz.
Uśmiechnij się. Szczęście przypomina perfumy: jeśli
spryskasz nimi innych, kilka kropli zawsze spadnie na
ciebie.
Żyjemy w złudzeniu, że szczęście to jest coś, co
przychodzi z zewnątrz.
Ach - myślimy - gdybyśmy mieli inne warunki, zdrowie,
inne wykształcenie, żyli w lepszym kraju itd. itd... to
na pewno bylibyśmy szczęśliwsi. Nic podobnego.
Kiedyś mieszkałam na szóstym piętrze i marzyłam o
wygodnym mieszkaniu na paterze i z podjazdem. Teraz mam
takie mieszkanie. Nie zmieniło to jednak mojego
samopoczucia ani o jotę. Jest mi po prostu trochę
wygodniej, ale zawartość mojej głowy wzięłam ze
sobą do nowego mieszkania.
Naprawdę mają znaczenie tylko te zmiany, które
zachodzą wewnątrz nas.
A artykuł o energii życiowe napiszę następnym razem.
IRENA ABRAMSKA